Polska-Oaza dobrobytu!!

Tak jezdziłem ostatni po europie i zauważyłem że Polska należy do krajów gdzie poziom zycia jest na wysokim poziomie,najnowsze bryki na ulicach,pełno exluzywnych sklepów i knajp,kolejki z wypchanymi koszami w supermarketach,w koszach towary drogie i markowe,kazdy tu zyje na przyzwoitym poziomie i jestesmy jednym z nielicznych krajów gdzie nikt nie chodzi głodny,no chyba ze nie chce mu się pizzy zamówic albo zrobić sobie obiadu :D w porównaniu z bieda która obserwowałem w niemczech czy francji Polska prezentuje się znakomicie!!Ludzie którzy powyjezdzali na zachód zaczynają stamtąd powracać gdyż wcale tam nie jest im lepiej,w Polsce kazdy zarobi te minimum 3000pln.co przy znacznie niszych kosztach utrzymania i mieszkania czyni z Polski prawdziwą oaze dobrobytu,Ludzie ze Stanów zaczynają już masowo wracać do kraju gdyż $ za niedługo będzie wart około 2pln.a zarobki w stanach stają sie powoli nizsze niż w Polsce,do tego trzeba dodac ze jest już u nas całkiem bezpiecznie,mozna bez problemu spacerowac wieczorami po osiedlu i zostawić samochod pod blokiem,nie ma zadnych zadym i bijatyk na stadionach,nie mamy tez problemu kolorowych imigrantów gdyż pokutuje u nich stereotyp Polski jako kraju biednego i zacofanego chociaz pewnie za nidedługo się to zmieni i do nas zaczną masowo przyjezdzać,poki co cieszmy się tym co mamy bo w całej swojej historii Polacy a zwłaszcza Polscy rolnicy nigdy nie mieli tak wysokiego poziomu zycia,wrecz prawdziwego dobrobytu!!Ludzie rozejrzyjcie się i zobaczcie szczescie które was otacza i piekno waszego kraju gdyz za niedługo moze się to zmienić jesli dalej u władzy utrzyma sie obecna koalicja a emigranci i rdzenni pracownicy w krajach zachodu odkryja ze w Polsce zyje się lepiej niz u nich,poki c wydajmy naze pieniadze,dbajmy o kraj i cieszmy się zyciem,powodzenia :)

ty chyba jestes pijany?albo to jakas zasrana prowokacja!czy ty sadzisz ze te wypchane koszyki w hipermarketach to sa Codzienne zakupy przecietnego polaka?kazdy jedzie tam na zakupy raz w miesiacu,nawydaje kasy a potem caly miesiac bieduje by przezyc do pierwszego!ja obserwwuje zupelnie inny scenariusz!masa moich znajomych,sasiadow sa albo Bez pracy,albo jesli pracuja zarabiaja plus minus 600zl ,800zl,a ci rencinsci maja tez nie wiecej jak 700zl na miesiac z tego wszystkiego trzeba zrobic oplaty, pretyc jakos i kupic leki srodki czystosci.I naprawde kazdy martwi sie by mu na jedzenie wystarczylo!jest takze grono ludzi dobrze zarabiajacych,ale to tyczy sie ludzi wyksztalconych,mlodych!a co z reszta?bieda !

on jest najarany........ Fakt Polska- Kraj mlekiem i miodem płynący......... Zapraszam na mazurską wieś a zobaczysz biede

o dochodach Polakowe te rzekome 3000tys to chyba Ty zarabiasz ...ja moge pomarzyć o takich zarobkach a na dodatek jak bym tyle miala to faktycznie POLSKA TO RAJ

Rozumiem, że jest to kampania wyborcza, majaca na celu naklonienia nas, aby znw głosowac na pisuar. On w swoim spocie tez cos takiego gadają.

z komputerami i dostępem do internetu :-)

takie pisanie, ze skoro ktos ma komputer i intenet to do biedakow nie nalezy :O kIedys owszem i powidziło mi się nie źle, kupiłam wiec komputer i podłącxylam siec. Za internet płace okolo 40 zł miesięcznie. Myślisz OSOBO POWYZEJ , ze jestem bogata tylko dlatego, ze płace 40 zł za neta?? Nawet gdybym z niego zrezygnowała to nie odczuje tych 40 zł w budzecie swoim bo to smieszne pieniądze w porownaniu z innymi wydatkami. Co za głup[oty wypisujesz ?!!!!

tak rzeczywiscie dzis prawie kazda rodzina ma komputer,tylko warto by zrobic sonde ilu z tych rodzin kupilo go za gotowke, a ile na raty!internet nie jest drogi ja place razem z abonametem kablowki!ktos dobrze napisal by wy lac goscia na mazury,w ogole wschodnia polska tam bieda az piszczy zreszta poludniowa takze!na slasku takze bieda!

aha zrob sade takze ilu z ludzi jest po uszy zadluzonych to poznasz ten polski dobrobyt naprawde!

fałszywe te wasze lamenty. Przypomina mi się jedna taka panna ze studiów, która wystąpiła o stypendium socjalne. Dziekan przytomnie zauważył, że chyba nie jest u niej tak marnie z kasą, skoro przyjeżdża na uczelnię własnym samochodem. A ona na to: "no ale przecież benzyna jest taka droga!".

:D Jasne....

Ech, dobrze się czytało :-)

opis tak realistyczny ze szkoda sie budzić z tego pieknego snu :D

Jak ktoś nie rozumie tak oczywistej ironii autora tematu to musi być strasznym gamoniem.

Co ty pieprzysz o jakich 3000pln - większość społeczeństwa zarabia po 800-900pln. Ludzie zapieprzają w supermarketach, na kasach, ekspedientki, w kuchniach na zmywaku albo obieraku. To co widzisz to niewielki odsetek ludności,której się udało coś osiągnąć a reszta to Bidulaki, którzy ledwo wiążą koniec z końcem. Ja mam średnie wykształcenie, studiuję na drugim roku,jestem rencistą(tak mi się życie ułożyło), mam ponad 30 lat, szukam pracy i będę szczęśliwy jak zarobię 1000pln. A co mają powiedzieć ci około 50-tki, którzy stracili pracę? - takich to nigdzie nie chcą przyjąć.

No nie moge!co za kretyn to napisal?To chyba rzeczywiscie jakas ironia.Od 3lat mieszkam w niemczech,sprzatam!mam 10 euro na godzine razem okolo1300euro i od tych 3lat nigdy nie mialam problemu typu, martwienie sie czy mi na zarcie wystarczy,poprostu tu taki problem nie istnieje,przynajmniej ja dotychczas nie zaobserwowalam!W Polsce natomiast taki problem mialam zawsze!Zylam z olowkiem w reku,zeby cos wiekszego kupic musialam sie zadluzyc a potem za te minimum jakie mi zostawalo zyc caly miesiac.Dodam,ze pracOwalam ja i moj maz.Mamy 2dzieci 13,16latJa zarabialam 650zl pracowalam w zabce,moj maz okolo1000zl.Oplaty miesieczne okolo1000zl zostawalo nam 600zl na jedzenie i srodki czystosci,jak dziecko albo ktores z nas zachorowalo trzeba bylo lekarstwa wykupic,do tego dzieci ciagle cos do szkoly potrzebowaly,jakies ubrania tez trzeba bylo kupic!teraz sprzatam moj maz pracuje w koncernie samochodowym razem mamy okolo4tys euro!i w koncu moge pozwolic sobie na urlop np:na Majorce czy w Egipcie wraz z rodzina!o czym wczesniej nawet Nie Moglam pomarzyc!A puki co to jak narazie juz ponad 2miliony ludzi emigrowalo za granice by w ogole miec jakakolwiek prace!i proces ten stale trwa.Jesli jest az taki miod to czemu mlodzi, wyksztalceni ludzie wyjezdzaja za praca,albo porzucaja malo platne roboty w polsce by zarobic nareszcie jakies godziwe pieniadze za granica?

on pewnie z warszawy , widzi tylko swoją dupę

Do Putzfrau....co Ty kobieto opowiadzasz za bajki!! Mieszkam w Niemczech od 16 lat, i mam porownanie jak bylo kiedys, a jak jest teraz. To co sie teraz tutaj dzieje, to tragedia. Niemiecka gospodarka upada: wysokie bezrobocie, uciananie zapomog socjalnych (przyklad: Harz IV!!!), wysokie podatki, niskie renty, ciagle reformy w sluzbie zdrwia (podwyzszanie kosztow i ucinanie zapomog!).....coraz wiecej ludzi w NIemczech popada w dlugi, traci prace, zyje na coraz nizszym poziomie, czynsze, gaz, prad, benzyna kosztuja coraz wiecej. Ludzie zaczynaja oszczedzac, nie stac ich na wiele rzeczy!! Oczywiscie, ze nie da sie porwnac polskiego standartu zycia z niemieckim, ale zycie tu tez nie jest latwe. Coraz wiecej NIemcow emigruje, bo nie wyrabiaja!!!

do autora: powiedz mi co bierzesz, ja tez chce!

Ja też jestem z Warszawy i uważam, że to jakiś nawiedzony rozpoczął ten temat. Mieszkam w Warszawie i wcale nie jest tak kolorowo. Zresztą wypowiadałem się już na ten temat - trochę wyżej.

Widzę,że wysoka temperatura robi swoje, o udarze słonecznym coś wiadomo, czy tabletka przygniotła???... :( Mnie ten opis przygniótł do mojego fotela w pracy... :(

Oczywiscie,zgadzam sie z Toba,ze kiedys w niemczech zylo sie duzo lepiej,ale nadal nie jest zle mimo,ze koszty zycia wzrosly znacznie to jednak i tak nie ma co pirownywac standartu zycia w polsce do niemiec!A jesli chodzi o prace,to pracy nie maja tylko ci co pracowac naprawde nie chca,bo Np nie chca sie przebranzowic i robic czegos innego.To wynika tez z mentalnosci niemcow,oni jak sie jakiegos zawodu wyucza to tylko w tym zawodzie chca pracowac,wola brac zasilki bo sa calkiem niezle jak obojtnie jaka prace.Sami sa sobie winni.Dlaczego nie chca na antacjach pracowac?niemcy musza sprowadzac ludzI z innych krajow do tej roboty!

mialo byc" plantacjach"

Tak, w Polsce "poziom zycia jest na wysokim poziomie" podobnie jak wiedza autora-podroznika:(

gdzie ta Polska? Bo ja chyba mieszkam w innej? To chyba rzeczywiście spot przedwyborczy, tylko się źle podpisali, ale czego tu oczekiwać, pewnie matura z amnestii....

ja mieszkam w Niemczech od 5 lat moj chlopak od 15tu i ja widze zmiany jakie zachodza i w Niemczech niestety, ale jest coraz gorzej i wydaje mi sie, ze lepiej byc nie bedzie. W Polsce na pewno sie zaczelo poprawiac, ale to tez potrwa troche zeby bylo dobrze. Chcialabym sama wrocic do Polski, tutaj w Niemczech mamy firme, ale mimo wszystko nie jest tak wspaniale, chcialabym bardzo wrocic do Polski tam cos swojego zalozyc. W Polsce jest inne zycie, tam sie wychowalam i tam bym chciala zyc, ale czy wroce??nie wiem sama..........

wiekszosc ludzi tyle zarabia w Polsce stopa zyciowa sie podnosi to chyba logiczne

powiem jedno nigdy bym nie wyjechala z Polski tutaj sa bardzo dobre warunki zyciowe tez mozna duzo zarobic.Tutaj jest tanie jedzenie , czynsz nie ma co narzekac

bo chciałbym mieć Mercedesa a stać mnie tylko na Opla. Wszystko przez chore rządy.

nie rozśmieszaj mnie z tą średnią krajową. W jakim kraju?