Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tajemnicze opowiadanie

Przeczytajcie i powiedzcie o co w tym chodzi?

Polecane posty

Gość tajemnicze opowiadanie

Co to moze byc? o co chodzi miedzy ta dziewczyna a chlopakiem? .... nie moge sie polapac :( OPOWIADANIE: FEROMONY Muszę Cię mieć. Dlaczego musisz? Muszę. Nie będziesz mi ciągle odmawiać i do tego jak Ty pachniesz... Ale odpowiedz mi, dlaczego powiedziałeś, że musisz? Pragnę Cię. Będzie nam dobrze. Nawet nie wiesz jak o tym marzyłem. Nie mogę w to uwierzyć, że tu jesteś. Z Tobą jest mi cudownie i kocham Cię. Ja Ciebie też. Chodź porozmawiamy o naszej umowie, zapomniałaś o niej? O jakiej umowie? No właśnie widzę, że zapomniałaś. O tym, że mamy być razem, to Ty zapomniałeś przecież masz dziewczynę i dlatego między nami wszystko skończone. Dlaczego????????????? Już Ci powiedziałam, dlaczego. Jak długo go znasz? Półtora roku. No widzisz a ja znam ją rok. Nie kłam, bo znasz ją dłużej. Kochasz go? Inaczej nie wychodziłabym za niego za mąż. Wiedziałem.! Ale Ciebie też kocham. I co mi z tego jak to on będzie z Tobą. Dlaczego tak się spieszysz? Spieszę? Znam go półtora roku to chyba nie jest za szybko. Co on ma takiego, czego ja nie mam? I dlaczego wybrałaś jego? Sama mówisz, że mnie kochasz a jak wyjdziesz za niego zobaczysz, że będziesz tego żałowała tak jak ja kiedyś żałowałem. To ja chcę być z Tobą!!!!! A ja nie chcę być z Tobą, ponieważ nie chcę być w żadnym związku bez sensu. Dlaczego bez sensu? Czy to, że Cię kocham nie ma dla Ciebie żadnego znaczenia? Czy nasza miłość jest dla Ciebie bez sensu? A dla Ciebie? Daj mi jeszcze jedną szansę, wiem, że zawiodłaś się na mnie, ale zobaczysz wszystko się zmieni będę tylko dla Ciebie, skończę z nią jak ci to przeszkadza, wybacz mi!!!!!!!! Wiem, że nie okazywałem ci tyle miłości na ile zasługujesz wszystko ci wynagrodzę. Zasługujesz na to tylko mnie nie odtrącaj! Dobrze mi jest z Tobą. Pozwól mi się wykazać. Ja nie chciałem żebyś wiedziała, ale to Ty jesteś tą jedyną, moją ukochaną. Ona nie jest dla Ciebie konkurencją Ty masz nad nią przewagę z Tobą każda przegra, bo ja zawsze wybiorę Ciebie. Ty nie musisz być zazdrosna. Nawet koledzy w wojsku wiedzą, że kocham Ciebie nigdy o innej nie mówią. Zawsze jak gdzieś idą a ja nie chcę to mówią zostawcie go on myśli o swojej kochanej. Nawet ostatnio mówili mi, że mówiłem przez sen o Tobie. Tyle im o Tobie opowiadałem, zawsze czytałem Twoje listy. Nawet nie wiesz, co ze mną się działo jak dostałem ten ostatni okropny list. Tyle o nas myślałem, tyle chciałem ci powiedzieć, tyle dla ciebie zrobiłem. Przecież nie musielibyśmy brać ślubu tak moglibyśmy sobie żyć. Nie pomyślałaś? Straciłem Cię? Owszem, nie musisz o to pytać. O nie, tylko nie ciebie i nie w taki sposób. To niemożliwe, że już nigdy cię nie dotknę, nie będę trzymał w ramionach, że już nigdy cię nie pocałuję. Masz takie gładkie ciało. To ja cię tak kocham a ty wychodzisz za innego. To ja chciałbym się z Tobą ożenić. Myślałem, że mnie kochasz. Bo ja cię kocham. Wydaje ci się. Nie nic mi się nie wydaje chyba wiem lepiej i nie mów za mnie. Ty chyba chcesz żeby serce mi pękło z rozpaczy. Chce mi się wyć. Dlaczego taka jesteś? Taka obojętna. Skończ z nim to ja skończę z nią. Nie, nie mogę mu tego zrobić on by się załamał. A co będzie ze mną? Z tobą to, co innego ty nie zostajesz sam. Zostają ci jeszcze inne dziewczyny, po co ci trzecia? Ty nie jesteś trzecia tylko pierwsza. Dla mnie jesteś zawsze na pierwszym miejscu rozumiesz? Chcę ci udowodnić, że kocham ciebie powiedz tylko, co mam zrobić, zrobię wszystko skończę z nią. Co ja narobiłem? Czemu nie dało mi to do myślenia już miałem nauczkę? Czemu się poddałaś? Zresztą ja mu ciebie nie oddam. Powiedz mu, że ja go proszę żeby mi ciebie nie zabierał. On nie wie jak ja cię traktuję jak królewnę, jak księżniczkę, ja ciebie uwielbiam przepadam za tobą. Jesteś moim rarytasem. Zawsze zastanawiam się, co powiedzieć żeby ciebie nie urazić. Czemu on się ciebie tak uczepił? to ja sobie ciebie znalazłem ty jesteś moja, niech poszuka sobie inną. Chce walczyć o ciebie, ale przecież nie mam żadnych szans jak on jest cały czas obok ciebie a ja jestem w wojsku. Tylko przy tobie tak naprawdę się uśmiecham. Jesteś moją kruszynką a okazałaś się modliszką. Nie chcę żadnej innej. Żadna nie oddaje mi pocałunków tak jak ty, żadna się nie śmieje tak jak ty. Ty masz w sobie tyle uroku, jakbym miał powiedzieć, że ją kocham to za tobą szaleję. Ty masz takie zalotne spojrzenie. Chcę być z tobą!!!!!!!!!!!!! Jest za późno!!!!!!! Nie, nie jest za późno przecież nie jesteś w ciąży. Ale byłem głupi nie wiem, czego szukałem. Miałem świetną dziewczynę, bo jesteś świetna wiesz? Nie myśl, że nie wiem, co straciłem. Powiedz, że to nie jest żaden cholerny koniec. Popatrz na mnie chce ci cos powiedzieć. Ona tylko zawróciła mi w głowie, ale to Ty skradłaś mi serce i teraz złamałaś je. Już nigdy nie będzie żadnej, którą będę kochał tak jak ciebie całym sercem. Nie wiem jak wytrzymam bez ciebie, co ja będę robił? Jak sobie poradzę bez ciebie? Jeszcze za nikim nie stęskniłem się tak jak za Tobą. A najbardziej wkurza mnie to, że nie mogę nic zrobić. Ale wtedy, kiedy mogłeś to nic nie robiłeś więc po co masz teraz robić cokolwiek? To była największa moja pomyłka. Nie to nie była pomyłka ja cię kocham słyszysz? Kochaj mnie potrzebuję tego, potrzebuję ciebie. Mój honor już dłużej nie pozwala mi ciebie, prosiś ale jak chcesz to ciebie będę błagał jesteś tego warta. Sam nie wiem, dlaczego mnie tak do ciebie ciągnie. To o tobie ciągle myślę, zasypiam myślę o tobie, budzę się myślę o tobie. Tak bardzo cię pragnę. Zapomnij o mnie. O tobie to niemożliwe. Nie potrafię i nie chcę. Próbowałem, ale nic z tego. Zmienię się tylko daj mi szansę, bo bez ciebie już nie będzie tak jak dawniej. Byłaś ze mną przez cały czas w szkole średniej w wojsku tak się nie robi. Nikomu nie pozwoliłbym cię skrzywdzić a sam cię zraniłem. Nie będę z nikim dzielił się tobą chce mieć cię całą!!!!!!!!!!! Nie rozumiem, dlaczego wybrałaś jego. To ja chce się tobą opiekować, obsypywać cię pocałunkami, uwielbiam cię dotykać. Przecież zawsze tego chcieliśmy, żeby być razem. Ale ty wszystko zepsułeś. Chcę to naprawić. To niemożliwe, bo ja nie mam już do ciebie zaufania. Nawet nie wiesz, jaki jestem zazdrosny o ciebie. Zmień zdanie nie chciałem tego. Gdybym wiedział, że stracę ciebie nie zaczynałbym z nią. Myślisz, że tak cię oddam jakbyś nic dla mnie nie znaczyła? Najchętniej porwałbym cię gdzieś na bezludną wyspę. Jesteś damą mego serca, to ty nim zawładnęłaś. Co ty ze mną robisz? Chcę cię odzyskać, bo zależy mi na tobie, dajesz mi tyle rozkoszy. Będę na każde twoje zawołanie. Myślę, że łączy nas coś wyjątkowego. Kocham cię!!! Nie rób nam tego. Nie masz pojęcia ile dla mnie znaczysz. Udowodnię ci, że cię kocham. Jestem tylko twój na zawsze. Liczysz się tylko ty. Jestem chory z miłości do ciebie jedynym lekarstwem jesteś ty. Nie potrafię i nie chcę być bez ciebie uwierz mi wreszcie. Oddam wszystko za ciebie jedną. Marzę o tobie we śnie i na jawie. Proszę cię tylko o jedno powiedz, że będziemy razem, bo dla mnie tylko to się liczy. Zależy mi tylko na tobie. Źle mi jest bez ciebie nawet nie wiesz jak żałuję tego, co zrobiłem, gdybym mógł cofnąłbym czas. Mam bzika na twoim punkcie. Boję się, że straciłem coś, co było dla mnie najcenniejsze. Oprócz ciebie wszystko inne jest nieważne. Nie pozwól, żeby ktoś nas rozdzielił, bo tylko ty możesz sprawić żebym był szczęśliwy. Wróć do mnie. Jesteś wspaniała. To się więcej nie powtórzy obiecuję ci. Tylko ty masz władzę nade mną. Zniszczę każdą przeszkodę, która stoi nam na drodze do szczęścia. To ty jesteś moją drugą połówką. Jesteś moim ideałem. Prawdziwa miłość taka jak nasza przetrwa wszystko. Taka miłość zdarza się tylko raz. Darzę cię głębokim uczuciem. Szaleję za tobą i pragnę cię. Moja miłość do ciebie jest bezwarunkowa. To ja chcę cię pieścić, całować, kochać. Boję się, że razem z tobą odchodzi część mnie ta najlepsza część. Moje serce i dusza rwie się do ciebie. Pragnę cię każdą częścią mojego ciała. Jesteś moją boginią. To my jesteśmy sobie przeznaczeni i chcę żebyś przy mnie była. Jestem uzależniony od ciebie mój los jest w twoich rękach. Ja nie wytrzymam takiej rozłąki. Dla mnie to było nieporozumienie. Naszą miłość nazywasz nieporozumieniem? Ja ciebie kocham i szanuję. Skarbie wybacz mi. To był tylko flirt. Zawsze jak pomyślę sobie o tobie robi mi się lepiej na sercu a bez ciebie moje szczęście nigdy nie będzie pełne. Nasz związek jest dla mnie najważniejszy. Kocham wyłącznie ciebie. Bez ciebie nic mnie nie cieszy. Nie odrzucaj tego, co chcę ci dać – siebie. Mam obsesję na twoim punkcie. Chyba nie chcesz żebym oszalał. Ja cię potrzebuję jak powietrza, słońca, wody a bez ciebie tracę oddech. Nie ma drugiej takiej jak ty. To ty motywujesz mnie do wszystkiego, wprowadzasz zamęt w moim sercu. Chcę dać upust naszej namiętności. Działasz na wszystkie moje zmysły. Jesteś treścią mego życia, celem w moim życiu. Nikogo nie stawiam ponad ciebie. Dla ciebie mógłbym polecieć nawet w kosmos, ale nie wymagaj ode mnie żebym przestał cię kochać, bo to jest po prostu niemożliwe. Będę cię kochał w nieskończoność. Upajam się twoim widokiem. Jesteś jedyną miłością w moim życiu. Chcę być tylko dla ciebie i to nie jest żaden akt łaski ja po prostu tego chcę. Nie potrafię wyrzec się naszej miłości, bo ona jest po prostu dla mnie najważniejsza. Kocham cię i tak będzie zawsze!!!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajemnicze opowiadanie
nooooo niech to ktos przeczyta :( o co tu chodzi, bo zgubilam sie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za dlugie..nie chce mi sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajemnicze opowiadanie
prosze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za dlugie..nie chce mi sie
ale czego tu nie rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie tego czytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twinkle
rozmowa pary kochankow, co w tym skomplikowanego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ło matko.... proste: ona i on byli kiedyś razem, kochali się, przy czym on miał skłonności do uganiania się za innymi spódniczkami, ona miała tego dość, pragnęła stabilizacji i prawdziwej miłości, dlatego zostawiła drania i teraz wychodzi za mąż za innego - a on, nasz bohater ciągle ją kocha, zrozumiał swój błąd i teraz skamle o jej uczucie - po prostu króliczek mu uciekł PROSTE żeby nie powiedzieć prostackie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twinkle
azazella, masz cierpliwosc kochana:) no i topik chyba umrze:) zalatwilas sprawe, a autorka milczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, niech milczy :) Tak apropos, podobno 70% Polaków nie rozumie tekstu pisanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twinkle
nie zartuj az 70%? o zgrozo.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem skłonna w to uwierzyć obserwując zarówno swoje otoczenia jak i np. - w większej perspektywie - np. wybory dokonywane przez naszych rodaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twinkle
co do braci KK sie zgadzam, co za nie dorobiency..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajemnicze opowiadanie
azazella, dziekuje Ci bardzo za streszczenie, pomimo, ze chcialas mi dogryzc, to i tak dzieki,bo nie moglam pojac kto z kim? zagmatwane to troche bylo...... a nie odzywalam sie,bo mialam wylaczony komputer az do chwili obecnej :) Co do opowiadania - to niby fajna,wielka milosc a jednak przewinela sie przez nia zdrada :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoskogo nie znasz
fajne i smutne jednoczesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos kogo nie znasz
tak mialo byc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×