Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kisielka

do facetow ktorzy nie kochają sie ze swoimi partnerkami

Polecane posty

Gość kisielka

czemu tak jest?podbno to facetom bardziej zalezy na sexie a pelno jest dziewczyn niezaspokajanych przez swoich pratnerow, czemu? czemu nie chcecie sie z nimi kochać, jakie sa powody-religijne, moze one sa dla was nieatrakcyjne, moze sie boicie kompromitacji, albo jeszcze czegos innego?? poprosze o wypowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaaaa
nie znam faceta który o ile nie jest z partnerką w 20 letnim związku małzeńskim nie chce się z nią kochać:o czy mówisz o zdrowym, 20 paroletnim mężczyźnie???? nie wyobrażam sobie zeby taki mógł nie chcieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 latek to szczyl
i niewiele wie o seksie taki jeszcze preferuje onanizm bo bezpiecznie i nie będzie sie wstydził :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kisielka
tak, mowie miedzy innymi o moim facecie, ktory ma 20 lat, jest zdrowy( w kazdym razie ja nic o zadnych chorobach itp nie wiem) :( oralny owszem, ale do normalengo sexu go nie ciagnie:( nie raz probowalam cos tam wymyslec, np zeby wyjechać gdzieś, bo u mnie ani u niego nie ma warunkow za bardz, ale sie wymiguje, kiedys powiedzial ze mozemy poczekac ztym do slubu, zeluje ze wtedy wprost nie powiedzialam, ze nie chce czekac do slubu..a teraz mam probblem:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g-b
kisielka moze nie lubi sexu w gumce [o ile to wasz sposob zabezpieczania]. moj partner bardzo lubi się ze mną kochac moze dlatego, ze stosujemy tabletki antykoncepcyjne. Na poczatku kochalismy się z gumą i powiedział, ze nie lubi bo czuje się jakbysmy to robili przez szybkę... wiec moze tu jest pies pogrzebany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kisielka
nigdy sie jeszcze nie kochalismy, ani on sie nie kochal z zadna inną, wiec raczej nie wie, czy woli z gumką czy bez:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g-b
a moze boi się, ze za 9 mc bedzie pchał wózek i dlatego nie ma ochoty na sex?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kisielka, a nie bawi Cię choć troszkę to odwrócenie ról? Tyle się mówi o tym, ze faceci powinni czekać na kobiety, aż bedą gotowe i nie zaciągać ich do łóżka, by nie zranić uczuć tych biednych istot... I to zjawisko wydaje się byc całkiem powszechne;) a tu nagle coś takiego;) To ja momentami czuje się jak ta zła, egoistyczna kobieta, która najchetniej siłą zaciągnęłaby ukochanego do łóżka i długo by nie puściła:P Ehh... to nosi znamoiona paradoksu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kisielka
moze, ale przeciez mozna sie zabezbieczyć, nie?:) i wozek bedzie pchal wtedy kiedy bedzie to planowal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kisielka
jakieś uroki to ma:)ale ja bym wolala zeby bylo tak normalnie, po jakims czasie oboje chcemy sie zacząc kochac i to robimy, a u mnie nic na to nie wskazuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaaaa
nie sadzę żeby chodziło faktycznie o tą gumę:o mój chłopak ma 22 lata i to raczej ja unikam nie raz seksu bo zwyczajnie nie mam ochoty. on natomiast nie dopuszcza w ogóle do siebie takiej ,yśli że mogło by go nie być. nie chodzi mi tu o to by się chwalic czy Cię zgnębić...po prostu nie rozumiem jaka może być tego przyczyna. w tym wieku (własnie taki "szczyl") jest najbardziej seksualnie aktywny.... wiem że to jeden z tekstów których to forum nie lubi, ale może go nie podniecasz tak jak powinnaś. wybacz ale to może być przyczyna...mój chłopak gdy się pieścimy i zaczyna być podniecony po prostu nie może wytrzymać... wiadomo że seks oralny podnieca bardziej niż tradycyjny. może Twojemu facetowi wystarczy to że zaspokajasz go oralnie....co moi zdaniem(podkreślam że to tylo moje zdanie) jest egoistyczne, bo zależy mu tylko by pobyć się napięcia, sprwaić sobie przyjemność-ewntualnie odwdzieczyć się terochę Tobie w ten sam sposób i po sprawie. gdy faceta bardzo podnieca jego dziecwczyna pragnie bliskości. oral podnieca bardziej teoretycznie ale seks z ukochana partnerką która wzbudza w Tobie silne emocje jest o niebo lepszy niż najlepszy lodzik... może dlatego on nie odczuwa potrzeby seksu...bo nie odczuwa potrzeby tego typu bliskości z Tobą. przepraszam jeśli Cię zdenerwowałam bo na pewno nie to chciałąś usłyszeć ale takie jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kisielka
nie, nie zdenerwowalas mnie, jestem swiadoma tego, jakie mogą być przyczyny:( a co do oralnego, to jest tak, ze duuuzo czesciej on mnie piesci niz ja jego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja prawdę mówiąc nie wierzę w takie wyjaśnienie... Nie zrozumcie mnie źle dziewczyny, ale znam go jednak troszkę... i wierze w to, ze pociągam go fizycznie i żejest mu ze mną dobrze... Na moje oko to chodzi o coś więcej... jakąś psychiczną blokadę nie wynikającą bynajmnej z braku chęci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaaaa
jestem świadoma tego że takie teksy mogą zdenerwoać....sama nie raz zakładałam jakiś topik i nie zawsze otrzymywałam zadowalająca mnie wypowiedzi. to wpienia strasznie....ale skoro Ciebie nie uraziłam to się cieszę widac Twoj facet po prostu woli tego typu przyjemność. może pieszczenie Ciebie też go w pewnien sposób zaspokaja....jakieś jego potrzeby. sorry że wciąz tak o nim mówie jakby był egoista ale tak właśnie mi się jawi. nie wiem...nic innego nie przychodzi mi do głowy jak tylko to że on potrzeby bliskości z Tobą na tej płaszczyźnie zwyczajnie nie odczuwa:( to trochę głupie i jezeli tak jest to bardzo współczuje, bo nigdu nie wiadomo co siedzi w głowie takiego chłopaka nie bede Ci radzic żebyś z nim szczerze porozmawiała bo sama na Twoim miejscu nie odważyłabym się na taką rozmowę, ale radzę Ci spróbowac go kusić może...nadal próbować inscenizować rózne sytuacje...na pewno w końcu się uda!!!! kurcze....to na serio dziwne...a mogę wiedzieć ile jesteście ze sobą? może on jest prawiczkiem i nie wie czy się sprawdzi...nie chce seksu bo nie wie co traci?:) bierzesz pod uwagę taką ewentualność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kisielka
jesteśmu razem 8 miesiecy,z tego co mówi i robi raczej wynika ze mu na mnie zalezy.o jest prawiczkiem,ja jestem dziewicą, ale ja mialam kilku facetow, chociaz sie z nimi nie kochalam, a on nie mial przede mna dziewczyny moze to ma jakies znaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam podobnie
mój były w trakcie naszego 5 letniego związku unikał seksu.szukałam winy w sobie, choć i przed nim i po nim miałam zawsze udane życie erotyczne. przez jego niechęć do seksu rozpadł się nasz związek. teraz jestem zdania, że tacy faceci to onaniści, którzy tak są przyzwyczajeni do mocnego,silnego uścisku własnej dłoni, że nie są w stanie czerpać przyjemności z kobietą. i taki mój wniosek, może i Was to dotyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaaaa
:D oczywiście że ma jakieś znaczenie! w taki razie wszystko jjasne! cofam to że może go nie podnbiecasz...on po prostu ma jeszcze blokadę typową dla chłopaków którzy tego nie robili...zwłaszcza że jesteś dziewicą..to tez może byc dla takiego prawiczka frustrujące!:) nie martw się bo na pewno wszytsko jest na dobrej drodze...czekaj cierpliwie i kuś go dalej! mówię Ci że w kopńcu się złamie i na pewno nie wytrzyma do ślubu;) POWODZENIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale czy to nie działa tak, ze z onanizmu można \"przestawić się\" na kontakt z partnerką...? Nie stanowi on pewnego rodzaju substytutu dla normalnego zbliżenia? Przecież nie każdy facet, który sam sie zaspokaja ma problemy z uprawianiem seksu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaaaa
niestety często jest tak ze facet który zaczęsto się onanizuje poźniej nie odczuwa przyjemności podczas seksu z partnerką. po prostu zwykłe ocieranie już mu nie wystarcza....musi być slinie stymulowany za pomocą dłoni bo inaczej nic z tego:o niestety musze się zgodzić, choć to absolutnie nie jest problem partnera autorki, tak sadzę!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak z ciekawości... A gdyby ów mężczyzna zaprzestał samozaspokajania się? Czy wtedy wrazliwośc członka wzrosłaby? i tym samym - czy odczułby satysfakcję z uprawiania seksu? No panowie, odezwijcie sie... i wytłumaczcie mi jak Wy tam działacie?;) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kisielka
dzieki, troche mnie pocieszylyscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaaaa
jak chcesz mogę się podszyć pod jakiegos pana zebyś mi uwierzyła:) bo jestem pewna na 100% że facet który onanizuje się rzadziej może więcej. wiem po moimi chłopaku...serio. przyzanł się że zanim zaczęłam z nim być onanizował się często jak to facet. ale od kiedy jest ze mną stara się zwyczajnie tego nie robić. tak twierdzi a ja mu wierzę bo nigdy mnie nie okłamał( do tego stopnia że nie raz wolałabym nie wiedzieć niektórych rzeczy a on i tak mi o nich mówi ale to juz ina historia:P ) anyway...od kiedy jest ze mną twierdzi że miedzy spotkaniami(które odbywają się mniej więcej raz w tygodniu) onanizuje się może raz...nie raz wcale. wcześniej mógł to robić nawet 2 razy dziennie:o wiem że wyszło mu to na plus bo sam mówi że kiedy tak długo to w sobie dusi to poźniem ma na mnie większą ochotę. poza tym często słyszy się o takich typowych "onanistach" którzy poźniej nie dosyć że się uzależniają to jeszcze krzywią sobie pojęcie na temat seksu. to co odczuwają bać raczej czego nie odczuwają w trakcie aktu w sumie nawet nie jeste poźniej ich winą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może oczytali
sie wasze meny waszych idotycznych czasopism gdzie piszą że facet myśli tylko o jednym a widzę że jest odwrotnie. Sam wywodzę sie z pokolenia gdy w takich pisemkach pisano : facet chce ode mnie dowód miłości , czy mam mu dać czy nie?a odpowiedź była ty go zostaw bo myśli tylko o twojej D....a ile z was leży jak wory i czeka jak facet zacznie i skończy a wy dalej w tej pozycji .kasanowy się znalazły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet też człowiek
Jak kobieta ma wykazywać inicjatywę, kiedy facet po prostu i najzwyczajniej nie chce i nie reaguje??? Sama trafiłam na dwóch takich. Jeden twierdzi, że musi mnie poznać. Zanmy się od roku i twierdzi, że mnie nie zna - phi - a rozmawiać nie chce. A drugi zawsze miał coś innego do roboty. Mogłam sobie latać po mieszkaniu w bieliźnie i wymyślać cuda niewidy i nici z tego. Uważam, że czasami ludzie po prostu do siebie nie pasują. A jak nie pasują, jest na to jedna rada - przestać się spotykać. Bo prędzej, czy później brak zgrania doprowadzi do złej atmosfery i oboje się umęczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem facetem.....
To nie zawsze zależy od faceta, że nie chce sie kochac z dziewczyną i to nie jest regóła!! Co facet to inaczej i co kobieta to inaczej!! Wiecie napewno o tz : "dumie faceta" i owszem może on chce sie z wami kochać może ma na to ochote ale wystarczy że raz mozecie miec gorszy dzień i odtrącicie jego zaloty a na dodatek powiecie mu cos nie miłego i wystarczy!! Takie rzeczy na długo sie zapamiętuje!! Wiem to po sobie!! BYłem z dziewczyna 3 lata i czasmi kochalismy sie co dzień a czasmi raz na miesiąc i to nei z tego względu ze nie było okazji ael po prostu wystaczyło głupie zdanie z jednej lub drugiej strony i nici z sexu przez następny miesiąc bądz kilka tygodni, a raczej do kiedy kobieta nie podejdzie i nie przeprosi albo nie da wyraznie do zrozumeinia że ma ochote na sex, a jeśli nie zrobi tego to facet woli samemu sobie dogodzic niż podejść po raz kolejny i zostac odrzucony.... Takie jest moje zdanie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to w dupie i tyle
ja nie kochalem sie ze swoja od 2 miesiecy i nie zamierzam. kurwa ale mam depresje, normalnie widze teraz wokol siebie same problemy! chujowa robota, problemy z alkoholem, kobieta z ktora mam brac slub, a przestalem ja pozadac. sama to pozadanie zabila. wszedzie do okola tylko niedokonczone sprawy i problemy ktore nie moga byc rozwiazane - brak pieniedzy! a Wy sie tu kurwa jakimis bzdetami zajmujecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to w dupie i tyle
nawet na draze z biedronki nie mam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to w dupie i tyle
a kurwa zebys wiedzial glupi fiucie, albo glupia pizdo ze nie mam! a Ty skad masz? mamusia czy tatus utrzymuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaa
skoro nic ci sie nie chce to nie jedz nie pij nie spij nie sraj nie pal papierosow nie myj sie;/ skoro pewnie na to wszystko masz czas to nei mozesz chociaz raz dziennie poswiecic troche czasu swojej kobiecie? i masz sie zamiar z nia zenic? wspolczuje biedaczce, pewnie bedziesz musial wyladowywac na niej swoje frustracje, zasrany egoista;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×