nienawidze, kiedy ktoś ze mnie drwi

od razu mówie, że nie jestem obrażalska i nie biorę do siebie każdego dowcipu, potrafie śmiać się sama z siebie..., ale nienawidze, kiedy ktoś ze mnie drwi... raczej rzadko się to zdarza... ale ostatnio idąc ulicą spotkałam jakiś ułomów, jeden z nich podszedł do mnie i zawołał: "cześć dżaga, ale z ciebie dupa, ja pierdole" strasznie się mieszałam, poprostu nie zareagowałam, ale było mi cholernie głupio... :o jestem pewna, ze nie był to komplement, raczej drwina :o co prawda mam kompleksy na punkcie swojego wyglądu, ale jestem zupełnie przeciętna..., bynajmniej nie jestem szpetna, jeśli chodzi o moją figurę to też jest całkiem spoko dlatego nierozumiem dlaczego ten udup sie ze mnie nabijał :o

cześc dżaga ale z Ciebie baba!!! hahahahahahahahhahahaha

bylam kiedys na imprezie gdzie facet zagadną mnie,że może mi zrobić patelnię i coś odpalić jestem osobą dobrze sytuowaną i z ciekawosci poszlismy do innego biura i tam nadstawilam mu cipę,jak skończył to zosatwił 2 stówy.Tez uwazam że drwił ze mnie ten gośc bo powinien mi dać conajmniej 500zł

jak sie kurwa podszywasz, to przynajmniej nie rób błędów

mój facet nie chce, by mi wystawały stringi ze spodni... Mówi, że przez to faceci patrza się na mój tyłek. Mi to nie przeszkadza a jemu tak. A ja lubię nosić biodrówki, a stringi specjalnie podciągam jak najwyżej, bo lubię jak faceci na mnie patrzą. Poza tym nak "wciśnięte" stringi w moja psitkę pobudzają ją nieustannie co wręczu wielbiam!!

ty jestes jakaś nienormalna!!! co ty wypisujesz??/

ja nic, to mój podszywacz :o