UDANE zwiazki z ludzmi poznanymi w necie ..

ja poznalam mojego narzeczonego z ktorym bierzemy slub w grudniu na czacie..:) napisalam mu moj nr gg i ze jak chce to niech sie odezwie i wyszlam:P po 2 miesiacach dlugixh rozmow spotkalismy sie..i juz tak trwamy szczesliwie :D ktos jeszcze? :P

gratuluje :) fajne uczucie podczas pierwszego spotkania w realu no nie? :P

u nas tez :D chcial mi dac buzi w pyszczek a ja mu jezor do buzi :D przez to stal sie smielszy:) milo wspominac

przed spotkaniem wymienialiscie sie zdjeciami czy szliscie na spotkanie w ciemno ?

zdjecia oczywiscie na dziendobry :) nawet filmiki..potem, smski i rozmowy telefoniczne az w koncu spotkanie:P pojechalam sie z nim spotkac i wrocilam po 3 dniach do omu :P

"bierzemy slub w grudniu na czacie.." gratulacje, to chyba bedzie pierwszy slub zawarty na czacie ;):D

no ja niestety akurat miala malowanie w mieszkaniu ;/ przepraszam za tamta pomylke :P za duzo mysli naraz ;)

1 chlopak poznany na czacie 5 lat temu dzisiaj: jest moim najlepszym przyjacielem chcoiaz dzieli nas 600km 2 chlopak poznany na necie:wielka miloscinternetowa,przyjechal do mnie z drugiego konca Polski zeby sie spotkac dzisiaj: nie utrzymujemy kontaktu 3 chlopak poznany na www.sympatia.pl zapowiadal sie na dobrego znajomego,bo blisko mieszkamy dzisiaj: pare godzin temu powiedzialam mu ze to koniec z nami,poniewaz traktuje mnie tak a nie inaczej,on oczywiscie blaga zebym mu dala szanse (zwiazek przeszlo 2 lata) dziekuje za uwage

he

lubie czytac takie opowiesci :D

chlopak poznany na czacie skinheads.civ od 2 lat razem mieszkamy , slub w grudniu :D najwieksze szczescie jakie mnie w zyciu spotkalo wygrzebane z glupiego czata :D

to jakis skinhead? :D tak na marginesie to fajne uczucie byc zakochana nie? :D

skinhead skinhead :D:D: uczucie naprawde nie do opisania kazdego dnia coraz bardziej go kocham nikt nigdy nie sprawial ze kazdego dnia czulam sie najwspanialsza i nie dawal mi takiego ciepla zycie z nim jest wspaniale i wszystko wydaje sie byc takie latwe :) dla mojego wytatuowanego , lysego , skarbenka :)

zazdroszcze ja to zawsze trafie na emocjonlanych popaprancow;o

kurde moj tez jest kochany, nikt nigdy mnie tak nie traktowal :D

jesteś ze skinheadem? :o przejebane

tylko trwa dośc krotko mam nadzieje że juz tak zostanie 10miesięcy trwa

ja na czateri poznalam mojego przyszlego meza :) okazało sie ze mamy wspolnych znajomych i duzo nas laczy i tak latka nam plyna a za niedlugo slub :)

gratuluje wspaniale tak poznawac ludzi..;)lepiej na poczatku gadac nie patrzac sobie w oczy..mozna byc super szczerym itd..:) a potem to juz kwestia przeznaczenia :P

my dlugo nie pogadalismy. Napisalam do niego zeby sie ze mna umówil bo mi sie nudzi bo widzialam ze na ogolnym zaczał sie umawiac z inna :P a on sie zgodzil tej 2 powiedzial ze moze innym razem... No i raczej nie ebdzie innego razu bo niedługo wesele :P

ja tez przez neta szczesliwa jestem:D szybko do spotkania doszli i .... tak ze nigdy nie mowcie nigdy ;) nawet wymarzyc tego nie mozna bylo sobie wczesniej co teraz jest :)ahhhh