Polki mieszkajace na stale w Niemczech

Madlen a moja ma domek cudo, wysprzątany na blysk, a jak chcemy przyjechać to mówi że jak będzie słońce żeby dzieci mogły na dworze się bawić, chyba się boji że jej zadeptają dywany, i co jej po tym pięknym czystym domu, jak my już tam niechętnie przyjeżdżamy, zostanie pózniej sama z cudownym domkiem, nie rozumiem takich ludzi, życie nie polega na wiecznym sprzątaniu, i terroryzowaniu z tego powodu rodziny

Wiecie dziewczyny,ja caly czas myslalam,ze musze byc silna,samowystarczalna,dopiero terapia uswiadomila mi co niektore sprawy.Teraz staram sie moj nowy zwiazek opierac na partnerstwie,ale musze przyznac ,ze nie zawsze mi to wychodzi,bo stare przyzwyczajenia daja o sobie od czasu do czasu znac.Ale ucze sie .A i jeszcze moj perfekcjonizm-wole sama zrobic,bo nikt tak nie zrobi jak ja.Ciezko sie z tym walczy,ale jak sie chce to mozna wygrac.

wiecie co mogę wam zeskanować decyzje z urzędu pracy, tofi nie byłaś ostatnio, nie wyrejestrowywali cię, a mnie tak i to 3 razy, więc nie rozumiem cię, sory

i na wszystkich stronach urzędów pracy pisze że traci się status bezrobotnego na 90 dni, czyli 3 miesiące a nie żadne 6 miesięcy, ale skonczmy ten temat, bo szkoda nerwów,

No to spadam jak KAZE mi szefowa Tofi i wroce jak mi sie humor poprawi

Tofi , nikt cię nie traktuje jakbyś była głupia , broń boże, ja tylko mówie że za wszelką cenę chcesz postawić na swojim, i nigdy nie przyznasz racji partnerowi do rozmów.

dziewczyny,szkoda slow na klotnie. Tofi-przepraszam,ale czy ty masz jakies kompleksy,na tym tle,ze musisz miec racje i ostatnie slowo?Ja juz zapomnialam,ze sie klocilyscie,a ty znowu to samo.

barbarag ...ja tam niebylam zarejestrowana, ja tam pracowalam.... koniec tematu UP bo nie wiem w koncu czego dotyczy meritum sprawy...pomieszanie wszystkich watkow...a nie rozumiem zlosliwosci - jak ma zly humor niech nie wyzywa sie na innych - nikogo nie nazywam tu glupim mam szacunek dla kazdego rozmowcy a nie znizam sie do pyskowek typu jak jestesmy za glupie to spadaj ..w niczym Ci nie zaszkodzilam wiec nie rozumiem?!

Madlen ani się waż, po to są wlaśnie internetowe koleżanki na forum aby ci ten zepsuty humor poprawić, i doradzić,

dawno skonczylam watek...

no właś nie , może trochę luzu, weekend idzie, słońce przygrzewa, a ludzie się kłócą o jakiś urząd pracy.

madlen21 nie zachowuj sie jak urazona dziwczynka z humorami hmm?

no i widzisz Tofi,co narobilas?Przerwalas nam temat o facetach jakimis glupimi ustawami.

no to co dziewczyny?Wracamy do tematu?

eva my sie nie kłócimy, wymieniamy zdania, a ja nie ustąpie bo tydzień temu się rejestrowałam i wiem na ile mnie wyrzucili. ale dobra koniec tego tematu bo zajął chyba ze 4 strony i cały dzień, dziewczyny już z rana zaczęły.

taaa, juz uciekam, dyskutujcie sobie do woli , faceci temat jak rzeka:) a tesciowe...hmmm

eva a ty masz polaka czy niemca/

ja nie mam tesciowej.

Barbarag - sprawdz co do 6 mies. jak 3 krotnie odmowisz podjecia pracy ale to juz na prawde koniec tematu wracajcie do watku mezczyzn

a teściowym życzymy dobrej nocy

Ty mi ne mow Tofi jak mam sie zachowywac,bo nie jestesmy na zadnej sali sadowej

Barbarag-mialam przez 18 lat polaka,teraz 4 lata mam pol niemca,pol francuza.Pisze pol,bo jego ojciec jest francuzem,a mama byla niemka.On ma jeszcze obywatelstwo francuskie ,ale stara sie o niemieckie.

tofi to te urzędniczki nie wykonują swoich obowiązków, bo one mają zawsze dla mnie kilka ofert, a ja mówie że nie chcę narazie bo mam małe dziecko, to one mi wpisują nie przedstawiono ofert pracy, a wogóle mi ich nie dają a powinny.

a jednak Tofi ty musisz miec kompleksy.

ale mi tu czas dzisiaj zleciał, internet to pożeracz czasu!!!!!!!!!!!!!!!!

A ile lat dziewczyny maja wasi mezowie?

madlen nie bądz taka nerwowa, dzisiaj masz zły humorek, a jutro teściowa?????????? współczuję

a mój jest 2 lata młodszy odemnie ma 28

albo zanizone poczucie wartosci,ze musisz byc najwazniejsza i nie mozesz odpuscic.

barbarag tu sie z Toba zgodze...i to calkowicie:) rozejm na koniec watku:) madlen ...Ty zaczelas kobieto, od znizania poziomu do jakis odzywe, potem nazywasz mnie jakas szefowa, kobieto jak cie maz denerwuje wez sobie lampke wina dobra ksiazke i usmiech na usta ....ze zloscia Ci nie do twarzy:):):)