Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CZY KTORAS Z WAS

JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Polecane posty

Ale się nas narobiło hehe a te co zazdroszczą spadać bo nie mamy zamiaru psuć sobie nastrojów przez czyjąś zawiść że coś już przygotowujemy widać ta osoba nie zna się na rzeczy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale trzeba zauważyć, że nie wszystkie z tej listy tak się udzielamy... A do tych osob, ktorym nasz wczesny zapal przeszkadza...Mozecie nas pocałować: (_;_) . Hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane kobitki :) Dłuuugo mnie tu nie było, mam nadzieję że jeszcze mnie pamiętacie ;) Nie odzywałam się bardzo długo bo miałam mnóstwo spraw na głowie. A to sesja, potem poprawkowy egzamin i w między czasie załatwianie spraw ślubnych. Dopieliśmy wszystko na ostatni guzik jak narazie. Ślub PRZESUNIĘTY na 18.10.2008 a dlaczego? Już wam piszę. Szukaliśmy długo długo w przeróżnych miejscach i niestety ale wszędzie szósty wrzesien był zajęty. Mamy piękną salę 15 km od miejscowości w której mieszkam, i tam u nich zostały tylko dwie soboty w 2008 roku, 18 i 25 październik. Po głębokich przemyśleniach zdecydowaliśmy się na 18 października. Zaliczka wpłacona 1000 zł wzięli. Ale sala przepiękna. Kosciół zamówiony ślub odbędzie się o godzinie 17:00. Zespół zamówiony 200 zł zaliczki zapłacone. Kamerzysta zamówiony, fotograf też. Więc jak narazie nie musimy się martwić już o nic. Postaram się was częściej odwiedzać teraz kiedy już jestem trochę wolniejsza, buziaki dla wszystkich :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już mam zerezerwowaną sale, zespół, kamerzystę - to co najważniejsze. Najbardziej mieliśmy problem z zespołem ale jakoś się udało. Postaram się częsciej zaglądać tutaj. Nie rozumiem osób, które uważają że te terminy są takie odległe, a ja miałam problem z zarezerwowniem zespołu. Może jest prawdą, że w pół roku da się zrobić wesele, ale dla mnie mija się to z celem. Ten dzień ma być dla mnie szczególny pod każdym względem więc wolę wszystko załatwiać teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo w pół roku można mieć załatwioną jakąś salę i jakiśtam zespół - a nie starannie wybrane. Taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiałam się nad terminem tegorocznym, ale nie podołałabym finansowo. Pocieszam się tylko tym, że szybko czas zleci do mojej daty. Na razie zastanawiamy się gdzie pojedziemy na wakacje. Teraz to muszę jakoś sobie zaplanować. Móje Kochanie ma mi trochę za złe, że tak wszystko planuję. Po prostu taka jestem i takie jest życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo nikogo tu nie ma? rzeczywiscie nie wszystie panny mlode z listy jeszcze tu zagladaja, ciekawe czy zmienily plany czy po prostu nie maja czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mona jesteśmy hehe tylko chyba rzadziej tu zagladają niektórzy ja jak tylko moge wpadam i pisze co u Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis w domku i robie porządki bo za tydzien jade do krakowa do znajomych wiec musze dom w dobrym stanie zostawic:) lubie jezdzic po roznych miastach i mam szczescie ze mam do kogo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakas ostatnio rozdrazniona jestem. Czepiam sie wszystkiego. No i stwierdzilam, ze proces wychowawczy meza jeszcze sie nie zakonczyl. Marudze mu strasznie. A on to wszystko znosi. Wczoraj troche pokrzyczelismy podczas mini klotni o szklanki, ale chyba jeszcze sie nie wykrzyczalam skoro jestem taka zaczepna. Ah, my kobiety. Same nie wiemy o co nam chodzi... Ide dalej leniuchowac i w przerwach powoli sie pakowac i organizowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobija mnie instynkt macierzynski...niech mnie ktos walnie...ja tak juz nie moge..:)kurde...ide molestowac Lukasza..moze cos wskuram hehekurde bele...zyc sie z tym nie da a przeciez wiem ze musze poczekac...:D ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze nie mam jakiejs wielkiej checi aby miec dzieci ale niektore moje kolezanki tak, i mi ciągle marudzą :P moze cos wskórasz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiatko! Mnie tez dreczy ten fakt, ze na dzidziusia musze jeszcze poczekac. W pt. mielismy gosci. Byla moja kolezanka z 7-mio miesiecznym synem. Jest boski. A moj maz nie umial sie od niego \"odczepic\".Caly czas sie z nim bawil i sie strasznie cieszyl, ze ten maly brzdac sie cieszy. Palnelam oczywiscie : \"To zrob sobie takiego jak Ci sie tak podoba\". Odpowiedz brzmiala:\"Juz w krotce\". Hihihi....Kasiatko czas szybko zleci...Slubik, potem pare spraw na pewno sie przewinie i nie zdarzysz sie obrocic i bedziecie mieli dzidziusia....Czasami sie zastanawiam czy bede dobra mama, ale dotychczas wszystkie dzieci mnie uwielbiaja. Udanego niedzielnego popoludnia zycze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj spedzilam wspanialy dzien z moim ukochanym-nasze wspolne urodzinki:) (bo ja mam 15.03 a Danny 21.03) i bylismy na zakupach w Centrum Handlowym, kupilismy sobie prezenty, bylismy w restauracji,potem w kinie na filmie, a winkiem zakonczylismy nasz dzien w domku:) no i ..czyms jeszcze,bahaha:D czasami trzeba gdzies razem wypasc...a nie tylko praca,a czlowiek czuje sie jakby mial 50lat z czego 30lat po slubie,heh. co do dzieciatek, ten instynkt rozwinal sie u mnie 3 lata temu, i coraz bardziej daje mi sie we znaki,heh:( ale skoro tyle czekalam, to jeszcze troche bede musiala poczekac..az do slubu,heh. trza byc twardym a nie miekkim:D heh wszystkim zycze dobrej nocki, niech wam sie aniolki przysnia...:) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że tylko ja jestem trochę na bakier z instynktem macierzyńskim. My cały weekend kupowaliśmy samochód tzn. mój narzeczony kupował :). W końcxu poszukiwania w niedzielę zakończyły się sukcesem :). Autko oczywiście jest używane (rok \'92).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już teraz cierpliwie czekam... Instynkt macierzyński dał mi się we znaki kilka lat temu i bardzo trudno było mi z tym, ale teraz odliczam miesiące do ślubu a pozniej juz tylko chwilka do zostania MAMĄ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki, że pomyliłam czyjś nick. A tu nowa tabelka i zmiany u Oleczki: leosity...................................29.12.2007 Bedzie mamusia!!! kasiatko1983-11-14 ..................19.01.2008 _mona_..................................29.03.2008 Malutka_81 ..............................7.06.2008 spa_cja ...................................7.06.2008 zonqa.....................................14.06.2008 ZABUSIA23...............................19.07.2008 izabela1982.............................19.07.2008 nusiaa....................................26.07.2008 amaalka...................................08.08.2008 kodiia 2507...............................9.08.2008 Belleteyn_...............................16.08.2008 Magnolia_81.............................16.08.2008 Zareczona...............................16.08.2008 zabulka123456 .........................16.08.2008 ines.ka...................................16.08.2008 gabisilk...................................16.08.2008 Dunia83..................................23.08.2008 mimi.......................................06.09.2008 anetka....................................13.09.2008 aaaaaaaaaaaaaagusia ................20.09.2008 Doriks....................................18.10.2008 oleczkaaa................................18.10.2008 No z salami i zespołami to niestety prawda, że jeśli ktoś chce mieć to co chce, w tym terminie co chce, to niestety już musi załatwiać. Nam udało się załatwić na 23.08.08 salę, ale ciężko było. To tylko dlatego, że ktoś nie potwierdził swojej rezerwacji. Dzięki temu mamy ten termin, o który nam chodziło. Co do zespołów to też już parę miało zajęte całe wakacje 2008 albo cały sierpień. Ale akurat nasz miał wolne. W piątek jedziemy podpisać umowę z nimi. Całe szczęście u nas zespoły nie biorą zaliczek, tylko umowy spisują. Natomiast na sali wzięli u nas 300 zł. zaliczki, więc ok. A to jest nasza sala: http://wiktoria.info.pl/1/index.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja nadal szukam sali. Mam zarezerwowane dwa terminy w 2 różnych restaiuracjach 27 wrzesnia KIM KOSTUCHNA 18 PAŻDZIERNIK DWOREK WYRY Pomozcie dziewczyny wybrac termin boje sie ze 18 paż to bedzie za pozno i bardzo zimno. nie wiem co robic i wybrac. Moze ktos z was byl na weselu z jednych z tych restauracji. pozdrawiam ania AHA Przez te przygototwania juz mam jedna klutnie za soba a nie wiem co bedzie dalej. Inne wyobrażenie mialam na temat przygotowan weselnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniap_p , im blizej wesela, tym wiecej klotni bedzie, takie sa realia. ja tez mam za soba (moja lista gosci a lista gosci mojej mamy) aha, i jeszcze moje zale, ze moj narzeczony sie nie interesuje weselem, bo sie na tym nie zna?? a mnie to wkurza:( bo czuje ze to bedzie moje wesele a nie nasze:( aha,jedynie co go interesuje to podroz poslubna,heh:( masakra ps. ja proponuje 27 wrzesien, jest wtedy jeszcze cieplo,ale nie za cieplo, tak w sam raz:) a w pazdzirniku moze byc za zimno, i juz nie tak ladnie, ja pierwsze dni wiosny:) ale to twoja decyzja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tez sie bardzo podoba:) u nas najwieksze problemy byly z zespolem bo nie moglismy sie zdecydowac ale mam nadz ze bedzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze sie nie orientuje. bo slub w przyszlym roku. ale u mnie w Londynie, w polskim kosciele trwa np. 5 tygodni po 2 godziny raz w tygodniu, lub po 45min przez 2 tyg. codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie odnosie tych nauk..jest mozliwosc odbycia ich w Anglii a potem dania papierka w Polskiej parafii bo bedziemy miec z tym problem....bo nauki troszke trwaja a my przyjedziemy tylko na 2 m-ce przed slubem a najpewniej na 1 m-c wiec mamy napiety czas...jak to zrobic?wiecie cos?:)pomozcie...Inus a moze ty cos wiesz?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×