Poczekalnia - dla pań po 40-stce

Jaki koniec?jaki koniec poczekalni?Klasa klasą ,przeciez poczekalnia powstała wczesniej i będzie trwać wiecznie,dopóty życ bedzie najostatniejsza z ostatnich żyjących nas:D:D Chyba ,że Spinki nie straszy i ma zamiar zamknąć ten przybytek na poważnie.Oj wtedy to ja bym podpaliła chyba Naszą klasę:D:D Buziaki dla wszystkich.

O końcu poczekalni mowy być nie może,bo przecież mamy trwać do końca świata i j eden dzień dłużej..prawda?? Sama biję się w piersi,że tak mało piszę..ale cóż..jest jak jest!! Między świtem a zmierzchem mojej codzienności Są ludzie wokół mnie smutni i weseli A gdy w moim sercu piękne szczęście zagości Tak bardzo bym chciała by je inni też mieli!!!!!!!!!! I niech tak będzie..Zyczę miłego dnia dla Wszystkich koleżaneczek!! Buziaczki

Czasem warto postraszyć ;) Powoli budzimy się z letargu (na amanta win nie zwalamy) otwieramy śliczne oczęta, siadamy przed komputerem (omijając naszą-klasę) wchodzimy do poczekalni i piszemy, piszemy, piszemy...bo modzio się w końcu zdenerwuje i poczekalnie \"zakłódkuje\". Proszę, ze mnie przykładu nie bierzcie, ja tu tylko sprzątam. :) w końcu ktoś o porządek musi dbać. Pozdrawiam wszystkich

A ja już jestem w wesołym nastroju:D Zgadnijcie dlaczego, tak w poniedziałek przylatuje córcia na urlop. Bigos ugotowany zamrożony, pierogi ugotowane zamrożone, mieszkanie lśni, ja dziś byłam u fryzjera, jeszcze tylko w niedzielę popiekę mięsa i już jadę po dziecko do stolicy. Więc pozdrawiam wszystkich cieplutko, jeszcze tylko jakaś piekielna pogoda nas czeka w weekend, ale co tam wiosna już idzie;)

No heej:):) Wiecie,wczoraj na gg była Dosia..Kurcze,ale mi sie smutno zrobiło:( Tak fajnie było jak wszystkie tu byłyśmy..Nie pisałam do Dosi,bo po pierwsze..ja nie bardzo lubię na gg rozmawiać ..a po drugi..nie wiem czy wypadało. Fakt jednak jest taki że smutno mi sie zrobiło!! Jestem już po wiosennym sprzątaniu: okna świeżo pomyte..szafy \"odblokowane\":):) Pamiętam jak ktoś mi kiedyś powiedział\" nie trzymaj starych rzeczy..blokujesz miejsce dla nowych\" Tak wzięłam sobie to serca,że teraz już NIC nie trzymam..zwłaszcza z ubioru:D:D:D Moje córki też wzięły sobie to serca..niestety:):) i już słyszałam\"Mamo..wiesz..powyrzucałam trochę..sama mi tak powiedziałśs\"JASNE ZE WIEM CO TO OZNACZA:):):):) Nasz Marcelek skończył już 6 miesięcy...Dla mnie ten upływ czasu jest zdumiewający.Na co dzień tak tego nie widać..ale po dzieciach ..no bardzo!!!!! Ksymciu..co u Ciebie..jak Mateuszek?? Jak sobie radzisz Skarbie? W ogóle co u Was koleżanki..napiszcie coś..Już tak dawno nikt nic nie pisał poza tym jaka pogoda:( U mnie właściwie wszystko w porządku.Co do zdrowotności:)..różnie..raz lepiej..raz gorzej..ale jest jak jest i niech tak zostanie!!!!!Cieszy mnie że dzieci są zdrowe..Ta zima wyjątkowo surowo nas potraktowała,jesli chodzi o choroby:( Materialnie też:D:D(średnio jedna wizyta w aptece..150 zł) Ale nie srebro..nie złoto to nic ..chodzi o to by zdrowym być..i więcej NIC!!!!!!!! Całuski dla Wszystkich..WIELKIE P>S..Bosiu,jak Marcelinka?? Nic też nie piszesz,nie wysyłasz zdjęć Marcelinki,a to pewnie już panna):) Pozdrawiam i ściskam serdecznie

Ksymciu..miałam na myśli Piotrusia..ale teraz przynajmniej przekonałaś się że o Mateuszu też ciepło myślę!!!!!!!!! Buziaczki dla Was

Melduję sie po długiej nieobecności. Przez ostatni tydzien byłam nieobecna i odcięta od internetu/ Ale juz jestem i sie oflaguje a Poczekalni nie dam zamknąc- KTO ze mna. Dzis tak krótko, bo musze sie rodzinka nacieszyc, no i mga się obrazic, że po tak długiej nieobecności, ja siedze przy komuterze. Pa

Słowa, słowa ,słowa............ pozdrawiam porywająco:D

No nie wiem dlaczego dziś tu tak pusto. Za oknem deszcz, wiatr więc to raczej nie pogoda na spacery..... Ja znów próbowałam dzis kupic cos dla siebie i niestety znów nic - no nie kupiłam spódnice, ale bardzo chcialam kupic marynarke, taką na codzien do pracy. Były ale tylko takie, ktore nadaja sie na zabawe sylwestrowa klub większe wyjścia, albo tez takie babcine szaro-bure, bez fasonu. buuu Stawiam małą czarną z mleczkiem i herbatkę tez czarną. Pozdrawiam

Co tutaj sie dzieje,jak mnie nie ma??? Dziewczyny,stwierdzilam,ze to najlepsza poczekalnia na swiecie...Na Was zawsze mozna liczyc. Ja żyje tak szybko i troche problemow mi przybylo ,ze do naszej kochanej poczekalni zaglądam rzadko.Ale zawsze o Was pamietam .. Nie moge juz doczekac sie wiosny.Myslę,ze i Wy na nia czekacie z niecierpliwośćią. A jak na złość u mnie leje deszcz od rana...Nie nastraja to optymistycznie... Pozdrawiam Was i przesylam dobrą energie tym,ktore jej potrzebuja. .Pozdrawiam szczegolnie Ewelinke,ktora do mnie czasem cos naskrobie i pocieszy....Ja tak nie potrafię...jak mam problem,to mi sie wali...Cóż mam chcyba słabą psychike........ A Emma zrobila tez spustoszenie we Wroclawiu.Wialo , powalilo drzewa, Emma zniszczyla samochdy i domy..Ale na szczęście wszyscy żyja... Kawka i herbatka czekaja na Was kochane...Częstujcie sie!!!

Rano Bsi postawila kawkę i herbatke, yo ja dla zachęty stawiam poobiednią kawkę z odrobinka koniaczku - na poprawe humorkow. U mnie piekne slońce ale wieeejee, że z domu nie chce sie wychodzic.

A ja na znieczulenie może po jednej stronce ajerkoniaczku z własnego rękopisu? Na szczęscie prognozy się nie sprawdziły , przynajmniej u nas,wiatr był średni. Nawoływanie do meldowania się w poczekalni chyba nic nie daje,może faktycznie czas zrobić stypę? Viuki ,nasz dobry duszek , gdzieś tam hen daleko stąd..... Boja , Dosia ,Kubus już nas nie odwiedzają . SBŻ odpłynął Tygrys smętnie powłóczy łapami zamiast brykać. zyx też oklapnięty:D, nawet czapki i szaliki z moheru niewidoczne, albo ciut ,ciut zmienimy formułę na bardziej twórczą, z pazurem:D albo śmierć z przynudzenia. Spinki zrób coś ,twe dziecię w potrzebie :D:D:D

Tralalala Mam urlop 5 dniowy Tralalala Buszuje sobie w nocy po pustej poczekalni,spijam pozostawione ajerkoniaczki .Czasem życie jest piękne.Nasza klasa w nocy szybko chodzi:D Tralalala Takisku Dosia nie pisze ale to przeciezjest ta sama Dosia:)i myślę,że spokojnie możesz jej przesłać całusa. Całusy dla Was wszystkich ode mnie.

-- Ofka, tak już bywa, że każde dziecię kiedyś dorasta i wylatuje ze swego gniazda.:) ...ale ze mnie filozofka. :D -- Forever tralala odpoczywaj i nie zapominaj o brykaniu. ;) Tralala a ja dzięki naszej-klasie właśnie umówiłam się z koleżanką na spotkanie. Tremę mam jak diabli, ostatnio widziałyśmy się jakieś ćwierć wieku temu. :) Mam nadzieję, że spotkanie się będzie owocne - cokolwiek to znaczy. ;) -- Takisku buziaki dla Twoich wnuków, zdrówka im życzę, oby jak najmniej chorowały, a najlepiej wcale. Bosa, Ktosia, Dajen, Ewelina,Ofa, Forever, Takis dla Was po buziaku i dla wszystkich zaglądających też

Spinki , Ty wyrodna matko -zaledwie trzyletnie dziecko uważasz za dorosłe? przeciez to dopiero przedszkole............a kto pokieruje nim ku statecznej dojrzałości? nauczy czytac literaturę itp... Ja też miałam już spotkanie po 25 latach........ trochę brakowało tematu ,ale w sumie ok. Ale ogólnie NK jakoś mało mnie wzrusza, to raczej zabawa, chociaż fakt że w życiu bym nie odnalazła tych ludzi , chyba że przez detektywa:D Tygrysku, licze że po urlopie brykniesz jak dawniej. Pozdrowienia dla wszystkich

Podpisuje sie pod Ofką, nie bedize plagiatu.Nasza klasa mnie bawi ,a wzruszyła 2 razy , ale to baaardzo osobiste historie.No i fakt ,moze zabraknac tematu;-) ,;-D ,poza tym nic na siłe. Dziewczyny 3latek dopiero raczkuje w samodzielnym życiu , 4latek zaczyna popyskowywac pod nosem ,5latek ma swoje zdanie,a 6latek je juz narzuca.../autopsja/ Wiec.. teraz troszke pazurka...niech bereciki sie wkurza.Mnie co prawda załamała faktura za gaz..ale wszystkie tak mamy przecież;-( ,krasnoludków i sponsorów chwilowo brak.Stawiam herbatke pachnacą jasminem dla Bosi ,erly grey dla Viki i reszty naszej śmietanki poczekalnianej ,dla JO to juz nie wiem co ,moze delikatna kawusie ,a dla wszystkich pozostałych co kto chce plus szarlotka na ciepło/ w sobote piekłam 2szt troszke zostało/ .pa

Ofka Och, Ty.....tu następuje wielce wymowna cisza, bo modzio i tak by tego nie puścił.... ja wyrodna, ale se grabisz. ;)

Był sobie kiedyś facet, który poszedł do miasta żeby kupić prezent urodzinowy dla swojej nowej dziewczyny. Ponieważ byli ze sobą od niedawna, zdecydował się po długich przemyśleniach kupić jej parę rękawiczek - romantyczny prezent ale jeszcze nie taki osobisty. Na zakupy wybrał się z siostrą, oboje zdecydowali że białe rękawiczki będą najlepsze, siostra przy okazji kupiła sobie parę majteczek. Przy pakowaniu zakupów sprzedawczyni pomyliła się i zapakowane majteczki dała chłopakowi a rękawiczki jego siostrze. Chłopak od razu pobiegł na pocztę by wysłać prezent swojej ukochanej, do prezentu dołączył taki oto liścik: Skarbie zdecydowałem się na taki prezent bo zauważyłem że ty żadnych nie zakładasz, kiedy wychodzimy razem wieczorami. Myślałem że ładniejsze będą długie z zamkiem, ale moja siostra powiedziała że te krótkie będą lepsze. Ona nosi też takie i mówi że da się je szybciej zdjąć, wiem że biały kolor szybciej się brudzi, ale sprzedawczyni pokazała mi swoje, które nosi już od trzech tygodni i nie były jeszcze nic a nic zabrudzone. Poprosiłem żeby ta Pani przymierzyła twoje i wyglądała w nich naprawdę super! Chciałbym je Tobie jako pierwszy założyć, ale wiem że zanim się znowu zobaczymy, będą one przez wiele innych rąk dotykane. Nie zapomnij po zdjęciu, je trochę wysuszyć bo prawdopodobnie mogą się stać wilgotne od noszenia. Pomyśl sobie ile razy w nadchodzących latach będę je całował.... mam nadzieję że założysz je dla mnie w piątek. Ps. słyszałem że ostatni krzyk mody to nosić je podwinięte, tak żeby futerko wystawało.

:D:D:D

:D:D:D:D:D:D:D..SUPERRRRRR!!!! JUTRO MAM BARDZO POWAZNE BADANIA.Trzymajcie ZA MNIE KCIUKI!!! Pozdrawiam..ściskam

Witajcie!!! Kciuków trzymać już nie trzeba.JEST OK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Pozdrawiam cieplutko..idę sie nacieszyć:):):)

Takis-tak trzymać! ale wiem że strach miewa wielkie oczy. Spinki -pozwolę se zauwazyć ,że w zimie to się nie grabi , tylko odmiata, zresztą i tak zostałaś przegłosowana:D:D Ewelinko , tak to juz bywa że prawie każda z Nas ma dużo pieniedzy......... ale do zapłacenia. Vikuś -świetny kawał, natomiast Tygrys rozczarowujesz mnie! Bosi, Ktosia zalukajcie tutaj:D

Buziaki poranne. Avanti Ide na wiosenne zakupy:)

Chyba wiosny szukacie i dlatego Was nie ma.Buziaki.

Takis, kochana ty nasza , SUPER!!!!! Pozdrwaiam wszystkie Ofki swiata ,Jo ,Spnki , Forevcie, aNaszatka gdzie? Tygrysy wyciszone ,Dosie zarobione , Aspie która zamilkła, nie wspomne o Dajence..co szleje z dziecieciem ;-D i wogole stawiam herbatke na stól i uciekam...prasowac ...

Z okazji 06 marca życze wszystkim kobietkom małym i dużym ogromnych usmiechów....... Co tam sie dziwicie, że skladam życzenia DZISIAJ!!??? A ja mam właśnie taki kaprys i wielką ochotę pożyczyć Wam czegoś dobrego i dzisiejszy wieczór jest dobry tak jak każdy inny :) :) :) Więc zycze i tym oto sposobem zprawiłam sobie przyjemnośc, bo spełniło sie moje marzenie. U mnie dzis zajrzała zima - wszędzie biało, biało, biało.... a jutro będzie szaro, szaro szaro i mokroooo, bo temperatura powyżej zera, ale to mi i tak humorku nie popsuje, bo właśnie sobie obiecałam, że żadne dołki nie są mi straszne.

Miłego dnia..koleżaneczki..]usta]

Kochane Panie !!!! Moje kolezaneczki najlepsze!!! W dniu dzisiejszym, niech Wam słonko pięknie świeci, niech się do Was śmieją dzieci, a serduszka kochające, niech będą dla Was zawsze, szczere i gorące!!!! Pozdrawiam w ten piękny poranek,sloneczny i cieplutki..caluski.

Przyjmij zyczenia Babo Kochana, od drugiej baby z samego rana :-) Niech ten dzień cały będzie radosny, Bądź zdrowa Babo - aby do wiosny :-) Tym optymistycznym wierszykiem życzę wszystkim Paniom wspaniałego Święta , a na poparawnienie nastroju , jeszcze jeden wierszyk :-) Z okazji Naszego Święta Niech każda Kobieta pamięta , aby spić się do upadłego i nie słuchać chłopa żadnego ... Niech zobaczy gad , jaki smutny jest bez nas świat :-) Ja spić się jeszcze nie mogę , ale wracam już do żywych, więc może będę częściej zaglądać ...

Witam wszystkich ciepło, można sie przyłączyć? Od kwietnia będę pełnoprawną 40-ką i już drżę na sama myśl o tej czwórce z przodu. Czy jest sposób, żeby to nie bolało tak bardzo?