Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Ania to masz fajnie, tyle ubranek. Będziesz stroić maleństwo. Ja już ugotowałam obiadek, ale jeszcze potem wstawię ziemniaczki. Wiecie jakie wczoraj sobie zrobiłam gagu w paluszka. Tak sobie przecięłam palucha wskazującego nożem, że prawie pojechałam na szycie, bo nie mogłam zatamować krwi. No ale jakoś zaradziliśmy z moim M. Teraz chodzę w bandażu i nic nie mogę zrobić lewą ręką, bo tak bardzo mnie boli, że aż mi cały ten palec pulsuje. Teraz będzie mi się goił z 3 tygodnie :-( A dzisiaj miałam taki piękny sen w nocy. Śnił mi się mój poród, że miałam cesarkę, która nic nie bolała i że urodziłam swoją Igunię i była taka śliczna. Pierwszy raz śniła mi się z buźką, taka wyraźna. I pół mojego snu to było karmienie jej piersią. Taki śliczny sen. Ciekawe czy będzie taka jak mi się wyśniła :-) Ja nie mam dnia,żebym nie myślała o moim porodzie, o mojej maleńkiej. Cały czas tylko o tym myślę, jak to będzie. zuzanka trzymaj się cieplutko. ciekawe jak tam 21, żadnych wieści od niej?

Jak już poschną wszystkie ciuszki i je poprasuję, to przejrzę je jeszcze raz i napewno część oddam komuś kto będzie w potrzebie. Dla mnie aż tak dużo nie będzie przecież potrzebnych. Zwłaszcza, że maleństwo tak szybko rośnie.

Czesc kobietki, zbliza sie moja godzina powrotu do szpitala, chyba bede beczec ta laska obok mojego lozka mnie wykonczy dobrze ze mam stopery Leze w sali 6 osobowej jedna babka to bedzie rodzila juz UWAGA 9 dziecko, jedna to totalna patologia maz ja co wieczor wyzywa od kurew itp, ma 24 i bedzie rodzila 5 dziecko a reszta jest ok. Dzieki ze tak myslalyscie o mnie milo mi sie zrobilo, czytam was na biezaco bo w telefonie mam internet i gg :) 21 pisala mi smsy ale skonczylo sie na tym ze jest na kroplowkach nic wiecej nie napisala

Dostalam smsa od 21 cytuje \"Zle sie czuje, odlaczyli mnie dzisiaj od tokolizy (niewiem co to takiego) przeszlam na leki mam duze problemy z oddechem jest mi naprawde ciezko, Ucaluj Ciotki\"

Zuzanka, tyle osób na jednej sali, szok. Moj szpital jedyny zreszta w Legnicy do rewelacji nie nalezy ale sale sa 3 osobowe. Ja za pierwszym pobytem trafiłam na dziewczyne ze schizofrenia-szok, tez cała noc chrapała(jak juz zasneła, bo wczesniej łaziła po sali, zapalała swiatła, myła kubki i traszkała szafka), ale na drugi dzien poszła rodzic. Pozniej miałam juz fajne towarzystwo, ale i tak byłam najszczesliwsza jak juz mnie do domu wypisali:-) Trzymaj sie mocno, moze Twoje chrapaczki tez juz poszły rodzic i je przeniosa gdzie indziej.

To jest jedyna sala 6 osobowa i ja na nia trafilam z TV normalnie komfort :), bylam wczoraj na 8 to jest sala noworodkow a tam tylko 2 dzidzie z mamami i jedna kobietka po cc, pytalam poloznej co tak malo proodow a ona mi na to ze nikt w cieszynie niechce rodzic :) ja tez

Oj, to 21 chyba juz niedługo skonczy sie meczyc. Oby tylko wszystko poszło dobrze! Poprasowałam ciuchy, kolejna porcja czeka w kolejce do prania. Jak narazie to tez jakiekolwiek zakupy ciuchowe na kilka najblizszych miesiecy mam z głowy:-)

zuzanka, Ty masz jeszcze troche czasu, wiec nogi razem:-) Ja tez trzymam zacisniete:-) Zobaczymy co powie moj lekarz w nastepny poniedziałek. Czuje,ze moj czas sie zbliza!

Kurcze dorobiłam się chyba wczoraj. Boli mnie klatka piersiowa, cały czas męczy mnie kaszel a do tego mam 37,5 temp. Idę z powrotem do łózka.

dziewczyny nogi razem i jak najwiecej lezcie poczekajcie na termin macie jeszcze czas. Mnie cos dzisiaj niemilosiernie bola zebra po prawej stronie Viki chyba cwiczy boks na mnie:) Ide cos sobie i Konradkowi naszykowac do jedzonka . Trzymajcie sie slodkie brzucholki jeszcze tylko troszke:)

witam dziewczeta :) ja dzis bylam w szkole na zajeciach wczoraj nie bylam w stanie mialam niskie cisnienie i sie fatalnie czulam dzis jest troche lepiej ala szalu nie ma, a do tego wszystkiego popsul sie nam samochod i jestem uziemiona :( a moj Lukasz chodzi zly jak osa dzis jeszcze musze napisac konspekt na pierwsza prowadzona lekcje, a taka jestem zmeczona :( dzis jak czekalam na mojego mezulka to weszlam do H&m i kupilam dla maluszka body rozpinane z przodu z dlugim rekawem 2pak za 30 pln 21 i zuzanka pozdrrawiam i trzymajcie sie :)

Cześć, Do 21 już pisałam, więc nie wpisuję \"trzymaj się\"... bo i jak poczyta :) ? Ok, znów na chwilę. Kobiety... mam fioła na punkcie swoich dzieci. Wczoraj było ich 10 dni.... i wskoczyłam do H&M i zostawiłam blisko 3 stówy. Kupiłam im miśki, butki małej takie jeansowe ze wzorkami, małemu ala trampki-krótkie, dwie pary ogrodniczek (nieb. i beż.), dwie bluzeczki do tego z długim rękawem, dwa dresiki (ecru i niebieski).. wszystko na rozmiar 50 cm... heheheheh wariatka ze mnie. Wiecie, że stojąc na korytarzu, jak pobierają krew do badań dzieci można bez problemu rozróżnić które płacze??? to niesamowite. Zaglądałam z korytarza do sali i słusznie... akurat np. Marysia płakała...one są tak różne, tak bardzo bardzo różne. Przesyłam pozdrowienia. Trzymajcie się ciepło... bo na dworzu jeszcze zimno - i nie chorować i nie rodzić jeszcze..... NO :D

witaj Mx:) super ze twoje maluszki z dnia na dzien coraz wieksze a w H&M mozna rzeczywiscie zwariowac:) tam jest tyle fajowskich rzeczy :)

przed chwila rozmawialam z 21 ale nie meczylam jej dlugo bo bardzo sie meczy dzieci uciskaja jej na przepone i ma dusznosci .Slychac bylo po glosie ze jest juz bardzo zmeczona .Poprosze w jej imieniu pomodlcie sie za nia by miala jeszcze troche sily bo tego jej potrzeba. MX3 fajnie ze dzieciaczki sa takie dzielne zreszta jakie moga byc jak maja taka mame:) Ja dalej leze a zebra bola niesamowicie dobrze ze przyszla mama wiec zajela sie Konradkiem i polozyla go spac. Dobrze ze jestescie bo moze czlowiek zawsze sie wygadac.Pozdrawiam was

Ech - caly weekend mnie nie było. Zasuwałam u siebie w domku. Zasiadłam na chwilkę zeby zobaczyc co u was sychac.. a tu zuzanka nam sie pojawiła. No no no - stopery to cudo naszych czasów haha. Trzymaj sie kochana, do terminu mamy jeszcze sporo czasu wiec duzo spokoju ci zyczę. Mx3 - szalenstwom przez najblizsze lata nie bedzie konca. Bedziemy chciały wszystko co najlepsze dla naszych małych pociech. Dzisiaj moj G zaciągnął mnie (prawie siłą) do swoich rodziców. Jestesmy u nich dwa, trzy razy w roku wiec nie mogłam mu odmówić. Teściowie zadeklarowali sie, ze kupia nam wózeczek. Nie wiem na ile mogę im zaufac bo z tym róznie bywało, ale powiedzieli mi zebym sobie wybrała i zamowiła a oni zapłacą. Nie bede czekac az sie rozmyślą tylko wezme mojego G za frak i polecimy juz niedlugo na poszukiwania. Ojj lezcie dziewczynki i odpoczywajcie. ja poki co wczoraj sprzatalam - jak co dzien. Troszkę sie nameczyłam ale czuje sie swietnie.. 21 - bede trzymac za ciebie kciuki żebys wytrzymała jeszcze troszke. Co ja mowie żebys dotrwała do swojego terminu!! Buziaki ide cos zjesc bo mi moja mała Kamilka daje o sobie znac - haha chyba jest glodna.

evenika widzisz jakich masz dobrych teści :-) U mnie też dzionek zleciał bardzo szybko.Cały dzień przeleżeliśmy w łóżku, nawet się nie ubieraliśmy. Wreszcie się o nic nie sprzeczaliśmy. Fajny dzień. Teraz mój mężulek już chrapie i ja też niedługo idę spać. Szkoda, że na mnie nie działają te stopery, bo ja nawet mając je w uszach- słyszę jak mój M chrapie ;-p Jutro znów zacznie się koleiny tydzień. mx3 fajnie, że Twoje dzieciaki rosną z dnia na dzień. Trzymaj się i Ty. Ale widzę, że Ty naprawdę jesteś terminator. Kurde 10 dni temu urodziła przez cc, a ona sobie już na zakupy lata. heehehe Niesamowita jesteś. Podziwiam. Ja to pewnie zdychałabym z miesiąc.

evanka to dzialaj szybko zeby sie nie rozmyslili:) Ja gdzies za godzinke ide spac bo jutro jest msza o 7 za mojego brata coprawda mama mowi zebym spala ,ale niewyobrazam sobie zebym nie poszla.

Dobranoc kochane!!! 21 bede trzymac za ciebie kciuki!!!! mx ty to jestes naprawde wytrzymala hihih

NICK.........KWIECIEŃ.....TC......KG+........MIASTO..... ....PŁEĆ........... IMIONA maamonka.....01........34......+11......Warszawa... córcia..Karolinka Aska_kit........01..........21......+6.........Warszawa. ..? 21...............02..........33.......+17......krynica/w a- wa.....2Xs yn...mateusz i kacper izawik..........02...........35.....+8..........Poznań.. .... Gabrysia. mika82.........03...........32....+12..........Łódź..... .........S..............Tomuś aga*25** .......04...........34....+13..........L-ca..............S.. ..........Bartosz nikolla80 ......04...........34.....+9 ..........Kraków .........NIESPODZIANKA Krzyka..........04...........23.....+3...........Lublin. ...........C ? mx3.............08...........31....+ 15.........Gdynia.. ..........CiS . Maria, Jan Ania75..........08...........34.....+3,5.........W-wa... .........C. .....Agata kamil_a ........09...........31.....+12.........Chełmno.........C?.. . ...Antonina Paulka123.....11............32......+10..........Kraków..... .. ...C .....Marysia flowerska......11............32.....+18........Londyn... ...niespodzianka Moli.............12............22.....+3,5.............. ... ..? ruda_lala.......12...........33......+8.....Mikołów. .....Córeczka - Milena zuzanka14......13...........33......+5.........Cieszyn.. . ............chyba Bartosz muszka11.......13...........29.....+13.........Warszawa. . ......C...... Julia mama bączka..13...........32.....+17........P-ków Tryb......C ....Iga sofijka........13............32.......+12........Irlandi a.....?....Zosia, Szymon rudamaxi.....14.......33......+13......Trzebnica k/Wrocławia....C....Wiktoria,Zofia Doreta..........17...........18.....+1,5........W-wa sarita............17...........32......+11........Bydgos zcz.......C......Kasia justaaaa........17...........32......+12...........zach- po m.......S .....Mateusz LightBlue.......17...........31......+7..........Oława.. .........C. ....Karolinka koala79.........18...........34......+8..........Węgrów. ........C Aprilka ........17.....32.....+17.....wielkopolska...S.. .Kuba lub Oskar margolcia1......20..........33.....+17...........Białyst ok ......C...Karolinka Myszolka.........20..........26.....+13kg.......N.Sacz.. .........S.... KUBUŚ Doroteczka......21..........32......+8..........Siedlce. ..... ....C...Weronika Kiwiusia ..........22.........17......-4...........W-wa.........? evanikaa.........23..........32.....+7...........Stargar d... ..... C...Kamilka Madziunka26....24..........30.....+10,5...........Płock. ... .... ....S agawaa...........25.........18......+1...........Gliwice .... ..2xS Kasik26...........26.........22......+7...........Zgierz .... ......C...Aleksandra Ewita2510........27.........32......+16...........Łódź.. . .... C....Wiktoria Janika78..........28.........29...+10...........W-wa... ... .....C...Julcia? Wica...............29.........22...+8..............W-wa. .... ......S Kapikapi.........29-30.......28..+12,5....okolice B-stoku...syn. Piotruś

Cześc dziewczynki Włąśnie nadrobiłam zaległości. Nie można was zostawić nawet na jeden dzień, bo później cieżko nadrobić :D Ale to dobrze oczywiście. Mój MNisiek był od piątkowej nocy, dziś o 6 go odwiozłam i już nie kładłam się spać. Właśnie zjadłam śniadanko i ...zrobiłam się śpiąca :) Chyba z godzinę pośpię hi hi. Misiek mnie zaskoczył totalnie w sobotę rano. Powiedział że w kwietniu weźmie około miesiąca urlop, zeby pobyć z nami i mi pomóc. Ale mnie tym ucieszył. Później dostałam piękną złotą branzoletkę z okazji walentynek, bo dopiero teraz się widzieliśmy od walentynek. Tak często właśnie bywa w domu :) Ale praca to praca. Mx jesteś naprawdę dzielna Super. Ale fakt, dla dzieci kobieta może naprawdę góry przenosić. A jak coś im jeszcze dolega, to już o swoich bolączkach się zapomina. Ja Szymona miałam chorego. Miał wrodzone zapalenie płuc z niewydolnością oddechową, po dobie wywieźli go do innego szpitala na patologię noworodków. Ja 1,5 doby po porodzie, naprawdę cholernie ciężkim, wyszłam ze szpitala i od razu pojechałam do Szymona,żeby być przy nim. Dobry tam był oddział, bo dla rodziców też były pokoje. Naprawdę jesteś super dzielną kobietą! 21, Zuzanka trzymam kciuki za was, żebyście jak najdłużej wytrzymały. Za reszte eż oczywiście żeby wszystko było dobrze

Witam was słoneczka w słoneczny poranek.... Chyba wybiore sie dzisiaj na spacer, oczywiscie jak mi sie zachce haha. Ja nie naleze do spiochów ale dzisiaj pobiłabym swoj rekord gdyby nie moja kolezanka, która zadzwoniła do mnie i chciała sobie poplotkowac o 8:30. Ech wstałam jak poparzona i poleciałam do kuchni robić sobie sniadanko, bo nagle właczyło mi sie mega ssanie w żoładku. Moja kochana kruszynka chyba ma coraz mniej miejsca, ciągle sie rozpycha, najbardziej czuje po lewej stronie chyba łokiec...

A ja dzisiaj wyruszyłam do pracy i niestety już wróciłam :-( Po drodze zrobiło mi się słabo i prawie odpłynełam i kolega, który mnie wozi tak się przestraszył ze od razu zawrócił i odwiózł mnie pod dom. Idę po południu do lekarza. Mam strasznie suchy kaszel i chyba znowu gorączkę :-( Jestem pewna ze całe to moje przeziębienie i osłabienie wynika z diety, w sobotę przyjaciółka powiedziała mi, ze bardzo źle wyglądam. Ale jak mam wyglądać jak nic nie tyję. Mam tylko nadzieję, że z moją maleńką wszystko dobrze. W środę mam diabetologa, może zmieni mi ta dietę, żebym nabrała trochę ciałka. Trzymajcie za mnie kciuki...

Witam Wlasne pochlaniam sniadanko. Wczoraj moje kochanie zlozylo lozeczko. Niby standardowy rozmiar a takie duuuze. A raczej nasza sypialnia ciasna. Ale jak wyniesiemy stad komputer to sie ciut poluzni. Brakuje nam tylko kabla do internetu, musimy dokupic i dopiero wyniesiemy, bo nie moglabym zyc bez mojego uzaleznienia. Ile paulka musi miec teraz czasu dla siebie odkad nie ma neta... Ostatnio zebro boli mnie juz nawet w nocy. I jedyne co pomaga to spanie tylko na lewym boku. No ale to nie lada wyczyn, bo az mi ucho dretwieje, jesli potraficie sobie to wyobrazic. ;) A jak ide w nocy na siku to biordo mnie tak boli, ze na jedna noge w ogole nie moge stanac. Wlasnie byl listonosz i jestem zawiedziona, liczylam juz dzisiaj na jakies dostawy z ebay a tu tylko bankowe papierki. Zaszalalam ostatnio, musze juz dac spokoj. To jest jak hazard.

Ania - koniecznie porozmawiaj ze swoim diabetologiem. Wiesz moja dieta była troszkę inna niz twoja, moze nie tak bardzo restrykcyjna ale i tak na wadze pojawiają sie dodatkowe kilogramy. Od początku ciązy przytyłam 8 kg. Kochana kobitko nie ma co sie forsowac - odpocznij sobie i pozniej marsz do lekarza.

Dzień doberek! Ja też dopiero wstałam. Jejku, ale ze mnie śpioch. W nocy tak dobrze mi się śpi, że wstaję tylko siusiu z 5 razy i po macku idę do kibelka, a potem w minutę usypiam. A wiecie co, dzisiaj śpię i słyszę o 2 w nocy- dziecko płacze, a to tej mojej sąsiadki z góry, która urodziła 2 tygodnie temu. Potem przed 4 znów mnie maleństwo obudziło. Ta niunia płacze tak cichutko, a ja się budzę. Myślę, że to zaczyna działać instynkt. I tak leżałam w tym łóżku i słuchałam tego płaczu. Aż mi się cudowanie zrobiło. hehe ale ze mnie wariatka!!! Kurcze muszę troszkę posprzątać w domciu, bo mam mały chlewik. I potem idę troszkę poleżeć. Wkońcu przestało mnie telepać po tyv pierniczonych lekach. A wczoraj moja Iga tak bardzo mnie kopała przez cały dzień jak nigdy. DOkucza mi ten mój mały urwis. Ania nie obraź się na to co powiem, ale ja uważam, że już dawno powinnaś siedzieć na zwolnieniu i myśleć o sobie i dziecku, a nie przejmować się jeszcze pracą. Kobieto Ty jesteś w ósmym miesiacu ciąży. Nie ma ludzi niezastąpionych, na pewno sobie poradzą. Ja też myślałam, że jak mnie nie będzie to nie dadzą rady. I pomyliłam się, Firma jakoś nie upadła :-) Także zmykaj na zwolnienie, bo klapsiora dostaniesz.

Dzień dobry :) Nie było mnie raptem połtora dnia a teraz mam zaległości w czytaniu. Doroteczka sałtka kartoflanka, to zwykła standardowa sałatka warzywna, a ja mówiee tak na nią w złości, bo mojej T. szkoda kasy na inne rzeczy, z ktorych mozna by było zrobic jakąś czasem odmienną smakowo sałatke :D Z resztą co jakiś czas moge sama kupowac artykuły, ale nie za każdym razem. zuzanka super,że się odezwałaś,że jesteś jeszcze w komplecie. A swoją drogą te stopery do uszu, to jest nie zły pomysł :D Że o tym wcześniej nie pomyslałam ;) A pisząc o patologii: też się wkurzyłam, jak zobaczyłam reportaż o tym dziecku, ktore matka podrzuciła do kosza na śmieci. Ch...era przecież to dzieciątko mogło się udusić albo zamrznąc. Przecież kilka kroków dlalej było to specjalne łózeczko!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wczoraj dzwoniłam do domu, aby dowiedziec sie jak im się zyje i co słuchac u moje siostry podróżniczki. Moja mam pochwalila mi się,ze moja koleżanka z czasów szkolnych, ktora ma raptem 30 lat, jest 4 raz w ciązy. Nie ma co , szaleją jak króliki :o Szkoda tylko,ze jej mąż regularnie ja tłucze. I ,ze mieszkają w 1 malutkim pokoiku. Czy kupowanie prezerwatyw to naprawde taki kolosalny wydatek???? Albo tutaj gdzie mieszkam, kobieta prawie 45 lat , 3 dorastających dzieci, mąż nierób a ona tylko jako jedyna utrzymuje dom i co się okazuje, też jest w ciązy!!!Super utrzymywac meża a on jej dzieci majstruje. Chyba temat antykoncepcja, jest dalej tematem tabu :o

Przede mną szalony tydzień. W środe idę w koncu do fryzjera, zrobic odrosty i podciąć końce a w piatek o 9:50 zobacze po miesiecznej przerwie Karolinke. Już się nie moge doczekac. Stresuje się, bo nie wiem czy moje dziecko cos urosło, nabrało wagi. Ostatnim razem ważyła niecały kilogram. I tak sobie myslę,że jak ja mam taki wielgachny brzuch to moze i ona jest tez juz całkiem duża dziewczynką.

czesc kobietki Ania sluchaj sie innych ja sie dolaczam do tego co powiedziala mama baczka. Flowerska wiem cos na temat zeber od wczoraj mnie tak rypia po prawej stronie ze leze grzecznie jak Pani doktor przykazala:) tyle ze rano bylam na mszy bo byla za mojego brata a potem odprowadzilam Konradka do zerowki. Teraz leze i sie ucze bo poumawialam sie juz na przedterminy na przyszly semestr chcialabym chociaz 2 a najlepiej trzy przedmioty zaliczyc przed urodzeniem Wiktorii. Wczoraj rozmawialam z Joe i niestety nie mial dla mnie zbyt dobrych wiesci odezwala sie jego dolegliwosc z wojny--wiec mu powiedzialam ze czas by przyjechal juz do mnie :)Ale wole jak przyleci przed porodem i potem z nami pobedzie. Dzisiaj od niepamietnych czasow moja mama jest w domu caly dzien ,ale za to bidula potem bedzie ciagla codziennie az do piatku wlacznie-ta to ma dopiero krzepe:) Teraz poszla kupic mi jabluszka,pomarancze i chalwe:)

21 dziewczyno, ty się dzielnie trzymaj, już zostało naprawde mało do końca.

Hmm ja też zastanawiałam sie nad fryzjerem ale chyba jeszcze poczekam. Byłam w styczniu a odrosty mam takie jakbym ze 3 miesiace u fryca nie była. Pojde chyba pod koniec marca lub gdzies na poczatku kwietnia. Pozniej moge nie miec czasu, chociaz moja mama powiedziala mi, że spokojnie wygospodaruje troche czasu na fryzjera jak Kamilka z nami juz bedzie. Jem sobie drugie sniadanko -tarta marcheweczke z jabłkiem.. pycha! Za chwilke zaczne szykowac ziemniaczki do obiadu,a miesko mam z wczoraj wiec sie nie narobie! Dzisiaj zaczal mi sie kolejny tydzien lenistwa. Mojego G nie bedzie do piatku, troszke odpoczne i jak zwykle sie wynudze bo skubany zabiera mi auto - nie ma to jak sie ma jedno na spolkę.