Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

uspokoilas sie ? :D ;) bo ja CHYBA tak :P rano zdazylam podjechac do Auchan na zakupy i kurde :O 100 zl poszlo (w tym chemia za ok.20 zl, reszta to spozywka ) ... a cale zakupy zmiescily mi sie w ten maly koszyk ,co sie nosi w reku ... i jeszcze nie kupilam wszystkiego co chcialam ,bo nie mialam juz czasu ... to jakas masakra :/ a i bylam wczoraj na solarium , kurde jak fajnie ...ja chce do domu takie lozko, ale nie po to by sie opalac, tylko zeby tak cudownie grzalo ;)

taa dziękuję dziś mi zdecydowanie lepiej nic nowego mi nie powiedziałaś z tymi zakupami,życie kosztuje i to fakt że zauważalnie coraz więcej,i to te najpotrzebniejsze rzeczy,opłaty + jakieś żarcie i już masz miesięczną kwotę taką,że się w majty można nie zmieścić:O spożywka to jest porażka,nic konkretnego nie kupisz,kilka rzeczy a już masz 70,- jakoś nie ma czasu obserwować tych skaczących cen pojedynczych rzeczy,ale doskonale widać to przy kasie,i tak się patrzysz na cenę,mówisz eee luknę jeszcze na paragon,może się przy wbijaniu pomylili,a tu nietety zonk o pomyłce nie ma mowy, i zobacz jak to wygląda choćby w porównaniu z cenami ciuchów,bluzeczka 30,50,a nawet niech i 70,- sukienka powiedzmy 100,- a żarcie każdorazowo kole 100,- i za 2 dni tego nie ma,echhh nakręciłam się,nie ma co za dużo na ten temat myśleć,ale czasem trzeba bo to samo nasze codzienne życie... byłaś na solarze?to nowe zdj na n-k to już Ty w wersji zsolariowanej?

nie, nowe zdjecie jest sprzed miesiaca , sprzed solarium :P, robione jak widac mamusinym aparatem fot. (tradycyjnym) - dlatego taka jakosc zdjecia ;) , bo to skan. Plaszczyk w oryginale jest krwistoczerwony

ahaaaaaaaaaaaaaa,no wyszedł taka spokojna kolorystyka wiesz co,dostałam pięęęęęęękny bukiet długich czerwonych róż to z okazji dnia kobiet,i spóźniony imieninowy,od szefa wszyscy oglądają że taki piękny i skąd:P aha i do niego słodkie

no ladnie, ladnie ... czy powinnam spytac, czy o czyms nie wiem ? :P ;)

łe matko:O zgłupiałaś doszczętnie? czy już wszędzie węszysz spisek?:D Angel no tak nie można,to trzeba leczyć;) po prostu miły gest...echhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh no i znów padam,kolejny dzień kawęęęęęęęęęę!!!

nie wesze spisku .........tylko nie mam takiego szefa :O :P na imieniny dostalam pare tulipanow - nie wiem ,ile ich bylo ...z 7 ? 9 ? ;)

no ale mój zrobił mix imieniny+dzień kobiet;) a tak w ogóle to liczy się pamięć chociaż pewnie że prócz pamięci jakiś załącznik wskazany;) a akurat tulipany lubię,bo się tak z wiosną kojarzą...

tulipany to ja uwielbiam , nawet mam tapete na pulpicie z tulipanami ... pokaze Ci ;) http://ajo.pl/tapety/tapety/1226662990purple_tulips.jpg zajebisty kolor ;) i musze pmietac ,zeby se jakies cienie do powiek takie kupic :)

nooo fajne:) a jakbyś tak miała w takim kolorze sukienkę?

noooooooooooooooooooooo , moze cos mi sie trafi w niedziele ;) dzis mam tylko bluzke w bardzo zblizonym kolorze (a na nia ten sweterek za 29 pln :P ) i kolczyki

znaczy czujesz wiosnę:) może i mnie zmotywujesz,bo jak narazie to u mnie nadal kolorystyka ponuro zimowa,i jakoś takoś bylejakoś a chce mi się jakiegoś spaceru w słońcu..

ale poza fioletem czy krwista czerwienia to ja tez nie \"szaleje\" z kolorami ;) ,wiec nie wiem ,czy Cie to zmotywuje ... czern, braz , bez, grafit - to baza ;) oczywiscie latem dochodzi biel, blekit , jakis przytlumiony roz ...

wiesz może to jest po prostu kwestia kiszenia się w tych samych w kółko ciuchach przez tyle miesięcy zimowych,i tak by się już chciało wskoczyć w coś lekkiego,wiosennego,najlepiej nowego;) i jakieś fajne butki by się też przydały,a jak do tego słońce wreszcie przygrzeje to się chce a co do kolorów,to wiadomo ma się swoją bazę,i np.ja i fiolet to absolutnie odpada,choćby nie wiem jak piękny, zwyczajnie trzeba być dla siebie ubranym a nie przebranym

taaaaaa nowe butki .... idealny prezent na dzien kobiet ;)

mówisz? a wiesz są już nowe buty w sklepach?czy jeszcze resztki zimowych?

wiosenne juz byly w styczniu/lutym jak kupowalam se kozaczki na wyprzedazy :)

http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=567247875 i pytanie za 100pkt co znaczy tutaj 'rozmiar uniwersalny' :D

ze to raczej \"standard\" - w sensie w okolicach 38 . Tak mi sie wydaje....... a co , chcesz kupic ? :D

przymulona dzis jakas jestem :O

wiesz co a od kiedy standard to to samo co uniwersalny? bo ja to sobie wyobraziłam w tym czymś kogoś powiedzmy rozmiar 42,no bo jak uniwersalny to uniwersalny;) przymulona?się przewietrz może,co?

wlasnie wrocilam z dworu... a za chwile jade do domu ;)

tzn kolo 16 :P

ale jak się inhalowałaś fajkami to to się nie liczy:P

nie , bylam "w" kiosku ;) po torebke na prezent - tzn. na butelke, ktora musze jutro dostarczyc w pewne miejsce :)

butelka,pełna?to też jedną poproszę:D

pelna, pelna , tyle ze mam tylko jedna , niestety ;)

No cześc dziewczyny, ale napłodziłyście, musiałam sporo nadrobić stron. Ja już ładnie opalona, nawet spalony tyłek przestał mnie piec hehehe :P Angel -powaliłas mnie z tym tekstem o kosztach reprezentacyjnych hahahhaa Niedługo będe musiała zrobić małą rewolucję w szafie bo nam pełno ciuszków, nawet nowych o których zapomniałam, i schowac głębiej te zimowe a wiosenne przegladnąć. Co nie oznacza że nie kupiłabym chętnie czegoś nowego :P A własnie ostatnio korci mnie na bonprixa bo mi katalog przysłali nowy...Goździk - w sklepach juz od kilku dobrych tygodni są wiosenne kolekcje - ciuchy, buty. Nawet powiem Ci widziałam takie buciki jak na lato - całe prawie odkryte... U mnie w pracy dziewczyny też poczuły wiosnę i prawie wszystkie chca się odchudzać, aerobiki itp. no i własnie składam zamówienie w necie na 8 sztuk clarinolu na odchudzanie. A o wypadzie na narty nic nie piszę bo nie ma o czym, nastąpiła zmiana planów z powodu wyjazdu do Niemiec, bynajmniej nie na narty :O

Mialysmy wene Kawka, specjalistko od opalania, powiedz mi , czy jak bede chodzic co 2-3 dni po ok 8-10 minut ,to sie opale ? czy to jednak za rzadko ?? Gozdzik, kawke ?

jasne a ja mogę poczęstować ciastkiem do kawy,córka mi spakowała do pracy:) Angel a chcesz na heban?ja wystarczyło,że jak kiedyś chodziłam byłam z 3 x po 10 minut i było ok,ale to kwestia tego o jak mocne opalenie chodzi,no i podatność skóry a tak w ogóle to wkurwiają mnie od rana,i muszę świecić za innych oczami,echhhh a z drugiej strony miło,bo kumpela mi przekazała,że stary znajomy,kumpel z kiedyś,pytał co u mnie słychać,to zawsze miło dobra bo się rozpisałam a kawa stygnie;)