kącik kobiet zgwałconych

@pati Jeśli na to pozwolisz, to będą Cię ranić. Jeśli nie, to nie będą.

JaSM chodzi o to że nie wiem co napisać, o tym ak się uczuję nie mam za bardzo ochoty pisać.

JaSM czemu to wszystko musi być takie skomplikowane :(

@pati O tym, co i jak odczuwasz sama decydujesz. Też możesz kontrolować uzewnętrzniane uczucia. Pisałaś kiedyś dziennik z wycieczki? Zacznij proste sprawozdania. Jest dzień taki i taki. Robiłam to i to. Była pogoda taka i taka. Z czasem sama zechcesz to ubarwiać.

Do Pati 09!! Po prostu masz dziś zły dzień niby wszystko ok ale czegoś człowiekowi brak czuje się taki smutny i niedowartościowany! Jutro będzie nowy dzień może lepszy od dzisiejszego!!

@pati Szukając wymówek, sama to komplikujesz. Nie ściemniaj. Nie wykręcaj się. Chcesz by było proste, to będzie.

jaSM raz próbowałam napisać o tym co się stało zaczynałam kilka razy ale napisałam góra kilka zdan wyrywłam kartkę i zaczynałam od nowa i znów wyrzucałam, i tak wyszło że nic z tego nie wyszlo :(

@jarek Idź się dowartościuj w pubie. Przy Tobie wiecznie będzie miała złe dni.

@pati Nie musisz zaczynać pisania od gwałtu. Samo z czasem przyjdzie. Zacznij od spisu zajęć dziennych. Co masz zrobić. Co zrobiłaś. Itd.

@pati Jak się ma sprawa z trenerką? Ktoś musi koordynować Twoje treningi.

ludzie to kanalie-ja od zawsze widze w nich tylko zlo-juz od przedszkola mnostwo go doznalam -przemoc w szkole to plaga. w ogole strach wychodzic z domu

@pati Niedługo wracasz do szkoły. Będziesz musiała rozkład dnia sobie rozplanowywać. Nie zaszkodzi zacząć od dziś. Sportowiec musi być zdyscyplinowany i zorganizowany. Wiesz o tym. Wieczorem spisz, co masz jutro zrobić i od rana do pracy. Pomagaj mamie. Itd. Nie wykręcaj się wakacjami.

@aglitis Znam to. Będąc sierotą, sama musiałam się bronić. Stwórz własny gang. Odpowiedz na przemoc siłą. To mocny argument. Uczy respektu. Trochę też sprytu w odwetach.

@aglitis Nie bądź zbyt delikatna. Bądź wyszczekana. Otocz się kumpelami. Odczepią się.

lepiej byc odludkiem niz sie kims otoczyc

@ag... Zatkało mnie. Zawsze uważałam, że przyjaźń jest jak zbroja i arsenał. Nie jak kaftan bezpieczeństwa. Samotne życie, choćby to był dąb lub baobab jest o wiele słabsze od lasu. Zawsze bardziej narażone na niebezpieczeństwa realu. Itd. Poza tym kobieta nie powinna być samotna. Płeć żeńska stworzona jest do miłości. Samotność? Dziękuję. Nie jestem doń przeznaczona. Skoro tak lubisz. Twój wybór. Zakochasz się. Zmienisz zdanie.

ludzie to bestie -takie jest me doswiadczenie -gdybym byla milionerka to bym se kupila rezydencje na odludziu lub prywatna wyspe-by sie odizolowac od tych bestii zwanych ludzmi-przyjazn to gówno-milosc-byc moze-ale w wersji ze ona i on sa odludkami a inni ludzie won

@gerli... Ok. Rozumiem. Proponuję Szkocję lub Rumunię. Zamek Drakuli jest do tego odpowiedni. Włosi na południu mają coś w sam raz. To prawda, że ludzie potrafią być najgorszmi bestiami tego świata. Glob się coraz bardziej zaludnia. Nie tak łatwo będzie o samotnię. Skoro tak Wam źle, to czemu zamiast chować się po norach, nie weźmiecie się za poprawę rzeczywistości. Ja stworzyłam w tym piekle własny świat. Uzbroiłam go. Itd. Jest mi dobrze, bo mam siłę i odwagę. Jestem niezależna. Zawsze istnieje jakieś ryzyko. Przyjaciele też mogą zdradzić. Czy przez to mam skazywać siebie i dzieci na nędzę. To ich nie ochroni. Mają być czyimiś parobkami. Uczę dzieci, jak godnie żyć. Itd. To nie raj. Trzeba walczyć. Bój się, ale nie ustępuj. Niech Twój strach Cię napędza. Itd.

zacznę pisać, co kolwiek ale zacznę. mama od tygodnia już mnie ciągle prosi abym poszła do psychologa, żebym chociaż spróbowałam ja mówię ni a ta za chwilę znów to samo :(

@pati Sprawa psychologa nie jest złym pomysłe, ale musi być to profesjonalistka.

@pati Lubię Cię, bo dzielna dziewczyna z Ciebie.

JaSM oj nie taka dzielna. jeśli chodzi o psycholog to n pewno była by o profesjonalistka ale jakoś nie umiała bym o tym z kimś rozmawiać. tutaj na forum pisać mogę ale rozmawiać w cztery oczy to jużnie za bardzo.

JaSM oj nie taka dzielna. jeśli chodzi o psycholog to n pewno była by o profesjonalistka ale jakoś nie umiała bym o tym z kimś rozmawiać. tutaj na forum pisać mogę ale rozmawiać w cztery oczy to jużnie za bardzo.

@pati Pamiętaj o Tym, co wcześniej napisałam. Śmiej się ze swego oprawcy! Podkreślaj swą dzielność. On pójdzie do więzienia. Będzie siedział. Sam sobie spaprał papiery. Już jest przestępcą z wyrokiem. To będzie odczuwał do końca życia. Ty jesteś czysta, wolna i zdrowa. Wracasz do swojego życia. Traktuj to jak epizod. Chwilowy problem, który zakłócił,ale nie zatrzymał Twojego stylu życia.

@pati Mama chce Twojego dobra. Nie musisz być tam sama. Jakby była przy Tobie mama i trzymała Cię za rękę, ale nic nie mówiła, byłoby łatwiej?

@pati Twoje zdanie i Twój komfort są bardzo ważne. Ty decydujesz. Mimo to słuchaj dobrych rad.

JaSM wątpie, a nawet mogłabym powiedzieć że gorzej. ja się potwornie wstydzę tego co się stao z mamą nie rozmawałam o tym może zamieniłyśmy tylko kilka zdań, za bardzo się wstydziłam tego.

@pati Przypomnij sobie wydarzenia na policji. Poszłaś. Tam musiałaś rozmawiać z ludźmi twarzą w twarz. Wytrzymałaś. Teraz też dasz radę. Jesteś silna. Nie musisz zgadzać się na wszystko, co zaproponuje Pani psycholog. Możesz też współdecydować o formie spotkań i ich przebiegu.

@pati To zrozumiałe, że się wstydzisz. Wszystko dotyczy Twojej intymności. Przemyśl to. Co Ci ma pomóc, warto zastosować. Dlaczego nie chcesz z mamą o tym rozmawiać? To Twoja najwierniejsza przyjaciółka. Ona Cię przytuli, jak się zbytnio wzruszysz.

JaSM sama się dziwię że dałam radę na policji. może jednak spróbuję z tym psychologiem, pomyśle