miesiąc temu rzuciłą mnie dziewczyna

Mam jedno marzenie. Chcialbym byc szczesliwy. A jestem szczesliwy jak kocham ze wzajemnoscia. Miesiac temu rzucila mnie dziewczyna i jestem lekko przybity. Juz nie wiem czy chce zeby do mnie wrocila. Chcialbym zeby kiedys zrozumiala jak wielka szanse zmarnowala zostawiajac mnie, bo bylem jej bardzo oddany, robilem wszystko aby bylo miedzy nami dobrze i bardzo ja kochalem (teraz tez cos do niej czuje ale to gasnie bo plomien nie jest podsycany). Teraz mysle ze bylo za dobrze. Moze niepotrzebnie sie tak zaangazowalem i skupilem na tym aby bylo jej ze mna dobrze. Ja to chyba znudzilo. To mnie dziwi bo chyba powinna sie cieszyc ze sie nie klucilismy, ze jestesmy zgodni, przeciez oto chodzi w zwiazku. No ale niektore kobiety nie wiedza czego naprawde chca. Chyba trafilem na taka... Teraz chcialbym trafic ... na taka co doceni moja milosc, i wielkie poswiecenie dla milosci...

stary ja przeżyłem to samo wczoraj - dokładnie to samo nie wiem jak to dalej będzie....

tak to juz jest...jak chłopak jest dobry i sie stara to go dziewczyna zostawia....jak dziewczyna jest wierna i oddana to chłopak ją zdradza, nie kocha albo odchodzi do innej:(

do Tomek >>> Ty nie masz wysokiego mniemania o sobie ??? fajnego masz mail'a SUPERSTAR buahahahaha

i nigdy nie miałem dziewczyny :)

dziewczyny bywaja okrutne