Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łukasz...

Czy jest jakiś sposób,żeby odzyskać dziewczynę którą kocham?

Polecane posty

Gość pozucony Bobus przez Brzusia
heheheheheheh z tego wszystkiego zapomnialem napisac ze jest zajebiscie mimo wszystko,nie mam zadnych problemow i nie przejmuje sie nieczym i wogole fajnie bo mozna latac za innymi dupami hehehe;***** (to jest najlepsze) a wyjazd za granice nie stwarza mi zadnego problemu jak to kiedys dylematy czy jechac czy nie.... teraz bez normaknie bez ory sobie jade i jest git.a cipki to same sie pchaja tylko szkoda ze nie te ktore by sie chcialo zeby sie pchaly hehehehe al;e i tak jest git zajebisty git!!!! Elo wszystkim heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwy
ja tez mam podobna sytuacje wyglada ona tak:bylem z dziewczyna rok ,bardzo ja pokochalem i nie widzialem zycia bez niej i dalej nie widze , pewnego razu popelnilem blad nie pierwszy ale wygladal on tak ze troche przesadzalem z alkoholem i za duzo cwaniakowalem (bilem sie , itp) ale terazie zmienilem sie bo dla niej zrobie wszystko ale ona nie chce do mnie juz wrocic , nie wiedzialem co robic i pojechelem do niej z kwiatami zeby ja przepraszac , blagalem ja , plakalem przy niej ale ona byla taka zla na mnie ze nawet nie zwracala na mnie uwagi ,tak bardzo mnie to bolalo ze wyszlem i pocielem sie (wiem ze tak sie nie robi ) wtedy ona wyszla taka zaplakana mocno mnie przytulila az poczulem ze mnie nadal kocha juz mialem nadzieje ze do mnie wroci ale na drugi dzien napisala ze musi odpoczac odemnie i ze moze kiedys do mnie wroci , prosze pomuzcie mi co ja mam robic bo on teraz wyjechala i nie wiem co bedzie jak kogos sobie znajdzie , prosze ja nie potrafie zyc bez niej , caly czas musle o niej KOCHAM JA .POMUZCIE BLAGAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwy
prosze pomuzcie nie moge spac po nocach i nigdy sobie jej nie odpuszcze bo wiem w glebi serca on mnie KOCHA .co ja mam robic????????????????teraz moje zycie nie ma sensu ,nie ma jej nie ma nic ,jest tylko wielka pustka ktora mnie zabija z kazda minuta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwy
POMUZCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość longer
Witam. Jestem z dziewczyna jakieś 8 miesięcy. Na początku było zajebiście jak tona początku. Znam ja 6 lat.(tzn 6 lat temu poznaliśmy sie na necie i tak gadaliśmy na komunikatorach dzwoniliśmy do siebie, ona zawsze miała kogoś ja tez) aż nadszedł czas naszego spotkania było to właśnie 8 miesięcy temu ponieważ znaleźliśmy sie w jednym miescie. Na początku wydawało mi sie ze jej na mnie zależy. Mieszkaliśmy razem przez ostatni 4 miesiące, teraz ona pojechała do domu na wakacje ja zostałem. Ostatnio sie coś psuło miedzy nami. Teraz nie odpisuje mi na smsy często nie odbiera telefonów, na pewno nikogo nie ma bo siedzi ciągle w domu. Woli obejrzeć serial niż rozmawiać ze mną. Nie wiem co jest. Chyba jej nie zależy, ja tez już nie wiem czy mi zależy. Miałem plany ale ona powiedziała ze na pewno sie ze mną nie ożeni.(jak to zrozumieć kobiety) ja nie umiem jej zostawić. Na pewno coś do niej czuje.Ale jak mnie tak olewa to mnie to wkur... bardzo. Czasem chciałbym to rzucić i tak odrazu zapomnieć żeby sie nie dołować. Sam nie wiem co o tym myśleć... A co wy myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Codename 47
Czytałem gdzies ze najlepszy sposob aby odzyskac kobiete to sie o nia wcale nie starac... Niedorzeczne ale jednak. Na twoim miejscu nie był bym dla niej taki dostepny. Pozwolilbym jej zatesknic. Jezeli kocha to napewno zrobi jej sie zal i zechce wrocic. Poprostu kobiety maja tak ze facet musi byc caly czas dla niej atrakcyjny bo po pewnym czasie jej sie nudzi. Nie winmy ich za to taka ich natura. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość longer
dzięki kolego. Właśnie tak robie:) zobaczymy za parę dni jaki będzie efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PIETRUS24
JA TEZ JESTEM W PODOBNEJ SYTUACJI KOCHAM DZIEWCZYNE ALE ZACZELEM BYC TROOCHCE BARDZO O NIA ZAZDROSNY I PISALEM JAKIES SMS GLUPIE POTEM GDY ZE MNA ZERWALA POWIEDZIALA ZE MAM JESZCZE U NIEJ SZANSE TYLKO MUSZE SIE ZMIENIC TAKI JAK BYLEM KIEDYS STARAM SIE O NIA JUZ OD 3-TYGODNI BO KOCHAM JA JAK NIE WIEM I NA DZIEN DZISIEJSZY NIE JEST OK MOZE JESTEM MLODY BO MAM 16-LAT ALE MYSLE ZE MOZEMY PODAC SOBIE REKE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PIETRUS24
A JESZCZE JAK BYS CHCIAL POGADAC O TYM TO TO JEST MOJ NR GYGY 2790274 MOZE UDA NAM SIE ODZYSKAC DZIEWCZYNY;D;]]]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PIETRUS24
ALE AUTENTYCZNIE NIE WIECIE JAKI TO BOL JAK SIE TRACI KOGOS BLISKIEGO BYNAJMNIEJ JA JAK WIDZE MOJA BYLA DZIEWCZYNE AZ MNIE SKRECE KLUJE W SERCU MOGL BYM OPISAC CALY MOJ ZWIAZEK ZNA ALE KTO BY TO CHCIAL CZYTAC CIESZKO MI TERAZ JAK NIE WIEM NIBY JESTEM SPOKOJNY STARAM SIE NIE PRZEKLINAC ALE WTEJ SYTUACJI JUZ WYZYLEM SIE NA MAMY AUCIE Z TEGO POWODU I ZBYT DOBRZE SIE TO NIE SKONCZYLO NO TO JAK COS TO NAPISZ NA GYGY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PIETRUS24
NIESZCZESLWY TY TEZ MOZESZ DO MNIE NAPISAC NA GYGY TOBIE TEZ SIE POSTARAM POMOC JA MAM PODOBNIE KOLEDZY DO MNIE MOWIA ZE POWINIENEM SIE CIESZYC PO 10-MIESIACACH ZE JESTEM WOLNY ALE JA NIE MOGE BEZ MOJEJ DZIEWCZYNY BYLEJ ZYC PISAC DO MNIE WSZYSCY BYNAJMNIEJ BEDE SIE STARAC WAM POMOC...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PIETRUS24
DZISIAJ JEST JESZCZE GORZEJ A MI CORAZ BARDZIEJ JEST ZLE GUPIO SIE CZUJE I CO MAM TERAZ ROBIC??? ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PIETRUS24
WLASNIE NAPISALA MI ESA ZE TO JUZ KONIEC CO MAM TERAZ ZROBIC??????WLACZYC CZY TAK POPROSTU ODPUSCIC???????PROSZE O POMOC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłem z dziewczyną prawie 3 lata, ostatnie miesiace byly takie że praktycznie nierozmawialiśmy ze soba( pracujemy razem), az wkońcu przyszedł czas na rozmowe po ktorej moja dziewczyna powiedziała zebysmy zostali przyjaciółmi. Nastepne kilka dni wygladały tak jakby miała wyżuty sumienia: mówiła że nie możemy być razem a mimo wszystko co jakiś czas tuliłą się do mnie i całowała mnie. Pojechałem na urlop i jak wróciłem traktowała mnie jak obcego. Teraz wiem ze już napewno niechce byc ze mna a ja nadal ją bardzo kocham. Co mam w takiej sytułacji zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PIETRUS24
W TAKIEJ SYTUACJI JAK JA KOCHASZ MOCNO TO POWINNES JEJ KUPIC KWIATY JAKIES ALBO COS W TYM STYLU ZAPROSIC DO RESTAURACJI ZAPROPONOWAC JEJ DRINKA ROZMAWIAC ZNIA NA JAKIES MILE CIEKAWE TEMATY JAK TO NIE ZADZIALA BEDE SIE STARAL POMOC JESZCZE BEDE MYSLEC JA JESZCZE TESZ NIE ODZYSKALEM DOMINIKI:(((((((A KOCHAM JA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróbel
cześć. miałem trochę inny problem niż wy. byłem z dziewczyną platonicznie.. ja ją kochałem a ona mnie tak po części spotykaliśmy się itp. itd., ale nigdy nie chodziliśmy ze sobą wyjechała na obóz ze szkoły ( między innymi z magdą ) wróciła. po jej powrocie minęły ze 2 dni.. wychodziłem w tym czasie aż po tych 2 dniach wyszłem z magdą i innymi kumplami.. dowiedziałem się od magdy przypadkiem że na obozie zaczęła chodzić z moim kolegom ( znam go tylko z widzenia).. chodzi z nim nie długo a mam mieszane uczucia co do niej.. myśle że to nie ma sensu a dalej czekam na jakiś odpowiedzi ruch z jej strony.. cały czas od tego momentu .. wiem że może to głupie.. nie potrafie o niej zapomnieć.. ;///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sie przytrafia kazdemu
Hej wszystkim.temat ten ciagnie sie juz dosyc dlugo z tego co widze po datach iciagle przybywa ktos nowy:) Ja 2 tygodnie temu tez tego dostale. szybkie streszczenie jak do tego doszlo. Bylismy razem 10 miesiecy, mieszkalismy razem w szkocji. Wszystko bylo naprawde cudownie z dnia na dzien coraz lepiej. kide to w sierpniu powiedziala mi ze to juz koniec i nie ma sensu byc razem. tlumaczyla mi ze za bardzo ja kontroluje, zabraniamwychodzic ze znajomymi itd. wyjasnie ze ona pracuje od poniedzialku do piatku a ja 5 dni z 7 a weekend zdarza sie wolny co jakies 3 tyg. ona chciala gdzies wychodzic itd. ja tez ale nie zawsze byla ku temu sposobnos. trzy miesiace zaczela pracowac z 2 kolesiami nawec calkiem spoko. zadni przystojniacy ale zlapala z nimi dobry kontakt. mi z poczatku to sie nawet podobalo bo ich poznalem mielismy wspolnych zanajomych itd. czesto zabierali gdzies moja dziewczyne jak ja bylem zajety. Ona caly czas twierdzila ze nic ja z nmi nie laczy procz przyjazni i wiele razy mi to w rozny sposob udowodnila, ale jakos zaczolem byc zaniepokojony i w koncu coraz zadziej pozwalalem jej z nimi wychodzic. Sprzeczalismy sie czasami ale zawsze sie godzilismy i zawsze bylo coraz lepiej. Z kazdym dniem mowila mi ze mnie kocha coraz bardziej. \Mielismy wspolne plany na przyszlos, wspanily sex. Mowila ze wiele sie nauczyla przy mnie i ze jest naprawde cudownie..... i nagle bum...! powiedziala ze potrzebuje troche luzu i ze dwa tygodnie wolnego. powiedzialem ok ale nie umialem wytrzmac i co dziennie lub co 2 dzien pytalem czy myslala o ty czy jest nadzieja itd. w koncu powiedziala ze juz ze mna nie chce byc ze to konic ze juz nic do mnie nie czuje. Zapytalem czy jet z ktoryms z tych kolesi ale zaprzeczyla. dopiero po tygodniu powiedziala ze jeden z nich do nej podbija bo wie ze just nie jestesmy raze. az w koncu po kilku nastepnych dniach chcialem z nia porozmawiac ostatni raz i zapytac jak to bedzie. powiedziala ze na wszystko potrzeba czasu i ze ludzie shodza sie nawet po paru iesiacach. zapytalem sie czy jest z tym drugim. powiedziala ze nie ale spojrzala na niego jak na potencjalnego patnera ale jakos nie widzi nic w nim. troche sie pozniej posprzczalismy a nawet ostro poklucilismy i na koniec powiedziala mi strasznie rozzloszczona ze moze z nim bedzie. zabolalo mnie to bardzo i posypaly sie gozkie slowa. moze bylo to nie potrzebne moze powinienem byc cierpliwy i dac jej te 2 tyg. To dopiero drugi dzien od tego zajscia i jak narazie sie nie odzywamy i zastanawiam sie jaki stosunek mam wobec niej przyjac. Olac, znienawidzic, wyzwac od najgorszych, czy odczekac zobaczyc jak sie sprawy potocza czy jest jakas nadzieja itd. Czy moze sie pogodzic i zostac przyjaciulmi tak jak chciala. choc ta opcja jest najtrudniejsza bo musialbym ja ciagle z nim widywac a tak tylko co jakis czas. nie mam pojecia co zrobie musze to wszystko przemyslec. A wy jak sadzicie?????? hehe to chyba najdluzsza wypowiedz na tym foru.... przepraszam ale nie umialem tego skrucic.... pozdro dla wszystkich swietnie rozumiem wasza sytuacje ale sam nie wiem co zrobic....:))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on20wroc
Hej wszystkim. Powiem tak, straciłem miłosc mojego życia, jednak bardzo ja kocham i bede o nia walczył dopoki nie wyczerpie wsszystkich możliwosci. Mysle, ze warto walczyć nie można sie poddawać, bo pozniej przynajmniej nie mamy sobie nic do zarzucenia, wiemy ze zrobilismy wszystko zeby ja odzyskać. Tylko ona była głupia i nie potrafiła tego docenić. Z drugiej strony miłość o która sie walczy.... hmmm.... no nic trzymajcie kciuki, ja tez trzymam. I pamietajcie nigdy nie myslcie o tym żeby sie zabić bo to totalna głupota. Nie pozwolcie zeby druga osoba wami zawładnela. Nie ma sensu odbierać sobie życia, życie mamy tylko jedno. Cieszmy sie tym co było, ze spedzilismy z nia tyle czasu i było super, moglismy jej przeciez nie spotkac??? A tak przynajmniej ja spotkalismy i mile spedzilismy czas... Mi samemu jest ciezko.... ale to normlane, cały czas wierze ze da sie to poukładać... Czas pokaze, pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochany bez pamieci
Czesc Łukasz powiedz czy masz jakies gygy to bysmy pogadali sobie mam identyczna sytuacje jak ty. Może byś sie odezwał czy cos. Poradzili sobie i wogole moze daj znac na maila kacper87@op.pl albo jesli mozesz nr gygy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochany bez pamieci
Ja byłem ze swoja panna póltora roku prawie były czasem rózne sprzeczki i te sprawy ale zawsze wierzyłem ze tylko z nia. Tylko teraz w wakacje owe zaczeły sie imprezy diskoteki smsy od poznanych dziewczyn i na poczatku mi to wybaczała powiedziałem jej ze ja kocham i ze zadna tylko ona. Potem zaczeły mi sie studia w krakowie pomyslalem ze teraz sie uspokoje bo studia i zima idzie i ze bede lepszy dla nas ze bedzie cudownie. I wrociłem ona nie chciała sie widywac. Az nagle napisala ze chce sie spotkac pomyslalem ze wkoncu bede ja mogl przytulic, pocalować...A ona do mnie ze to koniec na jakis czas. Oczywiscie walczyłem jak wy. Próbowalem ja oddzyskac, kupowalem kwiaty robiłem szalone rzeczy strony internetowe o naszych wspomnieniach. I te sprawy miałem plany aby ja oddzyskac. Ale zobaczyłem ja pewnego razu z jakim chlopakiem z ktorym sie widział moze ze 4 razy i on ja nosil na rekach smiala sie, a u nas byly ostatnio troche sprzeczki, czesciowo z mojej winy nie umialem docenic jej poki nie straciłem teraz okropnie tego załuje. Nie wiem jak ja oddzyskac czy mam walczyc ze swiadomoscia ze ona z innym i wychodzic na głupka i ona bedzie miec swiadomosc ze zawsze dla niej bede. Czy dac spokoj na jakis czas nie ch poczuje ze moze mnie stracic????? ale wtedy mi serce peknie do konca i dusza wybuchnie z tesknoty. I wtedy tesz moge dac jej wolna reke moze tak pomyslec? Co wy o tym sadzicie jak dalej działac. Jak sie potoczyły wasze losy? Ona mowi ze mnie kocha i kochac bedzie całe zycie da sie przytulac ale nie pocałowac daje sie złapac za dłon i mowi ze kocha sie raz na całe zycie i ze mnie kocha ale nie potrafi byc ze mna bo zraniłem jej serce nie potrafi mi zaufac, ze musze sie starac, ale jak ona z kims innym jest moze mowi tak by sie mnie pozbyc?????????????Pomozcie co robic jak mam dalej działac. Teraz dni nie maja sensu chodze zdolowany myslalem ze w pracy nie bede myslec jednak non stop jest mojej glowie zadna dziewczyna nie jest taka jak patrze na inne jak ona. Niesamowity ból jest w moim sercu jak pomysle ze ona z nim...Ja ja kocham i chce z nia całe zycie przejsc myslicie ze jest szansa. Czekam na wasze komentarze. Dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sachara
No wiec, też mam ogromny problem. Byliśmy z moją dziewczyną niecałe 4 lata. Przez ostatni okres po prostu ją zaniedbywałem, a gdy chciała ze mną zerwać to po prostu olałem ten temat i w ogóle o nią nie walczyłem. Spotkaliśmy się po 2 tygodniach i stwierdziła że z dnia na dzień mnie już nie kocha i że liczyła się moja pierwsza reakcja, czyli olewka. Dzisiaj żałuję, że tak się stało. Kłuciliśmy się w związku, ale zawsze dochodziliśmy do porozumienia. Na ostatnim spotkaniu trochę się zeszmaciłem, poszedłem do niej trochę napity i "starałem się o to aby powróciła". potem w mailu ją wyzwałem od zakłamanej suki, która zwodziła mnie przez tyle lat po to aby zostawić tak zupełnie bez powodu, nie widziałem tego powodu po prostu. Udało mi się umówić z nią na spotkanie jutro. Nie liczę na zbyt wiele, po prostu chcę jej dac ogromny bukiet kwiatów i zaprosić na kawę do jakiejś drogiej restauracji. Chciałbym ją po prostu przeprosić za ten beznadziejny czyn nie wymagając nic więcej oprócz przebaczenia, a co będzie potem? czas pokaże...Po zerwaniu starałem się zapomnieć jak najszybciej. Zacząłem spotykać się tak zupełnie po przyjacielsku z koleżanką, wyrzuciłem wszystkie prezenty od niej, zdjęcia itp. Nie dało to rady. Właśnie mija 3 tydzień od kiedy zerwała ze mną i dalej nie mogę przestać o niej myśleć...niestety miłość jest ślepa. Oboje nie byliśmy idealni, lecz zawsze dochodziliśmy do porozumienia, więc czemu i teraz miałoby tak nie być? PS. wybadałem teren, nie ma innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sachara
na to nie ma jednej recepty, nie słuchajcie innych bo to tylko może wprowadzić niepotrzebny mętlik, rozumiecie mnie? tyle opcji nagle się pojawia i nie wiadomo, którą wybrać. Bądźcie sobą, nawet jeśli zawalaliście ostatnimi czasy sprawę, ona się zmienia, ale bądźcie sobą!!! to jest najważniejsze, robić to co się czuje, naprawdę się czuje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich!! mam problem prosze kogos o rade co mam zrobic!! a wiec na poczatku wakacji poznalem dziewczyne jestem po 2 bardzo nieudanych zwiazkach i obiecalem sobie ze nie bede sie angazowal!! spedzilem z nia wspaniale chwile jest slodka kochana wierna.... bylismy razem 3 miesiace i to wystarczylo zebym sie w niej zakochal.... zerwala ze mna pare dni temu:( kiedy sie ze mna rozstawala to plakala!!ona jest po rocznym zwiazku z chlopakiem ktory mieszka na drugim koncu Polski!!ona cos jeszcze do niego czuje ale chcialaby skonczyc znajomosc z nim i sprobowac ulozyc sobie zycie na nowo tylko ze on jej na to nie pozwala!!powiedziala mi ze on przyjezdza za miesiac do niej w odwiedziny i ona boi sie ze moze miedzy nimi do czegos dojsc a zranienie mnie jest ostatnia rzecza jaka chcialaby zrobic!! kocham ja i nie wyobrazam sobie zycia bez niej:( bardzo chce ja odzyskac i nie wiem co mam zrobic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sachara
Pokaż jej że jesteś od niego lepszy, nic innego Ci powiedzieć nie mogę, bo to od Ciebie zależy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sachara
i bądź silny!!! kobiety lubią silnych facetów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawłoś
Dam wam najlepszą radę. Spotykajcie sie z innymi kobietami, niech wasza była poczuje, ze może was stracić. To działa. Sprawdziłem to. Kiedyś 1,5 roku latałem za jedną laską, dopóki nie poznałem Uli, gdy Kasia dowiedziała się, ze Ula zakręciła mi w głowie, zerwała ze swoim chłopakiem i chciała mi dać szansę. Wiecie co zrobiłem ?? Zostałem z Ulą. I nie żałuje tego, mimo, ze już od kilku dni nie jesteśmy razem. Teraz ja mam przewagę nad Kasią, zawsze mogę z nią być. A czy chcę czas pokaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawidek1021
mam dopiero 10 lat i zakochałem sie w takiej jednej dominice jak ja odzyskać ona zakochała sie w hubercie poradcie mi prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adex31
Słuchajcie ma wielki problem Zdenerwował mnie pewien kole i poszedłem zapalić a ze moja dziewczyna tego nie lubi więc mi powiedziała ze jak chce zapalić to mam się jej pytać ale byłem tak wkurzony ze poszedłem odraza nic nie pytając zapytałem się i ona mnie wyczuła i powiedziała ze jest mocno wkurzona i ze to koniec poradzie co mam zrobić żeby ją odzyskać tłumaczyłem jej ale ona mówi ze mi nie wiezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Longer nowy
Hej ludzie.. jest jeszcze ktos kto to czyta?? potrzebuje malej albo troche wiekszej rady od obiektywnych ludzi.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×