on Turek, ja Polaka

Zgadzam się z przedmówczynią i znów widzę zaczynacie generalizować na tym forum. Ja mieszkałam kilkanaście dni w typowym tureckim mieszkaniu w Turcji Było czyste i zadbane. Odwiedziłam też wiele mieszkań innych tureckich rodzin, bo to bardzo przyjaźni i gościnni ludzie. Mieszkania nie różnią się dużo od tych w Polsce. Nie umiem opowiedzieć wam o wszystkich tureckich domach, bo podobnie jak nikt z was nie byłam w stanie ocenić stanu sanitarno-higienicznego wszystkich mieszkań. Jednak będąc w kilkunastu domach widziałam czystość i porządek.

Najpierw do Amira Amira, czy to mialas jakas aluzje do kurdow??moze ich zostawmy w spokoju, bo tak jak turkowie tez sa ludzmi. Co sie tyczy turkow i ich mieszkan i wogole ich bytu, to wypowiedzi tu przeczytane sa smieszne a wrecz wyimaginowane!! Ja mam meza turka juz od 7 lat, to co tu przczytalam az mna zatrzeslo, jak mozna tak uogolniac ten narod i zyc namiastka stereotypow, owszem sa brudne mieszkania, ale tak jak wszedzie na swiecie sa ludzie ktorzy o nie nie dbaja nie mowiac juz o sobie, nie wiem jak u ciebie ale u mnie w domu tez jest zwyczja zdejmowania butow i wywiozlam go wlasnie z polski a nie z turcji, bzdura jest ze kobiety tam myja sie raz na tydzien, sa bardziej higieniczne niz ci sie wydaje jesli jestes taki madry i znasz koran to dobrze wiesz czego zabrania na ciele kobiety ale pewnie nie wiesz bo bys bredni nie wypisywal. Turkowie sa bardzo czystym narodem, dbaja o swoja higiene a ich dom to najwazniejsze miejsce spotkan rodzinnych i przyjacielskich tak wiec zawsze musi byc czysto i schludnie. Przejedz sie moze po polsce na wies gdzie chlop z obory wracajac rozbiera sie na srodku duzego pokoju. Takich przykladow sa jeszcze setki i nei wolno uogolniac ja podrozuja po turcji bylam na prawde wszedzie i w hotelach i w mieszkaniach w bloku i nawet na sroku pustyni na wsi i zawsze urzekalo mnie to jak ludzie sa goscinni i mili a nie interesowalo mnie jak maja dom urzadzony bo to nie jest najwazniejsze, sa ludzie ubodzy ktorzy bardziej dbaja o czystosc i higiene niz ci najbogtsi. Jest to bardzo cieply narod, przyklady ktore mamy w europie to ludzie ze wsi czesto malo wyedukowani wyjezdzajacy za chlebem tak samo zreszta jak 90 % polakow wyjezdzajacych za granice, ktorzy i tak juz sobie nie za swietna opinie wyrobili nie tylko w anglii ale takze w kazdym innym kraju w belgii np przez nich wlansie zaczeli zakladac bramki alarmowe w sklepach. takze radze sie bardzo zastnowic wyglaszajac niesluszne obelgi pod adresem narodu ktory jest inny ale nie znaczy gorszy.

zatem jeszcze raz turasyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy brudasyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy kutasyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy

po co masz turecki pseudonim jak ich tak nienawidzisz, tak samo mozna o polakach rasistko, biedna jestes taka zakompleksiona i pewnie malo oczytana anawet moze szkoly zadnej nie dalas rady skonczy szkoda mi ciebie, a wlasciwie to i nie bo na takich to szkoda slow zatem jeszcze raz polacyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy brudasyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy kutasyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy

Do mecnun To nie jest ta kiz88 ktora pisala na poprzednich stronach , ona ma zalogowany profil .. to jest jakis podszywacz .. PO drugie, wydaje mi sie ze to forum nie jest zeby wyzywac turkow ... myslalam,ze to forum jest dla dziewczyn ktore sa z turkami i chcialy sie podzielic z nami jakie jest zycie z nimi. Owszem jedne byly pozytywne, drugie byly negatywne.. Jak macie ochote powyzywac sobie turkow to stworzcie sobie nowy topic !! Pozdrawiam Was dziewczyny ;)

to nie prawda co piszecie o Turkach poznajcie ich a potem piszcie ja jestem polką mam tate turka mama mnie zostawiała jak miałam 5lat a on ja tylko sie dowiedział ze ma dziecko przyjechał po mnie zamieszkałam z nim w turcji mieszkałam tam przez 8 lat teraz mieszkam z nim i wojkami w polsce i jest fajnie ułozył sobie zycie na nowo i jest super tak jak w normalnych rodzinach

to nie prawda co piszecie o Turkach poznajcie ich a potem piszcie ja jestem polką mam tate turka mama mnie zostawiała jak miałam 5lat a on ja tylko sie dowiedział ze ma dziecko przyjechał po mnie zamieszkałam z nim w turcji mieszkałam tam przez 8 lat teraz mieszkam z nim i wojkami w polsce i jest fajnie ułozył sobie zycie na nowo i jest super tak jak w normalnych rodzinach Jasteśmy scześliwi

to nie prawda co piszecie o Turkach poznajcie ich a potem piszcie ja jestem polką mam tate turka mama mnie zostawiała jak miałam 5lat a on ja tylko sie dowiedział ze ma dziecko przyjechał po mnie zamieszkałam z nim w turcji mieszkałam tam przez 8 lat teraz mieszkam z nim i wojkami w polsce i jest fajnie ułozył sobie zycie na nowo i jest super tak jak w normalnych rodzinach Jasteśmy scześliwi

nigy zaden czlowiek nie zawiedzie cie tak jak turek, przyjezdzaja do Polski i mysla ze sa tacy fajni.. i przystoji, wystarczy jeden usmiech a naiwne polki juz za nimi leca.. dziewczyny gdzie wy macie oczy? oni nawet w autobusach podrywaja dziewczyny... smiecie ..

a poznałeś ich chociaż ?????

nie kazdy turek taki jest jak piszesz ........

nie wszyscy turcy sa tacy jak ty o nich piszesz /...

wszyscy są .... niestety też chciałabym , aby było inaczej... oni sie maskują, ukrywają,oni mają to we krwi i nawet jka myślisz , żę jest super , extra i w ogóle,to nawet nie wiesz co się za tym kryje....jako przyjaciele, to są rewelacyjni,można na nich polegać.ale zastanawiam się czy oni to robią bezinteresownie czy może już knują jakiś plan !

hmm nie prawda mam tate turka ja jestem polką mieszkamy w polsce razem z wojkami i jest super naprawde oni tacy nie sa jak wy opisujecie

hmm nie prawda mam tate turka ja jestem polką mieszkamy w polsce razem z wojkami i jest super naprawde oni tacy nie sa jak wy opisujecie Opiekuje sie mna jak inni ojcowie kocha mnie i zrobił by dla mnie wszystko tak jak reszta wojków

a co ma innego robic,jestes jego corka to sie i opiekuje...turasy kochaja swoje dzieci

no ale nie wszyscy tacy sa jak sie pisze na tym forum .....

kcb jesteś mułzumanką?

hahh co za problemy, ja juz tylu turkow zprałam w ryj i mam to gdzies a wy sie boicie czy was uderzy hahhaa na silownie sie chodzi a nie!!!

\"mecnun\" to jest forum dla Polakow i Polek a nie dla wywlok ktore posuwaja te islamskie brudasy, spieprzaj do turcji i nie wracaj nigdy do Polski! czy jeszcze islam nie nauczyl cie po 7 latach ze kobieta to gowno i ma trzymac morde na klodke! znam takie pary islamskie i wiem, ze baba tam jest zalkowitym zerem wiec nie pieprz tutaj glupot, ze jest ci wspaniale!!! wszyscy widzieli to juz w TV jak piekne sa zwiazki z muzulmanami, wiec daj sobie spokoj..poprostu jestes arabska szmata!!!

a po drugie tlumoku...Polska pisze sie z duzej litery!!! Koran to przede wszystkim narzedzie ucisku kobiety... jezeli to czytalas? a ze mieszkania turkow sa czyste to nie dziwne bo kobiety nie robia nic tylko jezdza na szmacie od rana do wieczora a jak przyjda goscie to siedza potulnie w kuchni bo nie maj prawa pokazac sie obcym. Znam te ich zwyczaje i nie mow, ze tak nie jest bo mieszkam miedzy nimi!!! to banda zacofancow i kazirodcow.

hej..tze poznalam turka mna wakacjach.ogolnie zanim tam pojechalam bylam do niech bardzo uprzedzona,bo widze jak zachowuja sie tutaj.ale niestety padlo i na mnie.i nie powiem nigdy ze on byl/jest cudowny bo nie byl i nie jkest.jednaknie do konca wpisuje sie w stereotyp turka-zadnych napadow zazdrosci,wybuchowosci.i nigdy nie ciagnal mnie do lozka,ku mojemu wielkiemu zdziwieniu uslyszalam od niego ze gdybysmy to zrobili to nic by to nie znaczylo,bo znalismy sie bardzo krotko.z 1 strony byl to gosc bardzo poukładany,powazny, na ktorego mozna bylo zawsze liczyc(pomogl nam nie raz).z 2 strony pelen sprzecznosci-pragnelismy spedzic ze soba jak najwecej czasu bylo mozliwe,(pracowal po 12h,ale zawsze chodzilismy sie pobawic lub poprostu siedzielismy na plazy do 6 rano,chociaz tego dnia pracowal).ale w swoich slowach dawal mi do zrozumienia ze wogole mu na mnie nie zalezy.wcale nie traktowal mnie jak ksiezniczke chociaz tak mnie nazywal.najcikawsze jest tp ze jak wyjechalam zaczely sie smsy,telefony.nie pytam was tub o opinie czy rade bo chociaz ta historia nie ma jeszcze konca to chyba dookladnie wiem jaki on bedzie.pzdr

nie nie jestem muzułamnką ....jestem Polką i normalnie żyjemy normalnie jak inne rodziny :)

a co to ma do rzeczy czy jestem muzułmanka czy nie ??? ale i tak nie jestem

Widzę, że na tym forum roi się od rasistowskich wypowiedzi. Weszłam z ciekawości jakie są opinie polskiego społeczeństwa i jakie jest nastawienie do innych narodowości i religii, i muszę przyznać, że jestem rozczarowana. Czytając wasze wywody, wielokrotnie łapałam się za głową. Ręce opadają! Po prostu WSTYD! Zacznę od tego, iż jestem w związku z Turkiem od 4 lat. Poznaliśmy się w Niemczech, gdyż studiowałam tam. Na początku naszej znajomości, nasłuchałam się tyle, że momentami miałam ochotę go zostawić i zerwać wszelkie kontakty. Ale z natury jestem osobą, która postępuję według własnego uznania, postanowiłam spróbować bo inaczej nigdy bym się nie przekonała. I postąpiłam bardzo słusznie. Gdybym posłuchała "rad" wszystkich ludzi, tacy jak większość z was, szufladkujących Turków i wkładających do jednego worka, nie byłabym taka szczęśliwa jak jestem teraz. Mój partner - Turek, jest naprawdę wspaniały. Nie mówię, że jest ideałem, bo nie jest, każdy ma jakieś wady. Ale nigdy nie nakrzyczał na mnie, nie wspominając o jakimkolwiek podnoszeniu na mnie ręki, nigdy nie był wobec mnie nie w porządku. Jeśli chodzi o inne kobiety, nawet na nie nie spojrzy. W prawdzie jest zazdrosny, ale częściej poprzez swoją zazdrość bywa słodki, niżeli miało by działać mi to na nerwy. Nie zamieniłabym go na nikogo innego. Naprawdę, ale to naprawdę nie znoszę szufladkowania i patrzenia stereotypowo na poszczególne sprawy. Pamiętajcie, że KAŻDY JEST INNY! Nie wolno generalizować. Najbardziej bawią mnie opinie 'turek to na pewno bije swoją kobietę'. O ironio, a ilu polaków bije swe żony? Ludzie, zastanówcie się najpierw zanim zaczniecie wypisywać te brednie. Założę, się że połowa z was nie ma w tych kwestiach żadnego doświadczenia, tylko głosicie te bzdury na podstawie pustych stereotypów. Jeśli chodzi o inną mentalność, kulturę, religię, nie ma również żadnych problemów. Po prostu zanim zaczniecie pakować się w coś poważniejszego, porozmawiajcie od razu na te tematy z waszymi partnerami i ustalcie wszystko wcześniej. A jeśli mowa o tych złych przypadkach, bo takie owszem zdarzają się, to dziewczyny, po prostu nie bądźcie naiwne! Miejcie oczy szeroko otwarte. Spotykałam się z kilkoma Turkami, i muszę przyznać, że poznałam ich dosyć dobrze. Po pierwsze decydując się na związek z Turkiem musicie wiedzieć, że w większości Turcy są dosyć zazdrośni o swe kobiety, ale wystarczy odrobina zawzięcia, determinacji oraz silnej woli i uda się to zmienić. Może nie zmienić, bo zazdrość zazdrością pozostanie, ale musicie dać im do zrozumienia, że nie mają prawa Wam niczego zabraniać. W dodatku Turcy w większości bardzo lubią stawiać na swoim w wielu sprawach, więc dziewczyny, nie pozwólcie wejść sobie na głowę! Z każdym typem, może sobie poradzić. A jeśli mowa o wyjazdach do Turcji, to uważam, że na takie decyzje trzeba poczekać aż związek będzie już na zaawansowanym stopniu, kiedy będziecie przekonane, że to poważny związek i, że dobrze znacie swego partnera. Jeśli chodzi o opinię o Polkach wśród innych narodowości, to przecież nie wyssana jest ona z palca, ponieważ wiele młodych, naiwnych Polek głownie na wakacje wyjeżdża i traci głowę, zakochując się w tych uroczych istotach. Dlaczego, dziewczyny, uważajcie co robicie. I jeśli chcecie zaprzeczać stereotypom i jeżeli chcecie aby inne narody zmieniały o nas swoje zdanie, to po prostu odbiegajcie o tej opinii, i nie zachowujcie się tak, jak to właśnie o nas mówią. I spójrzcie na to z tej strony, o nas mówią, żeśmy łatwe a większość z nas (tak sądzę) wcale łatwymi nie jest, a o Turkach mówią, że to dranie, że biją kobieta, zdradzają - a wcale tak nie musi być.

a jesteś juz jego żoną i czy urodziłaś juz dziecko, to wazne pytanie.... Inaczej zachowuje sie Turek w wolnym związku, inaczej jak ma kobietę na własność, po ślubie, z dzieckiem na ręku...

Jesteśmy zaręczeni. Jeśli chodzi i jakiekolwiek zmiany po ślubie, to jestem pewna, że będzie to jedynie poczucie większej odpowiedzialności z jego strony. Wiem, co mówię, dlatego, że wiem jak jest u niego w domu rodzinnym i jaki stosunek ma jego ojciec do jego mamy. On jest bardzo związany z rodziną, szanuje matkę, ojca i wiem, że będzie szanował mnie tak samo jak do tej pory, ze względu na to jakie wzorce kreowane miał w domu od małego, oraz ze względu na to, iż on uważa, można powiedzieć, że to taka jego zasada, że szacunek odpłaca szacunkiem :) Jeśli chodzi o dziecko, to rozmawialiśmy o religii w jakiej będzie wychowywane (jak już pisałam najlepiej ustalić wszystko wcześniej) oraz w jakim języku będzie mówić, doszliśmy do porozumienia, postawiliśmy na katolicyzm. Mój partner zgodził się ponieważ, on jest nie jakoś wybitnie religijny i w jego życiu religia nie odgrywa kluczowej roli. Dlatego właśnie nie stanowi to dla niego problemu. A jeśli chodzi o język, to jeszcze się zastanawiamy, ja mówię płynnie po polsku, angielsku, niemiecku i jestem pół zaawansowana w tureckim, mój partner mówi płynnie po turecku, angielsku i niemiecku, a polskiego zna niewiele. W tej kwestii jeszcze wszystko ustalimy, mamy jeszcze dużo czasu. Pozdrawiam.

Zamykam Temat

no dokładnie

agnes252 jesteś neofitką?