toksyczne zwiazki z ludzmi

mam cioteczna siostre ktorej nie lubie i nie chcialbym utzrymywac z nia kontaktow np gdybym kiedys miala slub i wesele to nie chcialbym aby uczestnizyla w tym waznym dla mnie wydarzeniu.wiem jednak ze to by oznaczalo ze nie moglabym zaprosic jej rodzicoa ani drugiej siostry ktrora lubie....Nie utzrymuje zreszta z ta czesia rodziny kontaktow bo" sa przyjacolmi mojego wroga".Boje sie tego ze w przyszlosci bede potzrebowala lub moje dzieci pomocy tej czesci rodziny i ze powinnam sie plaszczyc lub wybaczac to co robi mi ta siosta kiedy sie widujemy.Wiem ze wiele zwiazkow mniedzy ludzkich utrzymywanych jej ze strachu np kobiety tzrymaja sie swoich mezow pijakow poniewaz boja sie ze bez nich sobie nie poradza...Czy ktos mial podobny problem,ze bal sie tak na calego poklocic,postawic sie?Ze talka klotnia moglaby pociagnac wielkie konsekwencje ...i co wybraliscie...