Jak wychowujecie swoje dzieci?

chodzi mi ogolnie o przekaz informacji,miedzy mama a malym dzieckiem,moj synek kiedy jest chory zawsze wymiotuje,nie raz mialam zabrudzona posciel,dywan,kanape,ciezko jest pozbyc sie smrodu,a wiec powiedzialam ze misie z ktorymi spi nie lubia tego zapachu i wolalyby kiedy zwroty by zostawial w lazience lub w misce ktora stoi pod lozkiem,i tak juz zostalo,sam wstaje i wymiotuje miski,a kiedy nie ma leci do lazienki.ma 5 lat

Niezły jest ten przekaz miedzy Wami:O:O:O Jakieś brednie... Swoją drogą współczucia

przykład niezly podałaś

dlaczego wspolczucia??? maly duzo wymiotuje,niestety tak jest,wiec jakie to brednie???

u mnie jest dziecko w rodzinie i nauczylo sie nie paprac kolo siebie,kiedy mama chlopca wytlumaczyla ze ciezko pracuje na jedzenie ktore ono wywala,maly jest bardzo madry

To sposob jaki polecaja psycholodzy zatem przypuszczam że b. dobry :) I nie wiem czemu ktos tu obraza autorkę. Łozeczko nie lubi kiedy jest nieposłane, zlew nie lubi kiedy jest upackany pastą, buciki lubią kiedy je ładnie poustawiasz, kredeczki nie lubią leżeć razem z papierkami, mamusia lubi kiedy odnosisz talerzyk po posiłku, tatus nie lubi kiedy nie odpowiadasz na pytania ktore ci zadaje, mamusia lubi kiedy jej pomagasz itp itd Mozna wyliczac bez konca :)

to taki sposob-dziekuje

Nie ma za co :) Ja mam w domu krnąbrną 7latkę i wiem ze ten sposob jest skuteczny a zarazem delikatny, nieagresywny, spokojny. To dobry sposob :)

tylko zły przykład podała i dlatego oburzenie, ale do dziecka należy tak mówic, sama to stosuję :)_

Zły przykład miałam na myśli ze o wymiotowaniu czyli temat nie miły :)