Czy dajesz facetowi czasem dla swiętego spokoju ???

Czy uprawiasz czasem ze swoim facetem sex nawet gdy nie masz na to ochoty , dla swiętego spokoju.Jak Wasz facet reaguje jak mu odmawiacie zbliżenia ? Czym najczesciej sie wymawiacie ?

Dobra dobra- biologia i tesatosteron. Faktem jest, że faceci mają częsciej ochotę na seks i tu jest klops, bo to, że nie jestem po dziesięć razy dziennie gotowa do kopulacji nie znaczy, że go nie kocham czy tam że mnie nie podnieca. Nie oszukując jednak, czasami zdarza się, że robię to bez większej ochoty, byleby tylko miewć święty spokój, bo tego u panów nie rozumiem- kiedy pan mówi mi, że nie chce się kochać, to to uszanuję i przynajmniej przez jakiś czas nie będę podbijać, natomiast panowie sprawiają wrażenie, jakoby tej komendy nie słyszeli i nadal napastują. Ale to jest...śmieszne i miłe:)W jakimś tam sensie stanowi dla mnie komplement:)

Dobry temat,tez chcialbym wiedziec bo wczoraj mi sie nie chcialo ,a zona odwrotnie.Nie jestem sexrobotem.Zreczne paluszki ma i prysznic tez niczrgo sobie.