Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie mam juz sily

nie daje juz rady tej miłości.......

Polecane posty

Gość nie mam juz sily

powiedzialam przjacielowi ze nie jest mi obojetny, ze go bardzo lubie...on tez mi to przyznal...mielismy sie spotykac,nagle on stal sie jakis niedostepny...zimny....a dzis mi powiedzial,ze nie mamy przyszlosci razem...teraz siedze i placze bo nie umiem sobie tego poukladac jakos....czemu facet sie deklaruje a potem nagle zmienia decyzje...nie wiem gdzie popelnilam bląd.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdzie nie popełniłaś błędu;/Po prostu faceci to podgatunek. Sami egości nie liczący się z uczuciami innych. Na pewno zapomnisz o tym idiocie. Trzymaj się🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ten czas leci
to ja już pięć lat siedzę na tym forum ? Wydaje się, że to nie tak dawno, jak miał 26.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam juz sily
czemu tak dziwnie jest,ze najpierw facet mowi o tym,ze mozemy sie spotykac niezobowiazujaco...a jak sie zgadzam to on stwierdza ze jednak nie.....sam chyba nie wie czego chce.Niedawno , kiedy mnie potrzebowal to potrafil zadzwonic nawet kilka rzy dziennie a teraz jak juz wychodzi powoli na prostą to najwyrazniej mnie nie potrzebuje...czy to ze powiedzialam mu o swoich uczuciach...co prawda nie dosłownie..moglo spowodowac jego zamkniecie sie w sobie?a moze to ze powiedzialam ze niedlugo wyjade na zawsze za granice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×