Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Aaaa własnie.. produkty tylko z 1 fazy z atkinsa, a kiedy mogę dołączyć te z drugiej i kolejnej? I jaki grzybobójec polecasz jako pierwszy? Bo mam ogólnie candidie clear, i olejek z oregano :) Kupić osobno kwas kaprylowy? I go zacząc jako pierwszy? Czy czosnek? Czy kwas i czosnek razem? A co do kiełek.. mają pleśń więc wolę ich nie jesć. Olej kokosowy lubię.. ale czy podsmażany nie zaszkodzi? Spróbuje w week zrobić właśna kapustę :) Po tych dwóch godz dodać kolejne warstwy kapusty? I potem po 2 następne jak wejdzie? :)

gość - sam jesteś durny skoro mnie obrażasz, a widocznie nie wiesz jak to jest kiedy się to ma i jest się zupełnie samemu z tym. Nic nie dadzą Twoje uwagi, nie mam zamiaru brać ich do siebie - nic do mojego życia nie wnoszą. Pani/u podziękuję :)

Może zacznij od odrobaczania przestanie Cię ciągnąć do łakoci, jeśli masz refluks to masz za mało kwasu solnego w żołądku może pij na czczo ocet jabłkowy z wodą a po jedzeniu ssij odrobinę soli

Robiłam odrobaczanie wg Clark. Myśle nad ponownym tym razem ziołami + nalewka z orzecha czarnego i wł dietę przeciwgrzybiczą jaką proponuje Pająk i preparaty przecigrzybicze. Zacznę ponownie od MO. I będę stosowała sodę by odkwaszać organizm, bo białko zakwasza. I na forach piszą, że zbyt duża ilość białka zakwasza, a ponadto przy braku glukozy, zamienia się w glukoze - więc żywi candide :/ Jakie to chore.. wszystko ją żywi, próćz kilku warzyw :( Żyć się nie da.. Na głodówkę jestem za słaba.. Ponadto nie można brać żadnych leków, a ja biorę na uspokojenie bo psychika wariuje :( Wcześniej jechałam na psychotropowych, tych słabszych. Ale odstawiłam i przeszłam na ziołowe. Czasami mam dni, że wytrzymuję bez nich. A czasami nawet kilka mi nie pomaga, takie mam uderzenia lęków, paniki - bez powodu :( Tu załączam link jeśli chodzi o białko http://forum.gazeta.pl/forum/w,30155,43046902,,za_duzo_bialka_tez_niezdrowo.html?v=2 A tuuuu.. piszą, żeby spożywać białko tylko nie za duże ilości, aby organizm miał odporność i siły walczyć z grzybem. Co do octu, zacznę go spożywać. Tylko muszę znaleść jakiś dobry, ekologiczny, a najlepiej zrobić swój.

Paula ty nawet nie musisz tego pisac, ze ci psychika wariuje, to na sto kilometrow widac. Stekasz jeczysz wciaz te same pytania zadajesz i te same problemy obnosisz. Wysil sie czasem i sobie wygooglaj odpowiedzi. I nie bierz tu na litość samotności

No nie mam skakać z radości że są tacy ludzie jak Ty - porażka. Spokojnie, Ty myślisz ze siedze tylko i zadaje tu pytania? Nie chciał/abyś zobaczyć ile już notatek sporządziłam na ten temat, a ile zastosowałam w praktyce. PYTAM LUDZI KTÓRZY NIE TYLKO TO MIELI, ALE Z TEGO WYSZLI. Ty najwidoczniej nie, i nie widzisz ratunku bo tylko potrafisz skrytykować. Więc i candida Ciebie opętała. A teraz do rzeczy. I nie piszę do Ciebie, a do Pająka, bo innej drogi komunikacji z nią nie mam. Ona przez to przeszła, więc wie jak się czuję. A lekarze Ci nie pomogą. Ponadto na googlach jest mnóstwo tego, ale NIE MA tam tych informacji, jakich uzyskałam przez te kilka dni od niej. Fakt, kiedyś się napotknełam, ale ludzie mnóstwo opinii negatywnych "że jak to można żyć na takiej ilości węglowodanów" "że to wykańcza" "że białka nie można" Sam Janus odradza kiszonek. I weź bądź tu mądrym!! Samym ustaleniem diety można oszaleć. A nie mówię już o tym jak ten pasożyt niszczy człowieka. Od tego jest forum, by na nim pisać, dyskutować, wymieniać poglądy i własne doświadczenia.

gość dziś Paula jaka ty jesteś jednak durna. Nic do ciebie nie dociera. Żryj ten cukier i żryj te tabletki. Na pewno będzie ci lepiej! gość dziś Paula ty nawet nie musisz tego pisac, ze ci psychika wariuje, to na sto kilometrow widac. Stekasz jeczysz wciaz te same pytania zadajesz i te same problemy obnosisz. Wysil sie czasem i sobie wygooglaj odpowiedzi. I nie bierz tu na litość samotności xxxx To jest właśnie przykład typowego grzybiarza. Siada psyche, koncentracja, cały układ nerwowy. Tylko jedni chcą z tego wyjść inni nie. A to co zauważyłam to nie zależy od stanu w jakim się grzybiarz znajduje, a od charakteru. I tak Paula jest jeszcze w miarę konkretna i sama próbuje kombinować. Paula szuka sama, tylko że ja jestem osoba która się wyleczyła, więc mogę osobiście jej pomóc a nie przez suche książki. Dlatego mnie pyta. Paula odpiszę ci później, bo muszę na jakiś zakup spożywczy iść. Spróbuję ci jakoś klarownie wszystko napisać. Chyba że chcesz na maila? Może bedzie wygodniej a nie nie będziemy smieciły.

Nie wiem jak ktoś moze uznać za wartościowe rady Pajaka bez nogi, który od wieków siedzi na forum. Gdyby cokolwiek wyleczyła, zamilkłaby tak jak Alexa. Bo jak tyle lat bezskutecznie z czymś walczy to rzeczywiście godna przykładu

gość dziś Nie wiem jak ktoś moze uznać za wartościowe rady Pajaka bez nogi, który od wieków siedzi na forum. Gdyby cokolwiek wyleczyła, zamilkłaby tak jak Alexa. Bo jak tyle lat bezskutecznie z czymś walczy to rzeczywiście godna przykładu xx Hmm, no cóż... Ha ha ha ha ha. Jak ładnie udowodniłeś gościu, że mnie tak naprawdę nie czytasz, tylko się czepiasz. Przecież wyraźnie masz napisane, że się wyleczyłam. Całą rozprawkę tutaj na ten temat masz. Kiedy, co i jak. To, że się wyleczyłam to dyskwalifikuje mnie od pomagania innym? Zwalnia mnie od oczyszczania wątroby, oczyszczania organizmu i dzielenia się doświadczeniem w tej materii? Paula i właśnie dlatego powinnyśmy przejść na inną formę komunikacji, a tutaj pisać tylko o przeprowadzonych oczyszczaniach. Nie będą się ciebie czepiać o brak koncentracji, a mnie o "wszystkowiedzę" i wymądrzanie się:) Mało ważne, że oparte o doświadczenia i obserwacje własnego organizmu.

Paula masz maila na ten adres co podałaś mi wcześniej i na który posłałam ci opracowanie patogenów.

PAJAKU BEZ NOGI :)- to ze znajdzie sie jakis idiota, ktory nie lubi czytac Twoich wywodow, jeszcze nie znaczy, ze inni takze nie lubia tego czytac.ja naleze do tego grona, lubie czytac Was wszystkich,bo duzo sie ucze, choc jeszcze nie stosuje tego w praktyce, moze niedlugo:) Na prawde nie zrazajcie sie durnymi wpisami, bo jestescie tu pomoca dla wielu:) szkoda by bylo to urwac tylko ze wzgledu na jakichs kilka nieprzychylnych postow.....:( najlepiej takich wpisow poprostu nie zauwazac i tyle:)

Pajak pisał/a już chyba z 5 razy o swojej terapii -zakonczonej sukcesem.Można poszukac na forum i przeczytać. Ale niektórzy wolą sie bez przerwy pytać o to samo.Jakby same odpowiedzi pająka uczyniły cud i uzdrowiły pytającego :-P Candida jest bardzo trudna do usunięcia. Tylko scisły rygor i dyscyplina może dać sukces. Ale jak Paula udaje ,ze jest zdrowa i je cukier na przemian z tabletkami.To niech zapomni o wyleczeniu. I niezbyt dobrze robi udając zdrową przed swym facetem,bo od małych kłamstw się zaczyna,a kończy na rozstaniu.

to jest publiczne forum i kazdy moze pisac tak dlugo jak tylko chce, a szczegolnie takie osoby jak pajak, ktore zawsze maja jakies madre porady .:)nic nie wnoszacym do dyskuscji podziekujemy i poradzimy,by ze swoim pustoglowiem przeniesli sie na jakies prywatne forum:P PS: zgodze sie, branie tabletek i objadanie sie cukrami prostymi mija sie z celem:o

to dobra pożywka dla candidy.

wstretny, ohydny eryku. mozesz sie wyniesc z ta twoja reklama stad RAZ NA ZAWSZE??????

Nooo nooo.. Ale.. mam jedno ale, czy ja brałam tabletki i żarłam słodkie? Tzn OBŻERAŁAM SIĘ? Idiotyzm przemawia, a czytanie ze zrozumieniem na poziomie przedszkolaka.. Pająku ok, będę się z Tobą komunikowała przez email :) Ale forum nie opuszczę, bo czeka mnie oczyszczanie i z chęcią podzielę się uwagami i moimi przeżyciami z tego pierwszego oczyszczania.. Nawet jeśli innym to nie pasuje, na pewno znajdzie się ktoś komu to się przyda.

przy candidzie nie musisz się obżerać,wystarczy,że jesz słodkie a pisać możesz,bo przynajmniej jest ******* stronce :-P i mozna się dowiedzieć,czego przy candidzie nie wolno robić ! biorąc cię za anty-przykład :-D zawsze to jakis wkład w temat ;-)

gość wczoraj , kaczuszka wdupkulka, gość wczoraj Takie coś pojawia się co jakiś czas. Po prostu ktoś mnie nie lubi i nie chce się podpisać. Tchórz i tyle. Nawet lubię go czytać, bo mnie bawi. Nigdy nie potrafi dowalić mi tak, aby to było zgodne z prawdą np. Nigdy mu nie wychodzi:) Tak nawiązując do jego wypowiedzi. To przede wszystkim dowalanie się odnośnie leczenia na wątku oczyszczającym juz samo w sobie jest śmieszne. Po drugie, jaki sens miałoby szukanie pomocy na forach, kiedy wszyscy wyzdrowieńcy z forum zrezygnują? Chory nie ma żadnego puntu odniesienia i kieruje się kombinowaniem osób chorych. Paula forum nie opuszczaj, bo po co? Na temat grzyba przez mail, tak jest najlepiej. Chłopaka poinformuj. Bo on twoje napady lęków, płaczki i nerwy zwali na babskie fochy i jeszcze bardziej cię zdołuje. Powiedz, że masz problemy z cukrem i lekarzowi się nie podoba twoja szyja i tyle. Że tarczyca. Co może się zgadzać, bo candida atakuje tarczycę. I zalecil ci na początek dietę niskowęglowodanową. Chłopak się nie zna jak wygląda szyja przy tarczycy, to się nie pokapuje. Kiełki czego ci nie napisałam na mailu nie zawierają pleśni. Jak je dobrze zrobisz, to pleśni nie ma. Słonecznik potrafi szybko złapać. Aktualnie mam lucernę i rzodkiewkę w kiełkownicy, ponad tydzień wykiełkowane (od 4 powinny byc w lodówce he he) i pleśni nie ma.

paula nie bój żaby,chłopak cię pokocha razem z drożdżakami ;-)

gdzie, na jezyku czy "tam"?:D

Kotek, odezwij się na mail

Jestem po pierwszym czyszczeniu. Co prawda metoda morizza ale czyszczenie to czyszczenie. Niestety wynik mnie zasumcil. Zero kamoli. Nic. Opilem sie tej ohydnej gorzekiej soli, do tego sok cytrynowy z oliwa i nic. Ehhh... Nic to. Za dwa tygodnie kolejna proba.

Jedenzkamieniem. To, że nie było kamieni, nie oznacza, ze oczyszczanie się nie udało. Oznacza to, że twoja wątroba jest dosłownie zatkana przez stwardniałą żółć i potrzebuje czasu. Na pewno było mnóstwo innych dziwnych rzeczy.

Az tak dobrze sie nie przygladalem ale wiadomo ze bylo duzo roznosci :) Z tymi kamolami to tak tez wlasnie mysle. Tym bardziej ze po oczyszczaniu zaczalem odczuwac kamola w woreczku i troche mnie to martwi. Daje sobie tydzien przerwy i za tydzien znowu robie czyszczonko.

mimo ze sie staram zdrowo odzywiac mam problemy z hormonami i podwyzszone nieznacznie prpby watrobowe. Schudnac nie moge wcale, znajoma mowi ze mama oczyscic watrobe. jednak czytalam o tym i okropne to jakies. Sa jakies fajniejsze sposoby?

Gość jakby to było takie okropne to ten watek nie miałby czterystu stron. Połowę odejmij na offtopy to i tak masz 200. Znajoma ma rację. Trzeba oczyścić wątrobę. Jedenzkamieniem nie wiem czy za tydzień to nie za wcześnie, bo powinno być minimum 2 tygodnie, aby dać wątrobię trochę czasu na wypchnięcie. Ale zrobisz jak uważasz, może cos się jednak odblokuje.

Hej Pajak. Za tydzien zaczne ale ja robie morizzem a tam proces trwa tydzien. Najpierw jest zmiekczanie kamoli (pije sie minimum litr soku jablkowego dziennie - pomiedzy posilkami) a pod koniec tygodnia wykonuje sie wlasciwe oczyszczanie. Bedzie akurat dwa tygodnie.

ten watek ma wlasnie duzoi stron, napiszcie co zrobic by oczyscic watrobe szybko i zeby potem chudnac

No tak. Kazdy chce szybko, a watroba byla zanieczyszczana latami. A teraz raz dwa i ma sie oczyscic. WTF???!!! Sorki, ale trzeba troche pocierpiec. Tutaj niektorzy oczyszczali sie po 30 razy do oczekiwanych rezultatow. Najpierw nerki, potem odrobaczanie, a dopiero potem watroba. Radze tez sie wziac za jelito grube. Niestety, ale musisz (pisze "musisz" z premedytacja) zaczac robic lewatywy. Wiem, wiem, bedziesz marudzic i robic wielkie oczy, ale dopoki nie zrobisz, to sie nie przekonasz, co nosisz w sobie - kilogramy kamieni kalowych, ktorymi Twoje jelito jest oblepione, to normalne, ze schudnac nie mozesz. Juz po samych lewatywach kilogramy Ci poleca jak szalone. Takze, nie ma co liczyc na cudowna i szybka kuracje. Jak sie doprowadzilo organizm do takiego stanu latami, to teraz trzeba to odkrecac czesto rowniez latami. Tylko jak sie zdecydujesz, to Twoje zycie zmieni sie na lepsze. W przeciwnym razie wegetacja i narzekanie na coraz to nowe schorzenia.

To ja napsialam zeby szybko. No spoko, moge zrozumieć ze cie to wkurza. Chodzi mi o to ze mam problemy z hormonami, mama zmarla na raka jelita grubego i za dwa tygodnie wlasnie robie przeczyszczanie jelita grubego przed kolonoskopia. Schudna po operacji tarczycy nie moge, a jeszcze mam podwyzszone proby watrobowe. Woreczek zlociowy usuniety 12 lat temu. Moge pocierpiec, ale picie oleju z sokiem jakos mnie odstrecza. Prosze tylko zeby mi ktos napisal zwiezle jak to zrobic , kroko po kroku i bede bardzo, bardzo wdzeczna. I o co chodzi z nerkami? Aha po kolonoskopii mam wyjazd za granice , na tydzien to kiedy moge sie oczyszczac na spokojnie . I po czym wnioskujecie ze wasza watroba oczyszczona . Dlaczego np lekarz nigdy mi tego nei doradzil?