UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Witam Was wszystkich serdecznie:) Wczoraj właśnie na te forum się natknełam. Jak większość z Was przeżywam to samo czyli czekam na unieważnienie małżeństwa. Mam już umówine spotkanie umówione u psychologa. I przeczytałam, że istnieje ciekawa książka \"Proces o stwierdzeniu nieważności małżeństwa\". Jeżeli Kasiu mogłabyś mi ją przesłać na emala to byłabym bardzo wdzięczna. Pozdrawiam serdecznie:)

dostaliśmy odpowiedź z sądu i wypowiedź obrońcy węzła małżeńskiego, który uznaje ważność małżeństwa :( czyli to już koniec?

czytam tak sobie tutaj Wasze wypowiedzi,ja orzekalam uznanie o niewaznym zawarciu malzenstwa w Niemczech,i koszta jak na tamte czasy bylo to chyba w roku 2003 wynosily 100 Euro....wystarczylo 2 swiadkow aby potwierdzilo moje powody....opinia obrony wezla malzenskiego jest nieistotna....u mnie tez bronil malzenstwa,licza sie wypowiedzi swiadkow i czym wiecej tym lepiej....

to w Polsce trzeba isc do Psychologa ????? ja bylam tylko dwa razy ,raz na rozmowie przygotowujacej zlozenie pozwu a pozniej na samym zeznaniu...trwalo to zawsze jakies 2-3 godz. zakonczylo sie to w ciagu 2 lat,moglam sobie wszystkie wypowiedzi poczytac u mojego ksiedza.....ex oczywiscie nie przyznal sie,a mogl tym wszystkim tylko przyspieszyc sprawe i odbyloby sie bez swiadkow...a tak teraz tylko wiem,jak bylo naprawde ze wszystkimi szczegolami....prawda jest ze zdrada tutaj jest uznawana tylko w okresie przed zawarciem bardzo krotko i tak samo po zawarciu malzenstwa....bo jezeli sie podaje juz powod o uznanie ,to chodzi tutaj o przysiege w dniu slubu,i jezeli Twoj Partner Cie zdradza juz kilka dni czy tygodni po slubie,oznacza to ze nie przysiegal tego w pelni swiadomie.....

dodam ,ze wniosek o uznanie niewaznie zawartego slubu skladalam po prawie 13 latach od zawarcia slubu koscielnego z ex(bylam juz wtedy po rozwodzie cywilnym )malzenstwo trwalo prawie 10 lat,2 dzieci....po zlozeniu pozwu wzielam slub cywilny(2001 rok) a po orzeknieciu niewaznosci zawarcia slubu koscielnego(w 2004) w roku 2006 .08.12 slub koscielny...... powodem byla zdrada ex 2 tygodnie po slubie z dziewczyna ,ktora chodzil zanim mnie poznal i z ktora nadal utzrymywal kontakt zarowno przed slubem jak i dlugo po slubie,.......ja mieszkalam wtedy jeszcze w polsce,przyjechalam do niego dopiero pol roku po slubie....dowiedzialam sie "prawdy" jak rozwiodlam sie ..z innego powodu.....przez alkoholizm ex.

mnie rozbiło to pismo obrońcy, wiem, że jego robotą jest bronic małżeństwa ale i tak zdołowałam się :( teraz jeśli chcemy to można pisac pismo i chyba trzeba napisać coś w tej sytuacji, mamy czas na to 2 tygodnie.

Witam, jestem po raz pierwszy na tym forum i mam pytanie czy ktoś miał sprawę w diecezji łowickiej? Jestem już po publikacji akt i chciałam się zorientować jak długo jeszcze trzeba czekać:(

do aleksa-współczuje bo wiem jakie to wyczekiwanie,ale zawsze możecie złożyć odwołanie,może się uda:(

do Aleksa- ja odpisalam na to pismo,ale tak dalam upust swoim myslom,ze sami ucza czego innego ,a pozniej bronia tego jakby to bylo normalne i ze wiedzac wczesniej,ze zdrada jest dopuszczalna w malzenstwie,to nigdy nie bralabym slubu koscielnego,bo po co sie z kims wiazac na cale zycie,i sobie cos przysiegac,jezeli wcale nie ma sie zamiaru tego dotrzymac.... ze taka obrona tylko niczszcza jeszcze resztki wiary ........ chyba pomoglo,bo podczas drugiej instancji wytkniete byly "potkniecia" obroncy.......i opierane bylo tylko na zeznaniach swiadkow,ze potwierdzili ,co zarzucalam mojemu ex. malzenstwo zostalo uznane za niewaznie zawarte....!!!!

niusia ja się troche boję aż tak napisa bo to bardzo ostro i boję się ich wkurzyć :(

aleksaa proszę napisz czy u Ciebie w tym pismie jest czarno na białym napisane, że małżeństwo on uważa za ważne, bo ja dostałam też uwagi obrońcy węzła i nic a nic z tego nie rozmumiem, on przytoczył tylko w skrócie fakty z zeznań, ale nie było napisane,że małżeństwo uważa za ważne dosłownie, nie rozumiem tego pisma, pozdrawiam

Mam do Was pytanko, czy ktos stara sie o stwierdzenie nieważności małżeństwa w Poznaniu???? pozdrawiam

Piggy 82 ja mialam tam I instancje , publikacje akt mialam jakos w maju/kwietniu 2008 , na wyrok czekalam do tego roku niestety . Jakos na poczatku dostalam. Od kwietnia mam II instancje w Lodzi.

do Aleksaaa.......nie musisz sie obawiac,ze ich "wkurzysz",to tylko potwierdza Twoja wiare i przekonanie do tego co mowisz i czynisz,jezeli u Ciebie chodzi tez o zlamanie przysiegi wiernosci,to dlaczego bys nie miala "zmieszac" tego obroncy "z blotem" ???? U mnie zostalo to "udowodnione przez czyn"....swiadkowie potwierdzili odwiedziny bylej przyjaciolki w mieszkaniu i pozostanie tam przez noc,....kilkakrotnie w ciagu dluzszego okresu czasu...

do Magdan.........u mnie pisalo czarno na bialym,ze uwaza malzenstwo za wazne...bo podczas zeznania nie potwierdzil ,ze zastrzegl sobie ,ze nie bedzie wierny.....mowie Ci ,jak to przeczytalam,to sie we mnie "zagotowalo"......a na zeznania swiadkow,ze ze 100% swiadomoscia potwierdzaja,ze utrzymywal sexualne kontakty z inna kobieta,napisal,ze bylo to tylko to z "wielkiej potrzeby".......bo przeciez zona w Polsce byla i sie "s******* " nie mogl przeciez powstrzymac przez kilka tygodni aby byc wiernym,.....no mowie Wam ,jak "napisalam mily liscik".....to sie im chyba naprade cos "odmienilo" ,bo dlugo nie trwalo i poprzez I i II Instancje szybko wtedy poszlo..... I instancja kosztowala mnie wtedy 100 marek czyli 51 euro za druga zaplacilam juz 100 euro....czyli koszta i tak duzo nizsze niz w Polsce....moze jest to tez zwiazane z tym,ze my tutaj juz od wyplaty mamy sciagane na oplate Kosciola 8 % .... trzymam za Was kciuki,podawajcie jak najwiecej swiadkow,to bardzo ulatwia w "prawdziwym" ukazaniu obrazu drugiej osoby i Was samych,ja juz jestem od 2004 roku po pomyslnym "wyroku".......:))))

magdan mam napisane jasno i wyraźnie na końcu pisma, że biorąc pod uwagę zeznania stron uważa, że strony są takie i takie co daje powody do stwierdzenia, że były swiadome przysięgi i małżeństwo uważa za ważne. teraz niby to ma iść do sędziów i oni mają dać wyrok. niusia u nas nie ma niewierności więc tego nie mogę opisywać. chcemy zapytać jeszcze jednego księdza co on uważa na ten temat ale ja sądzę, że trzeba coś napisać i nie można tego zostawić bo pomyślą, że nam nie zależy.

do Angel_81 ile czasu czekałaś od zawiązania sporu do przesłuchania stron???? bo ja juz czekam 4 miesiące bo zawiązanie sporu miałam 21 marca i narazie cisza:( pozdrawiam

witam ..a ja czekam juz 9 miesiecy na przesłuchanie świadków i dalej cisza...(kraków)pozdrawiam....

Witam Wszystkich, własnie zabieram się do uniewaznienia swojego małżeństwa, po rozwodzie cywilnym jestem od 7 miesięcy , ale powiem szczerze , że nie mam pojęcia jak się za to zabrać , a opinie przeczytane na forum przyprawiają mnie o ból głowy

Witam wszystkich! Chciałabym bardzo prosić o książeczkę, mój mail bierdonka@o2.pl. Życzę wszystkim powodzenia w dalszych zmaganiach. W moim przypadku chodzi o mojego narzeczonego. Brał ślub w Kanadzie, i tu musi się toczyć proces. Brał ślub w kościele protestanckim, jako protestant. Przy okazji może napiszę o tym, bo komuś może prędzej czy później przyda się ta informacja. Kościół Katolicki uznaje wszystkie małżeństwa zawarte, nawet cywilne i w innych kościołach jako ważne, chyba że zostanie udowodnione inaczej, czyli ktoś kto chce zostać katolikiem a brał wcześniej ślub, cywilny czy w innym kościele, musi starać się o stwierdzenie nieważności małżeństwa.... Szczerze mówiąc mnie to zszokowało, myślałam, że jeśli ktoś nie brał ślubu kościelnego w KK to ten ślub nie jest uznawany za ważny. Okazało się, że jest inaczej. Dziwi mnie to, bo ludzie będący niewierzący czy należący do innej religii, przechodząc na katolicyzm, albo chcąc wziąć ślub w KK muszą starać się o unieważnienie, a proces jest identyczny z tym o unieważnienie ślubu katolickiego :( Szczerze mówiąc podłamałam się, ale czytając forum, zrozumiała, że jest to możliwe i do zrealizowania. Pozdrawiam Was.

Krótką informację jak napisać skargę powodową można znaleźć na www.archidiecezja.pl - Trybunał - wzory pism. Jest to strona archidiecezji Gnieźnieńskiej ale może pomóc osobom zaczynającym proces. życzę powodzenia

Mam pytanko czy to prawda że jeśli druga strona nie zgłosi się na zawiązanie sporu a zawiadomienie zostało odebrane to sprawa nie ruszy z miejsca????? bardzo proszę o odpowiedz:)pozdrawiam

Co za bzdura. Ślub cywilny nie ma tu nic do rzeczy. Wiem to z własnego doświadczenia. Wzięłam rozwód po nieudanym cywilu i ślub kościelny mogłam później zawierać bez żadnych przeszkód. Przecież cywil to nie sakrament!

Angel_81 dzieki za odpowiedź. Mam nadzieję, że wszystko skończy się po Twojej myśli:)

jezeli druga strona sie nie zglosi,to i tak sprawa bedzie sie toczyla dalej... ja bralam slub koscielny w Polsce.......o uniewaznienie staralam sie w niemczech,gdzie od 20 lat juz mieszkam......podanie skladalam w diecezji zamieszkania mojego ex.....tak tutaj jest to regulowane....trzeba sie starac w diecezji zamieszkania osoby ,przeciwko ktorej toczy sie sprawa....swiadkowie byli i niemieccy i z polski.......zeznawali w swoich Kuriach,gdzie mieszkaja...trwalo to wszystko 3 lata....... zakonczylo sie stwierdzeniem niewaznie zawartego malzenstwa.... trzymam i za Was kciuki,mysle ,ze wszystko bedzie po Waszej mysli....

bardzo proszę o przesłanie książki o jakiej tu jest mowa jeśli ktoś ją posiada, z góry dziękuje może cośwtedy mi się rozjaśni

ania2406 ja Ci wysłałam na pocztę tą książkę sprawdź czy doszła pozdrawiam:)

Monia nardzo mi przykro , ale niestety nic nie dostała,czy mogłabyś spróbować jeszcze raz,bardzo dziękuje

Aniu czy teraz doszła????

dziękuje bardzo otrzymałam