Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kuchnia

Nasza kuchnia na kawkę

Polecane posty

Gość inka7282
cholera jasna, tak się za wami steskniłam,ze nie moge wyłączyc kompa, bo co chwile tu zaglądam :D ale teraz to juz zmykam, bo czas wrócic do normalnosci. papaaaaaaaaaaaaaaa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka!!!! No jeśli takie \"stare baby wchodza w kadr\" to ja bardzo proszę :) :) :) Po pierwsze to bardzo dziekuje za fotki. Sa świetne! Po drugie, co Ty piszesz o \"przybytych\" kilogramach! Dziewczyno! Toz Ty chuda jestes na tych zdjeciach, jak anorektyczna małolata! Dziewczyno, ale Ty wyszczuplałaś! Wow! Gratuluję! Po trzecie, widać na tych fotkach, ze wyluzowana jesteś, wypoczęta, odpreżona :) Tak trzymaj :) Po czwarte, ale Twoje świninki urosły! :) Po piate, postaram sie przesłać Ci adresy PN i Q-Ani Uściski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka, przesłałam Ci na pocztę adresy, o które prosiłaś. Teraz zmykam juz spać. Słodkich snów Wam życzę. Papapa :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
Malinko, dzięki. Faktycznie zielony M podziałał rewelacyjnie, cóż z tego,że tak jak pisałam nogi i ręce mam zawsze chudziutkie, a balonik nie do ruszenia. więc teraz już niestety, po wczasowym obżarstwie ( wiecie knedliczki itd.) zostały juz tylko ćwiczonka, co dla mojego kręgosłupa może byc zabójstwem. szukam w poblizu jakiegoś aqua-robiku, bo to na razie jedyna dozwolona mi forma ćwiczeń. no i kupiłam sobie jakieś cudo, co ponoć ma spłaszczać brzuch ;) jak podziała, to z tej firmy jest coś jeszcze na pośladki, powiększanie biustu i ust (!!!!!!). :):):) hehe, czego to ludzie nie wymyslą :) gdzie ta katarinka, nawet smsów juz nie puszcza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe... Inka, jak ten cudowny specyfik podziała, to daj znać :) Tez przydałoby mi sie poprawić to i owo :P Ehhh... lista byłaby długa, ale właśnie płaski brzych na poczatek to byłoby TO! :) :P Ostatnie wieści od Katarinki miałam 21 lipca. Pisała, ze jest nad morzem. Mam nadzieje, ze u niej wszystko OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane, najukochansze moje!!!!!!!! Przybylam. Przeczytalam. Pozostaje:) Na dobre:) Mamy neta:):):) Alleluja!!!!:) Na dzis to tylko tyle. Jutro napisze:) Kocham Was!!!!!:):) Tesknilam tak okropnie!!! Teraz juz bede:) Tylko do Ineczki indywidualnie napisze juz dzis:) Kochana moja, Paulinko!!! Spoznione zyczenia ur.! Tos Ty tez Lwica:):):) To pewnie temu od razu poczulam do Cie miete:):):) Uwielbiam ten znak:) Niby glupio, bo samam Lwica, ale serio lubie wszystkie Lwy i Lwice, jakie mi stanely na drodze zyciowej:) Ineczko, 100 lat, 100lat!!! Szczescia Tobie, Swininkom, Duzej Swini (Jezuu, tak jakos nieladnie to brzmi, co? Niech on sie nie obrazi przypadkiem, jak tu zajrzy:):);) ) Cudnej reszty wakacji:) Dziewczynki, spadam. Jutro napisze. M. mi tu sapie nad uchem, bo chce zabezpieczyc nasze nowe lacze internetowe:) Super! Aaa, Asienka, jakbym byla w Pl 8.09, to wierz mi, ze przylecialabym na skrzydlach do tego Olsztyna:) Serio, chyba bym to zrobila! A tak to tylko zdjecia mi pozostana. Ale mozesz byc 100%pewna, ze bede z Wasza trojeczka myslami caly dzien:) Ok, do reszty jutro bede pisac:) Gdzie Kasiaaaa??:( Cmok, cmok, cmok! Wasza steskniona na maksa Brydzia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
helloł! byliśmy ogladac małe lełonki :) dziadziuś zmiękł ostatecznie, wybraliśmy BORYSKA!!!! do zabrania na poczatku września. imię nadane zostało od razu, swininki (o dziwo, bo ostatnio rzadko się to zdarza) były bardzo zgodne. a pojutrze Zuzinka ma urodziny i dostanie koteczka, od znajomej bierzemy, bo u babci kocica niestety chora. ps. odkryłam pewna prawdę: zeby mieć płaski brzuszek, oprócz smarowania mazidłami, trzeba MNIEJ ŻREĆ! czemu odkryłam ją dopiero po baaardzo obfitej kolacji:(:(:(:(:( ? Brydziuchna, nareszcie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydziu!!!!!!! Wreszcie!!!!!! Czekałam i czekałam cierpliwie bo wiedziałam, ze masz kłopoty z netem. Ale sie ciesze, że juz go masz!!! :) :) :) Bardzo brakowało Ciebie! Ehhhh... wreszcie! :) :) :) Inka, super wieści! Wreszcie bedzie szczęście absolutne! Cała Rodzinka bedzie w komplecie: Świń, Mama Świnia (hihihi), Świninki, Lełon, Borys, mały kotek i o ile pamietam królik, który miał byc miniaturką, a okazał sie dorodnym królem :D :D :D I to jest szczęsliwa Rodzinka! :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
hep! przepraszam, ale nadal mi się odbija po tej kolacji :(:(:( dla uscislenia ( bo odkąd nie chodze do pracy, to w moje myśli i pisanie wkradł się lekki chaos. np. z góry przepraszam za ortografy :) )- no więc dla uscislenia-Borysek będzie u moich rodziców. na trzeciego psa już nie mam siły. bo chyba o Rokusiu pamiętacie? niestety Roki okazał się byc dosyć uciązliwy- po prostu pies z chorobą sierocą, ale to opiszę kiedy indziej. pracujemy nad nim. Figa, zapisz się na jakies kursy, bo niedługo Kasiulek zacznie naprawdę zaginać cię logicznymi pytanianiami :D ja już od dawna przemyśliwuję nad zakupem jakiejś dobrej psychologii rozwojowej, bo zaczyna brakowac mi koncepcji odpowiedzi na zdradliwe pytania. ostatni przykład ( o dziwo, rozmowy z zuzią): moje 10 letnie dziecko jest już ogólnie uświadomione w pewnych sprawach. wie, skąd się biorą dzieci, a co robic żeby ich nie mieć ( tabletki :) ), miesiączka i błona dziewicza też już były przerabiane w domu. ale ostatnie zakupy w rossmanie wyglądały tak: zuzia: mamuś a co to jest takie w kolorowych pudełeczkach, truskawkowe, bananowe itd. postępowa i wielce nowoczesna mamusia (czyli ja): powiem ci później :( klasycznie i bezstresowo, mając nadzieję,ze dziecko zapomni. ale nie, ale nie... wiecie jak się skończyło? tatuś wytłumaczył,że to antykoncepcja dla mężczyzn, użył słowa PREZERWATYWA (!!!!!!) i wystarczyło :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slonka kochane moje, okazuje sie,ze dzis nie dam rady napisac:( Oby jutro sie dalo w trakcie pakowania, chociaz na chwile! Postaram sie! Problem w tym, ze jestem cholernie zmeczona po pracy, a do tego zawsze cos do zrobienia z M., itd.Ale w pracy super, tyle powiem:) Zadowolonam:) Monius, dzieki za meile!! Z jednej str. sie zmartwilam-wiadomo, ale z drugiej ucieszylam, ze wiemy przynajmniej, co i jak u Kasi. Kasiu, tesknie i caluje!!! Inka, Monia-dzieciaki macie zajebiste, juz to mowilam:) Ale w takiej syt. mozna sie powtarzac:) Przeczytalam az Michalowi, tak mi sie podobaly te rozmowki damsko-meskie z Waszymi coreczkami:) Niedlugo nowa latorosl nam sie pojawi i pewnie tez Asie zakosi pytaniami:) Buziaki dla Wszystkich:) Malinkowo-waniliowe:) Malinko, sciski-pociski! Dla Duni, PN, Ani, Kasi, Asi, Paulinki i Moni:) Cmok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihi... skoro mowa o \"trudnych pytaniach\" :) Gdy moja Mala, była naprawde mała, tez oczywiście zadawała tysiace pytań. Miedzy innymi skad sie biora dzieci. No i zawsze starałam sie odpowiadać zgodnie z prawda, ale na miare kilkulatki. Potem zaczelo ja nurtowac pytanie, skad sie dziecko bierze w brzuchu mamy. Wiec wytłumaczyłam, ze gdy mamusia i tatus chca mieć dzieci, tatus daje mamusi takie niezwykłe nasionko, które rosnie i rosnie w brzuchu mamy, a kiedy jest duże rodzi sie dziecko. No i wyobraźcie sobie, jestesmy potem w sklepie ogrodniczym, kupuje nasiona kwiatów, a moja Mała na cały głos: \"mamusiu! kup jeszcze te nasinka, co sie dzieci rodzi\" :D :D :D Nie musze Wam mówic, jaki ubaw mieli ludzie w sklepie :D :D :D Brydzia, cieszy, ze jestes zadowolona z pracy. Nie cieszy, ze jak zwykle jestes zawalona praca i obowiazkami. Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Kochane! Niestety nie udalo mi sie dotrzec do Kuchni wczesniej:( Juz pozmywane...cicho wszedzie, glucho wszedzie... :) Kladziemy sie spac na 2godz. O 1.30 mam taksowke na autobus. O 7.45 lot:) Nie dociera do mnie,ze za kilka godzin bede z przyjaciolkami:) Aaaa:):) Ogolnie mamy teraz troche trudniejszy okres z M. i naprawde przyda mi sie oderwac od codziennosci. Jemu tez sie przyda odpoczynek. Jutro o 14.30 mam umowione brwi:) Wczesniej paznokcie i woskowanie u mojej ukochanej kosmetyczki:) Potem szalenstwo zakupowe:) O 19.30 robie mega niespodzianke jednej przyjaciolce-nic nie wie, niczego sie nie spodziewa, a tu ja zaskocze totalnie:):) Piatek-rano spotkanie z jedna przyjaciolka. Potem zakupy, potem odbieram z pracy moja najlepsza przyjaciolke Anie-idziemy po kosmetyki i do mnie:) Cala noc pogaduch przy winie i pizzy:) A rano przyjezdza po mnie Tata i juz wypindrzona przez Anie zabiera mnie na \'lecie\' rodzicow-czyli Wielkie Surprise dla mojej Mamy i wszystkich:) Caly dzien do poznej nocy w naszym domku na wsi-spora feta bedzie:) super!:) Ktos mnie w nocy zabierze z powrotem do Gd. Rano o 11 w niedziele lece z powrotem do GB:) Szalenstwo:) W pon. pobudka o 5.30:) i do pracy podcierac pupy, nosy, itd:) Do tego od razu w pon. ide zdaje sie na jakis kurs z pracy:) Odlot. Bede wykonczona, ale co tam. Warto. Nalezy mi sie troche usmiechu-bo ost. jakos tak dziwnie malo sie usmiechalam. Ok, Dziewczynki! Pewnie nie bede miec chwili, zeby do Was zajrzec, ale moze choc na minutke sie uda:) Buziaki! Bede o Was myslec. Mam nadzieje, ze po powrocie juz bede normalnie mogla pisac-ze bedzie net i czas i glowa do tego:) Bo b.tesknie!! Calusy dla Was wszystkich:) Cmok!Padnieta Wasza Brydzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydziu!!!! Witaj w Kraju!!!!! :) :) :) Matko, ten plan masz tak napiety, że aż Cię podziwiam. Ale najfajniejsze te wszystkie niespodzianki :) Juz sobie wyobrażam zaskoczenie, że jesteś :) A ja jutro wieczorem wizyta u lekarza (kontrolna) i ok. 2 w nocy wyjeżdżamy na spływ. Zaczyna sie o 10 w sobotę. Cieszę sie, a jednocześnie troche obawiam. Ale mysle, że wszystko bedzie OK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmawiałam przed chwilą z Brydzia. Przez to zagrożenie zamachami terrorystycznymi dopiero teraz przyjechała. I tak miała szczęście, ze wogóle udało jej się załapać na lot. Cały precyzyjny plan dnia spalił na panewce, wiec prosiła, aby Was przeprosić, ze nie bedzie miała ani chwili, by zajrzeć do naszej kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
dziewczynki, 9.08 moja zuzinka obchodziła urodziny (10 ) no i od trzech dni przyjmujemy gości. a dziś jeszcze załatwialiśmy mcdonalda dla kolezanek. więc mam dosyć. może jutro cos uda mi sie więcej, bo własnie mały koteczek ugryzł zuzię w palec ( a na imie ma miłka, hehe)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie jestem na spływie jak widzicie. Mielismy wyjechac w nocy, ale od lekarza wrocilismy o 22-giej. Po wizycie tak mnie wszystko bolało, ze wziełam podwójna porcje leków p/bólowych i zasnelam snem kamiennym. Z. stwierdził wiec, ze wyjedziemy dzisiaj. Lekarz stwierdził, ze w srodku goi sie prawidłowo, natomiast w powłokach brzusznych mam krwiaka. Przepisał leki, antybiotyk, smarowidła i za 2 tyg kontrola, czy sie wchłania. Do szalonego wyjazdu na spływ oczywiscie nie przyznałam sie ;) :P Figa, mile spedzonego czasu na wyjeździe Ci życze :) Brydzia, pomimo zamieszania z lotem spedzenia pobytu zgodnie z planem... no... powiedzmy, z małymi korektami :) Inka, przezycia nawału urodzinowego:) Apropo... dla Zuzinki najpiekniejsze zyczenia urodzinowe 🌻🌻🌻 Mam nadzieje, ze Miłka, okaze sie na dłuższa mete miła zwłaszcza dla Zuzi :) Jarzyneczko z Forumową Dzidzią miejscie sie dobrze i dbajcie o siebie :) Dunia, kochaj i badź kochana! :) wtedy nic wiecej nie trzeba :) I zdrówka, zdrówka, zdrówka Katarinko trzymam kciuki za Ciebie. Trzymaj się! Q-Aniu i PN miłego wypoczynku. Bo jak sadze obie urlopujecie :) Teraz juz znikam. Nie bede miała dostepu do netu. Wiec do naszej kuchni zajrze po powrocie ( za 2 tygodnie). Bede teskniła do Was. PS Co ja najlepszego robie?! U nas slonko świeci od rana, a tam podobno leje! Zmiane pogody zapowiadaja podobno dopiero od wtorku :( Ale, co tam! Papapa Dziewczynki :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
hehe, PN to się nazywa spędzac urlop AKTYWNIE :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje kochane jakże ja się za wami stęskniłam!!!! Łojojoj! Mnie nie było,zabawłam troszkę u babuśki mojej kofanej!ŚLedzę was na bieżąco choć nie piszę.Kreację już sobie kupiłam co wszystkich zadziwiłam bo ja zawsze tylko czarny a tu kolr błękit wystrzeliłam:) w sobotę weselicho siostry ale już w czwartek jedziemy bo dużo przygotowań od ubierania sali bo wszelkie inne,domu,samochodu i odbierania ciast i tortów,Ale fajnie bedzie i przy tym dużo zabawy. 21pażdziernika bedę druchną ze swoim niuniem ale damy pokaz,wkażdym razie dużo przede mną zwł.że pierwszy raz będę druchną,choć przyznam że bardzo się cieszę!:):):)Z moim lubym dobrze wszystko jest,kochane dziecko z niego takie serducho moje,docieramy się i szlifujemy małe wady ale jest oki nie narzekam i jestem bardzo szczęśliwa;) Trochę minęło mi od zaprzestania łykania Lidii i już znów nabrałam troszkę ale zacisnęłam pasa teraz prze weselichem bo do rozpaczy mnie doprowadza każdy przybrany gram:( Ineczko Ty jesteś istny szczypiorek takie chucherko suchutkie aż nie wiem skąd Ci biorą się te urojenia na punkcie grubości,przecież jesteś wręcz chudziuteńka jak patyczek i nie pisz proszę więcej jakiegokolwiek narzekania bo aż śmiech oblatuje,laska z Ciebie tylko pozazdrościsz a na foteczkach wyglądasz wręcz rewela!!!!! Malinko kochana Ty dbaj o siebie obyś nie narobiła sobie bidy tym spływem ze swoją sączącą się jeszcze raną pooperacyjną!!!Dbaj o siebie kochana buzkam Cię i ściskam mocno kochaną malineczkę :) Brydziuńko jak to dobrze że znów jesteś między nami polakami,aż odczuwam radośc i uczucię ze jesteś znów tak naprawdę między nami a nie tak zdala i mimo że piszesz stamtąd to nie wiem jak inne siostrzyczki ale ja odczuwam że jesteś jednak tam daleko:( Życzę Ci super samych dni w Polsce i ekstra zabawy oraz cudownych i udanych spotkań ze znajomymi i rodzinką buziaczki i tulanki cieplutkie dla Ciebie! Figuniu kochana:D buziale,napisz jak po wyjezdzie,oby Ci tam czas mijał milusio A reszta gdzie???odzywajcie się bo pustki takie że ojoj Pozdrawiamwas mordki i ściskam gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
dziewczynki kochane, przepraszam ze nie pisze, ale kurwa szczęście nigdy nie moze trwać za długo. nasz mały koteczek spadł w niedzielę z balkonu ( zostały otwarte dzwi do pokoju). niestety nie chodzi na tylne łapki, ma pęknięta miednicę, BOŻE ciągnie to malutkie ciałko na przednich łapkach i tak bardzo chce sie bawić. nie pozwoliłam jej uspic, bo weterynarz stwierdził,że MOŻNA odczekać tydzień i zobaczyć co będzie dalej. byc moze zacznie chodzić, chociaż do końca zycia będzie kaleką. co ja mam robic. na razie chodze i ryczę, ale jak zatrzymać w domu zwierzę, które załatwia się pod siebie? dlaczego wszystkie zwierzęta są u mnie radosne, tylko koteczek żaden nie może znaleźć szczęścia?????? o świninki nie pytajcie:(:(:(:(:( sorry, muszę iść wysmarkać nos....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siostrzyczki kochane moje ! Mam dla was wiadomość od Kasieńki naszej Katarinki jakby któraś się jeszcze zastanawiała:) Otóż moje drogie napisało mi biedactwo nasze,żeby wam przekazać że bardzo za wami wszystkimi tęskni i chciałaby mieć nas wszystkie przy sobie oraz ściska was mocno.Jest dalej osobno bez internetu dlatego nie ma dostępu na kawkę.Poza tym 1.09. jej synek kończy 18lat i przynajmniej zabaluje za wszystkie czasy,choć tyle jej a że kochana to i super babka to dzieciaki są ciągle za nią:) trzymam za nią kciuki i wierzę,że jeszcze wszystko się naprawi bo jak mało kto zasługuje na szczęście i nie tylko w miłości!Chyba zgodzicie się ze mną?! Brydziuniu kochana nasza dziś TWOJE ŚWIĘTO;) STO LAT STO LAT NIECH MADZIA ŻYJE NAM!!! Kochana wysłałam Ci karteczkę urodzinową z życzeniami więc tak jeszcze na forum przypomnę innym ciapom;) Moc i szczęście niech będzie z Tobą no i miłość oczywiście 🌼dla Ciebie,szkoda,że bukietów tu nie ma:) Ineczko aż mi smutno się zrobiło po Twoim poście,biedny koteczek a ponoć spadają na 4łapy,musi być dobrze nie ma rady.Mi kiedyś z balkonu wypadł malutki szczeniak i tylko o cudo miał pękniętą łapkę.Pisz koniecznie co się okaże.3mam kciuki mocno!Buzki kochana głowa do góry będzie dobrze! Ja już jutro jadę ze swoim do Krasnegostawu na to wesele u siostry i już od jutra czas spędzamy na ubieraniu sali ale to będą fajne dni i noce;) ;) ;) Tęsknam za wami nima wszystkich siostrzyczek a lubi jak jest komplet i żadnej nie brak no ale cóż buzki i ściski dla was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
kochane moje, wiara we mnie wstepuje, bo miłka zaczęła ruszac ogonem i próbuje stawać na tylne łapki. na razie chodzi tak jakby na podudziach, ale to i tak sukces, bo wydawało się,ze jest sparaliżowana, a tu nie :):):) zaczynam niesmiało miec nadzieję,ze bedzie dobrze :D tym bardziej,że nasłuchałam się o tylu cudownych wyzdrowieniach u kotow.... za chwilę jadę z nią na zastrzyk, ale mam nadzieję,ze wieczorkiem uda mi się zajrzeć tu na spokojnie :D Figa! mój Młody tez ostatnio daje tak popalić, ze zaczynam się poważnie zastanawiać nad zmiana sposobu wychowania, czyli wprowadzenia dyscypliny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
dziewczynki, gdzie wy wszystkie jestescie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki moje kochane!!! Lo Matko jedyna, ile do opowiadania!!! Najlepiej by bylo usiasc w kupie i pogadac,a nie tak. Bo kilka dni minelo i czasu oczywiscie troche brak i bedzie w skrocie. Przede wszystkim jednak dzieki serdeczne za zyczenia:):):) Dunieczka, Ty to jestes w ogole niezla:)!!! Zyczenia mailem, zyczenia smsem i w Kuchni! Musisz mnie chyba mocno lubic, Kochana moja Imienniczko:) Szczesciaro zakochana po uszy:) Dzieki! Reszto droga, Wam tez dzieki! Monia, a czy Ty dostalas smsy ode mnie z kompa z zyczeniami imieninowymi????????? 3 razy wysylalam, ale cos nie szlo! Jak nie, to wiedz, ze pamietalam i wysylalam!!!!:) Inus, co z Milka? Az mnie dreszcze przeszly, jak przeczytalam o wypadku!!!:( Co to za pech jakis koszmarny z tymi kotkami u Was! Straszne! Trzymam kciuki!!! Oby sie wszystko ladnie zroslo! Nie wyobrazam sobie innej opcji!!! Asiu, co z Toba? Od dawna Cie nie ma? Wszystko ok? Jak sie czujesz? Jestem b.zlakniona wszelkich informacji, wiec jak znajdziesz choc troszke czasu i sil, to pisz jak najwiecej!! Czesto o Tobie mysle! Zreszta jak i o calej reszcie:) PN, jak Ci wakacje mijaja? Oprocz tego, ze aktywnie?:) Co Ty ze zwierzyncem robisz, jak wyjezdzasz? Jakie plany na wrzesien? Dunia, mam nadzieje, ze bedziesz sie bawic wprost cudownie na weselu siostry!!! I to z ukochanym:) Super!:) Malinka na splywie:) Kochana, mam nadzieje, ze pogoda Wam dopisuje i zdrowko nie szwankuje!!! Dziekuje Ci strasznie za tamten telefon w Pl:) To bylo przemile z Twojej strony:) Jakos tak wychodzi, ze zawsze Cie slysze w takich waznych dla mnie momentach:) Najpierw na zareczyny,teraz po mojej koszmarnej podrozy do Gdanska:) Dzieki wielkie!! Jestes kochana!:) Aniu, jak tam sytuacja z rodzicami? Odbylas z nimi jakas rozmowe po tym, jak sie okropnie zachowali z Twoim dyplomem, czy odpuscilas na razie? Trzymaj sie, Kochana! Wszyscy mamy wieksze lub mniejsze problemy z rodzicami:) Nasze dzieci beda miec za to z nami:) Wazne,ze mamy fajnych facetow!O!:) Moniu, a co u Ciebie? Jak sprawy domowe? Jak Kasienka? Jak pogoda w Gdansku?:) Kasienko, Kochana moja! Wlasnie niedawno puscilam Ci sygnal, a Ty odpuscilas:) Milo wiedziec, ze musialas sobie w zwiazku z tym o mnie pomyslec!:) Chce, zebys wiedziala, ze ja nie przestaje o Tobie myslec i ze z niecierpliwoscia czekam na Twoj powrot do naszej Kuchni:) Sciskam Cie mocno, Kochana moja!:) No i kurcze, widzicie, do kazdej napisalam i juz nie mam sil pisac o sobie:) Najwazniejsze wiesci sa takie, ze w Pl bylo cudownie i mimo glupich terrorystow, ktorzy pokrzyzowali mi plany, udalo mi sie wszystko zrobic, kupic, byc wszedzie i zaskoczyc wszystkich, ktorzy zaskoczeni byc mieli:):) Rewelacja, choc wykanczajacy pobyt jak cholera. Ale miny Asi i mojej Mamy-totalny szok, pomieszany z radoscia, niedowierzaniem i miloscia-byly warte wszystkiego, co przeszlam i calego zmeczenia:) A tak to w pracy ok. A jutro mamy tu moje party urodzinowe na kilkanascie osob. Najpierw w domu, a potem uderzamy na restauracje malezjanska:) M. tam juz byl wczesniej. Jemu sie podobalo. Oby mi rowniez:) No i najwazniejsze, zeby sie reszcie podobalo.:) Kochane, koncze na razie. Pije sobie wlasnie winko:) Jak super miec wolny wieczor i nie isc spac o 21.30:) Jutro i niedziela wolne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:) AAAAAAAAAAAAAA:):):) Boskosc normalnie, mowie Wam! buziaki i sciski z Norwich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
Brydziuchna, jak to miło słyszeć,ze jesteś szczęśliwa. mimo zapracowania. Dunieczka kwitnie, a o naszej nowej mamuście brak wiadomosci? chociaz do slubu tuż tuż, to pewnie zajęta. mam nadzieje,ze chociaż dobrze się czuje :D bo to cholera taki etap akurat,że mdłości, zaparcia i sikanie częste :( chociaż jak to mówią każda ciąża jest inna, więc moze akurat te " przyjemności " ją ominą:) trzymajcie się Mała i Duża i Wasz Tatuś ;) Miłeczka próbuje chodzić, jak jej się dobrze stanie to nawet tyłeczek jej nie leci na boki. pragnę tylko,żeby znowu mogła załatwiać się do kuwety ( na razie bidulka nie kontroluje moczu), reszta jest niewazna, moze być tak jak jest, byle jej nie bolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje,Inka,najwazniejsze jest to siusianie. Pamietam, jak moja sunie potracilo auto i lezala nie mogac sie ruszyc i siusiala pod siebie:( A ja spalam razem z nia i nie chcialam sie ruszyc. Z 12 lat mialam. Jak zaczela chodzic, to to bylo jedno z najpiekniejszych wydarzen w moim zyciu. Trzymam kciuki!!! A jak Swininki sobie radza z ta straszna sytuacja?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Wpadlam na sekundke przed praca:) Zeby Was usciskac i zyczyc udanego dnia i tygodnia:) Postaram sie w tym tyg. czesciej pijac kawke w Kuchni:) Wymienie Monie przy odkurzaniu blatu:) Mialam cudowny weekend:) Impreza ur. sie suuper udala:) Ogolnie swietnie. Spadam do pracy!:) Papapapa!Mysle o Was:) Tesknie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×