Brak przyjaciółki Warszawianki - ten post jest dla nas

hm..ja kiedys uwazalam ze tkai macho to nie moje progi i jakos sobie ich wyperswadowqalam-i zawsze okazywali sie zadufanymi w sobie debilkami..za przeproszeniem:) moj z wygladu przypomina, ale ja wlasciwie nigdy nie mialam swojego idealu....dla mnie zawsze liczylo sie co facet powie, jaki jest i czym mnie ujmie...tez wole takich normalnych...zadnych wystrojonych, na luzie itp...takich w dzisnach, sympatycznych...to kwestia gustu, ale taki ma wiecej serca..wiecej uczuc. wie ze nie jest idealem ale zna swoja wartosc! tzn ze jestes w zwiazku ale nie jest ci dobrze??

poki co nie wiem....nie wytrzymalam i tak jakby mamy mala separacje...tzn wiesz to dluzsza historia chodzilo mi ogolnie o to ze jemu zwisa to co ja czuje...bluzga na mnie konkretnie,robi wszystko na przekor a kiedy ja sie obrazam to jeszcze potem mam przepraszac za to..:( on nie wyciagnie 1reki !! wyobrazasz sobie? powiedzialam mu co o tym mysle i on....on powiedzial cos co bylo dla mnie zbyt duze do przyjecia...walnal tekst..jak Ci sie nie podoba to znajdz sobie innego!... bez komentarza

wiesz co..chyba sie wam cos wali w zwiazku...facet to mzoe i typ macho itp ale naprawde to oni sa czuli..ja zaczyna cie tak traktowac to znak ze nic z tego nie bedzie...wiesz..ja nie dam sobie ublizac przez faceta i tak traktowac! jak taki amdry to niech sobie sam szuka!!

no dokladnie....jestesmy ze soba 2 lata a jakie on rzeczy wyczynia to...az wstyd mi tu pisac ze nadal z nim jestem :( ciezko mi z nim jest ale bez niego tez zle...teraz postanowilam ze sie 1 nie odezwe...trudno jesli on tez nie to znaczy ze na tym mial sie zakonczyc nasz zwiazek...

no ale na samym wstepie nie zamulajmy;)

nie no...mozemy zmieni temat jesli chcesz:) ale wydaje mi sie ze jestes z nim bo nie chcesz byc sama! jak mzoesz bycz kims kto cie nie szanuje? ja sobie keidys obiecalam ze nie dam sie facetom i narazie jest oki..jesli moj misiek rpzesadzil to przeprasza. ja moge marudzic z pare dni itp...a;le on wie o tym ze taki typ ze mnie, ale jak on cos palnie czy cos...to jest juz gorzej. ale moj jest reformowalny..szybko sie uczy...oboje sie uczymy i rozmawiamy szczerze...:) to co zmiana?czy kontunuujemy?

konkretna zmiana:D bywasz w klubach?

bywalam..jak mialam z kim czyli lata licealne. teraz jakos nie..jelsi juz to imprezki domowe-teraz grille i to glownie zxnajomi mojeog Miska bo te moje to sie porozjerzdzaly:)) i wogole z mojejs trony to krucho ze znajomymi:) uwielbiam tanczyc!! poprostu ..eh..a wlasnie przypomnialo mi sie...napisalas ze lubisz pop..fajnie bo ja tez..tzn niektore kawalki..ja lubie wszytsko co jest dynamiczne, takie klubowe, taneczne;) a ty jak?chodzisz?czesto?

jak czas pozwoli i przede wszystkim mam z kim to wtedy tak ale to sporadycznie niedlugo zapomne co to jest klub;) a o jego znajomych to nawet nie mysle...oni zabawe rozumieja tylko rzez pryzmac 20 piw na lepka :]

przez pryzmat mialo byc

hm to kicha...moj ma kultularnych i strasznie symptaycznych:) to ja porponuje zmiane partnera i otoczenia:) mzoe jak sie zakumplujemy to cos razem wskoramY:) zmykam spac bo rano jade do swojego Miska:) zycze milutkiej nocki:)i slodkich snow:)) ps. do wszystkich inncyh..zapraszam-to nie tylko 2 osobowy post;D

hehe dokladnie :) im wiecej tym lepiej:) ja tez ide spac Dobranoc

witam krajanki:)

uuu safiro widze nocny marek ;) gorszy ode mnie:D dzien dobry wszystkim :)

hejka dziewuszkI:)))))))))))))))) jak minal dzionek wczorajszy? jakies rewelacje?? ja caly dzien spedzilamz e swoim chlopakiem:)))))) buziole:)

a ja troszke ze znajoma za duzo poszarżowalam i teraz mam mega kaca ;)

cos nam topik umiera...:( ale tamte niby taki fajny jest jeszcze w tyle za moim:D

Magda masz gg?

miałem tu coś, napisac ale nie wiem co :D

bo ja mialam byc maarek . nocny marek:)))

no prosze...fidodido z moich okolic ;) safiro ile masz latek?

hej dziewczyny dzisiaj znalazłam wasz topik i spróbowałam napisać. przeprowadziłam się z chłopakiem do warszawy jakieś 3 tygodnie temu, nie mam się do kogo odezwać bo on jest w pracy a ja choć prubuje znależc prace jakoś się nie udaje więc mam więcej czasu ale co mi z tego jak nie mam z kim gdzie wyskoczyć i o0 kim poplotkować bo nic się nie dzieje jest kompletna nuda. sąsiedszi staruszki więc siedze w domu i się nudze jak tak dalej pójdzie to nie wiem co będzie nie chcę mu powiedzieć że wracam do dawnego miasta bo go tym sdkrzywdze a tego nie chce bo gop kocham ale nie chce cały czas sie nudzić i siedzieć w domu. może i wtargnęłam na wasz topik sory za to ale już tak dłużej nie moge jak będziecie chciały to coś tam napiszcie pozdrawiam

no wiesz co Ty mowisz:) przeciez im wiecej dziewczyn tym lepiej :) powiedz cos o sobie z jakiej jestes dzielnicy,ile masz latek i jak na imie:) ja jestem Weronika milo mi

hejka laski mam gg. i nie mam dzis humoru-rano wogole nie moglam wstac z lozka i ta pogoda...rano chlodno potem duszno az sie spocilam!! a teraz..wrocilam ze spotkania z facetem i rkew mnie zalewa!!po to jest zebym mogla sie przytulic do nieg, ale nie mieszka w wawie wiec musial wracac!!to zycie jets do kitu czasem!!!!!!!!!!!!!!!!!! mam ochote glosno wrzeszczec! no moscie Poniatowskiego!!!!!!!!!!!1 ranyyyyyyyyyyyyyyyyy:) witam nowe...czuje sie jak patron tego topikU:D nie mam rolek...ale pracuje nad tym aby mi chlopak kupil na urodzinkI:) i ebdziemy smigac razem nowa warszawianko....pisz smialo z nami bedzie ci razniej:))

25 i 8 miesiecy:)

dziewczyny to ile nas w sumie jest??

naliczalam sie 4...:)

wiecie co...wlasnie jestem po konkretnej sprzeczce z facetem!!! mam tego dosc! wiecie co on mi mowi? ze on nie moze do mnie pierwszy wyciagnac reki bo jemu meska duma nie pozwala!!!!!

co?? ja piernicze............ja nie mam teog problemu i czytajac rozne posty zadalam sobie sprawe ze moj facet naprawde mnie kocha!!!!!! on nigdy by sie nie wymigal jakas meska duma...jak sie pozremy...tzn to nawret nie klotnia..nie klocimy sie!! tylko np ja mma gorszy humor i on i jakos tak wyjdzie ze opieprzam go troche...to nawet jesli to moja wina i ja powinnam rpzerpaszac...on podchodiz do mnie i lagodzi sprawe. Weronika...powiedz ze ty tez masz swoja kobieca dume i nie pozwolisz sie tak traktowac!!!!!!!!!!!!!!!!! ale ty amsz jazdy z tym facetem...:))

hehe co Ty mowisz jazdy? nie znasz sprawy do konca...to dopiero sa jazdy:] ale po malu zaczynaja mi spadac te rozowe okularki i dostrzegam ze to cos chyba ma same wady :(