Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milusińska Dominiśka

Która z Was kochane zażywa tabsy ,a mimo to nie pozwala na kończenie w niej??

Polecane posty

Gość milusińska Dominiśka

biore 2,5tyg i nie moge sie przelamac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łihihihi
Ja biorę drugi rok ale to on nie może się przełamać... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milusińska Dominiśka
poprostu sie troszke boje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milusińska Dominiśka
a no wlasnie z jednej strony bardzo bym chciala zobaczyc jak to jest ,ale bardzo sie boje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekaweeeeeeeeeeee
a my z moim Misiem tylko prezerwatywy od 3 lat i wszystko gra. Jestescie glopie kobiety,po co niszczyc sie tabsami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milusińska Dominiśka
wpadki :) bo jestem na studiach 1 rok i ciezko by bylo :) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz dziecko tabletki anty
nie sa wynalazkiem ostatniego 10-lecia :O gdyby miały byc tak zawodnbe jak myslisz to gdzies tak od lat 60-tych znalazłoby sie bardzo mało głupich kobiet polegajacych na tabsach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 800
Ja biorę tabsy i kochamy się czasem dodatkowo z gumką czasem nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezawodne
sa sa zawodne jednak to minimalny procent ale niszcza zdrowie skutecznie nie mowiac o problemach z zajsciem w ciaze po zakonczeniu zazywania wiem cos o tym bralam 7 lat z przerwami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabletki nie powodują kłopotów
z zajsciem w ciążę :O robiłas badania przed braniem tabsów ? założe sie ze nie, a potem przestanie sie brac tabsy i nagle okazuje sie ze kłopot i oczywiscie co jest winne ? tabletki :O a ten najmniejszy stopien wpadki jest wtedy kiuedy nie bierze sie regularnie :P kazda jest swiecie przekonana ze brała zawsze, a potem wychodzi ze raz zapomniałą (ale co tam to był tylko jeden raz przeciez) to, potem drugi, to wymiotowala kiedy tabletka chlonela sie do organizmu itp. itd. Ale przeciez ona ZAWSZE brała ! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bralam tabletki
jako nastolatka zeby wyregulowac okres. Pozniej przestalam. Po pieciu latach zwiazku i stosowaniu prezerwatyw pekla nam jedna z nich:O. Pojechalam do lekarza po tabletki. Jeste to o wiele wygodniejsze i wedlug wszelkich informacji ryzyko zajscia w ciaze jest mniejsze przy uzywaniu tabletek anizeli przy prezerwatywach. Moj mezczyzna przewaznie konczy w srodku, nie zawsze,zeby mu za dobrze nie bylo:P Dla mnie takze jest to przyjemniejsze i nie trzeba przerywac zeby nalozyc prezerwatywe;) Nie boj sie, bierz regularnie i stosuj sie do wszelkich zalecen a nie masz sie czego obawiac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezawodne
jak nie wiesz to nie gadaj to co powiesz na to ze 3 moje kolezanki rowniez maja problemy z zajxsciem czy chcesz zasugerowac ze wszystkie 4 przed rozpoczeciem brania juz bylysmy bezplodne to chyba dziwny zbieg okolicznosci a ginekolog poweidzial ze to sie zdarza bardzo czesto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezawodne
i powiedzial to teraz a nie kiedy przepisywal mi je pierwszy raz bo z racji przepisywania pewnej marki tabletek ma zapewne niezle profity

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciekaweeeeeeeeeeee
ja też stosowałam prezerwatywy 2,5 roku do momentu, w którym sie nam zsunęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejejej
a mi ginekolog powiedział że jedno z drugim nie ma związku, no i co- będziemy się licytować czyj jest mądrzejszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezawodne
nie bedziemy sie licytowac bo nie ma o co ja mam najlepszy przyklad na swoja racje i nikogo nie chcesz przekonywac do niej po prostu wezcie to pod uwage przed rozpoczeciem brania tabletek ze istnieje takie ryzyko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw poczytaj troche
fachowej literatury o problemach z zajsciem w ciąże, donoszenim itd i tabletkach oraz wpływach na ciąże itp. a potem sie wypowiadaj :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezawodne
no widzisz z literatura to ja jestem na biezaco z racji moich problemow tylko pewnie czytamy inna literature

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bralam tabletki
oj dziewczyny, nie tak nerwowo;) Mysle ze kazda dziewczyna ktora bierze tabletki i te ktore ich nie biora a zaczynaja wspolzycie maja swoj rozum (niekoniecznie sa dorosle) i wiedza juz co robia, a przynajmniej wiekszosc z nich. A Wy zbaczacie z tematu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezawodne
jestem tu tylko po to by uswiadomic co niektorym ze istnieje ryzyko problemów z zajsciem w ciąze po odstawieniu tabletek przez dlugi czas a lekarze o tym nie mowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezawodne
oczywiscie mozna tez urodzic czworaczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bralam tabletki
tak jak wspomnialam ryzyko zawsze jest i wszystkie chyba jestesmy tego swiadome... Moja mama zawsze mnie uprzedala przed rakiem:"nie chodz na solarium bo bedziesz miala raka" "nie opalaj sie bo bedzie rak", "nie pal bo bedzie rak" ," nie rob tatuazu bo bedziesz miala raka";) i tak do tego przywyklam ze od wszystkiego moge miec raka;) Troszke nie na temat,ale jestesmy chyba swiadome. Tak mi sie wydaje:) Ja biore bo mam solne bole (ale nie tylko dlatego:P )podczas okresu,wymioty w kazda noc, bez termofonu sie nie obejdzie:O. A jak biore tabletki,gdyby nie plamienie to nawet nie wiem ze mam okres:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba tabletkami z lat 70-tych
zarówno z ta ciązą mnogą jak i problemami zajsciem w ciążę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matafora.
ja też nie pozwalam kończyć we mnie - a raczej pozwalam, ale tylko w prezerwatywie - wolę mieć 100% pewności niż 99,8 A współczynniek pearla przy pigułkach wynosi 0,2-0,4 chyba przy czym to 0,2 jest u kobiet PILNUJĄCYCH SIE, bez wymiotów, biegunek i innych leków nie lubiących się z pigułkami, więc nie mówcie, że wpadki są tylko u tych kobiet "nierozsądnych"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tymi problemami z zajściem
w ciążę po tabletkach to niestety jest tak, że i bez tabletek co 5 z nas ma lub bedzie miała kłopoty. Niepłodność i bezpłodność to epidemia XXI wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a znasz jakas rozsądną
i jestes jej pewna na 1000000 miliony procentófffff ze brała regularnie i wpadła ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metafora.
ja nie znam ( trudno znać skoro to wychodzą jakieś 2 kobiety na 10 lat), ale skoro coś takiego mówi współczynnik Pearla to chyba jest to prawda a nie wypociny jakiejś zeschizowanej nastolatki będącej w ciąży co miesiąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×