Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dr wymiot

Tutaj odsłaniamy kulisy swojej egzystencji...

Polecane posty

Ja właśnie wróciłem z pracy, mam doła, martwię sie o zdrowie moich rodziców, swoje też. Stan lęku okreslam jako bardzo wysoki, własnie otworzyłem BOLSA 0,2 i polewam sobie zapijając Coca Colą, podejrzewam, że na tym sie nie skonczy, ale zawsze wole kupić mniej zebym sobie nie wmawiał że kupuje pół litra, czekam na moją dziewczyne, jak przyjedzie bede nawalony podejrzewam i w ogóle jakos tak zimowo i źle mi i żal mi że ze mnie taki gnojek jest a kocham ją, pokręcone to wszystko... zdrowie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm..Mój chłopak wyjechał na 2mieś.do Anglii, zawieslili mnie w pracy bo firma nie ma kasy, nie wiem co ze studiami..A do tego ide do szpitala..:(I jak tu być optymistką i powiedziec sobie, że będzie dobrze...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
temat rzeczywiście niezaciekawy, w zasadzie w ogóle nieciekawy ale mam go sobie tutaj i dziekuje za wyrozumiałość moderatorom że go nie kasują! wiedzą pewnie że za chwile stoczy sie na sam koniec....a topic ów jest dla mnie niezłą forma terapii...zdrowie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zasadzie w monolog sie przeradza i dąży do dialogu ala autopsja i regresu osobowoąściowego ale jakoś dziwnie mi to nie przeszkadza, zapalam papieroska....zaciągam się tym syfem jakby nigdy nic...w pokoju ciemno, jedynie od monitora blask bije ...JUTRZENKA...z netu jakaś taka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...i zastanawiam sie czy jest tak mi fajnie naprawde czy juz ze mną jest psychicznie tak źle bardzo, że aż mi fajnie...bo jakoś lżej może albo ciężej bardziej i przez to lżej...?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 28 lat pije sobie wódke, pale papierosy i mam niewiele zainteresowań, a jesli juz to powierzchowne, lubie doradzać lidziom, choć do niczego sie nadaje, rano robiłem kupe i sikałem, w pracy pracowałem przed monitorem i łzawiły mi oczy, obiadu dzis nie zjadłem, nie chce mi sie jeść, teraz siedze sobie i pale i pije!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odsłanianie kulisów egzystencji jest o wiele trudniejsze aniżeli warsztatu aktorskiego scenicznego - brak budki suflera- ergo trza brac rzecz w swoje dłonie, zaprzaszam w przerodzenie mojego jakże żałosnego monologu w dialog, będzie o wiele zabawniej, poza tym w grupie raźniej i co ważne zimą jak skupić sie do paczki cieplej ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmm
:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najzabawniejsze i najtragiczniejsze jest to ze nie wstydze sie tego co pisze choć to szczyt tandety społecznej i brak godności osobistej a le co mi tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sie masz, wymiot. Wcale nie jest z Tobą tak źle, ośmielę się stwierdzić, że całkiem normalnie, obserwując wiele istnień w moim otoczeniu. Może po prostu normy się zmieniają? Np chwilowo zazdroszczę Ci tego, że już siedzisz w domu, że nie masz jeszcze 30 lat, że masz kogoś, kto do Ciebie przyjdzie, z kim dzielisz tę egzystencję, jakakolwiek ona nie jest, że masz internet w domu, że możesz się zalać w domu, bo i tak Cię ktoś potem pozbiera... Itd, itp I już. Na razie. Się trzym. Depresja moja (banał, ale to prawda, uwierz leczonej), przyjdzie wiosna, kiedyś będzie git. A popierdzielone jest wiele, to prawda. Ale Ty i tak teraz nie wierzysz w to, co napisałam. 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, i jeszcze jedno, nie tylko do Ciebie, ale do wszystkich, którzy usilnie poszukują jakiegoś \"medycznego\" wytłumaczenia swoich stanów. Kiedyś \"wypadało\" ciepieć na globusa. W XXw, zwłaszcza pod koniec, należało zapaść na depresję i mieć stałego psychoterapeutę. Potem karierę rozpoczęły nerwice. Teraz chyba nie należy mówić o dziecku, jeśli nie ma ADHD, a samemu najlepiej posiadać BDP. A nie przychodzi Wam czasem do głowy, że od czasu do czasu dopadają nas \"zwyczajne\" lęki egzystencjalne, dawniej nie tak bardzo widoczne, gdyż a) nie wypadało być świrem, b) było mniej czasu na myślenie, c) życie wymagało większego wysiłku fizycznego, d) wiele innych przyczyn. I nie należy zaraz dopatrywać się w sobie wszelkich możliwych chorób, bo mam wrażenie ostatnio, że co najmniej połowa Kafe-bywalców hipochondrycznie dopatruje się w sobie BDP. Po prostu - czasami jest \"inaczej\", wrażliwiej odbiera się świat, wyraźniej widzi pewne rzeczy i zjawiska - i niekoniecznie są to rzeczy lekkie, łatwe i przyjemne. Ale to nie musi zaraz oznaczać, że cierpicie na różnej maści schorzenia. :-) Pozdrawiam, RzW (zdiagnozowana i leczona depresja, wciąż na psychotropach :-P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alegoria
wypierdalaj dziwko!! i to juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dr wymiot Zapomniałeś dodać, ze każdy dzień i kolejny od siebie nie różnią się! O zgrozo! Nie załamuj się bo dużo ludzi podobnie ma jak Ty a w ogóle to chyba czas najwyższy na potomstwo moze to wybije Ciebie z rutyny dnia codziennego? pozdrówka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrywajaca czarny nick
gdybys nie pisal ze nie zjadles obiadu to by mylsala ze to topik mojego mena. no moze i prowadzis monolog ale jednak ktos go czyta- ja na przyklad. tez bym sie napila i zapalila....nie ze stresu tak po prostu, moj men robi sobie fresha wiec ja od nowego roku pije za niego- nie to ze taka umowa tylko tak jak wyszlo.... nie wiem czy lepiej miec za duzo do roboty czy nudzic sie z braku zajec.....chyba to pierwsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za chwile ide dokupić sobie setke, dwusetki nie, to za dużo odkręce kaloryfer i moze obejrze Marzyciela z Johnym deepem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie byłoby na plqaży w Australii, tam lato jest, albo choc na Florydzie...jem kukurydze z ROLNIKA taka miniaturową jako zakąskę, troche za cierpka ale ogólnie w porzadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a propos w ogóle ze śląska jestem, gesto tu, wczoraj nie widziałem konsertów w Mysłowicach na WOSP bo nie chciało mi sie dupy na mrozie poniewierac, ktos był?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak bardzo modne! :) ciesze sie ze uczestnicze w tym programie, pompy insulinowe przy tym programie to pikuś. JESTEM KONTENT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do alkoholu - ludzie wrażliwi mają ułatwioną sprawę, jeśli chodzi o wpadnięcie w nałóg. im bardziej wrażliwy jesteś, tym częsciej odczuwasz ból istnienienia.. im częściej cię boli, tym częściej masz ochotę zabić ten ból... i wtedy chlejesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i w ogóle jest cool! a tak w nawiasie mam w nosie co mówisz (w nosie sa gile ) i siebie też a teraz wiersz dla Ciebie drogi Woju z elit Mieszka I Był sobie chłop co udami miatał na bazarze zamkneli go w piwnicy i spiewał bo tak miał w charakterze Ludzie wołali Allah Allah a on jszczał na nich i mówił GEORGIJU! to dla Ciebie wiersz Dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30letn
dr wymiot - wiem, co to chorujący rodzice. Operacja czeka czy co sie dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide ya chwile po wdke, wdka nieadnie brymi ale co y tego, aaa klawiatura mi sie pryekrcia co mam yrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
undertaker, nie wiem, jaką masz kompromitację na myśli, ale każdy blamaż tutaj jest tylko blamażem kafeteryjnym:) pomogło?:P wymiot, kliknij na \"PL\", które powinieneś miec po prawej stronie paska, na dole, gdzieś koło systraya. potem \"pokaż pasek języka\" i tam sobie przestaw na polski margo37, kawy może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×