Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kusicielka Nocna

MAM OCHOTĘ GO UWIEŚĆ ... Kusicielki łączmy się !

Polecane posty

Gość Kusicielka Nocna

Mam ochote go uwieść. Atmosfera jest gęsta ... Nie wiem co będzie dalej, ale zrobię to. Raz się żyje. On przecież też krąży wokół tego tematu... Nie chcę nic, poza uwiedzeniem go ... Co będzie dalej nieważne. Chcę tego. Która z Was kobiety też tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malizna
Ojjjjj... tez mialam taka faze na faceta... za mi ciarki po plecach przechodzily na jego widok... I co? Dupek to wszystko "zmarnowal" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kusicielka Nocna
Mój sam pcha się mi w ręce ... :D Stylem rozmowy, aluzjami ... Umiejętnie to podchwycę i liczę, że on nie zmarnuje tej szansy ... A wy w jaki sposób uwodzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kusicielek
ostrożnie z tym kuszeniem. mnie taka jedna uwiodła i 8 lat straconych z życiorysu ... dla niej to była pzrygoda dla mnie życiowa katastrofa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Listeria
"Mój sam pcha się mi w ręce ... Stylem rozmowy, aluzjami ..." nie chce nic mowic, ale to chyba raczej on Ciebie uwodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do kusicielek
a skąd wiesz, co to dla niej było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kusicielek
bo mi powiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kusicielka Nocna
Listeria: Bo w sumie to jest obopólne, tylko takie lekko niewinne, a ja mam ochotę dolać nieco oliwy do ognia.:D Wystarczy drobne słówko, on to podchwyca i też zaczyna. Ale ja mam już ochotę na czyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hajon
a facet to już ma sobie ręcznie spermy upuścić ? To jakiś sadyzm damski ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunetkaa
Ja niewiem kokietki jak wy uwodzicie.Ja zawsze jestem sobą, nie umiem kusic , udawać. Podpowiedzcie coś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwodziciel
robicie sobie z tego taki sport... Ja tez wiele razy uwodzilem, kusilem, nieraz zakladajaz sie z samym soba o te Kobiete... Trzy lata flirtu i zycia na maxa az teraz wpadlem... Wpadlem na maxa i obiekt flirtu stal sie moja miloscia. Teraz ona trzyma mnie na dystans chcac chyba mnie "sprawdzic" a ja szaleje bez niej... Wiec gleboko sie zastanowcie bo cienka jest linia miedzy uwodzeniem, niezobowiazujacym flirtem a nieoczekiwana miloscia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nooooooooooo
Kusicielko a nie obawiasz sie ze z mysliwego staneisz sie ofiara i na niesmaku sie skonczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kusiscielka Nocna
Czemu ofiarą? Skoro robię coś na co mam ochotę i on też, to w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kusiscielka Nocna
uwodziciel: Zakochałeś się przed, czy w trakcie kuszenia? :D Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co dalej
? skusisz i porzucisz? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do malizny
jak zmarnował? czy są faceci,którzy nie skuszą się, gdy kobieta jest chętna? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wspomnienia ach wspomnienia
Dni otwarte Zespołu Szkół Gospodarczych. Jak co roku dostałam zaproszenie od dyrekcji. Dyrekcja czasem wykonuje takie gesty w stosunku do wizytatorów. Jakoś dziwnie zależy jej na tym, byśmy byli zadowoleni. Tym razem przyjęto nas w sali lekcyjnej, udekorowanej na wiejską izbę. Była także kapela ludowa i uczniowie w ludowych strojach. Mieli zabawiać nas i tańczyć z nami różne oberki i takie tam. Uczennice z panami wizytatorami, a uczniowie z paniami. Ogólnie cepeliada. Kiedy orkiestra zaczęła grać, ubrani w stroje ludowe młodzi ludzie, zaczęli prosić nas do tańca. Mnie przypadł w udziale chłopiec około 17 lat, wysoki, słodki brunecik, z czerwonymi policzkami i malutką bródką. Ku mojemu zdziwieniu tańczył doskonale i prowadził w tańcu, choć przecież dzieliło nas około dwudziestu lat. Dowiedziałam się, że ma na imię Bartek i jest wiceprzewodniczącym samorządu uczniowskiego. Taka szkolna gwiazdka, energiczny, zawsze uśmiechnięty i uwielbiamy przez uczniów i nauczycieli. No i ślicznie mu było w tym stroju ludowym. Faktycznie miał 17 lat i był uczniem liceum, kształcącego do zawodu kucharza. Po tańcu zasiedliśmy wszyscy przy stole i rozmawialiśmy. Moje spojrzenie mimochodem uciekało w stronę mojego nastoletniego tancerza i chyba to zauważył, bo uśmiechał się do mnie nieco wstydliwie. Był zakłopotany ale również zadowolony. Wiedział, że mi się podoba. Po dłuższej chwili orkiestra znów zaczęła grać. Tym razem ja poprosiłam go do tańca. Nasz drugi taniec różnił się od pierwszego. Nie rozmawialiśmy. Nasze ciała mimowolnie zbliżały się do siebie i w pewnym momencie poczułam ogromną ochotę żeby złapac tego młodzika za tyłeczek. Zrobiłam to tak, by nikt nie zauważył. Miał twardy, jędrny tyłek. Zawstydził się okrutnie, ale w jego oczach zobaczyłam podniecenie. I nie tylko w oczach. Z początku sądziłam, że to wrażenie, ale już po chwili miałam pewność. Podczas tańca wyczułam jak ociera się o mnie coś twardego, co znajduje się w tych jego ludowych spodniach. Był speszony i to mnie bawiło. Tańczył na odczepnego, myśląc pewnie tylko o tym aby orkiestra już przestała grać. Ta jego nieśmiałość połączona ze słodyczą i tym, co wypełniało jego spodnie, strasznie mnie podkręciły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wspomnienia ach wspomnienia
Teraz albo nigdy - pomyślałam i żegnając się, celowo zostawiłam moją torebkę w tamtej sali. Wcześniej podsłuchałam jak pani dyrektor prosi Bartka by został tam i posprzątał salę, więc plan mi się powoli układał. Odczekałam pod szkołą parę minut i przybierając gapowaty wyraz twarzy, wróciłam po zostawioną torebkę. - Och, taka gapa ze mnie, zostawiłam torebkę - powiedziałam wchodząc do sali i zamykając drzwi na łucznik dyskretnie Był tam i sprzątał ze stołu po naszym posiedzeniu. - Proszę bardzo - uśmiechnął się bardzo grzecznie - proszę sprawdzić czy nic nie zginęło. - O dziękuję ci - odpowiedziałam, zastanawiając się jak poprowadzić sprawę do finału Odpowiedź przyszła sama. Sprawdzając stan zawartości torebki, wysypałam ją na stół, wiedząc, że wśród rzeczy są tam rownież prezerwatywy. Zauważył je, bo uśmiechnął się do siebie, a potem gdy spostrzegł, że dostrzegłam to, zaczerwienił się strasznie. Był naprawdę słodki. - Ojej - westchnęłam - przepraszam cię, nie wiedziałam, że one tu są ... - Nic nie szkodzi - uśmiechnął się słodko, wiem do czego to służy... - Czyżby? - uśmiechnęłam się i podeszłam do niego z kwadratową paczuszką w dłoni - Może przymierzysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kusiscielka nocna
Wspomnienia ach wspomnienia i co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwodziciel
do Kuszicielka Nocna Zakochalem sie w trakcie... Wiem, ze wygralem i jak chcialem odejsc to nie moglem... Siedze po uszy w bagnie - wiec Tobie odradzam. Kazdy flirt jest fajny - do czasu... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OCH ŻYCIE ŻYCIE...
WIECIE CO KOBITKI I NIE TYLKO KOBITKI? MAM PODOBNY PROBLEM.JESTEM STUDENTKĄ PRAWA, OBECNIE ODBYWAM PRAKTYKI STUDENCKIE I TAM PRACUJĘ Z PEWNYM MĘŻCZYZNĄ, KTÓRYM JESTEM ZAUROCZONA :) ROZMOWA Z NIM POWODUJE U MNIE RUMIEŃCE, SZYBSZE BICIE SERCA...ON ZNOWU JEST MIŁY, SZARMANCKI, ZAWSZE UŚMIECHNIĘTY.PODPYTUJE MNIE DO KIEDY JESTEM NA PRAKTYKACH, ŻE CHCIAŁBY ZE MNĄ NA DŁ€ŻEJ PRACOWAC ITP...JEST ON STARSZY ODE MNIE OK.10 LAT, NIE JEST ANI ŻONATY, ANI ZWIĄZANY Z NIKIM.CO MAM ZROBIC, POWIEDZCIE???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to co
? brać się za niego! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OCH ŻYCIE ŻYCIE...
:) TAK MYŚLISZ? KURCZĘ MAM OGROMNĄ OCHOTĘ TO ZROBIC, ALE MAŁYMI KROCZKAMI.POWIEDZ, JAKIE TO MOGA BYC TE KROCZUSZKI???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szu2
chlopy uciekamy nadchodzą :}}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×