Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość błłajan

nie mogę sobie poradzić z byłymi mojej dziewczyny

Polecane posty

Gość błłajan

oczywiście mam na myśli to że ciągle myślę jak jej było z nimi, wyobrażam ją sobie jak z nimi uprawia seks itd. i mimowlonie nabieram do niej obrzydzenia :( zwłaszcza że 2 jej byłych to byli bardzo nieciekawi goście, prymitywni kretyni co z tego że ona jest wspaniałą kobietą, jak nie mogę poradzić sobie z jej przeszłością :( czy ktoś miał taki problem i udało mu się go pokonać? naprawdę chciałbym normalnie z nią żyć i o tym nie myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawierucha
bzyknij cos na boku to ci sie samopoczucie wyrowna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfdgdfgjf
zazdrość cię zjada i tyle to efekt tego ze za powaznie do tego podchodzisz sprobuj traktowac ja przez chwile tylko jako fizyczny przedmiot porzadania a zobaczysz ze nagle jej byli nie beda ci przeszkadzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lewatywa za darmo
słuchaj mnie uważnie jedyne wyjście z zaistniałej sytuacji jest takie że musisz przeruchać wszystkich jej byłych. w ten sposób upieczesz dwie pieczenie na jednym ogniu: pozbędziesz się kompleksu niewielu partnerów seksualnych i upokorzysz jej byłych chłopaków. możesz też iść na całość i dać sie samemu przeruchać przez jej byłych. w ten sposób przestaniesz podświadomie zazdrościć swojej dziewczynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do pewnych rzeczy po prostu trzeba dojrzec. Czy Ty tez miales przed nia dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błłajan
miałem jedną, nic dla mnie nie znaczyła, w przeciwieństwie do tej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błłajan
wydaje mi się że hfdgdfgjf ma rację :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błłajan
w sumie to tacy maczo pociagaja mnie, jak beda na poczatku troche sympatyczni i delikatni to chetnie sie podupie z nimi. to ide bo Roman mieszka pode mna 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błłajan
a o co chodzi z tym dojrzewaniem? bo ja już taki młody nie jestem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To raczej nie chodzi o wiek, ale o doswiadczenia. Kiedy mialam pierwszego powaznego chlopaka, bardzo przezywalalm jego byla dziewczyne i nie umialam zapanowac nad irracjonalna zazdroscia. Nie moglam przezyc, ze on byl z kims blisko i fizycznie i psychicznie, tak blisko jak ze mna. Dopiero przy nastepnym facecie przestalo mi to przeszkadzac. Ja tez mialam juz jakas wazna przeszlosc, wiec wiedzialam jak to jest, z przeszloscia sie nie wygra, ale to tylko przeszlosc! Wazne co tu i teraz. Kazdy ma jakas przeszlosc, niepotrzebnie to sobie wyobrazasz i sie nad tym zastanawiasz. Twoja dziewczyna nie zrobila niczego zlego. Jej byli sa bez znaczenia. Teraz jest z Toba i tylko to sie liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olej to więcej dystansu do takich, rzeczy to tak jak przebyte choroby, były i już ich nie ma- i nikt już nie powinien do niech wracać :D powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łap kIotza
co w tym dziwnego? ja się odkochałem w dziewczynie po tym jak poznałem jej byłego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trolka bolka lolka
zerwij z nia wczesniej pytajac ilu miala kochankow, jakiej dlugosci byly penisy, czy smakowali jej byli faceci bo na pewno powie ci ze nie ma lepszego niz Chuck Norris

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego między innymi
najlepsze są dziewice !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błłajan
no właśnie, coś czuje że w tym całym kulcie dziewictwa chodzi tylko o zaoszczędzenie sobie takich schiz jak ja mam teraz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lewatywa za darmo
Genialna rada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde czytami i nie wierze! co ciebie to tak boli?? nienormalny jestes??? skoro nie jest z innym to znaczy ze nie chce bo był kiepski!!! a jest z tobą- to sie ciesz z tego ze ją masz! ja pieprze...co za dzieciak:( ciesz sie ze ma porównanie i nie bedzie sie całe zycie zastanawiac jak to by było z innym...bo troszke spróbowała i chce ciebie! a sam - tez sobie uwyłes i jej sie czepiasz! co za bezsens...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgsdfhdsh
bo facetów nie kręci bycie z kimś w jakimś 'związku' ale zdobywanie a co to za radość ze zdobywania kobiety, którą paru wcześniej przeruchało, w tym może jakiś miał ćwierć mózgu, ale jej to nie przeszkadzało bo akurat miała chcice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne i może jeszcze
do Walet za wszystko(?) po za tym przepraszać, i za całe zło na swiecie, a Ty błłajan jakis nienormalny jesteś?? a ty ile miałeś przed nią lasek?? i co smakowały Ci?? daj spokój ... przecież to jest śieszne, a jak masz TAKIE kompleksy to zerwij z nią, poszukaj jakieś niedoświadczonej faktycznie dziewicy - tylko w tym akurat to powodzenia - i nie szukaj po przedszkolach- bo to pedofilia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tak to jest : każdy ma babę, każdy ją kocha, nie każdy może przed SAMYM SOBĄ z dumą powiedzieć: \"To jest moja kobieta\"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wręcz przeciwnie
Jeśli się kochacie i ona będąc z Tobą nie zdradza Cię, to z czystym sumieniem możesz o niej powiedzieć : moja kobieta. A Twoje wątpliwości przeżywa każdy, kto naprawdę kocha i jest wrażliwy. Sztuką jest nie poddać się tym myślom, tylko podejść do tego rozsądnie. Rozumiem, że najpierw wyciągnąłeś z dziewczyny zwierzenia na temat jej byłych, ona Ci uczciwie odpowiedziała na pytania, a Ty teraz ją za to karzesz swoimi myślami i wątpliwościami. Prawdą jest to, co ktos wcześniej napisał : musisz dojrzeć do niemyślenia o przeszłości. Jeśli będziecie się starać o zrozumienie w łóżku, z czasem to samo minie. Tylko się nie nakręcaj, nie twórz głupich topików, bo tu złośliwych ludzi nie brakuje. A ja Ci gwarantuję, że jak między wami będzie wszystko dobrze, to ona nawet nie pomyśli o byłych. Też jestem kobietą. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wręcz przeciwnie=> od zajebania kobiet pieprzy swoim następnym o sowich poprzednich jakby facetom miło tego było słuchać , albo one chciały się z tym rozliczyć... Paskudne to mocno :?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopak dresiary
nic tak nie obrzydza kobiety jak jej byly chlopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapitan hook
ja moge powiedziec tyle: jestem bardzo odporny na wszelkie miłosne historie, towarzystwa kobiety szukam dopiero wtedy jak już nie mogę wytrzymać (inna sprawa ze wtedy juz zwykle jest za pozno) jezeli jest szansa ze moja luba jest dziewica to mam przynajmniej jakąś motywacje do szybkiego działania, bo może trafić na jakiegos palanta i jeszcze sie do niego przywiąze itp. jak z kolei ma juz bogata historie z facetami to mi sie tak nie spieszy bo co mi szkodzi przeczekac jeszcze tego jednego, czas dziala na moja korzysc, kobiety nie starzeją sie jak wino

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzanka166
hej!! sluchaj tez mialam ten problem moj chlopak ma 26 lat,i mial tak naprawde jedna dziewczyne w zyciu byl znia przez 3 lata i bardzo ja kochal ,ale ona szmata go zdradzila czyli bardzo skrzywdzila .Poznalismy sie w okresie kiedy ja mialam jeszcze chlopaka a on ja oplaikwal (pamietam jak go pocieszlaam ,mocno to przezyl ) myslalam ze sie z tego nie otrzasnie ..ale kiedy ja po 2 miesiacach zerwalam ze swoim (niez jego powdu) postanowlismy sie spotykac:) on zakochal sie we mnie na zaboj aj zreszta wnim tez pcozatki bylu ciezkie widac bylo nadal ze mysli o niej i mnie to tak bardzo bolalo.Kiedy bylismy juz ze soba dosc dlugo on nabral checi do zycia widac jak promienial z milosci do mnie porpsotu widzialam ze jest we mnie zakochany ,ale caly czas wmawialam sobie ze on nadal ja kocha ,mysli o niej i to mnie troche zniechecalo..kiedy sie napilam plakaalm mu na ramieniu...nie mowic o co chodzi ale nastal taki dzien jak porozmawialismy o tym o twarcie i powiedzial mi ze dla niego jestem wszystkim,calym jego swiatem ze oniej juz zapomial... :) to mnie utwierdzilo ze naprawde tak jest .Nie mysle juz o niej ..jako mojej rywalce tylko zastanawiam sie jakas sukienke kupic na nasz slub;0pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam
takiego szalenca ktory sie rzucal o moich bylych facetow, najpierw mial czelnosc wyciagnac to ze mnie patrzac mi czule w oczy a potem podczas klotnii potrafil mi to wypomniec, sam kurwa nie byl swiety bo zonaty!! tyle lez przez niego wylalam ze ktoregos dnia nie wytrzymalam i wszystko rozwalilam w koncu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błłajan
no dobra, ale ja nie jestem żonaty i nigdy się nie kłócę miałem przed nią jedną dziewczynę ale samo myślenie o niej napawa mnie niesmakiem, więc nie myślę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestes sam
Mam podobny problem. Myślę, ze to kwestia społeczeństwa, które akceptuje niezgodne z mentalnością człowieka zachowania. Wkrótce wszyscy staniemy w kolejce po prozak. Myślę, że jesteśmy totalnie poddani współczesnej cywilizacji, 60 lat tamu żadna modelka nie chciała założyć bikini, dziś było by to uważane za wariactwo. Niestety szybko przejechaliśmy się na amerykańskim modelu wolności. Jak uda Ci się coś z tym zrobić to daj znać. Chętnie skorzystam z Twojej rady. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam ten sam problem, w dodatku faktycznie wyciągnąłem od niej informacje o jej byłych, jak co ile czasu kogo najlepiej wspomina z kim chciała by być jak by mogła cofnąć czas itp. na początku mysałem, że to tylko taka nic nieznacząca informacja jednak troche mnie zabolało to jak dowiedziałem sie ilu ich było, ona mówi że nie jest z tego dumna i to że było ich 6 to nie znaczy, że ich sobie kolekcjonowała z każdym wiązała przyszłość ale okazywali sie dupkami i przez to tak to sie konczyło dodam że jej pierwszym był jej mąż z którym ma dziecko 9latka. Jeśli miedzy nami jest dobrze to czy jest sens się tym zadręczać??? Teraz wolałbym jednak tego nie wiedzieć i powiem tak każdej kobiecie nie mówcie swoim chłopakom o swoich byłych pod żadnym pozorem bo wasza przeszłość może zrujnować waszą przyszłość . A każdy ma jakiś bagaż ja też ale nic nie poradzę na to, że czuje się z tym źle.... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×