Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kropelka sierpnia

stres, występ przed publicznością, trzęsące się ręce...

Polecane posty

Gość Kropelka sierpnia

Wiem że każdy odczuwa na swój sposób stres i stresujące sytuacje. Ale jak patrzę na innych, to mam wrażenie, że moje objawy i paraliż jest wręcz anormalny!! Zacina mi się głos, ręce tak drżą, że nie widzę co napisane na kartce, a jak przytrafi się coś np.: spadnie mi długopis - to już koniec! Zaczyna mi trząćś się kark i nogi dodatkowo! Głowa mi skacze i mam wrażenie że wszyscy to widzą! Tragedia nie potrafię sobie z tym poradzić. Przyczynę znam- zły nauczyciel w szkole- wyśmiewał się z dzieci na środku wystawianych jak zamiast uczyc publicznych wystąpień. Macie jakiś sposób na "delirkę", a może ktoś ma tak jak ja?? Źle mi z tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyny sposob to nie myslec
JAK masz mowic, tylko CO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjaaaaaa
też tak mam. to sie nazywa fobia spoleczna :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropelka sierpnia
No tak! zawsze zastanawiam sie JAK mam coś powiedziec, ale w sensie jak zeby się trzynało kupy z tym CO mam powiedziec. I wtedy zaczyna się... Kurcze chociaż tyle że nie jestem sama ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie mam z tym takich problemów, owszem jeśli mam wysąpić przed większą publicznością, to odczuwam stres, ale ogólenie lubie to robić :) zwłaszcza, jeżeli wiem, że tekst, który czytam, argumenty, które prezentuje, scenka, którą odgrywam jest naprawdę dobra :) myślę, że najtrudniejsza jest pierwsza minuta, potem człowiek oswaja się ze sceną i idzie jak z płatka :) musisz tylko uświadomić sobie, że tam przed tobą siedzą normalni ludzie, którzy też kiedyś musieli się znaleźć w takiej sytuacji każdemu czasem zdarza się upuścić długopis :), zresztą gdybyś nawet popełniła jakąś większą gafę to pamiętaj: trzeba umieć śmiać się z siebie, zresztą ludzie nie będą o niej pamiętali dłużej niż parę godzin :) naprawdę mają inne sprawy, którymi mogliby sobie zaprzątać głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli to Cie pocieszy
to doskonale Cie rozumiem, też strasznie przezywam takie wystapienia publiczne i nie wiem jak sobie z tym poradzic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropelka sierpnia
Są ludzie którzy kochają publiczność i mimo małej tremy, szybko się oswajają ze "sceną". Przyszła mi na mysl odrazu św. pamięci Pani Hanka Bielicka... Ja się nigdy nie oswoję, a napewno nie polubię takich rzeczy. Chciałabym jednak spróbować zminimalizować moje objawy stresu- to drżenie całego ciała jest takie uciążliwe i krępujące!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojarada...
Jeśli już musisz wystąpić publicznie, weź przed występem proplanolol. Serio, taka radę kiedyś gdzieś wyczytałam . Dawkę ustali ci lekarz, bo to lek na receptę. Minimalizuje fizyczne skutki lęku- drżenia przede wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..wiesz co mam ten sam problem. niewiem co mam robic tym bardziej ze wczesniej tego nie mialam. od jakiegos czasu mam okropne kompleksy na punkcie swojego wygladu. caly czas wydaje mi sie ze jak cos mowie to wszyscy na mnie patrza. mam wrazenie ze te kompoleksy sa wlasnie przyczyna tych (moich przynajmniej) anomalnych zachowan. niewiem co ci poradzic, bo przede wszystkim niewiem jak poradzic sobie... ale zauwazylam ze (jak juz ktos wczesniej napisal) gdy nie zwracam uwagi na to JAK czytam czy mowie, ale CO, to stres znika. to sie jedynie nie zawsze udaje. mam nadzieje ze tobie sie uda. szczerze ci tego zycze. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam ten sam problem. Czy ktoś z Was może ze mną o tym porozmawiać na priv ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość griszka
też mam ten problem ,niestety ostatnio dość często muszę występować przed większą publicznością.Niestety nie mogę opanować drżenia rąk,kurcze,jak to zrobić 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że nikt nie chce ze mną na ten temat porozmawiać. To chociaż podajcie mi jakiś link gdzie ludzie rozmawiają ze sobą o tym problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×