zakrzywione szpony w autobusie

o tak, moi drodzy, sa pewne rzeczy (baaardzo nieliczne) które odbierają mi apetyt...mianowicie jade sobie wczoraj autobusem aż tu przed moją twarzą w sposób nad wyraz subtelny i delikatny obejmuja poręcz smukłe palce pewnej blondynki. Noe byłoby w tym nic przykrego dyby nie pewien fakt- palce te były \"ozdobione\" obrzydliwymi zakrzywionymi szponami, ozdobionymi jeszcze (żeby chyba zwracać na siebie wiekszą uwagę) jakimis naklejkam...brrrr... na samo wspomnienie ciarrryu mnie przenikaja...Apeluje wiec do kobiet tych młodszych i tych starszych-dbajcie o paznikcie, ale, na miłość Boską-NIECH NIE BĘDĄ ONE DŁUŻSZE OD SAMYCH PALCÓW!!!!!! TYM OPTYMISTYCZNYM AKCENTEM KOŃCZĘ MOJĄ WYPOWIEDŹ...

pazury miala na -!- 2,3 cm.-!- ochydaaaaaaaaaa

A ja dodaje swoją... Nie mam nic do tipsów ( sama nosze ) ale szpony długości metra i ozdoby typu Mandaryna :) To tez nei dla mnie... i na miłośc boską nie straszyc padlinki....

ZMierzyłam fakiuszka mam 1,9 cm... ale fakt ostatnio przesadziłam z długościa... zawsze nosze o 3 mm krotsze .... ;)

bleee dla mnie to tez obrzydliwa sprawa..... ja nie kumam tych dziewczyn.... co w tym ladnego?? ani sie podrapac,ani nawet wyjac np wlos gdy wpadnie do oka....istne kaleki....no moze jedyny plus to w razie samooobrony mozna niezle pokaleczyc, z tym sie zgodze.. Sama mialam raz robione takie pazury i czulam sie bardzo niewygodnie....zreszta te scieranie plytki paznokcia i przygotowanie do nakladania fuuuuu okropne uczucie.... A potem wlasne paznokcie nie trzymaja sie kupy i są zryte totalnie.. Natura górą i naturalne pazkoncie również.

ja nie mam problemu z paznokciami. Zawsze są ładnie...obgryzione:)

ja lubie długie paznokcie, nie nosze tipsów bo nie musze i jeżeli są ładnie wypielęgnowane to nie mam nic przeciwko pazurkom, oczywiście nie takim zakrzywionym, bo to przesada

se-se-se a ja mam uwaga-uwaga 2,8cm kto mnie przebije? tylko ze moje tylko leciutko sie zakrzywiają, hehe i sa pieeekne

wszystkie maja 2,8 czy fakiuszek ??

a hdzieś czytałam, że elegancka kobieta powinna miec paznokieć najwyżej 2 mm. nad opuszke palca...ja mam 1mm. czyli moge jeszce zapuscic.to optymistyczne, heheh pozdrawiam milosnikow paznokci i szponow, hehehehe

wszystkie z wyjątkiem wskazującego, bo się uła,mał troche... nosze żałobę teraz

a co powiecie na te? hhhttp://www.beauty-club.pl/paznokcie1.phpeheh obleśne, co?

Precz zazdrośnice!!!

albo te http://www.digitalphoto.pl/foto_galeria/1448_2004-1847.jpg zygowiny...i kaleki zyciowe jak one sie podcierają?

mam kolezanke ktora zawsze nosi dlugie tipsy i w niczym jej nie przeszkadzaja ,jest juz tak przyzwyczajona.krzywdzace dla niej jest to ze ludzie czesto jej mowia ze pewnie w domu ma syf bo nie sprzata z takimi paznokciami.Mi takze sie nie podobaja takie z mnostwem ozdob(jesli zdobimy to 1 palec serdeczny) ale tipsy z subtelnym zdobieniem sa ok.

Nie tyle oblesne co za długieeeeeeeeeee

kot w poblizu------trzeba zwiewać:) nic to, ze stary i wyleniały

paznokciowate łopaty i nimi się zajmijcie a nie będziecie obgadywać zadbane kobiety

TE klorowe sa brzydkie. A w tipsach idzie robić wszystko.

Lepiej zwiewać, bo drapnę szponem. Naturalnym! Pcccchhhh....

Ze mną pracuje pewien miły młody mężczyzna, który ma piękne, naturalne, długie paznokiety przy małych palcach obu rąk. Podejrzewam, że służą mu do dłubania w nosie ;) bllleeeeeeeeeee

nie ma żadnej flądry na topiku:P

To jest ładne co się komu podoba. Tysiąc razy lepiej wyglądają długaśne tipsy bogato zdobione niż obgryzione, łuszczące się z lakieru albo brudne paznokcie. Ale baby, jak to baby, zawsze muszą obgadać ładniejszą, mądrzejszą czy bardziej zadbaną...

Aniella tak tak... widziałam już zcasem takei wynaturzenie u facetów.... a fuj......

Ej ale dlazego \"paznokciowate łopaty\", co? Dbanie o paznokcie nieznaczy ze musza miec pol metra i poprzyklejane ozdobki, nie? te dlugie ze zdjecia sa tylko troche dluzsze od tych co widzialam w autobusie. i co?nie moglam sie przestraszyc? ;-)

ale ja bardzo ładnie obgryzam swoje paznokcie. Są równo przygryzione i nic mi sie nie łuszczy

flądra - i tak trzymaj ! ;)

PADLINKA ja bym sie tez wystraszyła ... Jechałaś w dzień mam nadzieje bo w nocy to byłby szok... szcególnei w tych łuskowatych naklejkach światło bysie odbiło i poraziło cię !!!!!!

Chyba nie ma nic bardziej paskudnego jak obgryzione paznokcie. Bez urazy Flądro, ale nie zjem Cię, bo się brzydzę.:o

a z pazurami u mezczyzn...a tak...moj wujek takie nosi...nigdy nie dawalam mu sie poglaskac, serio, brzydzilo mnjie to. ciekawe co jego zona na te pazury mowila, hihi a ja nie sadze zebysmy obrazaly kobiety o zadbanych dlugich paznokciach tylko te...hm...ciut dluzszych niz dobry smak pozwala, wiec czemu wy nas obrazacie? nikt nikomu nie zazdrosci, i nie sadze zeby jesli sie nam nie podobają \"szpony\" musialy miec od razu obgryzione i obskrobane paznokcie, a moze sie myle?