Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Witam i znikam. Meldujeże zyje, ale co to za zycie :(. Mam paskudnego doła. Jutro jedziemy do ortopedy. Jak ktos zrobi łaske i popilnuje mi Karolci to zaglądne tutaj. Buziaki

Witam... jak szybciutko... bo od 20 probuje uspic Kame a ona za cholerke nie chce zasnac.. w dodatku w ciagu dnia spala tylko z godzinke...brakowalo jej spacerku! Nikolla - ja karmie tylko cycuszkiem. Nie ma co - wygoda! Ale od lipca zaczne sciagac pokarm i w ciagu dnia dawac jej butle! ucikam dalej walczyc!

nikolla-ja też karmię tylko piersią. Pokarmu mam chyba tak akurat bo raczej mi nie przecieka.No chyba że Gabi nie je prze ok. 4-5h to wtedy mam balony :-)

Paulka no i co wymyśliłaś z dawaniem Manci soczków???? Bo ja też się zastanwiam. Niby na tych wszystkich bobof rutach jest napisane że po 4 miesiącu, ale ja chyba to \"po\" zamienię na \"od\" i pojutrze, czyli jak Iga skończy 3 miesiące to dam jej spróbować jakiś soczek, np. jabłkowy albo marchwiowy. Ciekawe jak zareaguje????? A po wczorajszych chrzcinach, na któych po raz pierwszy zjadłam pieczone mięska, moja Iga miała taką rzadką kupę, że myślałam, że będzie miała rozwolnienie, ale walnęła taką sraczkę ;-) tylko raz i narazie nic nie ma. Moja Iga też dzisiaj była jakaś niespokojna cały dzień, dopiero teraz usnęła i mam nadzieję, że pośpi mi tak jak wczoraj do 5 nad ranem, ale pewnie to tylko moje marzenia :-) Dziś już mam lepszy humor. Przeszły mi trochę nerwy. Idę zaraz spać. Wystawiłam na allegro sukieneczkę z chrzcin igi. Ciekawe czy się sprzeda. Zobaczymy. Ostatnio sprzedałam laktator. Tylko puściłam go za tanio i teraz trochę żałuję. LightBlue jak nikt nie chce zostać z Karolą, to rób tak jak ja. Kładę sobie ją na podusi na kolanach, wsadzam smoczka w buzialka i siedzę przed kompem, a ona usypia. I tak spi nieraz i z 2 godziny, a mamusia sobie siedzi na neciku ;-) Zmykam spać. Dobrej nocki!!

no i jestem pierwsza moj Tygrys zjadl o 5 rano i zrobil taaaaaka kupe ze az zbrudzil cale plecki i nawet raczki heh wiec prawie musialam go wykapac i takjakos sie rozbudzilam , ze nie wraca, do lozka Tygrys zasnal ponownie Tesciowa spi jeszcze ... tak wam powiem w tajemncy , ze jak byla tu moja mama to schodzila na dol do mnie do sypialni jak tylko Tygrys zakwekal a tesciowa nic ... spi cala noc do tego jak mi wczoraj wymyla butelki dla Tygrysia to musialam poorawiac , wszedzie byl niedomyty kozuch z mleka - taka czyscioszka heh ... az mnie krew zalewa no ale nie o tym chcialam - nie bede tak pieknego dnia zacyznac od marudzenia ... Tygrys zaczal okres gaworzenia czy tam gugania jek kto woli gada jak najety ... ale ma to po mamusi heh buzk amu sie nie zamyka Juz nawet sam wypluwa smoka i gada ... glosno i wyraznie a my wszyscy placzemy ze smeichu Cos niesamowitego Tak gadatliwego szkraba jeszcze neiwidzialam ... Dzis moge juz powiedziec ze wczorajsza szczpionka poszla sprawnie i bez placzu, moj Maly Bohater spisal sie dzielnie Chcialam mu kupic zabawke w nagrode , al enie bylo dokladnie tej ktorej chcaialam wiec sprubuje za kilka dnie zapytac ponownie . Nagroda musi byc !!! Mam nadzieje ze obudzicie sie w m ilym nastroju , po wzgledni przespanej nocy a Maluszki przywitaja was usmiechem a teraz zmykam pobuszowac w sieci poki moge , bo przy tesciowej jakos niegrzecznie siedziec na kompie za dlugo ... ale zajrze jeszcze DZIENDOBRY !!!!

Mamo bączka..widzisz, z facetami chyba generalnie jest taki problem, że kiepsko im idzie dojrzewanie psychiczne, gorzej rozumienie najbliższych, a najgorzej... powstrzymywanie się od palnięcia czegoś, co może bardzo ranić. Jak wiesz i u nas były problemy... jednak zapalenie płuc Marysi chyba mu uświadomiło,że się o nią martwi, że to są jego skarby, których nie wolno stracić i że ja wkładam całe serce i duszę w te maluchy. Dzwonił nawet po 2 x dziennie, martwił się, starał się mnie rozśmieszać i jednak wyznał, że nie może się doczekać przyjazdu na urlop do nas. Będzie u Was też pewnie dobrze, może już jest. Szkoda, że chrzest będzie zawsze przypominał Tobie o takim traktowaniu spraw przez niego, jednak mam nadzieję, że z czasem i on zmądrzeje i przeprosi. Mężczyzna to ciężki egzemplarz do współdziałania w związku... chyba zawsze na początku jest super... a później przychodzi codzienność, brak zważania na swoje czyny i słowa, co dla nas ma ogromne znaczenie. Maxi, nie doczytałam, czy określił kiedy przyjedzie pozałatwiać z Tobą formalności Joe??? Powiedz mi, w akcie urodzenia jest wpisany jako ojciec małej? Moje maluchy teraz akurat śpią. Całkiem ładnie znoszą antybiotyk, przyjmowanie paskudnych osłonowców, mają apetyt, są pogodne, a co chyba najlepsze... duuużo śpią... jak kiedy zabrałam je do domu, czasem nawet po 3 h między posiłkami które są ok. co 4, a w nocy po 7-8 h i drugie spanko do rana 4 h. Wczoraj walczyłam z komputerem do 1 szej w nocy. Jakiś wirus mi zablokował gg, internet explorera.... oj, miałam przeprawę. Na szczęście mój kolega przez internet został nocnym technicznym wsparciem i na swoim serwerze zamieścił dla mnie mozillę, antywirusa i poradziliśmy sobie z problemem. Dzisiaj chętnie bym dalej pospała, jednak przyjedzie dziadek z babcią koło 9tej rano do mojej mamy piętro niżej i pewnie do mnie też zajrzą... a w koszuli nocnej ich straszyć nie chcę. Osz... kobiety, poszłam wczoraj pierwszy raz od 4 lat na solarium, od razu wzięłam karnet na godzinę, bo myślałam, że po tym nie wyjdzie mi uczulenie jak ostatnio po słońcu (takie małe czerwone wodne krostki swędzące jak banda pcheł...). Wróciłam do domu i oczywiście... nie dość, że dekolt i przedramiona swędzące... to plecy i tyłek mam upieczone tak, że spanie na plecach mnie bolało przy kontakcie z koszulą nocną czy pościelą.... STraszne.... w nocy latałam i chłodziłam się zimną wodą na dłoniach jak okłady. Mam pytanko, też po ciąży zauważyłyście nadmierną wrażlwość na słońce czy opalanie jako takie???

hmmm ... moze i ja pojde sobie na solarke ... narazie ratuje sie kremami z samoopalaczem ... ale nakladanie zajmuje czas hmmm...

Light, mam nadzieję, że po nocy dół przeszedł daleko, daleko.

Kohannah, ja używałam Dove summer glow.. kilka razy posmarowałam i skóra miała fajny odcień, ale jak przestałam, to oczywiście z każdym myciem słabiej... aż znów do bladości córy młynarza. Wkurzyła mnie ta robota głupiego :D Teraz chciałam się opalić,by nie straszyć męża jak przyjedzie... no i ludu kiedy chodzę w spódnicy :D

czesc dziewczyny ja mialam dzisiaj nawet spokojną nocke maly jak zasnąl o 22 to obudzil sie o 3:30 a pozniej o 7 wiec jestem nawet wyspana:P tylko teraz mam inny problem Szymon ssie kciuka!!!!!!! nie wiem czy sie tym martwic czy pozwalac mu na to, bo on wypluwa smoczek i ssie kciuka

Witam.. ja tak szybciutko, poki moja Kama lezy spokojnie. Dzisiaj ladna pogoda wiec na pewno pojdziemy na spacerek. Dzisiaj mam kolejna wizyte u gina, oceni czy po zeszlotygodniowym zabiegu wrociło wszystko na swoje miejsce. Kama zasnela wczoraj o 23 i spała do 5 rano ... byla tak zmeczona wczorajszym dniem, ze spała jak suseł. Co do smoczka? Moja gwiazda, piastki nie wklada, kciuka tez nie.. no chyba ze jest bardzo głodna... wtedy leci piastka. Czasem chciałabym zeby wzieła smoczka i np zasneła, ale ona nie.. wypluwa i krzyczy! Kupiłam jej drugiego smoczka, bo myslalam ze moze podpasuje jej inny.. ale tego tez nie chciała. Kiedys spotkałam jedna kobite i mi mowi, ze ona daje jej cyca, jak niunka zje daje jej wtedy smoka i dziecko jej zasypia.. kurcze ja tez tak chciałam sprobowac ale nie wyszlo i skonczylo sie jak zawsze.. cyckiem. Lece zrobic jakis obiadek.... a pozniej szykowac sie do gina i czekac na mezulka, zeby mnie zawiozl.... wpadne jeszcze zobaczyc co u was slychac.. buzka

No i poroaweie troszke tabelke... nick.........imie dziecka....data ur.....aktualna waga(data)....wzrost mx3...............Jaś...........14.02.......5480........ .. ...? ....................Marysia.....14.02........5640....... .. ...? 21...Kacper i Mateusz........01.03...2700/2350.../5020/4700 mama bączka...Iga...........20.03.......2900/5100.............60 cm izawik............Gabrysia....20.03.......3260/5850(14.0 6). ..60cm aga*25**.........Bartek.......20.03.......3500/5200..... . ......55/65cm ruda_lala.........Milenka.....31.03........2890/4500 (03.06).. 51/57cm rudamaxi........Wiktoria....03.04........3050/4250...... .......55/ zuzanka14......Bartus........04.04.......3000/4800 (21.05).....53/61 nikolla ...........MaX ..........05.05. .....4050/4700..............59/? moli..............Aleksandra....5.04........3840/6000... .. ........62cm kar79.............Maja..........05.04.......3860/5770... ..........62cm mika82...........Tomuś.........06.04........4300/5350... .... ....57cm Paulka123.......Marysia.......09.04........3040/4660.... .. .....51/56cm justaaaaaa......Szymon......09.04.........3200/5300(14.0 6... 52/? cm kamil_a..........Wiktoria.....10.04.........3420/4320... ... .....59cm margolcia1....Karolinka......14.04.........3550/4400.(31 . 05)..56/64cm flowerska......Tomuś..........19.04........3880/5520.... .. ......55cm Doroteczka....Weronisia.....19.04........3740/4170...... .......57 cm sarita............Kasia..........19.04........4150/4980 (31.05)....58/59 lightblue.........Karolinka.....20.04........4100/5300.. ..... ......54/? cm kohannah .......Antos .........20.04 ...... 3256/5350.(08/06) . 50/57 cm madziunka27....Marcel........26.04........2950/4200..... ........53/? cm evanikaa.........Kamilka.......30.04........3700/4900... ..........56/62 Aprilka...........Oskar..........02.05........3800/4800. ....... ....59cm Kapikapi.........Piotruś........25.04........3400/5700.. ...........54/59 chyba jest dluga na 62.. bo ciuszki idealnie na niej leza.....

A my zostalismy w domu sami, bo moj maz wroci dopiero jutro. Wczoraj wisialo cos w powietrzu i omalo co klotni nie wywolalam, ale dalam mu do zrozumienia, ze conajmniej jestem obrazona. Przez 5 min byl zainteresowany Maja i to mnie bardzo wkurzylo i dobitnie mu to powiedzialam. I pomoglo. Warto od czasu do czasu udac obrazona ksiezniczke, jak widac. Izawik moj Kuba byl mega niejadkiem. Do 13 miesiaca zycia tylko cycus to pozniej mi nie chcial jesc zadnych kaszek, ani mleka. Stalam nad nim i odwracalam uwage a w miedzy czasie druga reka przemycalam cos na lyzeczce. Pora obiadu to byl dla mnie koszmar. Najchetniej to jadl rosolek, ryz suchy, ziemniaki albo frytki. Zapychalam go ciastkami, paluszkami a maz mnie wyzywal, ze mam go glodem brac. A ja sie cieszylam jak cokolwiek zjadl, bo myslalam ze mi z glodu umrze. A teraz od pol roku ma taki apetyt, ze sam sie prosi o jedzonko. Nie mam zadnej wiec recepty na niejadka. Moze Wiktorii tez minie tak jak Kubie minelo. Oby na zawsze.

juz zalozylam mu na rece takie grube skarpeteczki zeby nie ssal tego kciuka przed chwilą zjadl mleczko a smoka ssie jak wariat bardzo glosno:P wsytawilam na allegro ciuszki dla dziewczynki, moze ktoras z Was bedzie zainteresowana:) http://www.allegro.pl/item207616784_ogrodniczki_na_lato_dla_twojej_ksiezniczki_.html http://www.allegro.pl/item207623014_piekny_rozowy_komplecik_0_3_miesiecy.html

http://www.allegro.pl/item207630157_piekny_komplecik_od_9_12_miesiecy.html

kar-z Wiktorką do 2 lat nie było problemu z jedzeniem. Potem było już gorzej, jednak ostatni rok nie był zły,bo zjadała mi to co jej dawałam:kaszki, jogurty, serki, lubi mięsa , słodycze jej zawsze wydzielałam,nie kupowałam czipsów, lizaków, landrynek. Jedynie na co pozawalałam to czekolada, Kinderki, herbatniki, ciastak itp. Ale ostatnio jest zawzięta i uparta i stawia się przy jedzeniu. Wydaje mi się że to forma buntu ale nie mogę pozwolić by zbyt czętso nie szła np. spać bez kolacji (bo nie chce jeść a siłą jej nie wpycham) albo na spacer bez śnaidania czy obiadu. Owszem, zje ale męczy godzinę lub 2 i często przepada mi spacer. Już nawet nieraz brałam chleb na spacer. Ale nie chcę uczyć jej takiego jedzenia w biegu. Zawsze jadała w kuchni przy stole. Myślę że może to być spowodowane pojaiweniem się Gabrysi . A co do ssania kciuka to moja Gabi też tak robi. Kupiłam jej już 3 smoczki i ten ostatni trochę ssie ale za bardzo nie lubi. Ja też wychowałam się na ssaniu kciuka i nawet nie mam krzywego zgryzu.Ale podobno ciężko było oduczyć mnie tego ;-) mamabączka- Ty dopiero pierwszy raz zjadłaś pieczone mięso?? Ja jem już smażone i pieczone mięsa od jakichś 2 m-cy. I Gabrysi nic nie jest . Szkodził jej jedynie sok jabłkowy który piłam. Praktycznie jem już wszystko, nie przesadzam tylko z tymi warzywami wzdymującymi. Jeszcze nie jadłam fasoli ani grochu, a ostatnio pozwoliłam sobie na odrobinę gotowanej młodej kapusty i Gabrysia dobrze to zniosła. Przedwczoraj zjadłam nawet pizzę (pierwszą od jakichś 3-4 m-cy), frytki, itp.

:) - piszecie o problemie ssania kciuka .Maluszek wkłada piąstkę - kiedys zastałam go jak miał całą rączkę w buuzi prawie po łokieć -hehehe wtedy to mnie nie smieszyło bo nie mogłam jej wyjąć

izawik, ja dopiero pierwszy raz zjadłam. A co do moich chrzcin, to wszystko w tej knajpie było pyszne, ale chyba coś było nieświerzego, bo i ja i Marcin mamy rozwolnienie :-( On pół dnia w kibelku a ja drugą połowę dnia :-( ALe mnie wymęczy ;-) Ale o przyjemnych tematach gadam. Zmykam jeszcze na jakiś spacerek z Miśką.

mx3-czy ja dobrze rozumiem że byłaś na solarium i leżałaś godzinę pod lampami???? Ja też zaczęłam chodzić, ale wchodzę tylko na 7 min. Ostatnio byłam 10 min i miałam spalone dupsko. Nie mogłam siedzieć. A Ty byłaś godzinę???? Wiem że są lampy o różnej mocy, no ale jednak?

no proszę...i mamy kolejną stronę :-D

wysłałam Wam kilka zdjęć na których widać jak Gabrysia pastwi się nad swoimi zabawakami. Nawiasem mówiąc-bardzo przydatny jest ten pałąk z zabawkami. Szczerze polecam :-)

Czesc Poslalam wam rano fotki mojego 2 miesiecznego szkraba :) Bylismy dzisiaj na dluzszym spacerku, kupilam malemu prezent z okazji dzisiejszych urodzinek. Taki palak z maskotkami do zalozenia na wozek i fotelik, jest zachwycony. A teraz biegiem gotuje zupe jarzynowa, bo umieram z glodu. Jutro rano na 9.00 jedziemy do polskiego konsulatu po paszport. To bedzie pierwsza przejazdzka metrem z Tomkiem i juz sie boje zeby mi sie nie wystraszyl.

czesc laski! Mamo baczka, ruda maxi chyba byla u Ciebie na chrzcinach, bo tez sie czyms zatruła. Widzialam dyskusje o ssaniu piastek i paluszkow. Dzis pytalam lekarki czy to normalne-nie, martwcie sie normalne, to taki wstep do zabkowania:-) Ogolnie dzis jestem załamana wizyta u lekarza. Okazało sie,ze Bartek przytył przez miesiac tylko 400g:-( Dodatkowo na siusiaczku zrobil mu sie jakis torbiel i za miesiac beda mu usówac chirurgicznie:-( Mam doła jak cholera i ogolnie jestem zmeczona dzisiejszym dniem, glowa mi peka. Dobrze ze moj maluszek przynajmniej szczepionke zniosł dzielnie!

aga25 to faktycznie przykre wiadomosci ,życze duzo sił dla Ciebie i zdrówka dla Bartusia, u nas odpukac wszystko jest wporzadku nie ma zadnych problemow ze zdrowkiem, Szymek dzisiaj prawie wogole nie spi przysypia jedynie tak na 10 minut i zaraz znowu sie budzi nawet jak z nim chwile spacerowalam to nawet oka nie zmruzyl co mu sie nie zdaza wiec mam nadzieje ze dzisiaj przespi ladnie nocke :)

paulka, fajnie ze wkleiłas tabelke, bo mi komp tak zamula,ze nie chciałam juz cofac sie na wczesniejsza strone:-) dzieki justaaa:-) Ja mysla,ze Bartek tak malo przytył, bo on po prostu teraz prawie nic nie je. Je moze ze 4 razy dziennie po 5 minut i tylko nocne karmienie nas ratuje. Ale zawziełam sie i bede go czseciej dostawiac,polubil karmienie na lezoca wiec tak bede probowac i zobaczymy efekty za 2 tyg. nick.........imie dziecka....data ur.....aktualna waga(data)....wzrost mx3...............Jaś...........14.02.......5480........ .. ...? ....................Marysia.....14.02........5640....... .. ...? 21...Kacper i Mateusz........01.03...2700/2350.../5020/4700 mama bączka...Iga...........20.03.......2900/5100.............60 cm izawik............Gabrysia....20.03.......3260/5850(14.0 6). ..60cm aga*25**.........Bartek.......20.03.......3500/5550..... . ......55/68cm ruda_lala.........Milenka.....31.03........2890/4500 (03.06).. 51/57cm rudamaxi........Wiktoria....03.04........3050/4250...... .......55/ zuzanka14......Bartus........04.04.......3000/4800 (21.05).....53/61 nikolla ...........MaX ..........05.05. .....4050/4700..............59/? moli..............Aleksandra....5.04........3840/6000... .. ........62cm kar79.............Maja..........05.04.......3860/5770... ..........62cm mika82...........Tomuś.........06.04........4300/5350... .... ....57cm Paulka123.......Marysia.......09.04........3040/5130.... .. .....51/56cm justaaaaaa......Szymon......09.04.........3200/5300(14.0 6... 52/? cm kamil_a..........Wiktoria.....10.04.........3420/4320... ... .....59cm margolcia1....Karolinka......14.04.........3550/4400.(31 . 05)..56/64cm flowerska......Tomuś..........19.04........3880/5520.... .. ......55cm Doroteczka....Weronisia.....19.04........3740/4170...... .......57 cm sarita............Kasia..........19.04........4150/4980 (31.05)....58/59 lightblue.........Karolinka.....20.04........4100/5300.. ..... ......54/? cm kohannah .......Antos .........20.04 ...... 3256/5350.(08/06) . 50/57 cm madziunka27....Marcel........26.04........2950/4200..... ........53/? cm evanikaa.........Kamilka.......30.04........3700/4900... ..........56/62 Aprilka...........Oskar..........02.05........3800/4800. ....... ....59cm Kapikapi.........Piotruś........25.04........3400/5700.. ...........54/59

Własnie trace cierpliwosc... nie wiem juz co mam robic zeby moja Kama spokojnie zasypiała. Ona zje sobie cycka... i pozniej sobie go trzyma, co jej wyciagam jest wycie, jakby ktos obdzierał ja ze skóry. Nie chce smoczka, wypluwa go. Płącze i płacze. Jest spokojna tylko jak ma cycka w buzi! Nie wiem jakie metody moga na nia zadziałac.. kołysanki ma tez gdzies...

paulka twoja Mania ma pol kilo nadwagi????? Jejku moj Szymek tydzien temu wazyl 5300 !!!!!!!!!!! a przeciez w tym samy dniu sie urodzili! zanim lekarz go zwazyl to powiedzial: no to powinien wazyc tak 4700 no ale jak wyszlo 5300 to nic nie powiedzial wiec cholera wie jak to jest z tą nadwagą , tak mnie napoczątku straszyli ze za malo przybiera itp no a teraz to trzeba bedzie go na odchudzanie wyslac!:P jak nie urok to sraczka!

Izawik... identyczny pałak sobie upatrzyłam..ale musze poczekac do wyplaty... sprawie prezencik mojej Kamie juz za pare dni! Własnie odłozyłam ja do łozeczka..chwilke sobie pogadała i teraz czekam czy zasnie. Wiem, ze robie zle nie biorac jej wieczorkiem do odbicia po jedzonku, ale wiem ze za kazdym razem jak sobie tak mega beknie rozbudza sie... wiec ukladam ja na boczku i obserwuje i zagladam co chwilke.

Izawik... ja nie leżałam godziny... tyle chyba nie pozwalają... zwłaszcza,że łóżka full moc i technika... klimatronik, dvd, i super lampy, no i piękny męski głos... :D leżałam 10 min. a cykl 60 minut kupiłam na kilka wejść. Padam dzisiaj, nanosiłam się klopsów już po 6 kg. całuski, dobrej nocy mamuśki

Witam Widzę że już mnie nie ma w tabelce. Ale to nic. Postaram się do was wrócić i dopiszę się do tabelki. Dziękuję za zdjęcia. Wasze dzieciaczki są śliczniutkie i słodkie. Jutro prześlę wam zdjęcia mojej Julitki. Słodkich snów