Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sfdsfdf

na moją okolicą unosi sie rój pszczól..co jest do cholery?

Polecane posty

Gość sfdsfdf

neimoge nawet wyjsc z domu bo wszedzie pszczoly:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie komus ul rozjebalo
albo urodzila sie druga matkai wyszla z czescia pszczol i teraz szuka sobie nowego ula. Zadzwoncie do kola pszczelarskiego i oni je zlapia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to pewnie rozkurwiony ul
albo matka zdechła i pszczoły są zdezorientowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ul w pizdu rozwaliło
albo skończyły im się draże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadwon do kola pszelarskiego, oni sie tym zajma. Pszczoly sa zazwyczaj spokojne, tylko nie wykonuj zadnych nerwowyxh ruchow. jak ludzie aczna sie od nich opedzac- to wtedy zaatakuja, zaatakuja tez wszystkich, ktorzy wypili piwo oraz pachna dusznymi perfumami. Jak lata roj, to faktycznie, albo cos stalo sie z ulem, alebo wylegla sie matka. Druga matka :O bo zanim zdechnie jedna - zawsze jest druga :O ale tamta wypowiedz to kogos, kto nie mial do czynienia z pszczolami. Pszcelarz nie upilnowal i wylegla sie druga matka, zabrala cesc zespolu i poleciala na \"swoje\". Zadzwoncie do pszczelarzy, oni je zgarna i bedzie spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalamandraa
akurat...ale pierdolicie..a jak mają zgarnac pszczoly?hahaha czym?jak w calym powietrzu sie unoszą //pisze przeciez ta osoba ze nad okolica..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benek
To napad pszczół mutantów. Już po tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalamandra, ale pierdolisz :O pszczelarze juz je zgarna :O maja na to swoje sposoby :O nie znasz sie, to wez nie pierdol, bo jedyny kontakt z pszczelarstwem w twoim przypadku ogranicza sie do jedzenie miodu, o ile wogole to nastepuje :O nigdy nie widzialas jak latajacy roj pszczelarze uspokajaja, spedzaja w jedno miesce matke, do niej leci cala reszta pszczol i wtedy nawet zmiotka mozna je zamiesc :) ale jak ktos tylko miód je i nigdy nie mial kontaktu - to nie wie co robic i nie wierzy, ze to mozliwe :D ale trudno. NIe ma ludzi, ktorzy na wszystkim sie znaja, szkoda, ze malo z nich zdaje sobie z tego sprawe i nie zajmuje glosu tam, gdzie nie powinni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straz pozarna to robi
zgarniaja matke do pojemnika, reszta roju sama dolatuje, zamykaja pojemnik i odjezdzaja na pasieke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×