Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sua_spote

Największe zaskoczenie jakiego doświadczyłeś/łaś

Polecane posty

Gość aaaabbbcccccccc
Miłosne korespondencja w telefonie ''kochającego'' i brzydzącego się zdradą mężusia- teraz już eks ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z czego był ten exam dea
? miałam podobnie kiedyś:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwwww
szczęściara:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
największe zaskoczenie miało miejsce tego lata na wakacjach gdzies w bieszczadach PAni gospodynii chatki pyta nas czy chcemy pierogi bruzgane???a my , że i owszem bo i ciekawi bylismy:) A ona napiła się smietanki i \"zbryzgała\" nam pierozki:(( Ze śmiechu się prawie udusiłam, ech Ale czy o takie zasokczenie pytasz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są róznego rodzaju zaskoczenia... ja na studiach raz poszłam na egzamin z historii kompletnie nieprzygotowana. Czekałyśmy z paroma dziewczynami w korytarzu i jedna z nich poprisiła mnie, żebym ją przepytała z paru tematów. Wzięłam więc jej notatki i wypytałam ja dokładnie z partii politycznych i jeszcze jednego tematu, więcej nie zdążyłam, bo wchodziła ona, a potem ja. Weszłam... i dostałam dwa pytania, dokładnie z tego, z czego ja przepytywałam. Dostałam piątkę i śmiałam się jak dzika po wyjściu z egzaminu, a koleżanki nie wiedziały, co się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś dziewczyna ze mną zerwała 1 kwietnia :) Byłem zaskoczony ze nie po to zeby mi zrobić psikusa tylko naprawdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu interesują mnie ciekawe zaskakujące sytuacje w jakich się znaleźliście/ łyście Mój 7 letni siostrzeniec z pewną siebie miną ostatnio oznajmił rodzinie, że nie lubi seksu:D:D:D oj było śmiechu:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glus
w takim wieku to nie wie sie co to seks...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo: moja siostra jak była mała miała na zadanie domowe ułożyć zdania z wyrazami w których na dyktandzie popełniła błędy, między innymi z wyrazem rży ułożyła: Moja siostra rży ze strachu :D:D:D:D na szczęście zanim to dotarło do szkoły dała mi do sprawdzenia jjjhahahaha;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do glus, wiesz jak byłeś mały pewnie też używałeś/łaś słów, których za bardzo nie rozumiałaś/łeś mój siostrzeniec też:) ps. kosmos i galaktyka też Go interesują:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrabina
W wieku 30+ podjęłam sie zdać maturę. Uczyłam sie sama 2 miesiące. Zdałam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjj111
ja na exam z machaniki poszlam kompletnie nieprzygotowana a byly sama zadania i full wzorow do wykucia.poszlam bo oiczylam ze cos scigne ale sie nie dalo.podczas 1,5 examu z nudow cos tam gzyzmolilam sobie zeby nie oddac pustej kartki. okzalo sie ze zaliczylam na 3- co prawda ale jako jedna z dwoch osob w grupie a reszta wozila sie dosyc dlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×