Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kingula19

dlaczego facet nie ma ochoty ...nie chce wykazać inicjatywy na sex

Polecane posty

Gość morducha
witajcie ja to uwazam ze facet jak nie ma ochoty na sez to nie jest zainteresowany dana osobą przezyłam cos takiego na własnej skórze nie zycze nikomu zle wrecz przeciwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa ale pewnie tu posiedze
morducha, nie prawda, generalizujesz. przyczyny mogą być bardzo różne! nie wierze ze wszystkich mozna mierzyć jedną miarką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa ale pewnie tu posiedze
powiedzieć coś więcej jest ciężko... ale... jesteśmy razem już kupe lat, jakieś 10 kiedyś z seksem to raczej był taki problem ze nie bylo gdzie i jak, wiec bywaly dzikie przygody po klatkach schodowych, jak rodzice wyjeżdżali itp. potem zamieszkaliśmy razem ale nie sami - też niekomfortowa sytuacja no i w końcu wlasne mieszkanie, sami ... i seks sporadyczny, chociaż, jeżeli sie zdarzał to bardzo udany i obiecujący, niebanalny... no ale zdecydowanie za rzadko... kocham go bardzo, nad życie, wiem, że on mnie też... jest jakiś problem o którym on nie potrafi mi powiedzieć - nie wiem czemu - bo rozmawiamy o wszystkim i potrafimy to robić. twierdzi, ze problem ma ona nie ja... obiecal, że w ten weekend sie o nim dowiem. dziś bylo strasznie milcząco - nie chciałam naciskać, a on nie potrafił powiedzieć. i to moja historia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och Ci faceci dlaczego Oni nie potrafią z nami rozmawiać. Wszystko odkładają na inny dzień. Jestem ciekawa co Ci powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny muszę kończyć. odezwę się wkrótce. pozdrawiam i kolorowych snów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa ale pewnie tu posiedze
nika, ja też jestem ciekawa... a raczej już zdesperowana, ze uslysze coś, do czego będę mogła jakoś sie ustosunkować! bo chyba to nawet ważniejsze, zeby poznać przyczyny niż żeby ... spełnić swoje oczekiwania. Jak powód jest racjonalny to, jeżeli kochamy, jesteśmy w stanie znieść wszystko. ogólnie jestem dobrej myśli, bo nie o wszystkim potrafiliśmy rozmawiać od początku. kiedyś bylo ciężko gadać nawet o tym czy sie kochamy. mam nadzieje ze to kolejny taki temat, nie gadaliśmy wcześniej, musimy sie nauczyć o tym rozmawiać. jak dotąd, uczyliśmy sie powoli ale skutecznie. jestem dobrej mysli a jeżeli mój ukochany powie mi coś co mogłoby pomóc którejś z Was - na pewno sie podziele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już tu kiedys pisałam i czasem zaglądam... oboje mamy po 30 lat i.. prawie od początku związku problem z seksem... bywało róznie- próby rozmów, płacz, nerwy, złość... próbowaliśmy wizyty u seksuologa- niestety daleko i drogo:( w końcu pomysleliśmy o urologu... okazało się, ze podłoże problemu to niski poziom testosteronu u mego Skarba... odetchnęliśmy oboje, on- bo już wie skąd ta niemoc, i ja- bo przestałam myśleć, że jestem dla niego nieatrakcyjna itp. Dostał na początek hormony w tablatkach -ale niestety nie pomogły, zresztą lekarz uprzedzał, że może tak się zdażyć... teraz będzie brał zastrzyki... oboje wierzymy, że powoli wszystko się zmieni na lepsze... powiem szczerze, że bardzo współczuję memu facetowi, bo chyba każdy na jego miejscu byłby sfrustrowany i bałby się cokolwiek inicjować, jeżeli za każdym razem zamiast skupiać się na przyjemności- myślał raczej o tym, czy uda mu się utrzymać erekcję.... pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nawet czesto sie zdarza
bo ja mialam tak samo tyle to działo sie ze mna. Nie widzialam co sie dzieje nie mialam ochoty na sex ani troche nic a nic :( juz nie wspomnie ile kłotni przez to było i stresów a ja poprostu nie wiedxialam co jest okzało sie ze to niby przez tabletki ochota wrocila. partner, ktory chce sexu nie jest zaspokojony a to co dzieje sie w glowie osoby nie majace ochoty to koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie, ja jsetem ciekawa co dzieje się w głowie osby, która jest w tej sytuacji co nie ma ochoty na sex. Co ona sobie myśli, jak się z tym czuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno nie czuje się z tym dobrze... szczególnie, jezeli jest to facet-bo przecież się utarło, że oni mogą zawsze i wszędzie... czasami staram się postawić w sytuacji mego narzeczonego i wiem, że nie jest mu łatwo... bo jak można czerpać przyjemność z seksu, jezeli wciąż mysli się o tym, czy uda się utrzymać erekcję?:( dobrze, że są jeszcze inne formy seksu;) mój Skarb całe szczęście od nich nie stroni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich🌼, nowych oczywiście też🌼 niestety nie byłam w stanie pisać z Wami, bo dentysta załatwił mnie na cacy i ból towarzyszy mi od środy nieprzerwanie no i moje weekendowe plany oczywiście szlag trafił ale wracając do \"forumowego\" tematu, czy ja wiem,czy jakby wszystkim facetom pobadać hormony to czy wszyscy nie mieli by jakiś tam odchyleń w jedną i w drugą stronę. nika_28:Rok czasu jak nie współżyjecie i partner nie widzi problemu??? hmmm trochę dziwne, dlaczego o nim nie chce rozmawiać, ja myślę też ,że seksuolog owszem,ale na samym końcu, na początek rozmowa, jakaby nie była, rozmowa, rozmowa, rozmowa, oby oczywiście owocna:D Niestety nie wszystko da się naprawić rozmową, można jedynie coś tam sie dowiedzieć i ewentualnie naprawić, tylko co ma powiedzieć partner jak po prostu się znudził? Mi by było trudno to mojemu partnerowi powiedzieć, i wiem,że jak u nas zagościł ten problem to i on , by mi tego nie powiedział. No chyba ,że doprowadziłabym go do furii, ale jakbym rok z nim nie współżyła to doprowadziłabym go do furii, jestem tego pewna. Bo w sumie wolałabym znać prawdę, niż żyć tak w \"zawieszeniu\". S.t.garp: i jak tam weekend się zaczął, nadal się dąsasz?:D Grali a u Ciebie?:D Ponowna dziewico, czekamy na kolejną relację z rozmowy , co się tam u Ciebie dzieje?🌼 to ja juz nic nic nie rozumiem : jeżeli jeszcze zaglądasz na to forum, nie szkodzi,że masz 3 dzieci i obowiązki, jak to jesteś z nim dopiero 5 miesiecy??? coś tu nie gra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obserwatorium
Ja z uwagą śledzę ten temat i uważam, że do pewnego starego przysłowia można dopisać pewną sekwencję, która jak widzę po przeczytaniu dotychczasowych wypowiedzi pasuje na 100% "Do serca mężczyzny przez żołądek a do serca kobiety przez pochwę" Nie jestem i nigdy nie byłem za równouprawnieniem, kobieta powinna trzymana być krótko, tak jak jest to w wierze muzułmańskiej. Kobiety zrobiły już dość sporo zła na tym świecie przez swoją kokieterie. Zawsze zastanawiałem się, dlaczego kobieta nie może być księdzem, odpowiedź jest chyba dość prosta - bo widocznie wstrzemięźliwość nie jest jej mocną stroną i już w czasach starożytnych musiano to wiedzieć. Gdyby kobiety rządziły światem to był by jeden wielki burdel, niestety. Pozdrawiam wszystkie swędzące dziury. Obserwatorium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha,ha,ha, niezłe nie widziałam wiernych księży, cnotliwi księża,wstrzemięźliwi, no nieźle się ubawiłam no i ten burdel, bo niby co kobiety z niego korzystają, co.....weź przestań obserwatorium, zbłaźniłeś się:P a po co śledzisz ten temat? Musisz mieć podobny problem, bo inaczej nawet byś tutaj nie zaglądał:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obserwatorium
a po co śledzisz ten temat? Musisz mieć podobny problem, bo inaczej nawet byś tutaj nie zaglądał Śledzę ten temat w celach naukowych :) a ośmieszasz się Ty i tobie podobne, żałosne orędowniczki seksu, łeb siwieje a dupa szaleje ;) Pozd. Obserwator.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i vive versa:classic_cool: Ty za to jesteś płytki i szkoda już na Ciebie jakichkolwiek słów, do celów naukowych,hi,hi jakbyś naprawdę był człowiekiem rozumnym to byś takich głupot nie wypisywał, masz po prostu jakiś duży kompleks:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga**
sledze caky czas wasz watek, kiedys nawet cos pisalam,odnosnie mojego bylego chlopaka, z ktorym pozniej sie zeszlam ponownie, mialam obiekcje co do jego zachowania, ale jak czytam wasze wypowiedzi to nie jest jeszcze z nim tak zle....ale boje sie jednego zeby z czasem jego seksualnosc nie oslabla, ale trzymam kciuki za was...zeby udalo sie wam z waszymi partnerami P.S. zastanawiam sie po co ktos taki jak "obserwatoruim" zabiera tu glos??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ! Witam po weekendzie, nie odzywałem się, zarówno w sobotę jak i w niedzielę pracowałem, praktycznie nie miałem czasu usiąść do komputera, dodatkowo przez te dwa dni prowadziłem dość trudną dyskusję z żoną... Witam nowe Panie! Dla czerwonych proponuję się zaczernić, bo podszywacze tylko czekają na okazje. Co mogę powiedzieć... Najważniejsza jest rozmowa i próba wzajemnego zrozuminia.Teraz jest oczywiście pytanie, na ile potrafimy szczerze ze sobą rozmawiać i czy usłyszymy prawdę, która faktycznie może być bolesna...Przecież partner nie powie nam, że jest znudzony związkiem z nami lub że np. ma kochanka/ke...( przecież zarówno im jak i mi chodzi tylko o dobro naszego klubu- hehe, jakoś tak mi się skojarzyło a propos szczerości z Misiem). Jeśli chodzi o trudności z samą rozmową i wyartykułowaniem problemu- polecam napisanie listu przez obie strony . w samotności , w spokoju. Przetestowałem to w ten weekend i oszczędziło to wielu negatywnych emocji a w sumie więcej informacji sobie przekazaliśmy. Nie twierdzę, że to złota metoda, ale czasem lepsza niż rozmowa... Kingula- współczuje bardzo, mam nadzieje, że już mniej boli? Grali- pozdrowionka, pewnie siedzisz przed kompem, co? Dziewico- zamilkałaś, co u Ciebie? Pozdrawiam ciepło! Obserwatorium- elegancko się skompromitowałeś, daruj sobie dalsze komentaże, życzę wyjazdu do któregoś kraju muzełmańskiego i szczęśliwego tam zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszyskich! Też nie włączałam komputera przez weekend, musiałam troche odpocząć do monitora..... dzisiaj poniedziałek i koniec odpoczynku, ech jakaś taka jestem dzisiaj niepozbierana, czyżby przesilenie wiosennne? Garp - ciesze się że w końcu coś się ruszyło w dobrą stronę, oby tak dalej, spokojnie i bez zbędnych emocji, ale rzeczowo.... takie listy to niezłe rozwiązanie, mam nadzieję, ze wkrótce usłyszymy o efektach. Kingula, mnie problemy dentystyczne też dopadły:( właściwie nie mnie bezpośrednio, tylko mojego męża, ale też to odczuwam..... A co u pozostałych? Pozdrawiam cieplutko i nieco sarkastycznie, życzę miłego poniedziałaku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello🌼 witam wszystkich wesoło, bo mnie dzisiaj nareszcie nic nie boli(byle tak dalej):D u mnie dzisiaj tak pięknie cieplutko, naprawdę wiosna,ach...tylko ten topniejący śnieg odkrywa taki brud ,że lepiej patrzeć w niebo,hi,hi,hi. grali a Twój mężczyzna w domku teraz na dłużej?:) S.t.garp, a na czym stanęliście, osiągnęliście jakieś porozumienie?;) coś ta dziewica nie oddzywa się, czyżby był naprawdę tak źle?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich!ja jestem spoza Waszego kregu,ale poniewaz jestem w domu z malutkimi dziecmi czesto sobie siedze na kafeterii.U mnie \"post\"wynika z nieobecnosci mojego meza. Pozdrawiam Was serdecznie! a napisalam wlasciwie,zeby odezwac sie do \"obserwatorium\" szanowny\"obserwatorium\"-jestem na 100%pewna,ze zostales zdradzony,albo niedomagasz seksualnie,albo masz baaardzo malego ptaszka,albo jestes 40 letnim kawalerem-onanistą czujacym niechec do kobiet,poniewaz tak sie ich wstydzisz(boisz),ze przez 40 lat nie udalo ci sie z zadną przespac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim! Taki piękny był poranek, a teraz słoneczko schowało się za chmurki, ale i tak wiosnę już czuć w powietrzu🌻 Ja narazie mam swojego mężczyznę przy sobie, ale niedługo znów wyjeżdża......ech.... jeszcze mamy parę dni, żeby się sobą nacieszyć i nie marnujemy czasu;) Trzymaj się cacharelll, niedługo będziemy pościły razem:) A gdzie się wszyscy podziali? nika_28, nowa i inni, odezwijcie się. Dziewico, co u Ciebie? Buźka dla wszystkich😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten chyba pierwszy prawdziwie wiosenny dzień. Słońce, ciepły wiatr, topniejący śnieg, cwierkające ptaki....! Wiosna!! Dużo jeżdzę słuzbowo samochodem i z radością przystawałem dziś w lesie aby nacieszyć się tym ciepełkiem... Gęba mi się sama śmiała- może to w końcu koniec zimy! a jak wiadomo, ciepełko= lekkie ciuszki= w koncu kobiety przestana chować swoje apetyczne ciałka pod kilogramami ubrań. :-D No i może nasi partnerzy obudzą się ze snu zimowego? ;-) Jak pisałem, u mnie weekend minął na pisemnym wyjaśnianiu sobie wzajemnych pretensji. Co z tego wyniknie- zycie pokaże, ale jakaś delikatna nadzieja we mnie wstąpiła. No i niedziele zakończyliśmy na dywanie z satysfakcjonującym obie strony remisem 2:2 ;-). Oby tylko na powtórę nie trzeba było czekać dwóch tygodni... Pozdrawiam wszystkie Panie lekko erotycznie :-) 🖐️ No i czekam na sygnały, co u Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosna chyba na całego!!!!! W nocy oczywiście wykorzystałam to co obiecał mi mój mąż i .....zadziałało, jest cudownie. Czyżby ta wiosna budziła nasze \"połówki\"????? Czas pokaże. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Wszyskim! U mnie bez zmian. Mój ukochany nadal uśpiony. Jutro mamy mieć poważną rozmowę, którą mi obiecał. Mam nadzieję, że namówię go na wizytę u specjalisty. Pozdrawiam Wszystkich. Wkrótce się odezwę i opowiem Wam jak przebigła rozmowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam w druga stronę............i trzeba z tym życ...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×