Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Platoniczna

Mężatki zakochane...nie w mężu...

Polecane posty

jedno trzeba przyznać Max: niewielu jest facetów którzy znajdują sobie kochankę, i w zwiazku z tym odczuwają pewien moralny dyskomforcik tu sprawiedliwosc ci trzeba oddać chociaż co z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo mam cicha nadzieję że żona się otrząśnie i także będzie chciała być ze mną a nie koło mnie .Ale to tylko nadzieja i wszyscy wiemy jak z nią jest. Wcale się nie wybielam i na pewno trzeba mi nawciskać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo mam cicha nadzieję że żona się otrząśnie i także będzie chciała być ze mną a nie koło mnie slowem zdradzasz, zeby poprawic relacje z zona, ciekawe podejscie to moze powiedz jej o tym i wtedy wreszcie zrozumie jaki skarb moze stracic i bedzie chciala byc z toba na wieki wiekow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dalej jak wczoraj spotkanie proponowął mi młody chłopak 28 lat, który otwarcie przyznawał się że ma żonę i małe dziecko ile on może być po ślubie? 2, 3 lata? 5? zamiast realizować się teraz jako mąż i ojciec, szuka świeżego mięsa na boku...? już? co będzie później? beznadzieja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i moje retoryczne pytanie: kiedy wy kurwa mac w końcu dorastacie...???? bo ja widze że to rzadkie zjawisko wśród męskiej cześci populacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zdradzam żeby poprawić relacje ,to bez sensu raczej czekam a rozmów było setki chyba po prostu się tym zmęczyłem i tak wyszło .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej czekam czekasz powiadasz, dosc aktywne to czekanie a powiedz mi, dlaczego nie powiesz o tym zonie? przeciez nie masz sobie nic do zarzucenia, robiles wszystko, rozmawiales a ona wciaz cie olewa powiedz jej - juz tego nie wytrzymam ide do kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To samo pytanie w druga stronę mogę zadać ale nie ma sensu się oskarżać ja przegrałem ona wygrała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba było znaleźć sobie jakieś konstruktywne hobby, a nie szukac romansów jogging albo kółko szachowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasnimówka
Sama bym chciała mieć taki problem, tylko ze mna jest na odwró i nie mogę sobie z tym rady dać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To samo pytanie w druga stronę mogę zadać ale nie ma sensu się oskarżać ja przegrałem ona wygrała. w malzenstwie albo oboje wygrywaja albo oboje przegrywaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczery chyba przesadziłeś z tym " idę do kochanki" .Myślisz że to trwało 1 dzień ,miesiąc ,mylisz się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasnimówka
Szczery Masz rację, ale nie zawsze tak jest:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przegrałem bo się poddałem ,tak myślę. Retro mam hobby ale co to ma rzeczy ,w jaki sposób ma mi to uzupełnić braki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczery chyba przesadziłeś z tym " idę do kochanki" .Myślisz że to trwało 1 dzień ,miesiąc ,mylisz się . to byl skrot myslowy chlopie, jakie to ma znaczenie ile to trwalo, nie sciemniaj, ze czekasz teraz na cud tylko powiedz otwarcie - mam dosc, jestem egoista i nie chce mi sie rozwodzic bo wygodniej jest miec kochanke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasnimówka
A co ja mam powiedzieć mój mąż , ma kochankę a mnie olewa.Kocham jego a on mi robi takie coś. Nie jestem brzydką kobietą, nawet ładą, nie przechwalam się, chciałabym żeby mnie nie zostawiał , ale do tego chyba dojdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasnimówka
Tylko na to wychodzi żeby go zdradzić, ale ja nie chcę tego. To poradź mi co ja mam w tym wypadku zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co za różnica co ja tu napisze i tak wiecie swoje i zawsze macie jakieś wyjście które nie pokrywa się z rzeczywistością .I kto powiedział że swoją żonę nie kocham ,fakt że zrobiłem to co zrobiłem i nie jest to najlepsze wyjście ale łatwe jak ktoś to napisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co za różnica co ja tu napisze i tak wiecie swoje cos ci sie pomylilo, cokolwiek tu napiszemy to i tak wiesz swoje, zapytaj zony i sie dowiesz czy to potwierdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczery widzę rozmowa byłaby na zasadzie straszenia ,tak to u Ciebie wygląda i nie ma nic wspólnego z rozmową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasnimówka
Wie i to dobrze i ja przez przypadek się o tym dowiedziałam. Nasza znajoma kiedyś mi o tym powiedziała że go widziała z jakąś lasencją się całowali w biały dzień. Mnie to bardzo zabolało ale próbowałam to przemilczeć ale nie dało się i powiedziałam mu o tym, a on tylko przytaknął i powiedział że mnie dalej kocha i że nie chce odejść ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczery widzę rozmowa byłaby na zasadzie straszenia ,tak to u Ciebie wygląda i nie ma nic wspólnego z rozmową. a jak ty sobie wyobrazales rozmowe, moze tak: - no jasne, ze masz prawo czuc sie zaniedbany, kazdy facet potrzebuje poczuc sie mezczyzna, przeciez nikt od tego jeszcze nie umarl (jak sie zabezpieczasz) ze pukniesz sobie lalke na boku i poczujesz sie bardziej wartosciowy, a zona? no ona powinna domyslic sie, ze twoj lepszy humor oznacza, ze zostales zaspokojony przez kogos innego i ze czekasz teraz na jej inicjatywe by wreszcie pokazala, ze na ciebie zasluguje - no pewnie, ze nie powinienes sie rozwodzic, przeciez szkoda na to kasy i atlasu, a moze ona tez cie zdradza? wszystko ok, ja tez tak robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wie i to dobrze i ja przez przypadek się o tym dowiedziałam. czyli sytuacja jest nastepujaca: twoj maz zdradza cie, zdrada wyszla na jaw, ty nie robisz nic bo boisz sie, ze odejdzie i oczekujesz, ze on nagle przestanie zdradzac?? no to powodzenia ps a on tylko przytaknął i powiedział że mnie dalej kocha i że nie chce odejść ode mnie. przytul go tez i powiedz, ze kochasz nad zycie i twoja milosc zwyciezy wszystkie przeszkody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasnimówka
Ja mam mu pokazać co? że jestem lepsza od innych, zawsze taka byłam , wiedział za kogo wychodzi a co teraz robi, raz jest miły jak baranek a następnie idzie gdzie chce i z kim chce. Widze że ty Szczery taki sam jesteś. Pomyśl co ty też robisz:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczery dla Ciebie to łatwizna bo nigdy nie byleś w takiej sytuacji. łatwo się mówi. Jasminowa sam nie wiem czego chce Twój mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×