Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Wczoraj nie miałam sił pisać, ale dzisiaj z samego rana nadrobiłam zaległosci... ruda lala - to cie pocieszył twoj gin.. marzec na poród tez jest przyjemnym miesiącem. najważniejsze, że twoja dzidzia jest zdrowa! Ja jak sie spytałam mojej gin co mam zabrac ze soba do szpitala powiedziała mi, że tylko koszule, klapki, mydelko i szlafrok... ale chyba przygotuje sobie jeszcze inne rzeczy.. bo jakos nie chce mi sie wierzyc, że daja tam wszystko... rudamaxi - pusc jakiegos maila z wytapetowanym pokoikiem - a tak poza tym to niezły ten koleś - do pracy z dzieckiem przyjsc i jeszcze zrzucac obowiazek pilnowania go osobie zlecajacej robote.. trzeba miec tupet!! Moj brzuszek twardnieje srednio co godzinkę, czasem mam juz dosc, bo nie moge nic zrobic.. chciałabym pomoc mojej mamie w sprzataniu mojego domku ale sie nie nadaje do tego.. wczoraj chodziłam i tylko pokazywalam mojemu mezowi co ma jeszcze zrobic i tylko biedak sie na mnie denerwował..a tak zrobiłabym to sama i nie musiałby słuchac! Moze uda mi sie w przyszłym tygodniu złożyc łózeczko - stoi takie biedne spakowane i krzyczy do mnie, że chce juz stac i byc gotowe! Izawik - powiedz mi kochana, drogi był twoj wozek - bo nie ukrywam mojemu G spodobał sie kolor i ogolnie ten wozeczek jak mu pokazałam. My niestety mamy problem z wyborem... w kazdym ze sklepow nic nam sie nie podoba. Chcielismy kupic tego scouta ale kazdy sprzedawca nam odradza, wiec zrezygnowalismy! W moim małym miasteczku na 3 sklpy sa same wozki Tako - a takiego nie chce. aaaa moze to dziwne - bo niedziela a ja przy kompie...ale nie mogłam spac, w nocy wstawałam chyba ze 4 razy do toalety, ostatni raz o 7 i od tej pory juz nie mogłam sie przytulic do poduszki bo poczułam ostry głód! Jak juz zjadłam z pelnym brzuchem nie mogłam lezec... i co tu robic - chyba pojde pospacerowac... Miłego dnia wam zycze, gdybym nie zjawiła sie do wieczorka!! Idzie na spacerki bo zapowiada sie piekny dzien!!

WITAM SERDECZNIE Z SAMEGO RANKA !!! U mnie pogoda sliczna , nareszcie czuje sie wiosne , co bardzo mnie pociesza Bo powiem wam , ze mam jujz dosc tej cholernej zimy i tesknie za sloncem i energia . Wiec dzis od rana jest u nas sloneczko , sliczne i nawet jakos tak niesmialo grzeje , choc to dopiero 11 marzec . Teoretycznie rzecz ujmujac za 10 dni wiosna ... uuuu! Pieknie! Czas wiec odpowiedzni na pozbycie si etego slodkiego ciezaru z brzuszka i wyruszenie na spacerki heh. Naprawde mam dzis dobry humorek . A u was jak ?! Tak czytalam wasze wczesniejsze notki w sprawie wyboru wozka . Powiem wam szczerze ze ja to nei wyobrazam sobie kupna glebokiego wozka , tu w Londynie sa takie sliczne i wogole niesamowity wybor , wiec nawet sie ciesze . Mnie osobiscie podoba sie ten http://www.daisychainsuk.com/index.php?act=viewProd&productId=119: i ten pewnie kupimy , choc poczekamy jeszcze do konca marca . Jak opinie ? Slyszal ktos cos o tym czy dobry ?! Milego dnia zycze , a ja znikam do pracy niestety !

ko-hannah-mi też podoba się właśnie ten wózek.Ale mi wózek chce kupić siostra mojego M.A ona mieszka we Włoszech.I mój M jedzie tam w przyszłym tyg.I albo kupi nam ten albo z firmy peg perego.Oba są lekkie,składają się jak parasolka i stoja same po złożeniu.(tzn peg perego a ten na 100% nie wiem)Do tego peg perego jest jeszcze gondola,ale powiem Ci ze ten który pokazałaś też bardzo mi się podoba i jeszcze nie wiem który dokładnie chcę.

Zgadzam sie z madziunka:-), wozek jest bardzo fajny, kiedys Wam pisałam,ze moja kolezanka ma POLAKA ze skrecanymi kolami i on jest wlasnie bardzo podobny do tego ktory pokazała kohanah. Tyle,ze w Polaku nie ma fotelika tylko gondolka i podobno prowadzi sie go bardzo fajnie:-) Zuzanka, dzieki za opinie:-) Dzis zamowie łozeczko,ale jednak to z misiem, bo bardziej bedzie mi pasowało kolorystycznie do pokoju, chociaz tez byłabym za niebieskim, ale kolorystycznie mi sie zleje ze scianami,juz mi sie to w nocy snilo:-( Evanikaa mi tez co chwile twardnieje brzuch i boje sie czwartku, kiedy to przestane brac tabletki. Dzis piekna pogoda, zeluje strasznie w takich momentach,ze nie ma Jarka, bonie mam z kim isc na spacer, a z drugiej strony to i tak nie mam sie w co obrac wiec wyskocze w dresiku do ogrodka i posiedze na sloneczku:-)

ko-hannah-przyjrzałam sie temu wózkowi co mi się podoba i on też jest z tej firmy,ale inny model.Bardzo podobny,ale ma inną konstrukcję-z aluminium.Nazywa sięGraco Quattro Tour Deluxe.I ten na pewno sam stoi po złożeniu.A ten model co pokazałaś to nie wiem.

rudamaxi-no pięknie, Ty już chcesz swatać swojego synka? Wiesz, propozycja warta rozpatrzenia,ale myslę że decydujący głos będzie jednak należał do samych zainteresowanych :-) Acha, Ty mi jeszcze nie przysłałaś swoich zdjęć.... evanikaa-wózek kosztował 799zł. Na allegro jest cena niższa,ale doliczając koszt przesyłki wychodzi to samo. My wszyscy dzisiaj trolowaliśmy w łóżku do 9:30 chociaż córcia obudziła nas już o 7:30. Mój mąż wczoraj w końcu złożył łóżeczko, teraz muszę tylko odświeżyć posciele i materacyk. A jak już całe je ubiorę to przeslę Wam zdjęcia. Oczywiście teraz śpi w nim lalka Wiktorki :-) Zaraz idę zrobić sobie włosy, bo potem wyjeżdżamy do teściów, m.in. na obiad. Tak więc dzisiaj mam labę. Aaaa, jutro idę do gina więc opiszę Wam co z kolei u mnie widać :-)

Dzień dobry :) Zapowiada się sliczny dzień, a ja nistety musze leżec :(. Strasznie mnie kłuje w ci**ulce, jak tak dalej pojdzie, to bede wyła z bólu. Chciałam zobaczyc na zamieszczone przez was linki, ale du*a blada mam jakiś bład serwera i nici z oglądania. Co do wózków, to widziałam ostatnio u mojej znajomej wózek owal scout w kolorze czerwonym. Dla mnie osobiście wózek jest za niski, ale optycznie prezentuje się całkiem, całkiem i kolr czerwony bardzo żywy . Ja mam wozio Ring Max firmy Adbor , ktory jest dosyć ciężki. Tak więc jeśli ktoras z was chciałaby go kupić, a mieszka w bloku, to nie polecam . Jak wam wspominałam kupiłam pościel do łózeczka, ale niestety durne ze mnie babsko i nie mam teraz ochraniaczy do łóżeczka. Chyba bede musiała zamówić na Allegro, ale to nie bedzie to samo. Bo wzory inne :(

Ja juz bylam w kosciolku i umylam podloge w Wiktorii pokoiku ,tak bym juz chciala zeby w poniedzialek skonczyl go tapetowac. Izawik zaraz nadrobie zaleglosci i wysle ci fotki Konradka tez (dla Wiktorii oczywiscie do wgladu:) ) ok a teraz biore sie do prawa podatkowego moze uda mi sie jeszcze przerobic prawo Unii Europejskiej ale tak szczerze to coraz bardziej mi sie nie chce:( Zycze wam milej i slonecznej pogody

aga 25 mi sie bardziej podoba ten drugi kojec, ale trzeciego nie moglam podejrzec bo mi sie nie otwiera... my niedawno wróciliśmy od teściów z obiadku, idę się położyć bo jakoś dziwnie się czuje papa

dzień dobry! ja tylko na chwilkę:) aga mi najbardziej podoba sie ten trzeci kojec:) ( po wykasowaniu w linku wszystkiego od % da sie otworzyć) papatki

Hej, Widzę, że 21, nie pisała na razie więcej.. ona już w domu z dziećmi? Jakie to szczeście urodzić później niż ja. Ciesze się , że jej suę tak udało :) Dziewczyny, mój wózek to : http://www.babyactive.pl/?action=charakt&WozekId=4&Img=1 jest bardzo lekki, lżejszy niż wiele wózków jedno-dzieckowych. No.. i mieści się w moim bagażniku... o dzieki siłom wyższym. Stanika nie kupowałam dla karmiących... a rozpinanego z przodu nie zdażyłam, i teraz używam swoich zwyczajnych... Są po prostu pełniej wypchane i wyjęłam wkładki push upowe. Miseczkę zdejmuję poniżej piersi i odciągam pokarm, alno przystawiam na czkawkowe \"ratunku\". Cieszę się, że nie kupiłam tego karmiąco-strasznego.. bo pokarmu mam co raz mniej i chyba szybko się skończy dokarmianie moim mlekiem. Swojego daję 2 x na dobę (tyle tylko mam), a tak dostają Bebiko niskolaktozowe. Podziwiam 21... dzielnie karmi chłopaków swoim. Za tydzień jadę z maluchami do poradni wcześniaka i mam się umówić na rehabilitację (napięcie mięśniowe i niektóre odruchy są słabe u moich bączków), później neurolog i okulista za 2 tygodnie i co miesiac.... Mam nadzieję, że tej rehabilitacji się nauczę i będę mogła w domu z dziećmi ćwiczyć, co zmniejszy częstotliwość wyjazdów do rehabilitantki. No, laseczki, która następna???? Chyba ta taka mądra jak ja, co to leków na ciśnienie nie chce brać... Może przez to nagle 14 lutego mi skoczyło do tych kosmicznych wartości, że nie brałam leków, choć przez 3 tyg. pomiary miałam dobre. Nie wiem... Ale na porodówce dostałam tych świństw tyle... że za 3 tyg. dawkę przekroczyło.

Czesc dziewczyny Chyba sie doigralam latalam wszedzie i sa skutki boli mnie glowa mam koszmarny katar i chyba mam goraczke troche spalam ,nawet nie wiem kiedy odplynelam w objecia Morfeusza:)Moj Konradek jest taki kochany i troskliwy ja spalam w najlepsze a on mnie nawet nie obudzil chociaz byl glodny,tylko przykryl mnie kocykiem:) Mx3 jaka metoda bedziesz rehabilitowala szkrabki?Ja Konradka rehabilitowalam metoda Vojty jak na poczatku wszyscy mi mowili ze ta metoda przyspiesza rozwoj intelektualny to nie chcialo mi sie wierzyc a teraz prosze moje dziecko(teraz bede chwalipieta:) ) chodzi do zerowki najlepiej czyta w grupie liczy do 100 a od trzech tygodni sam odkryl tabliczke mnozenia i ciagle by tylko cos mnozyl dodawal i odejmowal a na punkcie wulkanow to ma chopla moze bedzie geologiem:) Metoda troche jest trudna ale wszystkiego mozna sie nauczyc pod okiem rehabilitantki.Dasz rade ,i dobrze ze teraz tak szybko sie biora za rehabilitacje dzieciaczkow.

Hello i znowu weekend minął :-( A mi smutno dlatego, że wiem, że od jutra znów zostanę sama bo M pójdzie do pracy, pewnie pojedzie gdzieś w trasę i będę znów tomcio paluch :-( Mieliśmy dzisiaj iść do znajomych i na cmentarz i jakoś brakło nam sił bo cały dzień przesiedzieliśmy w domu. Doprowadziliśmy mieszkanko do stanu używalności, takie trochę grubsze porządki, a teraz mój mąż ogląda jakiś beznadziejny film- Piraci z Karaibów II. Ja nie cierpię takich filmów. Narazie zmykam bo mi się ckni do męża. Jakieś przytulanki mi dzisiaj w głowie. Pobzykałabym się z mężusiem bo mi się chce ;-) a tu dupa nie można :-( DObra zmykam narazie. 21 miała się odezwać, ale pewnie nie ma czasu przy dwójce maluchów i jednym dorosłym facecie. Ona została zdominowana przez płeć męską ;-)

hej hej ja od wczoraj jakos tak dziwnie sie czuje, to znaczy wczoraj myslalam ze po prostu musze isc do toalety na posiedzenie bo cos mi tak dziwnie w brzuchu bylo, nie umiem tego opisac, to poszlam i troche mi sie polepszylo,bo czulam wczesniej takie niby klucie w podbrzuszu, nie moglam sie smiac bo mnie bolalo podczas smiechu. Dzisiaj tez chyba mam tak samo, nie wiem ale czuje jakis tam dyskomfort w brzuszku, pewnie znowu mnie toaleta wzywa. Kurcze przez całą ciąże nie mialam zadnych bóli no po prostu niczego, i dlatego nie wiem co to jest skurcz przepowiadający ani nic innego.....ale jutro juz dokupie rzeczy do szpitala i sie spakuje bo mam dziwne przeczucia. a z drugiej strony to probuje sobie tlumaczyc ze moze to przez to ze od paru dni pije napoje gazowane bo pic mi sie prawie ciagle chce i dlatego cos moze mnie wzdelo!!(do tej pory unikalam gazowanych napojow) hehe sama nie wiem. nigdy nie bolalo mnie anie nic nie kłuło jak moja ksieżniczkla sie ruszala a dzisiaj tak bardzo nisko cos mi sie dzieje jak Ona sie rusza. wiem ze napisalam to bez sensu ale nie umiem tego inaczej ująć...a wizyte u gina mam 21 marca, ale mam nadzieje ze nic zlego sie z niunia nie dzieje i ze dopiero tego dnia pojade do niego na wizyte....

zmienie jeszcze tydzien w tabelce.... NICK.........KWIECIEŃ.....TC......KG+........MIASTO..... ....PŁEĆ........... IMIONA maamonka.....01........34......+11......Warszawa... córcia..Karolinka Aska_kit........01..........21......+6.........Warszawa. ..? izawik..........02...........37.....+9..........Poznań.. .... Gabrysia. mika82.........03...........36....+19..........Łódź..... .........S..............Tomuś aga*25** .......04...........36....+16..........L-ca..............S.. ..........Bartosz nikolla80 ......04...........37.....+10 ..........Kraków .........NIESPODZIANKA Krzyka..........04...........23.....+3...........Lublin. ...........C ? Ania75..........08...........34.....+3,5.........W-wa... .........C. .....Agata kamil_a ........09...........34.....+13,5.........Chełmno.........C? .. . ...Antonina Paulka123.....11............35......+11..........Kraków..... .. ...C .....Marysia flowerska......11............34.....+20........Londyn... ...niespodzianka Moli.............12............22.....+3,5.............. ... ..? ruda_lala.......12...........35......+9.....Mikołów. .....Córeczka - Milena zuzanka14......13...........33......+5.........Cieszyn.. . ............chyba Bartosz muszka11.......13...........29.....+13.........Warszawa. . ......C...... Julia mama bączka..13...........34.....+18........P-ków Tryb......C ....Iga sofijka........13............32.......+12........Irlandi a.....?....Zosia, Szymon rudamaxi.....14.......34......+13......Trzebnica k/Wrocławia....C....Wiktoria,Zofia Doreta..........17...........18.....+1,5........W-wa sarita............17...........34......+12............By dgoszcz.......C......Kasia justaaaa........17...........32......+12...........zach- po m.......S .....Mateusz LightBlue......17.........35......+13..Oława/k.Wrocławia .......C. ....Karolinka koala79.........18...........35......+8..........Węgrów. ........C Aprilka ........17.....32.....+17.....wielkopolska...S.. .Kuba lub Oskar margolcia1......20..........33.....+17...........Białyst ok ......C...Karolinka Myszolka.........20..........26.....+13kg.......N.Sacz.. .........S.... KUBUŚ Doroteczka......21..........35......+8..........Siedlce. ..... ....C...Weronika Kiwiusia ..........22.........17......-4...........W-wa.........? evanikaa.........23..........32.....+7...........Stargar d... ..... C...Kamilka Madziunka26....24..........33.....+13...........Płock. ... .... ....S agawaa...........25.........18......+1...........Gliwice .... ..2xS Kasik26...........26.........22......+7...........Zgierz .... ......C...Aleksandra Ewita2510........27.........32......+16...........Łódź.. . .... C....Wiktoria Janika78..........28.........29...+10...........W-wa... ... .....C...Julcia? Wica...............29.........22...+8..............W-wa. .... ......S Kapikapi.........29-30.......32..+14 ......okolice B-stoku...syn. Piotruś KO-hannah ....20 .......... 34 ..+ 11 ..... London ..... synus - Anthony Tabelka II nick...........data porodu.......waga dziecka....dł. dziecka....... imię mx3............14.02.2007.......1910 i 1710.......46 i 45 cm........Jaś i Marysia 21...............01.03.2007............2700 i 2300.........Mateusz i Kacper

Dzieki za opinie o wozku , tez slyszalam ze jest lekki i latwo sie sklada ( jedna reka z palcem w nosie ) a wlasnie o taki mi chodzi , tym bardziej ze duzo podrozujemy wiec do samolotu jak znalazl. Choc przyznam ze na poczatku podobal mi sie tez Graco Travel System Deluxe ... i pewnie do czasu zakupu wozka jeszcze 10 razy zmienie zdanie , heh ! Wrocialm dzis z pracy ( swoja droga czy ktoras z was nadal pracuje , czy tylko ja jestem taka dziwna ) ... i poszlismy z moim D. na zakupy . Bo pomyslalam ze skoro on juz dojrzal do tego etapu , ze jednak bedzie ojcem to musze to wykorzystac . Kupilismy dzis wszystko do kapieli ... znaczy wanienke z serii Kubusia Puchatka http://www.mothercare.com/gp/node/n/44536031/026-2455078-8359640?ie=UTF8&mcb=core - wysciolke do wanienki z gabki w krztalcie cialka dziecka , - gabki -- szczoteczki -- grzebyczki itp. itd . - no i kosmetyki dla Tygrysa. i troche mnie juz taki spokoj naszedl , ze wiekszosc zakupow juz zrobione i moge rodzic spokojnie , heh. Wczoraj natomiast kupilismy wszystko do jedzenia : - buteleczki - http://www.avent.com/uk/en/bottlefeeding_feeding_bottle.php - szczoteczki do czyszczenia , - odciagacz do pokarmu - http://www.avent.com/uk/en/breastfeeding_avent_isis.php - sterylizator do butelek wszystko - http://www.avent.com/uk/en/sterilisers_electric_steriliser.php Wiec naprawde moge spac spokojnie . A jak tam wasze zakupy ? Tez macie juz wiekszosc w domciu , czy znow tylko ja panikuje ? Pozdrawiam serdecznie , slodkich snow zycze i zmykam zrelaksowac sie do wanny .

Dzieki za opinie o wozku , tez slyszalam ze jest lekki i latwo sie sklada ( jedna reka z palcem w nosie ) a wlasnie o taki mi chodzi , tym bardziej ze duzo podrozujemy wiec do samolotu jak znalazl. Choc przyznam ze na poczatku podobal mi sie tez Graco Travel System Deluxe ... i pewnie do czasu zakupu wozka jeszcze 10 razy zmienie zdanie , heh ! Wrocialm dzis z pracy ( swoja droga czy ktoras z was nadal pracuje , czy tylko ja jestem taka dziwna ) ... i poszlismy z moim D. na zakupy . Bo pomyslalam ze skoro on juz dojrzal do tego etapu , ze jednak bedzie ojcem to musze to wykorzystac . Kupilismy dzis wszystko do kapieli ... znaczy wanienke z serii Kubusia Puchatka http://www.mothercare.com/gp/node/n/44536031/026-2455078-8359640?ie=UTF8&mcb=core - wysciolke do wanienki z gabki w krztalcie cialka dziecka , - gabki -- szczoteczki -- grzebyczki itp. itd . - no i kosmetyki dla Tygrysa. i troche mnie juz taki spokoj naszedl , ze wiekszosc zakupow juz zrobione i moge rodzic spokojnie , heh. Wczoraj natomiast kupilismy wszystko do jedzenia : - buteleczki - http://www.avent.com/uk/en/bottlefeeding_feeding_bottle.php - szczoteczki do czyszczenia , - odciagacz do pokarmu - http://www.avent.com/uk/en/breastfeeding_avent_isis.php - sterylizator do butelek wszystko - http://www.avent.com/uk/en/sterilisers_electric_steriliser.php Wiec naprawde moge spac spokojnie . A jak tam wasze zakupy ? Tez macie juz wiekszosc w domciu , czy znow tylko ja panikuje ? Pozdrawiam serdecznie , slodkich snow zycze i zmykam zrelaksowac sie do wanny .

Kurcze,dziewczyny jak czytam co juz macie to mi się słabo robi.Ja nie to,że jestem w lesie z zakupami,to to co mam jest nieuprane i nieuprasowane.Nawet nie mam koncepcji jak poprzestawiać u siebie w pokoju zeby zrobić dziecku miejsce.Wszystkie torby z ciuszkami i poszewkami,pieluszkami stoja poupychane gdzies w kącie.Pokój nie wysprzątany generalnie.No masakra.Po tym szpitalu to mnie troche strach obleciał i muszę sie sprężyć.Ale jakoś zupełnie jestem rozbita i juz siły nie te.W przyszłym tyg.mój jedzie do swojej siostry do Włoch po kupę rzeczy.Może jak juz to wszystko tu bedzie i juz będę wiedziała co mam a czego nie to jakoś się sprężę.Bo teraz to naprawdę totalny haos.

ko-hanna osobiscie ogladalam ten wozek bardzo fajny tylko w odcieniu pomaranczu, gosciu nam nie polecal dlatego ze mieszkamy w gorach i ten wozek nie zda zadania na nasze drogi polecil jednak z pompowanymi kolami, ten graco to podobno typowo miejski tzn ja tez mieszkam w miescie ale wszedzie mam pod gorke :)

Ale cisza, ale to normalne, jak to w weekend. Doczytuje od nowa, bo teraz mi się linki otwierają. ruda_lala dla mnie zamówiona przez Ciebie pościel jest super. Moja Karolinka też ma wszystko kolorze rożowym :D Więc jak szaleć, to szaleć :D Doroteczka twoja przyszła ;) pociel też śliczna, z resztą mało jest rzeczy dla dziwcka, ktore mi sie nie podobają :D ko-hannah ja też miałam problem z biustonoszami do karmienia. Zastanawiałam się , czy przypadkiem nie kupic takich zwykłych, tyle,że rozpinanych z przodu. Ale nie musiałam kombinowac i kupiłam takie do karmienia. Na chwile obecną mam az 2 sztuki, nawet moje rozstępowo-żylaste cycki(za przeproszeniem) ładnie się w nich prezentują. Najważniejsze jednak,że są bardzo dobre gatunkowo i wykończone są koronką.Więc nie bedzie się wstyd rozebrac, jak zajdzie taka potrzeba. :D:D zuzanka14 twoj Radek ogladał stanik, a moj ostatanio oglądał z przejęciem laktator :D:D aga*25** dla mnie te kojce, to wszystkie są świetne. Niestety nie miałam okazji oglądniecia ich na żywo, ale osobiście wybrałabym kojec z tego drugiego linku, jak by co :D

A ja poleżałam, pospalam i pojechałam głupia z mężem i tesciami na zakupy do Castoramy. Pierwszy i ostatni raz. No chyba,ze bede tak mocno pijana,ze bedzie mi wszystko jedno :D Zaczeło się od tego,że teśc nie popatrzył w lusterko od strony pasazera i przydzwonił , na szczescie nie groźnie w wozki na zakupy. Ale co zrobić, jak lusterko było ustawione w taki sposób, aby główny nawigator kraju (tesciowa)widziała co się w nim dzieje. Nie jest mi zal samochody, ktory ma malutka ryse, tylko tego,ze tesciowi, to chyba do tej pory spuchła juz głowa od marudzenia tesciowej. Najważniejszym zakupem miało byc lustro do łazienki, a tesciowa pierwsze co, to poleciała na dodatki do łazienki i wpakowała do koszyka podstawke z kubkiem na szczoteczki do mycia zebów.Powiedziałam jej,że do szczoteczek jest całkiem co innego, to myslałam,że mnie zabije wzrokiem :o. W końcu jednak wybrali lustro, bo ja poprostu wyszłam, gdyz miałam dosyc jej stękania i marudzenia,ze wszystko jest strasznie drogie. Pomijając fakt,ze my pomimo tego,ze nie bedziemy z nimi mieszkac do konca zycia, dokładamy sie do tego piep**onego remontu i gdyby nie my, to najprawdopodobniej było by stare lustro i szafki i nawet dywaniki łazienowe. Brak mi słów. I jeszcze się pokłóciłam przez to wszystko z mezem. Wydaje mi się(chociaż moz sie myle),że jak dajemy naprawde spore pieniadze, to powinniśmy tez miec jakies zdanie. Ale mniejsza z tym.... Kij jej w oko :D Teraz czekam, az moj maż skonczy ogladanie \"Skazanego\". I ide spac. Ostatnio, w piatek jak czekalam do ginekologa na wizyte, do gabinetu obok: poradnia zdrowia psychicznego i uzależnień przychodziło bardzo duzo ludzi. W chwili obecnej załuje,że się nie zapisałam i tam na wizyte :( Wiecie, ja czasem chciałabym juz do końca ciazy lezec w szpitalu, tam pomimo chrapiących babiszonów i ciągłej macanki od lekarzy moze bym psychicznie wypoczeła. Z drugiej jednak strony wiem,ze w tym czasie moj mąż nie miał by popranych ciuchów i musiał by wysłuchiwac,ze ma do mnie jechac i sie dowiadywac jak ja się czuje. Boże , ja to się chyba wam dzisiaj zale.... Jak ostatnio powiedziałam jej ,ze lekarz kazał mi zwolnic tempo i leżec, to powiedziała,ze : no pokręcisz się w kuchni a po południu bedziesz sie mogła kłaść. Chole*a biedaczka jedna przecież sobie nie poradzi w kuchni, ma tyle obowiązków,ze napewno się nie połapie. Tak jak ostatnio z tm smażeniem wątrówbki. ja smażyłam i się popażyłam( mam pełno bąbli na prawej ręce) a ona czytała gazete. Miałam ochote pieprznąc to wszystko.

light blue wspolczucia, ja tez mam tesciowa co probuje wlozyc swoje 3 grosze ale jej na to nie pozwalam, mam jej dosc, ledwo rano wstanie i juz narzeka ze jest zmeczona i jak tak narzeka to juz tez zaczynam o 10 byc zmeczona, dobrze ze nie przychodzi za czesto bo widzi ze ja ignoruje. Teraz bedzemy robic pokoj z garazu ale najperw musimy postawic jej garaz bo jej zasrane auto nie bedzie stalo na polu, taras tez kaze zrobic ale nie chce sie dolozyc wiec stwierdzilismy z radkiem ze na razie go nie robim niech tez sie doloza!!!!!!!!!

ko-hanna - ja jestem równie dziwna - też zasuwam :) ale juz niedługo - :P bardziej sie toczę Pozdrawiam was - padam na pyszzek a jutro trzeba wstać !!!1

fajnie ze dzisiaj juz sie konczy weekend, bo wreszcie coś się tutaj ruszy..... heheh dobrej nocki papa

Witam w ten przepiękny poranek. Słoneczko swieci juz od 7. Jest cudownie. Izawik - dzieki, za cene musze posprawdzać w Szczecinie jak wygladaja na żywo te wozeczki, ale jak juz spodobał sie mojemu G to jest cud... ko-hana h- twoj wozek jest rzeczywscie superancki. aga 25 ja na te twardnienia mam brac no-spe i aspargin 3 razy dziennie, ale chyba nie pomaga.. ja mam kolejną wizyte we wtorek 20 marca, zobaczymy co mi pani doktor powie.. ;) Wczoraj cały dzien spedziłam u siebie w domu.. przygotowałam sypialnie do zasiedlenia - ale nie zdazylismy skrecic naszego łózka dosypialni i łózeczkanaszej małej... moze dzisiaj sie uda.. ale juz poczułam, że zbliza sie godzina \"0\" do wprowadzenia. madziunka26 - nie martw sie kochana ja też nie mam popranych rzeczy, wszystko lezy tez poupychane w reklamowkach i stoi pod oknem. Pokoj nie przygotowany, ale moze uda nam sie to w tym tygodniu... mnie strach oblatuje przynajmniej dwa-trzy razy dziennie, ze nie jestem gotowa. Czas coraz szybciej leci a ja nie jestem jeszcze gotowa... Light - tylko taka tesciowa udusic... i nawet nie ma co mowic \"ignoruj ją\" bo sie nie da! Moze tylko olej ja i miej wszystko co do ciebie mowi głeboko w d...pce! Chyba sie za chwilke ubiore i skocze do cukierni po jakies ciacho bo moj G ma dzisiaj imieniny i mam ochote osłodzić mu dzionek..a ze jedzie do pracy na 14 to bedzie miał slodkie popoludnie!!

Cześć Dziewczynki! Ale u mnie piękna pogoda, aż wskoczyłam w rybaczki, pantofelki letnie i letni płaszczyk i bez przeglądania się w lusterku poleciałam do sklepu po zakupy, bo stwierdziłam, że jak się spojrzę to nie pójdę, bo płaszczyk wiosenny jest \"trochę\" za mały ;-) :-D :-D Tzn. górny guzik ten nad biustem jeszcze zapne,a poniżej wystaje mi taka wielka piłka. hehehe pewnie to wygląda komicznie, ale kit tam w ryj i tak poleciałam. Najlepiej wychodzę z klatki, a koło mojego bloku stawiają drugi blok i tam pełno tych robotników, a ja zapylam do tego sklepu z tym brzuchem i nagle słyszę pogwizdywania chłopaków, więc sobie myślę \" o kurna chyba jednak nie wyglądam tak tragicznie, skoro na mnie pogwizdują ;-) \", ale odwracam się po chwili, a za mną wędruję taka laska, modystka i to na nią gwizdali, a ja głupia myślałam, że to ja im się podobam ;-) ;-) ;-) ;-) ;-) ;-) Najlepiej wczoraj wieczorkiem zamówiliśmy sobie z mężem pizze na kolację, ale nie wzieliśmy tego pod uwagę, że nie mamy nic do picia i w nocy myślałam, że oboje oszalejemy. Lataliśmy po chałupie jak wariaci bo tak nam się po tej pizzy pić chcialo. Aż biedny mąż wstał o 6 i poleciał po wodę mineralną do sklepu bo byśmy oszaleli. Teraz powinnam zrobić sobie śniadanko, ale narazie mi się nie chce. Chyba pójdę posprzątam trochę na balkonie, powycieram płyki. Może wywietrzę pościel. Ładna pogoda to dobrze się czuję. Cieszę się, że opróćz wózka i foteliku mamy chyba już wszystko. Wczoraj mój mąż wziął sobie takie buciki, które kupił dla Igi (piękne, różowiutkie, cudne) i zachwycał się nimi, żeby nie skłamać, z 45 min. Jak to jego królewna będzie pięknie w nich wyglądać. Kohanah pytałaś czy pracujemy. Ja się byczę na zwolnieniu od listopada i wcalę z tego powodu nie narzekam, a wręcz uwielbiam moje błogie lenistwo (no czasami mam dość tego dnia świstaka). Ale nie wyobrażam sobie siebie za biurkiem przez 8 godzin z takim brzuchem. Nie wyrobiłabym

Czesc dziewczeta:-) Light zgadzam sie z evanikaa, ze najlepszym sposobem na tesciowa jest ignorowanie. Ja tak wlasnie robie i skonczyly sie juz moje wizyty u nich, tesciowa przyjdzie raz na jakis czas na chwilke, a ja przynajmniej juz nie placze po powrocie z wizyty od Jarka rodzicow:-) A zakupow z tesciami to sobie juz wogole nie wyobrazam! Mi tez podobaja sie wszystkie te rzeczy dla dzieci, jak ktoras z Was wkleja link wozka, to od razu mi sie strasznie podoba, choc praktycznie kazdy typ, ktory pokazujecie jest inny:-) Zamowiłam juz ten kojec i tak jak pisałam wczesniej wybralam pierwszy, bo kolorystycznie bedzie mi pasował najbardziei do pokoju Bartusia. Dziekuje Wam wszystkim za opinie, kochane jestescie:-) evanikaa, jak tak czytam co za leki bierzecie to mam wrazenie,ze przez ta ciaze przeszłam juz przez wszystkie, bo aspargin i nospe tez brałam. Pozniej jak juz lekarz przepisał mi fenoterol to nie kazał ich brac, a zamiast asparginu jesc gorzka czekolade i pic sok pomidorowy. Doroteczka, nie denerwuj sie tymi bolami, raz,ze faktycznie moga to byc wzdecia od tego czym sie poisz ostatnio:-), a z drugiej Weronisia jest juz coraz wieksza i brzuch bedzie bolał coraz bardziej jak bedzie Ci w srodku naciskac:-)

LightBlue współczuję Ci tej Twojej teściowej, ale z drugiej strony uwielbiam jak o niej piszesz, bo zawsze się uśmieję. Ostatnio mój mąż pytał się mnie czemu nasz monitor jest taki popluty, a to chyba naprawdę przeze mnie, jak czasami wybucham śmiechem jak poczytam co popisałyście i jakie słodkie z Was wariatki. Light pomyśl, jakie Twoje życie byłoby nudne gdyby nie ta Twoja teściowa. Kto by Ci tyle powodów do nerwów przytwarzał ;-) A i jakbyś się zapisywała do tej poradni zdrowia psychicznego to weź mnie też wciągnij na listę. Bo ja tam przez mojego męża powinnam się leczyć ;-)

Magda, przestan, to na pewno na Ciebie te gwizdy były;-) Na mnie ostatnio trabil kierowca tira, tyle,ze stałam tyłem:-) Ale nie nawidze tego osobiscie i czuje sie jak prostytuta. U mnie tez ladna pogoda z tym,ze ja to juz totalnie nie mam nic wiosennego zeby na siebie ubrac, tzn tylko adidasy i sportowa kurtke majaca dobre 5 lat, na ktora juz nie moge patrzec:-(

Nie mowcie nic wiecej o wiosennych ciuchach - wlasnie wrociłam ze sklepu. Wygladalam jak mały pajac, w pierwszej chwili chcialam ubrac zimowa kurtke, ale tak goraco... ubrałam moja wiosenna - krótka kurteczke i tunike pod spod.. tunika mi wisi a kurtka wcale sie nie dopina... i nikt na mnie nie gwizdał.. no gwizdali jacys robotnicy, ktorzy ocieplaja blok obok moich rodzicow - ale gwizdali sobie melodie z serialu moda na sukces.. wiec chyba nie bylo to do mnie... aaa co do tabletek.. ja od dobrych paru lat cierpialam baaardzo czesto na bole glowy. nałykałam sie rozniastych tabletek przepisywanych przez lekarzy..a cala ciaze nie miałam ani jednego razu - wcale, wogole bolu glowy.. moze przejdzie mi zupelnie!! wiec teraz jak mam lykac tylko witaminy i no-spe wcale mi to nie przeszkadza!