Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

evenika to tak jakbym słyszała swoją kumpelę. Ona wychodzi za mąż w lipcu. I pytam jej czy ma już obrączki, suknie itp upatrzone. Ona mówi że tak- obrączki- 5 tys (bo z jakimiś kamieniami), suknia- 4 tys.(ale podoba jej się taka za 9 tys.), zespół-4 tys. I ona do mnie z teskstem- co ona ma zrobić, że wszystko co najdroższe to jej się podoba. Ja się zaczęłam z niej śmiać i mówię. Najważniejsze- bogaty sponsor. Ja też lubię mieć ładne rzeczy, każdy lubi, ale kupuję to na co mnie stać, a nie zastaw się a pokaż się. A niektórzy strzelają takie pokazówy, że szkoda gadać. Na to wesele będę proszona, ale mam dobry wykręt- Iga i nie pójdę, bo nie wiem w co bym miała się ubrać i co jej dać na to przyjęcie- 2 tys, w kopertę chyba ;-) A najlepsze jest to, że ona taka pokazówa, a jak przyszła do mnie na wesele to dała mi tylko 200 zł z facetem, a tu sra taką bogaczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
także evenika nie przejmuj się takimi głupimi tekstami. Olej ją!!! Wiecie co, zaczęła mnie znów boleć szyjka macicy. Tak mnie jakoś rwie. Mam nadzieję, że zaraz przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, od czasu do czasu piłam sobie takie soki jednodniowe Marwit (marchewkowy albo buraczkowy). No i wczoraj wyczytaliśmy z mężem w internecie że jakaś kontrloa w poznańskich (czyli moich) zakładach wykryła w piątek jakąś bakterię. Całą tą serię wyrzucili. Ta bakteria powoduje straszne choroby, np. posocznicę, zapalenie opon mózgowych, zatrucie itd. A najgorsze jest to że ja akurat piłam ten sok w piątek więc byłby to z tej serii. Teraz się boję. Bakteria ma okres wylęgania od 1 do 11 dni. A ja siedzę jak na szpilkach i nie wiem czy denerwować się na zapas, czy można to w ogóle wcześniej sprawdzić. Jak pech to pech. Cały tydzień nie piłam tego soku ale akurat w piątek go kupiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izawik nie strasz!!! Ja też piłam ten sok, ale ostatnio to chyba z miesiąc temu. Ale jak mówisz, ze grozi posocznicą, to naprawdę strach, bo to bardzo poważna choroba. Już więcej nie kupię tych soczków :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evanikaa dzięki za podpowiedz jeśli chodzi o zrobienie tapety z twojej prezentacji. Poprstu prześle sobie na mojego maila i powinno byc ok. mama baczka ja na zgage żrę(bo inaczej nie da się tego nazwac) Rennie. Staram się brac po poł tabletki, no chyba,że mam juz taką mocną, to całą tabletke. kapikapi narobiłaś mi smaka lodami, a wsklepie chyba jeszcze u mnie nie ma :( ;) rudamaxi zrob poządek z nauczycielką a co niech wie od czego jest i za co bierze kase :D ko_hannah witaj wsród lutowo-marcowych kwietniówek :D i czuj się jak u siebie Właśnie miałam malutkie spięcie z tesciową. A myślcie sobie o niej,że to babsko jest najbardziej zacofane na świecie. Zapytała mnie czy mam kołderke i poduszeczke dla córci, ja na to,że zamierzam kupic w piątek jak cos mi wpadnie w oko. Ona na to,że ma na strychu pierzyne z pior i moze zrobić taki mały kompecik. We mnie jakby szlag jazsny trafił. Jeszcze widziałam 30 czy 40 zł na kołderke itd. Powiedziałam jej,ze nie potrzeba , bo kupie sobie nowe i z antyalergicznym wypełnieniem, ktore mozna prac w pralce. A po za tym, pozałuje 40 zł a poźniej moze się okazac ,że dziecko bedzie uczulone na piórzyska. Normalnie się wk**rwiłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zuzanka14 też mam takie schizy,że Karolcia się za mało rusza i teraz staram się nasłuchiwac i wyczuwac kazdy jej ruch. No zrobiłam sobie przerwe od zdrapywania kurzu z mebli i poszłabym nawet na dwór, bo taka śliczna pogoda, ale mam lenia w d**pie i na planie się chyba skończy. No chyba,że ktoś mi powie,ze są lody w sklepie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże mam nadzieje,że z maleństwem madziunki26 wszystko bedzie dobrze......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My już po usg. Moja maleńka ( lekarz potwierdził, ze wygląda jak dziewczynka ) waży ok 2680 +/- 445g, wszystkie wymiary ma zgodne z wiekiem ciążowym. Łożysko jest na tylnej ścianie, ! stopień dojrzałości, bez ryzyka przodowania a ilość wód płodowych prawidłowa. Niunia jest ułozona główkowo, więc cesarka mi nie grozi :-) Kamień z serca... Co do mojej diety, to tak jak mówiłam, od jakiegoś czasu zaczęłam jeść więcej, bo sama czuję się osłabiona. A przed chwilą z tej radości to nawet zjadłam frytki :-) Jako, ze poród przed czasem raczej mi nie grosi, to pewnie nabiorę trochę ciałka przez te 5 tygodni które mi zostały. Dzięki za słowa wsparcia i Madziu mozesz być spokojna, wcale ,mnie nie wkurzyłaś. Ja sama widzę, ze nie jest ze mną dobrze. A co do przeziębienia, to moja teściowa ma znajomą lekarkę, która powiedziała, ze to na co chorujemy to być może nie jest przeziebienie, tylko jakiś wirus, który przywędrował z Ukrainy, o którym w naszym cudnym kraju narazie się nie mówi. Dlatego uważajcie na siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LightBlue ja uwielbiam tą Twoją teściową. Powiedz jej, że noworodek broń Boże nie może spać pod kołdrą z pierza. Wiecie co, dostałam dzisiaj sms\'a od koleżanki ze studiów, której nie widziałam 2 lata i ona pyta co u mnie. A taka fajna dziewczyna, ale z innego miasta i jakoś ten kontakt się urwał. No to ja chciałam się pochwalić i piszę jej, ze jestem w 8 miesiacu ciąży, że mam termin na 13.04 i jestem szczęśliwą oczekującą mamuśką, a ona do mnie dzwoni i się śmieje. Ja pytam co jest, a ona mówi, że też jest w ciąży i też ma termin an 13.04, tylko, że ma mieć chłopca. Ale się śmiałyśmy. Gadałyśmy przez telefon godzinę. Cieszę się, że się odezwała, teraz już na pewno tak szybko nam się kontakt nie urwie. Dobra spadam do szkoły rodzenia. I muszę się zaopatrzyć jeszcze w mleko na wieczorną zgagę. Jakaś krowa by mi się na balkon przydała, to z wieczorka bym ją wydoiła i fajnie by było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo baczka, fajny zbieg okolicznosci:-) Light twoja tesciowa jest super, mozna sie posmiac, moja jak cos powie to mnie az przytlacza:-( evanikaa, no niestety takie sa wlasnie kolezanki, kazda czuje sie swietnie,ze ma swidomosc,ze jest od drugiej lepsza. Ja tez mam taka swietna przyjacióleke, na ktora moge liczyc tylko wtedy gdy jej przytakuje, dlatego kontakt nam sie pomału urywa. Teraz postanowiła jechac za granice, bez kasy do gowniarza ktorego prawie nie zna(widziala wczesniej dwa razy), ktory skacze z kwiatka na kwiatek, ale ona mysli ze do niej zapałał wielka miloscia i chyba juz po cichu slub planuje. Najlepsze jest to,ze wczoraj kupila bilet i nawet nic mi nie napisała, dowiedzialam sie o tym przez przypadek-Legnica jest mała:-). Znamy sie ponad 10 lat a ona nawet nie zadzwoni zapytac jak sie czuje:-( Ale ciul z tym!:-) Najwazniejsze sa nasze rodzinki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, super ze po USG wszystko jest ok i Agatka tak ładnie rosnie:-) Paulka, to daj znac jak dzis urodzisz:-), fajnie ze do nas zagladasz mimo ograniczonych mozliwosci:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja też uwielbiam moją tesciową ;) Posprzątałam, poleżałam, bo myslałam,że Karolka zaraz wyskoczy mi z brzucha tak mnie bolał i poszłam po lody. Teraz właśnie jem Algide śmietankowo-śmietankową. Paulka1234 probowałam az 6 razy wysłać ci fotki dzieciaczkow mx3 i za każdym razem coś mi się pindoliło w kompie. Moze ktoras z dziewczyn ma lepszy sprzęt i ci je podeśle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie wrocilam do domu, poszlam sobie dzisiaj do szkoly musialam sobie zalatwic kasiure z pzu za pobyt w szpitalu wkoncu to 340 zl. Wszyscy nauczyciele mnie dzisiaj suuper przywitali ale juz mialam ich dosc bo jak mialam 30 -em tlumaczyc za za 3 tygodnie mam rozwiazanie to mialam dosc ko-hanna witamy witamy zagladaj czesciej. Ja przytylam 5 kg i ginekolog mi powiedziala ze jak urodze to na dzien dobry strace 10-12 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanka14 tylko 5 kg??????????!!!!!!!!!!!! no to ładnie, ja ostatnio jak się ważyłam to było +7, ale teraz widze po sobie,że jestem jakaś napuchnięta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no light blue nienarzekaj bo wiele wiecej nie przytylas. Zauwazylam ze my puszyste :) jednak mniej przytyjemy niz te nasz chudzinki, ale dobrze im tak przynajmniej w ciazy wiecej przytyja niz my :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanka chociaz tyle moge sie pocieszyc....U mnie bardzo widac brzuch, jakbym połkneła mega arbuza. :D Ludzie sie mnie czasem pytaja czy bede miała bliźniaki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe mnie tez sie pytaja czy ie bede miala blizniakow, ogolnie nie przytylam tylko mam duze brzusio i wiele osob mi mowi ze bardzo wyladnialam hehe smieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najprawdopodobniej mowia prawde,że wyładniałaś, bo synek mamusi urody nie zabierze a coreczka tak i tak chyba jest w moim przypadku :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was Kochane:) wybaczcie, ze tak dlugo sie nie odzywalam! to z przyczyn technicznych. podobnie jak Paulka nie mialam internetu przed dlugi czas. zmienilismy siec,ze sie tak wyraze, i troche to zeszlo, zwazywszy, ze tutaj trzeba kopnac kogos kilkanascie razy w zadek, zanim cos zrobi. taka juz irlandzka natura. mam nadzieje, ze bedzie juz wszystko dobrze dzialac i nie strace wiecej kontaktu ze swiatem! widze, ze mam sporo do nadrobienia. tak tylko rzucilam okiem poki co i widze, ze 21 zostala Mamusia:) Gratuluje Kochana!! zycze Wam zdrowka i sily!! czyli mamy juz czworeczke:) super! a moze wiecej? nadrobie zaleglosci, to sie dowiem... u mnie wszystko dobrze. bylam tak konkretnie chora. goraczka itd. m. ratowal mnie okladami i lyknelam pare razy paracetamol, choc wczesniej staralam sie unikac lekow. wiem jednak, ze gorsza dla dziecka wysoka temperatura niz w miare bezpieczny paracetamol. przeszlo juz na szczescie, chociaz bylo chwilami ciezko - czulam, ze odplywam, trace przytomnosc. masakra. ale nic, z dolegliwosci to dopadla mnie jeszcze straszliwa biegunka po drodze..., ale to juz raczej pomine milczeniem, pewnie wiecie, jak to fajnie:) jesli chodzi i Malenstwo, nadal zyje w nieswiadomosci co do plci. bylam od ostatniego postu 2 razy u lekarza. wiem tylko, ze dzidzia ulozona jest juz w pozycji startowej (oby tak zostalo), bo jakos to wymacano przez brzuch. nie mam pojecia, jak duza jest i czy wszystko dobrze sie rozwinelo. pozostaje mi ufac.. o usg moge pomarzyc. tak samo jak o badaniu ginekologicznym. nie wiem, jak tam szyjka. czy miekka, czy twarda itd. dowiedzialam sie ostatnio, ze takich wewnetrznych badan nie robia az do momentu rozpoczecia akcji porodowej, gdyz niosa one ze soba ryzyko infekcji... oj, brak slow... myslalam, ze do takiego badania lekarz zaklada rekawiczki i w ogole przestrzega zasad higieny i wszystko gra... ale moze tylko w Polsce mamy takich lekarzy ryzykantow... szkoda gadac. dlatego, jak widzicie, pozostaje mi czekac, az zacznie sie dziac... wczoraj bylismy z M. na pierwszych zajeciach w szkole rodzenia. niczego konkretnego sie nie dowiedzielismy, ale przynajmniej mialam jakas rozrywke, odmiane. bo tak to kazdy dzien taki sam i mozna zdurniec. zreszta pewnie wiecie, jak to jest... pani polozna chciala nas oprowadzic po szpitalu, co zreszta zrobila (dla nas akurat przydatne, bo szpital spory, kilka wejsc, kazde otwarte w innych porach itd.), ale final mial byc na sali porodowej, do czego nie doszlo z uwagi na przepelnienie.. kilka sal i wszystkie zajete, o czym swiadczyly czerwone swiatelka nad drzwiami. postalismy tam chwile wsluchujac sie w krzepiace i dodajace otuchy pojekiwania i okrzyki rodzacych... przyznam, ze troche mnie to scielo z nog na chwile... a M. to juz w ogole zbladl biedaczek. oj nie wiem, czy bede miala z niego pozytek:) zobaczymy. poki co czekamy na nastepne spotkanie za tydzien. ma byc o znieczuleniach. nadal nie wiem, jak sie do tego ustosunkowac...? o rety, ale sie rozpisalam. zostawie Was teraz w spokoju na chwilke:) ide zrobic jakiec zarelko, bo maz zaraz wraca z pracy. pozniej postaram sie nadrobic stracony czas. mam nadzieje, ze wszystkie jestescie cale i zdrowe, i ze z Maluszkami wszystko dobrze. co do zmeczenia, twardnienia brzucha, nieporadnosci ruchowej i umyslowej:) - jesli takie macie, lacze sie w bolu! pozdrawiam Was cieplo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc mamuski Witam nowa kwietnoweczke Rano zrobilam zadyme w przedszkolu ale jak odbieralam Konradka to znowu czekala mnie niespodzianka ma sznyte na calym czole bo pani dyrektor go niechcacy udrapala tak sie wnerwilam ze az nic nie potrafilam ani powiedziec ani zrobic kroka a blada podobno tez bylam ze wszyscy zaczeli nagle latac.Do tego wszystkiego odebralam wyniki z morfologi i z moczu sa masakrycznie niedobre jak nie wyladuje w szpitalu to bedzie dobrze narazie ide do sasiadki bo mam dola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruda maxi, kogo oni w tym przedszkolu zatrudniaja i ciekawe za co tyle kasy sie płaci????!!!!! Dziewczyny ja dla odmiany przytylam 16 kg, a wszyscy mi mowia,ze mam maly brzuch,az mnie to denerwuje, bo dla mnie to jest masakrycznie wielki! Paulka, nie ma za co, ciesze sie,ze udało mi sie przesłac:-) Sofijka, dobrze ze sie do nas odezwałas, bo juz były domysły co sie dzieje! Faktycznie te badania zagraniczne nieciekawie wygladaja:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sofijka fakt dobrze ze sie odezwalas bo juz myslalysm ze moze urodzilas, a najlepiej podaj nr telefonu albo spisz sobie nasz zeby w razie czego napisac jakbys np urodzila a my podamy to dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja skonczylam na dzis porzadki i szczerze padam na twarz :( nie mam na nic sily i mam jakies dziwne kolatania serca poza tym boli mnie dol brzucha i ciagnie jak na okres :( pewnie przesadzilam dobrze ze jeszcze nie mylam okien bo pewnie bym dzis urodzila , a jeszcze na jutro musze przygotowac lekcje na praktyki fakt same zadania ale musze przysiasc :( a tak mi sie nie chce sofijka i paulka fajnie ze u was wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niedawno wróciłam ze szkoły rodzenia i zaaczyłam o aptekę i sklep i wlazłam z tymi tobołami do siebie i teraz nie mogę się ruszyć tak boli mnie szyjka macicy, ogólnie cały dół. Idę poleżeć bo padam. Na dodatek nie wiem czy mój M dziś wróci i co z tym jego firmowym autem, co się popsuło, bo nie odbiera telefonu. Mam już dosyć tego, że ciągle jestem sama :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też wzięło na mycie okien:) po udanej aukcji na allegro tak mi sie poprawil humorek i tyle energii we mnie wstąpiło że umyłam te okna , wyprałam firanki i już wszystko czysciutkie i wyprasowane wisi. dobrze że mój mężus takich rzeczy nie zauważa, bo by mnie nieźle ochrzanił. ale musze sie przyznac że czuje sie bardzo dobrze a już napewno lepiej niż wczoraj:) ojej wstawiłam makaron dla mężusia i zapomniałam o nim.. lecę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo baczka, ja dzis tak bym chciala zeby Jarek juz wrocil,ze az jestem na niego zła.Cos mnie teraz naszlo i szlak mnie trafia,ze siedze tu sama.Jeszcze miesiac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×