Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Spodlona

Okłamałam go...Żałuje!!!Przepraszam!!!

Polecane posty

Gość Spodlona

Okłamałam go, oszukałam i rozkochałam:( Powiedziałam mu, że mam o rok więcej i wysłałam mu nie swoją fotkę. Czuję się paskudnie, bo on napisał mi, że mnie kocha, a ja mu z takim tekstem...Nie wiem jak mam teraz się zachowywać, kiedy podłącza się na gg, albo piszę, że się na mnie zawiódł:(. Wiem, że nie jestem go warta, ale chciałabym mu to jakos wynagrodzic...Prosiłabym tylko bez głupich komentarzy, bo i tak czuję się tak okropnie, że szok:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalgamat
Jeśli szukasz przebaczenia na kafe, mamy rozumieć, że facet już nie żyje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spodlona
Nie ale ja nie wiem jak mam mu to powiedzieć...I nie potępiajcie mnie proszę, choć wiem, że na to zasłużyłam, ale i tak czuję się jak jakaś szmata:(Chciałam się zapytać, czy moze ktoś przerabiał? Co byście zrobili na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale jak on się mógł w Tobie zakochać skoro...chyba się nigdy nie widzieliście?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spodlona
Wiedziałam, ze w koncu padnie to pytanie...A więc otóż nie mam pojęcia! Po prostu tak mi pisze, mi też się wydaje, że tonei jest miłośc ani nic, ale nie o to chodzi. Chodzi o to, jak mu to powiedzieć, żeby mnie nie zabił:P!Tzn żeby go nie urazic:(...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spodlona
Jezuuu:(!Prosiłam was baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo, zebyście mnie nie potępiali, bo ja dobrze wiem, że jestem szmatą!!!No ale nie musicie mi tego uswiadamiac, bo ja to doskonale wiem, tylko chciałam się was zapytac, jak mu to powiedzieć!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leśne -> ano można moja siora poznanym na czacie facetom wysyłała moją fotke 😠 kretynka dosłownie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spodlona
Wiem, że nie mógł i ciągle mu to mówiłam, żeby tak nie mówił, ale nie o to chodzi! Ja wiem jak jest, i że to jest niemożliwe miłość przez net, ale chce mu to wlasnie powiedziec a nie wiem jak!!!Niechce go urazic!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do autorki --> nie wierz w te bzdury że on Cie kocha, ja to słysze prawie za każdym razem jak wchodze na jakis czat :D :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalgamat
Napisz mu, jak jest i nic się nikomu nie stanie złego. Cała ta historia nie jest zbyt poważna. I Twoja "wina" i jego "miłość" są raczej żartem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leśne - nie ma mowy ja z moim facetem to juz jak stare małżeństwo ;) pewnie wstydziła się swojej parszywej.... ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliska
powiedz "czy wybaczysz mi to, co ci teraz powiem? bardzo bym chciała".......i powiedz, ze od jakiegos czasu juz chciałas mu coś powiedzieć, ale nie wiedziałaś jak i dalej nie wiesz, nie chcesz go urazić i nie chcesz, by myślał o tobie źle i ... teraz wal prosto z mostu, krótko i węzłowato, a im mniej słów tym lepiej...potem przeproś i powiedz, ze to więcej sie nie zdarzy i jesli sam coś powiedział niezgodnie z prawdą, to teraz jest moment, zeby to powiedzieć.:) śmiało:) i powodzenia :) acha i broń boże nie wyzywaj się od szmat i innych, bo w ten sposób dajesz mu pozwolenie na myślenie w ten sposób o tobie w dogodnym dla siebie momencie w przyszłości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spodlona
O Jezu...Właśnie mu to mówię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madaa1
hej, miałam kiedyś identyczną sytuacje ale nie bylo mowy o kochaniu jak sie nie poznalismy na zywo, tez wyslałam mu nie swoje zdjecie, ale wtedy jeszcze mialam dystans do tego wszystkiego i nie ufałam, bo jak mozna ufac komuś znając go tylko przez net? , pozniej bardzo mnie to męczyło, i w koncu powiedzialam mu prawde, nie był zły, moze ją ukrywał:) ale prowadzilismy naszą znajomość dalej... wyslalam mu prawdziwe zdjecie i pwoiedził ze jestem 100 x bardziej w jego typie niz tamta obca na fotce :P dzis jestesmy parą od 3 lat, niedługo chcemy sie pobrac, jest dla mnie najwazniejszą osobą ! Przyznaj sie jak najszybciej do tego, jesli mu na Tobie zalezy ,zrozumie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spodlona
Wow...Wyślę wam fragment naszej rozmowy... -Masz swoje zdjęcie? -Zaraz chwila...Nie przeszkadza Ci to, że nie jestem taka idealna i wogóle...no inna? -Nie -? Nie? -Nie Wow...Zaskoczył mnie chłopak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madaa1
sorry ze to ci mowie, ale uwierz mi ,napewno gorsze jest to ze piszesz teraz o tym tu, i kopiujesz rozmowe, jak Ty bys sie poczuła jak by zrobil tak jak Ty? spoko napisalas problem, ktos ci doradzi itd, ale to chyba wystarczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spodlona
Okej sory to chyba te nerwy:) Po prostu mi chyba na nim zależy...? Ooo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spodlona
Za późno:(To koniec:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spodlona
Nie chce mnie znac:(...Powiedział, że mu to nie przszkadza i że wszystko będzie okej i żebym sie nie bała i nie wymyślała nie wiadomo czego, że nie bedzie chciał ze mną gadac, albo mnie zablokuje, a pozniej napisał po prostu żegnaj:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli co bo nie jasno
napisalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spodlona
Zapytałam się go, czy obieca mi, że rozmówimy się dzisiaj i czy mnie nie zablokuje jak mu coś powiem. I on napisał, że nie, a kiedy mu to wszystko wyznałam, po prostu napisał żegnaj:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madaa1
w takiej sytuacji najprosciej napisac sie nie martw sie:) wiesz moze mu przejdzie, nie wierze ze nie chce juz z Tobą pisac, i jestes mu obojętna, szybko zateskni za waszymi rozmowkami i napisze :) zobaczysz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×