Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość toe

Dziecko-czy to źle ,że nie czuje potrzeby?

Polecane posty

Gość toe

mam 26 lat,faceta,mamy mieszkanie i.................. teraz wszyscy dopytuja kiedy bedziemy mieli dziecko,że to już czas,że należy itp.Szału dostaje!!! Bo nie czuje jeszcze potrzeby bycia mamą.A owszem lubię dzieci,ale cudze i dzieci lubią mnie-chyba bardziej niż ja je ;) nikt nie pyta o ślub itp (zreszta to nam tez do szczescia nie potrzeba - mało pozytywnych wzorców w otoczeniu :) )wciaż pytanie o dzieci!!!!Czasem się zastanawiam czy coś ze mna nie tak w tym wzgledzie?pewno zaraz posypia sie pytania -a jak facet?czy chce ,czy niechce?-ODP:Chce!ale nie już natychmiast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a m o ż e
to nie jest źle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnl
Dokladnie cie rozumiem!!! Mam 27 lat, meza, swietna prace i generalnie dobra sytuacje finansowa i za kazdym razem gdy odwiedzam moje rodzinne strony wszyscy dookola sie pytaja dlaczego nie mamy jeszcze dzieci :s Juz nawet pojawily sie ploty, ze pewnie nie mozemy miec dzieci :s, nikomu natomiast do glowy nie przychodzi, ze jeszcze nie chcemy!! Ja w ogole ABSOLUTNIE nie czuje sie psychicznie gotwa aby wziac odpowiedzialnosc za czyjes zycie! Wydaje mi sie, ze to typowo polska mentalnosc, ze kiedy osiaga sie wiek powiedzmy powyzej lat 25 to trzeba miec meza, dzicko, bo inaczej jest sie dziwoloagiem. Mieszkam w Holandii i tutaj nie czuje sie zadnej presji macierzynstwa, a nawet wiecej: gdy mowie, ze mam 27 lat i jestem mezatka wiele ludzi sie dziwi, ze "JUZ, Tak wczesnie, DLACZEGO??" :D Tutaj normalny czas na rodzenie dzieci to wiek powyzej lat 30 i jakos dzieci rodza sie zdrowe i nikt afery nie robi z tego, ze najlepszy wiek na rodzenie jest do lat 30 :/ Wkurza mnie to, ze ludzie tak wciskaja nas w nieswoje sprawy i dyktuja innym jak maja zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toe---Takie już jest to nasze społeczeństwo.Jak już ktoś ma trochę poukładane życie tzn.praca,finanse,mieszkanie,partner to wszyscy oczekują dziecka.Nic na to nie poradzisz.Musisz nabrać dystansun do tego i z uśmiechem zabytać wścipskich kiedy oni zdecydują się na kolejne dziecko,samochód,drogi gadzet do domu. Pytań o dziecko nie unikniesz,wiem,że to wkurz bo to wasza osobista sprawa.Nikt ci nie poda złotego środka jak tego uniknąc.Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocopytacofaceta
Nie będzie pytań o faceta, czy Ty zdajesz sobie sprawę z tego, że rzeczywiście masz niepokolei w głowie! W Twoim wieku dziewczyna jeśli jest zakochana to jej marzeniem jest wziaść slub. Dzieci to przyjdzie na to czas choc Ty już powinnaś sie spieszyć bo masz juz swoje lata a pierwsze dziecko w poźnym wieku ( chodzi mi o urodzenie pierwszego dziecka) możesz urodzić upośledzone lub nie zajść w ogóle w ciążę. Radzę o tym pomyśleć. Naprawdę masz nie ułożone w głowie. Sama podjęłaś ten temat więc masz odpowiedź. Chyba, że to nie ten kandydat na męża, to Cię rozumiem. Nie bierz ślubu, i nie zadawaj takich pytań, bo beż ślubu i tak wasz zwiazek się rozwali, wcześniej czy później, mimo to życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnl
pocopytacofaceta --> sorki, ale takich bzdur jak twoja wypowiedz dawno nie czytalam i powiem wiecej: jest to typowa odpowiedz malo ambitnej osoby, ktorej celem i jedynym sensem w zyciu jest reprodukcja :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocopytacofaceta
Najlepszy wiek na rodzenie dzieci jest do 25, rozumiesz! Po już mogą być problemy.A po 30 to już ciąża z ryzykiem! A pierwsza ciąża, ho ho jakaś niedoświadczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocopytacofaceta
Tak to jest, a życie idzie swoim torem i każdy ma prawo wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnl
pocopytacofaceta --> rece mi opadaja jak czytam taki bzdury. Prosze bardzo, tobie nikt nie broni rodzenia dzieci wiec rob to co rok, ale nie placz potem, ze nie masz kasy na ich wychowanie, wyksztalcenie, ze jestes w trudnej sytucji finansowej i los sie na ciebie uwzial:/ A swoja droga dziecko urodzic to ZADNE osiagniecie, a ja wychowac i wyksztalcic to jest dopiero cos!! Ciekawi mnie bardzo co ty zaoferujesz swojemu dziecko rodzac je przed 25 rokiem zycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocopytacofaceta
magnl mylisz się, wygodnictwo a prawa natury to dwie różne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocopytacofaceta----Kobieto co ty za bzdury wypisujesz!!!!!Poczytaj sobie trochę prasy kobiecej na temat rodzenia dzieci i potem zabierz głos.Ja moje pierwsze dziecko urodzilam w wieku 31lat,mam ich już czwórkę.Każde całe i zdrowe.Inie miałam problemów z ciążą.A z takimi poglądami jak twoje to można spotkać się we wsi zabitej dechami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocopytacofaceta
magnl, nie myl pojęć piszesz o dwóch różnych sprawach, ja o prawach natury a ty o trudnościach w wychowaniu dzieci, pomyśl trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
26 lat to jeszcze nie jest wiek, w którym człowiek desperacko powinien mieć dziecko...Jak bedziesz miec 30 to możesz się zaczac zastanawiać nad tym. Teraz jeszcze masz czas. Zreszta nie ma sensu tworzyc nowego człowieka pod presja otoczenia. Ja w Twoim wieku na pewno też nie będę jeszcze gotowa. Chcę miec koło 30 - 32. Znam osobe, która ma 34 lata i niedawno urodziła 10te dziecko i...chce jeszcze :))) Nie masz sie co śpieszyc w tym względzie:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnl
pocopytacofaceta --> jasne, kobieta po 30 stce jest strasznie stara i juz szykuje sie na emeryture :) Prosze cie...Znam mnostwo przypadkow gdzie kobiety urodzily w majac 32-34 lata i dzieciaczki sa zdrowe, a rodzice emocjonalnie i materianie przygotowani na dziecko. Ciekawi mnie ile ty masz lat i skad pochodzisz, bo takie pojecia (bez obrazy, przepraszam z gory jesli cie uraze, ale nie to jest moim celem) maja ludzie mieszkajacy przede wszystkim na wsi lub w bardzo malych miasteczkach. Tam mentalnosc jest czesto jeszcze sprzed 30 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za robienie dzieci weź się wtedy, kiedy będziesz na to gotowa, a nie wtedy kiedy chce rodzina. To nie ona będzie pielęgnować, wychowywać, nie spać po nocach, tylko ty i twój facet. Widocznie nie nadszedł jeszcze twój czas. Ale skoro jak piszesz ogólnie nie jesteś przeciwna macierzyństwu, to prawdopodobnie za jakiś czas nadejdzie. Zupełnie nie zgadzam się z \"pocopytacośtam\" Kiedyś preferowano wiek poniżej 25. W dzisiejszych czasach kobiety znacznie póżniej decydują się na potomstwo. Ja na przykład pierwsze dziecko urodziłam mając prawie 29 lat, a moje koleżanki tuż po 30. A ryzyko wystąpienia powikłań w tym wieku jest identyczne z mamami w młodszym wieku. Po 40 mogą byc problemy, ale nie do 35. Więc jeśli nie jesteś gotowa, to masz jeszcze sporo czasu. A rodzinę przy następnym dopytywaniu skwituj zdaniem, że \"Próby wciąż trwają\" :-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocopytacofaceta
foleta proponuję poczytac troche fachowej lektury i zastosować środki antykoncepcyjne bo z takim rozpłodem dolecisz do 10 a wystarczy troche podszkolić się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnl
pocopytacofaceta --> twoj ostatnio post tylko udowodnil jak plytka osoba jestes. Przestan sie kompromitowac dziewczyno, chociaz w sumie...masz szczescie, ze mozesz tu pisac anonimowo. Publicznie pewnie bys takich glupoty nie glosila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkh
już miałam wsiąść na pocopytacofaceta ale to zrobiłyście to sobie daruję z drugiej strony ma rację, wielokrotnie czytałam że dziecko najlepiej, ze względów zdrowotnych, jest urodzić przed.. chyba padało 27 lat ale co z tego jeśli obecne realia życia i wzorce kulturowe rozeszły się z wymogami natury? lepiej dostosować naturę do siebie a w każdym razie nie robić nic przeciw sobie ja mam 29 lat, jestem niezależna finansowo, z własnym mieszkaniem, pracą, pasją, jestem w udanym związku ale dzieci jeszcze nie chcę i przy moim tempie urodzę dobrze po 30 bo na razie wogóle sobie nie wyobrażam że mogłabym mieć dziecko czasem zdarzają się pytania, gdyby nie one może zapomniałabym co to dzieci... ;D ale to się zdarza rzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawo natury samo weryfikuje swój rozwój.Wiadomo,że młode kobiety nie są jeszcze psychicznie przygotowane na dzieci.Mają inne potrzeby,spojrzenie na świat i wiedzą co robią.Te które posłuchają twoich mądrych rad nie są potem dobrymi matkami,są nieszczęśliwe,bo coś je w życiu ominęło,czegoś tam nie osiągnęły.To się potem odbija na dzieciach---też są nieszczęśliwe.Póżniejsze macierzyństwo jest mądre,dojrzałe nie mylić z bezstresowym wychowaniem.Ja dziś wiem,że nie była bym dobrą matką w wieku 20kilku lat.Teraz jestem uśmiechnięta,zadowolona z życia i moje dzieci również.Szczęśliwa matka to szczęśliwe dzieciństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mnie na studiach w zeszłym roku uczyli ( a kończe biologię), że najbardziej optymalny wiek na dziecko to 25 - 30. Jednak nie jest powiedziane, że w wieku 35 lat trzeba urodzić chore dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocopytacofaceta---nie jestem jakąś ciemną babą i wiem co to antykoncepcja.Mam tyle dzieci ile chciałam i na ile mnie stać. Być może dla ciebie to nie dopojęcia jak w dzisiejszych czasach można urodzić tyle dzieci.Zapewniam cię,że nie korzystam z pomocy państwa,moje dzieci nie chodzą w łachmanach głodne spać i nie marzą o\'\'nieosiągalnych\'\'lalkach Barbi czy klockach lego. Każdy ma swoje priorytety w życiu i tych się trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocopytacofaceta
kkh no no choć jedna już się gdzieś, coś doczytała, kiedy najlepiej urodzic pierwsze dziecko. A ile padło na mnie obelg. Pozdrawiam z Liverpoolu, bye, bye!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy dzisiejszym rozwoju medycynyten próg wieku za kilka lat podniesie się do 35lat zapewniam cię.Dzisiejsze kobiety potrafią dbać o siebie,swoje cialo i dlatego jest dużo mniejsze ryzyko urodzenia chorego dziecka w wieku 30-34lat niż kiedy rodzily nasze babcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Do Autorki: Nigdy nie ulegaj presji otoczenia, a już na pewno nie w sprawie posiadania dzieci. Ja tak postąpiłam, uległam presji męża, że już czas na dziecko i że będzie nam tak dobrze, cała rodzina będzie nam pomagać, a teraz... ... teraz mam 24 lata nie skończyłam studiów (a bardzo chciałam się uczyć), mam dwie wspaniałe córeczki i naprawdę bardzo je kocham ale nie daję sobie rady. Jestem sama, ta wspaniała pomoc rodziny to tylko było gadanie, nikt do mnie nie zagląda, koleżanki nie mają czasu i ochoty się ze mną kolegować, mąż całymi dniami siedzi w pracy (bo ktoś musi pracować na tyle osób). Wraca późno i jest bardzo zmęczony. Nasze relacje są bardzo złe. Ja jestem na urlopie wychowawczym (bez perstpektyw na powrót do pracy), jestem ogromnie sfrustrowana, całymi dniam w domu z dziećmi, zero wytchnienia. Nie chcę aby moja wypowiedź została odebrana, że dzieci wszystko popsuły w moim życiu bo tak nie jest. Bardzo je kocham ale zdałam sobie sprawę z tego, że to wszystko dzieje się za szybko i za wcześnie, że mogłam poczekać, ale właśnie uległam presji otoczenia i nikt nie brał pod uwagę moich potrzeb, a najgorsze jest to, że ja sama nie potrafiłam o siebie zadbać. Zgadzam się z tym co napisała foleta, że takie jest nasze społeczeństwo. Dwoje ludzi się poznaje, układa sobie życie, zaraz są pytania o ślub, dzieci itd. Nie daj się! Sama podejmuj decyzje i nie dlatego, że tak trzeba, ale dlatego, że tak chcesz!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj usmialam sie szczerze:) Jak to dobrze, ze sa takie pustaki, jak to cos \"pocopytac...\" Lepsze, niz kabaret. A propos slubu i dzieci: Mam prawie 36 lat, od 10 lat jestem w zwiazku z mezczyzna, na dziecko zdecydowalismy sie wtedy, gdy poczulam, ze bede dobra matka. Maluch ma teraz 5 lat. Gdy spotykam niektore ze szkolnych kolezanek, czuje sie mlodsza, niz one. Ich dzieci chodza do szkol srednich, moje do przedszkola. One maja wywiadowki, a ja piaskownice. Slubu nie biore, bo nie potrzebuje. I nikt w rodzinie nie zadaje glupich pytan:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toe
woooooooooooooow -ile odpowiedzi :)dzieki wielkie.tego mi było potrzeba.Głosu mądrych kobiet-pomijajac tanią prowokację "pocop...." -bardzo tania prowokacja. Co do uleganiu presji-nie ma takiej opcji:)wiec spokojnie.Nie sztuka urodzić dziecko,ale wychowac je na dobrego,szczęsliwego człowieka-co jest możliwe jeśli są spełnieni rodzice. Magnl-Szczesciaro-dobrze,że nie masz tej presjii!! :) Foleta-wykorzystam pytania o kolejny samochód,kolejne dziecko-zobaczymy jakie oni będą mieli wymówki !:) Aga M-trzymam kciuki za spełnienie Twoich marzeń-ucałuj córeczki :) Bibo-wielkie brawa! dziekuje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×