Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przyszła żona

Dziewictwo a wierność

Polecane posty

Gość już wiem
Co mi teraz po wierności skoro nie było lojalności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohaneczek
dla niepewnych swych mozliwości, bbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbeuehehehehehehehehhhhhhhhhhhhehehehehehehehehehehehehehehhhhhhhhhhhhhhhhhhehehehehehehehehehehhehehe, droga ograniczona intelektualnie i jeszcze jakoś tam:P, faceci używają tak do 25 lat, ruchają jak popadnie:P mają wszystko w jednym palcu, a na życie, na reszte zycia wezma sobie dziewice:), przynajmniej chcą taką, i ty mi powiesz, ze nie casanowy za młodu, są niepewnymi facetami bbbbbbbbbbbuehehehehehehhehehehhe, a to dobre, pociesz się tym, że i ty kiedys byłaś dziewicą, no coż, może jeszcze znajdziesz tego pewnego, buhehehehe, w sumie jak taki nie znajdzie dziewicy, to każda dobra będzie;P pozzzzzzzzzzdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj kochaneczu, właśnie dlatego nie pieprzyłam się z nikim gdy byłam w wieku 25 lat, bo nie byłam do używania sobie takim dupkom jak ty, którzy ruchają gdzie popadnie a potem nagle żonek szukają bo czują niemoc tu i tam i presję otoczenia bo tak wypada. nie jestem ani niczyją żonką ani nie byłam ruchawką dla żadnych dupków. nie jestem sama, wbrew temu co myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponadto, skąd ten wniosek, że facet, z którym jestem to nie jest mój pierwszy facet???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smyq
wszyscy pierdolicie że az mało!!!!ważne jest tak na prawde żebysmy zdrowi wszyscy byli.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smyq
dlatego trzeba spełniac swoje zachcianki żeby życ w zgodzie ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smyq

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smyq
wsyscy śpią jak mniemam...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wiem
Do Planety i innych podobnie myślących lasek. Czy wy myslicie ze mozecie się szlajać i pieprzyć z kim popadnie, a potem zatrajkotać swojemu mężowi 'kochamciekochamciekochamcie' i wszystko bedzie ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cave
Dużo można mówić na ten temat...ale prawda jest zawsze jedna...Facet chce mieć za partnerke tylko i wyłącznie DZIEWICE!!! i nie chodzi tu o to że się nie sprawdza czy ma małego lub coś w tym stylu...Poprostu chce mieć kobietę tylko dla siebie...taką której nie bzykał żaden inny...czysciutką nie używaną królewnę którą tylko wtedy można naprawde kochać i szanować...a reszta panienek których jak wiemy jest nadmiar...służy za materiał szkoleniowy do tego aby być dobrym dla tej jednej jedynej DZIEWICY!!! Ofkors nie każdy facet bedzie miał dziewice bo kobitki daja dupy na potegę wiec jest to niemozliwe...i dlatego powstaja zwiazki z dziewczynami które były materiałem szkoleniowym dla innych...No dla takiego faceta dziewictwo nie ma żadnego znaczenia ...no bo co ma powiedzieć???? Jak jego żonę rżnęło kilku przed nim to nie powie że dziewictwo to coś szczególnego....ale wqrwiony chodzi przez całe życie...Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkie szmaty próbują wmawiać ludziom że tylko nieudacznicy szukają dziewic. A to gówno prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cave
no jakos sie muszą bronić...ja tam wiem że jest tak jak mówie i każdy facet tak mysli tylko nie każdy może to mówić na głos...bo mu wstyd że ma wycierucha w domu...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha \"ale wqrwiony chodzi przez całe życie\" - ciekawa teoria, tylko, że nie zauważyłeś, że faceci to nie tylko \"maniacy dziewictwa\". A po drugie skoro gość wie, że będzie taki nieszczęśliwy i \"wqrwiony przez całe życie\" to po co się żeni? Bo mamusia tak nakazała? Bo opinia społeczna wymaga? I to niby jest męskość i dojrzałość emocjonalna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cave
Myślę że powodów może być bardzo wiele...np. wpadka czyli koleś jest odpowiedzialny ale nieszczęśliwy...w normalnych sytuacjach może poprostu jest zafascynowany seksem a refleksja przychodzi troche za późno...lub poprostu żeni sie bo w sumie to fajna babeczka ale z tego powodu że się rżnęła napewno nie będzie szczęśliwy i bedzie to temat do niejednokrotnych przemyslen...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeni się bo wpadł, mimo tego, że wie, że będzie nieszczęśliwy - a co za tym idzie nieszczęśliwa będzie także partnerka? To żadna odpowiedzialność, tylko głupota. Odpowiedzialnością jest myślenie wcześniej o konsekwencjach, a jeśli już mimo wszystko nastąpi wpadka to podział ciężaru wychowania dziecka, a nie jakieś dziwne, skazane na porażkę małżeństwo na siłę. A fajnych babeczek to można znać wiele, ale przecież to nie jest żadnym powodem do brania ślubu. Chyba, że dla jakiegoś desperata. No i rozczaruję Cię, to, że Ty tak myślisz, nie znaczy, że każdy facet tak myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cave
Ehh...pewnie że nie każdy...punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...jak napisałem wcześniej...dziewictwo nie ma znaczenia dla faceta którego żona nie była dziewicą...takie jest moje zdanie...ja nie zmienie Twojego a Ty mojego...Pozdrawiam i odezwe sie później....musze lecieć niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem, wcale Cię nie nakłaniam do zmiany zdania, tylko sądzę, że to zbytnie generalizowanie, że \"dziewictwo nie ma znaczenia dla faceta którego żona nie była dziewicą\". To tak jakby poweidzieć, że wszyscy faceci wolą blondynki, a brunetki wolą tylko ci, których żona jest właśnie brunetką\". A jest tak, że jedni wolą jedno, drudzy co innego, a jeszcze dla innych nie ma to znaczenia - i nikt tu nie jest gorszy. Tylko wkurzają mnie teksty w stylu \"przechodzone szmaty\" itp., bo to zwykłe chamstwo i brak tolerancji dla innych poglądów i postaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczony żonaty
Cave, do Twoich trzech poprzednich wypowiedzi trudno sie przyczepic, bo oddałeś to co każdy facet wie/lub wiedzieć powinien/. Wdałeś sie jednak w przepychankę słowną z "babą" używam tu perioratywnego określenia kobiety, ale ono jest i tak delikatne w stosunku do kogoś, kto , aby przedstawić swoje zdanie wciela się w inną płeć .Ona cię złapała na niekonsekwencji / szczegółowiec- cecha kobiet, które gdy nie mają się czego przyczepić , rozmydlają dyskusję sprowadzając ją na uboczne tory.Twoja wypowiedż ........... " jak napisałem wcześniej...dziewictwo nie ma znaczenia dla faceta którego żona nie była dziewicą...takie jest moje zdanie...ja nie zmienie Twojego a Ty mojego... " chyba powstala w dużym pospiechu. Bo sam napisałeś, że są tacy, którzy żenią się z przechodzonymi kobietami z różnych powodów, ale wcale nie znaczy to,że są w tej sytuacji szczęśliwi i nie przykładaja do tego nadmiernego przebiegu małżonki wagi. Ponieważ dreamer zaraz wyłapie, że przecież są goście , którzy żenia się z wdowami, rozwódkami, pannami z dzieckiem /a więc z kobietami po często bolesnych doświadczeniach i Ci faktycznie w większości przypadków na wejściu biorą pod uwagę dżwiganie balastu przeszłości partnerki/. Niemniej jednak są to przypadki odbiegające od standardu i. Żadna dreamer nie przekona mężczyzny, że on /jak by wiele kobiet chciało / jeżeli kocha, to do takich "drobiazgów" jak jakiś penis w przeszłości w jej pochwie , /wpuszczony zresztą tam najczęściej z miłości lub dziewczęcej naiwności/ nie zniechęci go do myślenia o niej poważnie. Dla mężczyzn najczęściej liczą się fakty, a one potrafią zniszczyć najgłębsze uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz doświadczony, niezależnie od tego co Ty sobie sądzisz, obalę Twoją ciekawą teorię, że każdy facet twierdzi tak jak Ty. Masz pecha, jestem facetem i nie zmienisz tego choćbyś bardzo chciał - a to znaczy, że stwierdzenie KAŻDY jest nieprawdziwe. I cóż, nadal uważam, że człowiek (niezależnie czy kobieta czy mężczyzna), który bierze z kimś ślub mimo tego, iż wie, że będzie w tym związku nieszczęśliwy to zwyczajny idiota lub desperat. Jeśli ktoś chce, żeby jego żona była dziewicą, ok, jego sprawa, nie ma w tym nic złego, jeśli świadomie nie rani przy tym innych - ale po jaką cholerę pakuję się w takiej sytuacji w związek, który mu nie odpowiada? A na zakończenie - doświadczony najwyraźniej masz dosyć niskie mniemanie o sobie, skoro uważasz, że tylko kobiety potrafią złapać na niekonsekwencji. Otóż znów się niestety pomyliłeś - jak widać są i faceci, którzy potrafią to zrobić - trenuj, trenuj - może sam się tego nauczysz. A jeśli chodzi o rozmydlanie przy braku argumentów - to przeczytaj swoją wypowiedź polegającą na zabawie w insynuacje - hmm, czyżbyś właśnie Ty prowadził dyskusję na inne tory? Nie, no jasne \"prawdziwy-doświadczony-bosko-nieomylny-facet\" nigdy tak nie robi. Przecież on zawsze wie, co naprawdę myśli cały świat. :P Miłego wieczoru Aha, doświadczony - Ty jesteś ten nieszczęśliwy typ małżonka, czy ten szczęśliwy (wg tej śmiesznej czarno - białej teorii)??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dreamer, przecież od dawna wszyscy wiedza że jesteś kobietą która się poprostu podszywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe - mężuś, to mnie rozbawiłeś - za dużo się seksmisji naoglądałeś - Pamiętaj, Kopernik też była kobietą :P Mężuś wszechwiedzący - no daru pozazdrościć hehehe. Szkoda, że się dar nie sprawdza. Hmm, a może to Ty mężusiu jesteś dziewicą? ;) Ciekawa teoria, tylko, że ja nie jestem takim durniem, żeby wypisywać takie bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też facecie, dłużej byłam dziewicą niż twoja rozjechana już żonka, co okazało się na innym topiku :) i która z nas to większa szmata? no myślę, że wg twojego światopoglądu jednak twoja żona, bo się wcześniej puściła, i na dodatek z kretynem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem również facetem
przede wszystkim interesuje mnie rozum kobiety a nie zawartość jej majtek. liczy się co w głowie a nie między nogami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale widocznie dla niektórych, jak np. dla \"też faceta\" i \"mężusia\" zawartość majtek i stan krocza to sprawa nadrzędna w doborze kobiety na całe życie. są widocznie w stanie zakochać się jedynie w kobiecie o nienaruszonym kroczu, dla nich całokształt, jak inteligencja, klasa, jakość seksu to sprawy mniej ważne od tego, co w majtkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Jestem również facetem\" - oj uważaj, bo się mężusiowi i doświadczonemu już zupełnie teoria, że każdy facet myśli tak jak oni, zawali i jeszcze biedaczki wpadną w jakąś cieżką deprechę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ko leś
Dobrze wszyscy wiedzą że to nie inteligencja ani jakość sexu jest najważniejsza u kobiety. O tym się nie mówi ale taka jest prawda i większość mężczyzn mysli w ten sposób. Sexu kobietę mozna nauczyć, a do prania prasowania i gotowania przeciętnie inteligentna kobieta wystarczy. A dziewictwo również świadczy o inteligencji bo tylko inteligentne kobiety zdają sobnie sprawe jak duze ma znaczenie dla udanego związku. . Wszystkie durne szmaty odpadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ko leś - \"do prania, gotowania, prasowania\" itd. to gosposia wystarczy - Ty najwyraźniej gosposi szukasz. Dla Ciebie gosposia też musi być dziewicą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ko leś
Jestes kobietą a dlaczego ciągle podszywasz się pod faceta. Każdy kto bywa od czasu do czasu na tym forum o tym wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ko leś - ooo - kolejny KAŻDY się znalazł - chyba się jednak przeceniasz. A może jesteś dziewicą - skoro twierdzisz, że dziewictwo = inteligancja ?? Proponuję Ci bywać częściej niż od czasu do czasu - może przekonasz się, że jednak jesteś w błędzie co do mojej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dreamer, Planeta - wrzuccie na luz. Sledze te dyskusje juz dluzszy czas i to nie ma sensu, kazdy ma swoja racje. Jesli facet, ktory mial za soba jakastam ilosc kontaktow seksualnych, ale szuka zony i jedynym kryterium jest dla niego dziewictwo, to niech sobie szuka. Wartosciowa kobieta, nawet gdyby byla dziewica, nie zainteresuje sie kims takim, kto o drugim czlowieku wyraza sie bezpodstawnie z pogarda, przyczepiajac mu etykietke \"uzywanej szmaty\". Jesli kobieta zgodzi sie dzielic zycie z osoba nie traktujaca wszystkich ludzi rowno, to znaczy, ze wlasnie kogos takiego jest warta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×