Która z Was też tak ma?????????

Od czego zacząć... chyba od tego, że mam dzis dzień rozkiminiania i przez to dosyc głębokiego doła:( mój problem polega na tym, że przyciągam nieodpowiednich facetów (tzn. takich, którzy są raczej trudni i przez wiele osób uważania za niezdolnych do jakiegokolwiek związku, ale dla mie jak na złość pociągający) A ja sama, mimo wyglądu niewinnej dziewczynki nie jestem jakąś zakompleksioną szarą myszką, ale dziewczyną która korzytsta z życia, lubi sie bawić ma dużo znajomych ale głowę na karku.... No ale tak jakoś sie składa, że nie mogę poznać faceta, który poza tym co widać na pierwszy rzut oka dostrzeże we mnie coś więcej niż ciało... która Was też tak ma?