NIESAMOWITA HISTORIA ..POSŁUCHAJCIE!

napisze w skrócie: dalem węzowi koszatniczke mała bo sprzedawca dal mi jana pokarm zamiast szczurka i wmówil ze to szczur ale to na szczura nie wygladalo za ciula wiec dalem mu ja ale on jej nie zjadl .ona walczyla z nim calą noc i dzien i sie nie dala ..kapujecie ?niedala sie zabic i zjesc...waz mial dosc walki a jest duży i gruby..nie wiem jak to sie stalo ze ona sie uratowala ..teraz ja mam ale mam problem bo chce jąsobie zostawic i hodowac tylko ona byla tam w terrarium a tam byl straszny syf bo byly kupy weza niepsrzatniete miesiacami niestety i wigóle brudno bardzo..czy ona moze byc jakas zarazona czyms?co zrobic zeby byla czysta..ona jest malutka jeszcze bardzo.. ma ktos koszatniczki w domu >?co one jedzą i wogóle jak sie nimi zajmować?prosze powiedzcie!

co ty pierdolisz ?nie zjadł jej ?ona z nim wygrała?masakra!

spytaj weterynarza,szkoda tej koszatniczki,zaopiekuje sie nią,wyobrazam sobie co przezywala,jak jej serduszko malenkie to wytrzymalo

I to powaznie pisze. Z wielu powodow. Trzymac weza w domu, karmic go biednymi niczemu niewinnymi myszkami, niesprzatac terrarium itp itd. Jestes chorym czlowiekiem.

ale co ta koszatniczka zjadła tego weza?:P:P jak mozesz nie sprzatac miesicami biednemu gadkowi

Jezu ja czytam ze nie wezowi tylko mezowi :D Myslalam ze to babka pisze i ze mezowi dala koszatniczke i se mysle jak to z tym jedzeniem? :O

http://koszatniczka.org/ poczytaj tam,szkoda bidulki,koszmar przezyla

danse macabre-----rozjeba..aś mi serce:D:D:D

a to dobre :-) mężowi czy wężowi hehehe

to nie byl mój wąz wiec to niema wina ze nie sprzatene bylo tam bo ja sie go balem i nie mogłem tam włozyc reki a myszami go trzeba karmić:(co mam dawc jesc tej koszatniczce?jest slodziutka!

http://koszatniczka.org/ tam poczytaj,jest wszystko,czym karmic itp