Skończyłem matematykę - co dalej robić?

Iść na jakieś podyplomowe? Ale na co? Poza tym przydałaby się jakaś praca, ale nie wiem, gdzie mógłbym pracować. :-(

Zostan nauczycielem, ktorego i tak nie bedzie nikt lubil :P ;)

może wymyśl jakiś nowy wzór na całki???

Próbowałem, ale nie nadaję się do tego :-(

A te co są, to co? Zbyt skomplikowane? :-)

Umiesz liczyć? Licz na siebie! powodzenia

Umiem liczyć, ale wszelkie sugestie się przydadzą ;-)

Skończyc inne wymagane przedmioty. :o

Nie czepiaj się Myrevin :-) Chodziło mi o to, że skończyłem studia magisterskie, kierunek- matematyka. Usatysfakcjonowany jesteś teraz? :-)

Wyjechac za granice, to oczywiste.

Z tą zagranicą to nie jest tak "hop - siup". Z angielskim myślę, że bym sobie poradził, ale skąd mam wiedzieć, że ogłoszenie jest "prawdziwe"? Dzisiaj oglądałem Interwencję na Polsacie 2 (chyba powtórka) i było pokazane, jak jeden facet oszukał ponad 100 osób - każdej kazał zapłacić po 480 zł i zwinął firmę :-O

nie masz jakiej rodziny, znajomych ??? Zreszta jezeli nawiazesz bezposredni kontakt z firma z Anglii np to bedziesz mial pewnosc, ze to nie podroba.

wez sie za polski.

Ja też skończyłam matematykę i informatykę. Uczyłam jakiś czas w szkole, a teraz pracuje w banku. Może to jest rozwiazanie. A poza tym wiesz ilu ludzie nie pracuje w swoim zawodzie...... Szukaj wśród tych rzeczy które sprawią ci przyjemność podczas pracy. Życzę powodzenia.

Praca w banku? Kiedyś o tym myślałem, ale w taki upał nie wytrzymałbym siedzenia przez kilka godzin w garniturze, a domyślam się, że w większości banków obowiązuje dress code :-O

A co chcialbys robic w zyciu ?

hmm dawac korepetycje...50 do 100zlotych za godzine innego wyjscia po tymze kierunku niestety nie mas zchyba :O no moze w jakiejs firmie informatycznje lub finansowej...

W bankach jest klimatyzacja cipasie.

KOLEJNY DUPIASTY NIEROZGARNIETY MAGISTEREK OPUSCIL MURY UCZELNI. PYTASZ,CO MASZ ROBIĆ? OTÓZ TO,CO NAJLEPIEJ CI DO TEJ PORY WYCHODZILO - SIEDZIEC NA GARNUSZKU U RODZICÓW .

to po co konczyles studia, po ktorych nie wiesz co bedziesz robil? jak idziesz na dane studia to powinienes wiedziec, co chcesz po nich robic!

Poszedłem na studia, które wiedziałem, że dam radę skończyć. Bałem się, że mogą mnie wziąć do woja, więc nie chciałem "ryzykować". Myślałem, że przez 5 lat coś wymyślę, ale dalej nie wiem co mogę robić :-O

daj se spokoj, idz kible czyscic w macdonaldzie

Facet, ktory sie BOI to nie facet.

to ciota, a nie facet, takich trzeba z daleka omijac,

przepraszam bardzo, po żadnych studiach nie wie się, co się będzie robić:O ma się jakiś zawód, pewne plany, ale nigdy nie wiadomo jak to będzie za 5 lat:O do autora --> możesz byc nauczycielem, skonczyć jakieś studium bankowości czy finansów albo studia podyplomowe, szukać pracy w banku, ubezpieczeniach itp.