Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mała zuzanna zielona

nowe budownictwo-ściany maja uszy

Polecane posty

Gość mała zuzanna zielona

Czy ktoś z Was mieszka w nowym budownictwie i tak jak ja cierpi z powodu tego, ze wszystko słychać zza ściany. Nie jestem dewotką, ale czasami mam już dość...słychać głośniejsze rozmowy, wieczorną kąpiel sąsiada, płacz dziecka. Nowe mieszkanko jest super, ale ta technologia budowania...:-(Czy Wy też tak macie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mgielka znad morza
To sa tzw drewniane sciany. Znam kogos kto takie skladaki sklada. Obecnie mieszkamy w takim czyms zagranica, to jest istna fuszerka, po 3 latach takie mieszkanka zaczynaja sie " sypac". Co najlepsze na pierwszy rzut oka mieszkanie wyglada bardzo ladnie, ale okiem specjalisty to istna zenada. Nie wyobrazam sobie jak te mieszkania beda wygladac za 30 lat. Mieszkamy na 1 pietrze, w 2 pietrowym mieszkaniu, na pierwszym musielismy polozyc wykladziny (nawet w kuchni) bo sasiad slyszal jak chodzilismy. Niestety caly czas tak bedzie, wiec nie licz na cisze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała zuzanna zielona
to raczej nie o to chodzi...to jest normalne nowe budownictwo...tylee że jak mieszkałam w starym mieszkaniu nie było słychać aż tak bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betinka123
Autorko wlasnie o to chodzi - te "nowe budownictwo" wcale nie jest takie idealne i po 3 latach zaczyna sie sypac.Wszystko zrobione beznadziejnie, istna prowizorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o opinie
hehe, od dziecka mieszkam w takich blokach, dla mnei to normalka że jak otworzę klapę wyciągu powietrza, słyszę rozmowy sąsiadów, nawet chcąc niechcąc znam ich problemy (i vice versa), że słyszę u siebie jak spuszczają wodę, że ktoś płacze, ktoś się śmieje, ktoś coś ogląda, teraz na przykład mam nowy zegarek, tuż przy łóżku, słychać w nocy jak tyka, a on jest za ścianą u sąsiadów z klatki obok ;DDD no i sąsiedzi słyszą moje tupiące psy, ich zabawy, odgłosy intymnych zbliżeń moich i męża... ot, zycie w dużym mieście, na blokowisku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wswzystko wina płyty katon-gips która jest tania i chcetnie stiaowana w nowyvh budownictwach-tanie gówno znajomi kupili mieszkanie własnie w nowym bud. i musieli całe mieszkanie wygłuszac bosłyszeli co robili ich sasiedzi:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katsumotokuba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katsumotokuba
Nie wiem. Ja mieszkam w nowym budownictwie Rezydencje Baszkówka w Piasecznie. Dość nowo pobudowane osiedle przez taką firmę deweloperska www.makdom.com.pl Nic nie narzekam na hałasy z wewnątrz i zewnątrz. Wogle bardzo podoba mi się to budownictwo i kontakt z przyrodą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×