Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewelinka5555

zmieniacie swoje nazwiska na ślubie?

Polecane posty

Gość jhjhjjhh
ja z radością zmieniłam,bo miałam bardzo brzydkie,i w końcu się od niego uwolniłam,uf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakubowska
a ja nie zmieniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaska
ja zmienilam choc moje wydawalo mi sie ladniejsze, no ale w innym wypadku moj maz moglby sie poczuc nieco nieprzyjemnie,,, a 2 nazwiska to niepotrzebne komplikowanie sobie zycaia i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dylemat
Ja bym bardzo chetnie zostawila sobie dwa,ale moje jest bardzo dlugie, imie tez mam dlugie i wyszedlby mi z tego niezly tasiemiec. Wobec tego chyba przyjme nazwisko meza, ktore swoja droga jest ladniejsze od mojego ;) Zaraz sie pewnie zaczna posty jakichs pseudo-feministek,ktore beda sie oburzac,ze nie poddadza sie mezczyznie i nie przyjma jego nazwiska,co jest oczywista bzura,bo o wzajemnych stosunkach w zwiazku nazwisko decyduje akurat najmniej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia pisiaa
ja mam obydwa , bo moje jest bardzo ładne i nie chciałam z niego zrezygnować , a jakis ślad po ślubie chcialam mieć - obrączek nie mamy , bo nie lubimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przyjmę po przyszłym mężu, uważam że teraz sie zrobiła moda na 2 nazwiska (choc swojego czasu tez o tym myslałam).Podwujne nazwisko nosza aktorzy,znani ludzie,lub zwykli ale w wyjatkowych okolicznosciach.Zawsze tak było ze kobieta przyjmowała nazwisko męża wiec nie widze potrzeby aby ten obyczaj zmieniać.Takie jest moje zdanie... pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie ten obyczaj zwyczajnie ciazy i ciegle sie o to klocimy z moim facetem. Moze dlatego, ze moje nazwisko jest rownie ladne co jego, moze dlatego, bo lubie swoje nazwisko i nie chce tracic tej istotnej czesci swojego \"jestestwa\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhu odwieczny problem
ciekawe czemu mężczyźni nie biorą nazwisk swoich żon??? skoro to nie ma znaczenia??? ja zostawiłam swoje - bo mąz ma nieładne a na moje nie chcial zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maia
Moj skarb mnie o to poprosil i prawie do samego slubu trzymalam go w niepewnosci.Teraz nazywam sie tak jak on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyfryska
Ja mam podwójne :), ale niezbyt ładne. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia pisiaa
"kaczka196 ja przyjmę po przyszłym mężu, uważam że teraz sie zrobiła moda na 2 nazwiska (choc swojego czasu tez o tym myslałam).Podwujne nazwisko nosza aktorzy,znani ludzie,lub zwykli ale w wyjatkowych okolicznosciach.Zawsze tak było ze kobieta przyjmowała nazwisko męża wiec nie widze potrzeby aby ten obyczaj zmieniać." nie zrobiła się moda , tylko kobietom się nie podoba - choćby symboliczne - odcięcie sie od swoich korzeni i podpięcie sie pod chłopa. Podwójne nazwiska nie sa zarezerwowane dla aktorów ani innych znanych ludzi. Zawsze też było tak , że baba siedziała w domu , rodziła 10 dzieci i poza tym nic innego - po co ten obyczaj zmieniać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onekia_onekia
ja też mam ten problem ... moje ładne jego brzydkie... chyba dwa wezmę bo zostać przy swoim to fajnie ale potem dzieci się będą dopytywac i może jakieś chore klimaty mieć... ? a kture piersze moje +jego czy jego + moje bo ja chyba wolałabym 2 wariant ale chyba tak nie można nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka tak zrobiła, więc można. choc generalnie jest przyjęte, że pierwsze panieńskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie się wydawało
że podwójne nazwiska, to głównie nauczycielki sobie zostwiają.... żeby dzieci wiedziały o kogo chodzi.... a nie, że w Ib uczyła ich Anna Malinowska a w IIb to już Anna Kowalska..... co do ludzi znanych... to raczej j nazwisko jest dla nich marką, na którą się pracowało lata.... więc go nie zmieniają ani nie dodają drugiego... więc to inna sprawa. ja chciałam natomiast pozostać przy własnym, ale nieustannie to mylono w urzędach i wpisywano moje panieńskie nazwisko mężowi albo dziecku, a że nie lubię się zbędnie tłumaczyć... to uległam i zmieniłąm na nazwisko męża... ale i tak jak osobie myślę to w panieńskim nazwisku :) żaden panier mi osobowości nie zmieni!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze ...
to FAIR zostawic sobie dwa nazwiska, ja chyba tak zrobie, jak kiedys dojdzie do slubu- a wiecie, ze w Brazylii facet przyjmuje nazwisko zony a zona meza? i to mi sie podoba...dzieci wprawdzie maja podwojne nazwiska- klopotliwe troche ale w sumie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puciowatosci
skoro dzieci maja podwojne nazwiska to potem jak dorosną i sie pobieraja to z kolei ich dzieci maja nazwiska poczworne? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość momika
ja chyba tez sobie zostawie podwojne moje jest ladne i sie do niego przywyczailam mojego przyszlego meza tez jest ladne ale trudne mi sie z moim rozstac pomimo tego ze oba nazwiska sa dlugie to coraz blizej jestem decyzji o podwojnym nazwisku pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spotkałam się ze strasznymi kombinacjami nazwisk na przykład: kapusta-przepióra. Myślę, że jak ktoś się decyduje na podwójne, to powinien po pierwsze zwrócić uwagę na to, jak oba nazwiska będę razem brzmieć. Ja biorę nazwisko chłopaka, bo moje ma totalnie nieortograficzną pisownię i mam z nim tylko kłopoty. Ale gdybym miała fajne nazwisko, to pewnie zostałabym przy swoim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sobie przyłączyłam nazwisko męża. Nie uważam się za jakąś wyzwoloną feministke ale lubie swoje nawzwisko i nie chciałam sie go pozbywac :) Jednak dziecion zrobiliśmy tylko mężą, a nie podwójne. Tak sobie pomyślałam ze jak będa mieć tez podwójne to nici z przyłączania jak bedą sami zawierac związki małż. bo przeciez mozna miec tylko 2 człony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorsza kombinacja
z jaką się spodkałam to CZERWONKA-ZIELONKA.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jeszcze nic
moj znajomy ma nazwisko swojej zony a wcale glupio sie nie nazywal;) po prostu laska pochodzi ze znanej rodziny o tradycjach... a ze meskich potomkow brak, to Pawel zrobil im przysluge w zamian za taki sobie samochodzik;) ...ale cos za cos...teraz wszyscy maja go za frajera...szczegolnie gdy mu sie tabliczka na drzwiach do gabinetu zmienila....zenujaca sprawa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak zrobił to
tylko dla kasy.... to wcale się nie dziwię, że mają go za frajera... znaczy, że można go kupić za byle co.... swoją drogą dziwię się jego żonie.... ja nie chciałabym męża, którego można sobie kupić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekuala
a ja przyjelam nazwisko meza i nie moge sie do niego przyzwyczaic. troche zaluje , ze nie zostalam przy swoim lub ewentualnie moglabym miec dwa nazwiska. trudno mi sie przyzwyczaic do jego nazwiska, gdyz jego poprzednia zona ma tez to nazwisko, jego dzieci maja to nazwisko. no i raz nawe , ktos ze mna rozmawiajac gdy sie przedstawilam z imienia i nazwiska pomyslam byl przekonany , ze rozmawia z ex. a ja tlumaczyc musialam.oj. ale i tak ciesze sie , ze jestesmy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cichy szept
NIEEEE:) nie po to na nie "pracuje" aby je zminiac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yeka
A ja zostawiam swoje i dodaje meza. Moje jest ladne i nie chce z niego rezygnowac :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minka...
do onekia: Twoje nazwisko panieńskie będzie zawsze pierwsze. Nie możesz wybrać sobie kolejności:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minka...
do puciowatość: dzieci nie usza nosić nazwisk obojga rodziców. Przeważnie otzrymuja nazwisko po ojcu. Nie mozna miec tez wiecej niż dwu członów nazwisko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×