Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lovella

Seks bez checi z mojej strony

Polecane posty

Gość lovella

Spotykam sie ze wspanialym facetem. Do tej pory bylo pieknie, ale ostatnio wydarzylo sie cos, co zburzylo nasza sielanke. Spedzalam wieczor u chlopaka. Bylam bardz zmeczona i mialam ochote po prostu polezec. On zaczal sie ze mna kochac mimo, ze ja bylam zmeczona i nie mialam ochoty...To bylo nasze pierwsze zblizenie, chociaz wczesniej spalismy razem w lozku, uprawialsimy petting i seks oralny. PoOwiedzialam mu, ze czuje sie obrzydliwie, czuje sie jakbym byla zgwalcona. Zastanawiam sie, co dalej...mam go zostawic? on swiata poza mna nie widzi, przeprasza mnie, mowi, ze blednie odebral moja reakcje, ze swiat mu sie zawalil, ze nigdy by mnie nie skrzywdzil, a to co zrobil brzydzi go. Ja sie zastnawiam....kochalam go, ale stracilam zaufanie. Nie wiem, czy bede umiala z nim rozmawiac, kochac sie...nie umiem zapomniec tego, co sie wydarzylo. Mojego zmeczenia i jego chorego podniecenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovella
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovella
pomocy, nie wiem co myslec, on chce byc dalej ze mna, ja sie troche boje. Z drugeijs trony mysle, ze moze troche przesadzam, nie zrobil mi przeciez krzywdy, poradzcie kobietki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem Cię... nie powiedziałaś mu wprost, że nie chcesz, a teraz narzekasz... miał ochotę, był napalony, nie widział z Twojej strony sprzeciwu, więc pewnie myślał, że to strach a nie brak ochoty.. ma czytać w Twoich myślach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovella
to bylo nasze pierwsze zblizenie w zwiazku. Wczesniej rozmawialismy o tym, ze poczekamy, ze nie ma pospiechu, ze na razie wystarcza nam pieszczoty i bliskosc. poza tym ciagle mowilam, ze mialam ciezki dzien,chce odpoczac itd... on bardzo zaluje, ze postapil tak bez wyczucia, mnie jest przykro. No i sie zastanawiam, czy to on postapil bezdusznie, czy ja przesadzam i czy jesli tyeraz zdecydujemy sie byc dalej razem, to ja nie zamecze nas obojga. czy mamy szanse odbudowac uczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Only You
przesadzasz moim zdaniem, trzeba bylo powiedziec ze nie chcesz sie kochac i juz! moze myslal ze w ten sposob sie zrelaksujesz, moze myalal ze masz ochote...no rozpalilas go i pewnie nie myslal zbyt trzezwo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
nie tyle bezdusznie, przeciez gdy mu powiedziałaś jak ty to odebrałaś, żałował swojego zachowania, tyle że po prostu poniosło go bo mu się podobasz i może źle odczytał twoje sygnały "miłość nie unosi się honorem" czy jakoś tak tam szło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracie Lou
Czy powiedzialas mu konkretnie, zeby przestal, czy tez liczylas na to, ze sie domysli? Tak na przyszlosc: faceci niczego sie nie domyslaja- jak im nie powiesz wprost, to nie wiedza o co chodzi. Wiem cos o tym. Jak moj obecny maz mnie na 3 randce zaczal calowac i sie na mnie klasc (wiadomo, jak by sie to skonczylo), to go po prostu zrzucilam z siebie i spytalam, czy sie dobrze czuje- bo co to mial byc za numer!? Oczywiscie tez zalowal, przepraszal.... Ale poped jest popedem- tutaj nie ma miejsca na domyslania sie- tylko jednoznaczne slowa, gesty tutaj zadzialaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie masz język
?>??? nie potrafiłas powiedziec> nie,nie teraz,jestem zmeczona odłozmy to na pozniej? Odebrał twoj brak reakcji jak zgode ,jak facetowi kładzie sie na łozku kobieta to on nie wie ze jest zmeczona lecz odbiera to jako zachete. Wiec pretensje miej do samej siebie ,ze nie potrafisz zareagowac gdy czegos nie chcesz,gdybys mu powiedziała to nie zdarł by z ciebie ubrania i brutalnie zgwałcił ani pobił...Ech dziewczynki,dziewczynki.....:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovella
dzieki wszystkim za wypowiedzi. Trzezwe opinie bardzo pomagaja :) wiem, ze zachowuje sie troche jak rozkapryszona panienka. Na co dzien jestem stanowcza osoba, wtedy bylam tak zmeczona, ze prawie spalam i nie za bardzo mialam sile protestowac. Sadzilam, ze on to widzi. Grunt, ze zaluje i bardzo mnie przepraszal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie masz język
hehe smieszne twoje tłumaczenie,zmeczona ale nie na tyle by znosic penisa w sobie mimo braku checi....heheheh,marna prowokacja,albo jestes niedojrzała panienka i tyle....:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to się nazywa gwałt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna sie nie opiera
wiec to nie jest gwałt,ale obojętność....raczej sama sobie winna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovella
jesli masz ochote na kogos najezdzac, to poszukaj lepszego obiektu. nie jest to prowokacja. nie jestem tez glupia smarkula. W pewnym momencie powiedzialam mu, zeby przestal i rzeczywiscie przestal. Na poczatku nie wiedzialam, co sie swieci, dotykal mnie, przytulal, ale nie sadzilam, ja sie zrelaksowalam, nie podjerzewalam,z e zmierza do seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Only You
o matko...no to jak ty lezalas, nic nie mowilas, a on ci kochal tak? suuper ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovella
only You, wiem, ze to glupio brzmi, ale ja naprawde bylam ledow zywa to trwalo chwile, potem mu powiedzialam, zeby zlazil, on sie wystraszyl i zaczal mnie przepraszac, ale co sie stalo, to sie nie odstanie ://

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to w końcu
spuścił sie w ciebie czy nie? ile macie lat? jak długo jestescie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovella
nie mial wytrysku, kazalam mu przestac. ja mam 25, on 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to w końcu
ile jesteście ze soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalalalalala
bardzo dziwne to wszystko, moze spalas kamiennym snem, doslownie niezywa....tez czasammi jestem zmeczona albo niedobudzona, ale wtedy lubie aby moje kochanie "dobieralo sie" do mnie, to podniecajace, odprezajace i jemu jest dobrze, lubie to ale w twoim przypadku hmmm.... nie umiem tego sklasyfikowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovella
olalala, nie spalam kamiennym snem. on mnie piescil, ja sie godzilam, bo czulam sie odprezona. cos mruczalam, usmiechnelam sie lekko. chyba uznal to za zachete i zaczal mnie kochac...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbata malinowa
heh, to teraz miej pretensje tylko do siebie :o nie czułaś kiedy cie rozbierał i dotykał? czy wtedy nie mogłaś powiedzieć 'kochanie nie mam ochoty' :o bezsens...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×