CZY MA KTOS Z WAS SKOLIOZE ALBO LORDOZE?napiszcie prosze

czy ma ktos i nie byl na operacji?bo ja tak niestety mam:( balam sie operacji ale boje sie co bedzie dalej jak przyjda dolegliwosci

lędźwiowe skrzywienie kręgosłupa (chyba II stopień), krzywa łopatka i staw biodrowy nie byłam na żadnej operacji

około 60 stopni. Owszem miewam dolegliwości, ale nie stale tylko od czasu do czasu, ale chyba już przywykłam... Jak ćwiczę to dolegliwości są dużo mniejsze. Operacji nie miałam, bo stchórzyłam. Bałam się komplikacji i wielu innych rzeczy. Mam 26 lat.

i jak zyciecie z tą skoliozą przeciez na to sie umiera nawet:(bez operacji bo wszystkie organy są chore przez nia :(niestety taka prawda..

niezbyt dramatyczna, gimnasytykuje sie i to najbardziej pomaga.

mam 26 lat mam skoliozę, wrodzony niedorozwój kręgów,nie moge cwiczyc (gimnastyka korekcyjna odpada) jedynie basen (po nim nie czuje napięcia w plecach).Operacji nie miałam, bo lekarz stwierdził że 15 lat to za późno (??). Od malego mnei leczyli a dopiero wtedy odkryli co mi jest. A jak to jest z ta operacją?? moge ja jeszcze teraz zrobic?? Czy wskazaniem do niej jest po prostu skolioza? Jakie sa ewentualne powiklania? Chyba wybiore sie do ortopedy może teraz cosmadrego wymyslą

ja mam 28 lat i do tej pory nikt mnie na operację nie wysyłał tylko na gimnastykę korekcyjną, gdy byłam młodsa i na basen, a ja na razie tożyję i mam się całkiem dobrze:)

mam, niestety w moim wieku - 34 lata - na leczenie za pózno....jak masz mało lat to ćwiczenia, rehabilitacja, oszczędzanie się, odpowiednia dieta i dobry ORTOPEDA

i jakos zyje:d nawet nie pamietam jaki stopien. Cwicze jak mnie bola plecy i przechodzi i bol przechodzi :D

Ja szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę o tym, że na to się umiera. Dla mnie główny problem jest natury estetycznej, choć zdaję sobie sprawę, że pewne narządy wewnętrzne mogą mieć trudniej z funkcjonowaniem to jednak bez przesady chyba z tą śmiercią :O Mnie nikt nigdy w życiu nic takiego nie powiedział, a miałam kontakt z wieloma lekarzami, ortopedami i z wieloma ludźmi ze skoliozą

hej dobry topic:) ja tez mam skrzywienie (okolo 30 stopni) dokladnie nie wiem nawet jakie - wystaje mi prawa lopatka tak ze tworzy sie taki maly garbik ostatnio myslalam nawet o operacji bylam u lekarza w Trzebnicy a on powiedzial ze w tym wieku (mam 20 lat) juz sie z tym nie da nic zrobic tzn zadne cwiczenia juz tego nie pomniejsza poza tym jak to on ujal to nie jest zaden garb tylko uwypuklenie:) fakt inni tego u mnie nie zauwazaja ale ja oczywiscie jestem przewrazliwiona poza tym ten tekst ze od tego sie umiera... nie no prosze smiech ja tez najpierw mialam sporo watpliwosci czy to skrzywienie nie wplywa jakos na uklad oddechowy serce itp wiec lekarz mnie uspokoil ze te osoby ktore maja skrzywienie i wykonywaly wczesniej jakies cwiczenia rehabilitacyjne maja nawet bardziej rozwiniety uklad oddechowy wiec spytalam sie go co teraz po prostu trzeba sie z tym pogodzic w tym wieku kregoslup jest juz skostnialy i nie powinno byc juz dalszego pogorszenia pozostaje mi tylko cwiczyc i utrzymywac dobra kondycje coby reumatyzm mnie wczesniej nie nawiedzil:) uwierzcie przeszlam duuuzo lekarzy profesorow itd w koncu teraz pogodzilam sie z tym i przestaje zwracac na to uwage pozdrawiam wszystkich i bede napewno sledzic ten temat:)

operacja kregoslupa