Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ewelka127

Zakupy w ciuchlandach..czasami trafi sie okazja..

Polecane posty

Gość arrakis jestes zalosna
ewelka, przeciez arrakis tyle zarabia, ze zdola sobie poodkladac na starosc:D albo sprzeda swoje drogocenne ciuszki mebelki i bedzie miala kasy wystarczajaco duzo, zeby zyc na poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do wypowiedzi ARRAKIS nie zgadzam się z wami ze jest pusta itp. .Czemu tak piszecie??To wy jesteście wredne i puste a bynajmniej zazdrosne.Jak ktoś ma pieniądze to jest nie wartościowy i musi się z tym kryć??Bezsens!!!!Niestety ale taka ludzka mentalność jak komuś się powodzi i ma dobrze to już jest zły.Ja od dziecka nigdy nie narzekałam na pieniądze...ale to nie znaczy że moi rodzice wychowali mnie na pustą osobę.Wręcz przeciwnie.Wiele razy spotykałam sie wlaśnie a takimi obelgami,że bogata i głupia.J osobiście nigdy bym nic nie kupiła w lumpeksie ani dla mnie ani dla mojej dziecinki!!No teraz mnie możecie objechać hehe tyle że wcale się tym nie przejmuje.Przecież nie będę sie ukrywać z tym że moge sobie pozwolić na drogie i markowe ciuchy...nie widze takiej potrzeby.Pozdrowionka ARRAKIS :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boli was to może ale
prawda jest taka, że te zasiłeczki 25% bezrobotnych Polaków, czyli statystycznie co czwarta z was dostają właśnie z pieniędzy tych, którzy pracują:o Ja płace co miesiąc KILKA TYSIĘCY złotych podatku. Nigdy jeszcze nie korzystałam z publicznej służby zdrowia... Nie wiem na co je płacę, bo na pewno nie na emeryturę- na to sama musze oszczędzać, bo za tę głodo-pensję nie uda się utzrymac domu nawet... Niektórzy pracują po 14 godzin dziennie, siedzą w pracy całymi dniami, ucza się na wyższych uczelniach kilkanascie lat, zdają państwowe egzaminy, cos sobą reprezentują, mają wiedzę, potrafią coś robic porządnie, a wy się z tego wyśmiewacie!:o To nie jest wypowiedź na temat lumpeksu, ani na temamt ubrań, ale tak ogólnie.... Bo jak czytam te posty, to niedobrze mi się robi czasami. Z moich ponad 4 tysięcy podatku, które odprowadzam każdego miesiąca, utrzymuje się pewnie z 5-6 rodzin, które pobierają zasiłek. A wy obrażacie ludzi, któzy są w stanie nie tylko na siebie, ale i na was zarobić!!! Oczywiście tez jestem pusta, ni9e mam wiedzy, jestem idiotka i w dodatku pieniadze nie są najwazniejsze... Tylko ciekawe, że niektórzy dostają je za nic, jeszcze narzekając, a inni muszą na nie tyrać latami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Laurusia
"To wy jesteście wredne i puste a bynajmniej zazdrosne." może jeszcze aczkolwiek? i skompromitowałam jedno ciasteczko? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram dziewczyny
Wiesz jak ktoś nic sobą nie reprezentuje to czepia się słówek :) Pozdrowionka dziewczynki :*Macie racje zazdrosne i załosne!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Laurusia
to był tyklo mały ,niewinny komentarz,"aczkolwiek" nie zaliczam się do żadnego z obożów :D a takie błędy gryzą w oczy i są żenujące :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za bezsens
Więc ja krótko i na temat:LUMPEKSOM mówie wielkie NIE!!!Ja również jak poprzedniczki pracuje na siebie i kupuje sobie markowe ciuszki.A kto mi zazdorści ma pecha.Jestem bynajmniej na wyższym poziomie intelektualnym,bo nie musze nikogo obrażać by sobie ulżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjj
widze ze z tematu ciuchów wywołała się mała wojna co kto więcej i za ile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
generalnie uważam, ze temat fajny, ale wypowiedzi typu ARRAKIS psują całą zabawę... Dobrze, ze ja taka nioe jestem i nie mam takiej osoby w swoim otoczeniu :)) PS Wsółczucia dla dzieci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrobinę zniesmaczona
Cała dyskusja jest, delikatnie mówiąc, bez sensu. Wiadomo, że są osoby, które w ubieraniu się w lumpeksach nie widzą niczego złego i wiadomo, że są również osoby, które na lumpeks nawet by nie napluły. Zastanawia mnie tylko kompletny brak empatii u tych drugich i jakaś dziwna agresja u tych pierwszych (być może spowodowana zazdrością albo żalem, że nie mogą sobie pozwolić na nowe ciuchy). Kupuję używane ciuchy równie często, co nowe i nie mam na tym punkcie żadnego kompleksu. Tak się dziwnie ułożyło moje życie, że nie mogę sobie pozwolić na wypchanie szafy nowymi markowymi ubraniami, dlatego kupuje markowe - używane, bo niestety zwykle bywa tak, że marka=jakość. Tyle, że kupienie fabrycznie nowej bluzki za 200 zł w moim przypadku mija się z celem, bo ze względu na cenę będzie to raczej jedyny ciuch, który będę mogła sobie kupić w danym sezonie, a chodzenie w nim non stop zapewne sprawi, że tak czy inaczej po miesiącu używania bedzie wyglądał jak szmata. Myślicie, że nie chciałabym, żeby było mnie stać na kupowanie fajnych, nowych ciuchów kilka razy w miesiącu? Chciałabym i to bardzo. Przede wszystkim dlatego, że zabiera to dużo mniej czasu i masz pewność, że właściwie zawsze znajdziesz swój rozmiar. Poza tym w razie jakiegoś defektu daną rzecz można po prostu zareklamować i nie martwić się wyrzuconymi w błoto pieniędzmi. Nie jestem maniaczką zakupów, nie mam żądzy posiadania, cała moja garderoba mieści się w szafce o wymiarach 30x80 cm. Niepojęte, prawda? A jeszcze bardziej pewnie niektóre z was zdziwi to, że nie czuję się gorsza od tych, które mają kilka szaf wypchanych po brzegi. Cieszę się i gratuluję - by więcej było takich osoób, bo to będzie znak, że czasy się zmieniają i wszystko zmierza w dobrym kierunku. Niestety, póki co często jest tak, że pewną "życiową nieporadność" wysysamy z mlekiem matki i niczyja to wina. Staram się bardzo, żeby w przyszłości nie mieć dylematów w stylu "lepiej chodzić kolejną zimę w tych samych butach, czy w tym samym płaszczu?". Studiuję, pracuję, staram się jakoś w to życie wystartować, ale póki jestem na tym etapie nikt z was nie ma najmniejszego prawa postrzegać mnie jako kogoś gorszego. Trochę empatii, moje drogie...tylko tyle. Mówicie, że brzydzi was chodzenie w rzeczach, które ktoś kiedyś nosił. A czy nie macie oporów przed tym, żeby położyć się spać w hotelowej pościeli i korzystać z hotelowych ręczników(zakładam, że wyjeżdżacie na wakacje czasami)? Wyobrażacie sobie te nie zawsze czyste, czasami spocone, nieświeże ciała nękane różnymi chorobami...grzybica, łuszczyca, krew, rany, wszelkie wydzieliny, śluz, krew miesiączkowa, sperma, ślina, etc... nigdy nie wiesz kto przed Tobą spał w takiej pościeli. Przezornie zabieracie własną ze sobą, czy naiwnie myślicie, że kołdry, poduszki i powłoczki do nich są jednorazowego użytku i każdy gość hotelowy dostaje świeżą partię, która dopiero co opuścila fabrykę? Zdaniem niektórych tutaj dezynfekcja nic nie daje - w takim razie sprzedam wam jeszcze jedną rewelację (głównie tym, które nie uważały albo nie miały lekcji przysposobienia obronnego) - jak wiecie, rany mozna opatrywać jedynie czystym, wyjałowionym bandażem. Jeśli takiego nie ma pod ręką, wystarczy dowolną "wsiąkliwą" tkaninę wyprasować. Wszelkie bakterie, grzyby itp zginą pod wpływem wysokiej temperatury i można taki "bandaż" kłaść na ranę ze spokojem. I analogicznie........ ;) Naprawdę laski, skończcie te przepychanki, bo aż żal patrzeć jak się żrecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Arrakis i Laurusi
Nikt niczego Wam nie zazdrości, no bo czego? Tych markowych ciuchów właśnie?? Jeśli rzeczywiście ktoś ich Wam zazdrości, to znaczy, że w istocie jest tak samo pusty, jak Wy same. Tyle jeśli chodzi o zazdrość. Clue Waszych wypowiedzie kryje się w pogardzie dla osób, ktore nie noszą tych żałosnych, będących przedmiotem Waszej dumy markowych ciuchów, a także w ostentacyjnym obnoszeniu się bogactwem, pensjami czy płaconym podatkiem. Niezależnie od tematu tego topiku, osoby wykazujące taką postawę życiową i obnoszące się z tak pożałowania godnym światopoglądem zasługują na nic więcej, jak tylko na głęboką dyskwalifikację moralną. Dziewczyny wyzywają i wkurzają się, że jesteście puste, Wy zaś wkurzacie się, że wszystkie tak mówią, bo Wam zwyczajnie zazdroszą, ale...Przepraszam, jeśli ktoś stawia na życiowym piedestale wysokość zarabianej pensji, mniej lub bardziej markowe ubrania czy inne dobra, to daje PRAWDZIWY dowód swojego zubożenia moralnego i konsumpcjonizmu, któremu hołduje. W mojej ocenie, to naprawdę godne pożałowania. Naprawdę. Powiedz, Arrakis, kim będziesz bez tych swoich markowych ciuchów i wypchanego portfela?? No właśnie. Nikim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale komedia tu sie odbywa
po pierwsze: nikt nie zarzuca arrakis tego, z e ma kase. nas oburzaja jej wypowiedzi na temat dzieci, bo siebie ona tym totalnie skompromitowala. po drugie: jak ktos, kto nie umie poprawnie uzyc slowa "BYNAJMNIEJ" smie twierdzic, ze jest na wyzszym poziomie intelektualnyM??????? "Jestem bynajmniej na wyższym poziomie intelektualnym" - faktycznie - gratuluje Ci tego poziomu:D po trzecie - sa osoby, ktore kupuje w lumpeksach, ale stac je na markowe rzeczy. i to tez przyjmijcie do wiadomosci. ja naleze do takich osob np. wiec nie wmawiajcie mi, ze czegos komus zazdroszcze. i takich osob jest mnostwo. a wasze argumenty odnosnie zazdrosci sa po prostu smieszne. bo nie o to, PRZYNAJMNIEJ mnie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Złośliwa Intelektualistka
Pani Laurusia do pani Co-Za-Bezsens: wiesz, Co-Za-Bezsens, podobno fama głosi, że nie znamy znaczenia słów. Na to Co-Za-Bezsens: to powiedz tej famie, żeby nas pocałowała w dupę i vice versa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hi hi hi hi hi
Laurunia napisała -Też każdy się ze mnie wyśmiewa - no pewnie :D musisz naprawdę być super laską,tyle tylko,że nie bardzo piśmienną wzioł Każdy ma prawo swojego zdania Też każdy się ze mnie wyśmiewa :D :D :D :D :D proszę napisz coś jeszcze,bo dawno się tak nie uśmiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Arrkis
Dziewczyno współczuje twoim znajomym i rodzinie.Ja osobiście nie chciałbym mieć z taka osobą jak ty żadnego kontaktu blee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozdrawiam
Puste laski które myśla że za kasę mogą mieć wszytko "wątpie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyłączam się do wypowiedzi \"ODROBINĘ ZNIESMACZONA\" i poniższych. Arrakiz i Laurusiu nikt wam tej kasiury, którą macie nie zazdrości (wy chyba macie takie zawyżone wyobrażenie o sobie). I pohamujcie się z ogłaszaniem na lewo i prawo \"ile ja zarabiam i jakie płacę wysokie podatki.......na biedne dzieci\" Hipokryzja :( Smutne Nikt tu nie wymienia wysokosci swoich pensji...tylko Wy to robicie. Bądzcie odrobinę skromniejsze-to wielka cnota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anhela
Ewelka, popieram Cie. W stu procentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale się uśmiałam :), wysmarowałyście przez weekend całe mnóstwo jadowitych postów o mnie :) myślcie sobie co chcecie :)\\ale zapytajcie dzieci , których rodzice uważają , że sama miłość wystarczy czy CHCĄ chodzić w ubraniach z lumpeksów , podczas gdy koleżanki idą na zakupy do modnego sklepu dla tych co jeszcze nie wiedzą nauka jest w Polsce bezpłatna tylko teoretycznie jeżeli dzieci mają żyć TYLKO miłością to cóż...........szkoda , że dodatkowe zjęcia są płatne , nauka języka jest kosztowna szkoda , że nie mogą jechać z klasą na wycieczkę do Krakowa , bo mamusia nie ma kasy wmawiajcie sobie dalej , że TYLKO wystrczy dzieci urodzić i nakarmić w miarę ja wolę swoje wyksztyałcić i nauczyć życia na poziomie nie zadowalania się szmatką z lumpeksu i wakacjami w domu a dla jadowitych na koniec dodam tylko , że nigdzie nie napisałam ,że jestem dumna ze swoich markowych ubrań :) ja napisałam jedynie ,że kupuję w sklepach :) w przeciwieństwie do miłośniczek lumpeksów nie mam manii podkreślania marki , markowości itd. no to możecie jeszcze powspólczuć mi i moim dzieciakom - lecę z moimi biednymi przyjaciólkami i nieszczęśliwymi dziećmi na zakupy do SKLEPU z nowymi ubraniami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakuja
ja tez czasmi zagladam na ciuchy, jak sie dobrze pogrzebie to mozna wyszukac naprawde swietne i niepowatrzalane rzeczy, co do kupna uzywanych butow to raczej bym sie nie skusila, pozdr.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo wrocilas
:O nie chce mi sie komentowac. stek bzdur, a poziom, ktory soba przedstawiasz jest zastraszajaco niski. i juz widze na kogo wyrosna Twoje dzieci, ktore beda - jak Ty - obsmiewac biedniejszych i slabszych. i jeszcze jedna malenka uwaga - w Twoim domu liczy sie tylko kasa. jestes koszmarna pozerka - piszesz, ze nie masz manii podkreslania markowosci, ale w tanich skepach ubierac sie nie bedziesz. obludne to i jedno nie zgadza sie z drugim. no ale coz. i powiem Ci, ze wole, zeby moje dziecko nie pojechalo na wycieczke do krakowa, ale zeby zamiast tego otoczone bylo miloscia. ktorej w Twoim domu zapewne brakuje. i to jest najgorsze. jestes smieszna materialistka i w dodatku masz problemy ze zrozumieniem tego, co ludzie tutaj pisza. naprawde, bardzo Ci wspolczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo wrocilas
to wyzej do arrakis oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała nadinterpretacja z twojej strony :) nie napisałam nigdzie , że nie kupuję tanich ubrań ( czasem kupuję ) napisałam ,że kupuję NOWE -widzisz różnicę ? a skoro jedynym wyznacznikiem tego ,że w domu jest miłość to totalny brak kasy na wszystko.....cóż ...każdy pociesza się jak może :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo wrocilas
wiesz co Arrakis, mysle, ze cala dyskusja na tym i innych topikach wynika z totalnego wzajemnego niezrozumienia. tu nie chodzi o to, zeby wychwalac sie poziomem zycia i propagowac wartosci. nie zrozumialas chyba tematu i tego, ze po prostu w lumpeksach mozna trafic na swietne ciuchy, ktore Ty caly czas nazywasz szmatami. nie wiem czy bylas kiedy w lumpeksie - pewnie nie, a jesli tak, to pewnie w jakims nie najlepszym. rzeczywiscie, niektore pelne sa beznadziejnych ciuchow, ale teraz sa takie z cotygodniowa wymiana towarow, gdzie mozna ubrac sie swietnie za niewielka kase. gdybym miala troche wiecej czasu chetnie poslalabym Ci zdjecia swoich rzeczy z lumpeksu i bardzo ciekawa jestem Twojej opinii. bo moi znajomi sa zachwyceni, a wiekszosc z tych rzeczy kupilam jeszcze nowe, z metka. podkreslam tez, ze stac mnie na nowe rzeczy i takie tez kupuje. studiuje, wyjezdzam na wakacje i stac mnie na ksiazk i nauke jezykow. wyciagnij z tego wnioski, bo ogolnie chyba blednie ocenasz sytuacje, troche za bardzo generalizujesz czy tez kierujesz sie stereotypem lumpeksow. teraz te sklepy sie zmienily, to juz nie jest to samo co pare lat temu. i jeszcze cos odnosnie wartosci, odbiegajac jednak od tematu. pieniadze pieniedzmi, ale nie zycze Ci, zebys kiedys zostala zupelnie sama ze swoja kasa, podczas gdy Twoje dzieci nie beda mialy nawet czasu do Ciebie zajrzec, bo raz, ze beda zajete zbijaniem swojej kasy, a dwa, ze nikt ich nie nauczy pewnych podstawowych zasad. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie nie obchodzi jakie ubrania są w lumpeksach i jak często wymieniane ale jak na razie to powstał tutaj jakiś wybuch emocjii i peany na temat kupowania starych rzeczy a trzeba nazywać czasem rzeczy po imieniu i opowieści o tym jak to cudownie jest ubierać się w lumpeksach są dość dziwaczne jak dla mnie bo nie potrafię zrozumieć jak można być dumnym z tego ,że donasza się rzeczy przez kogoś wyrzucone rozumiem , ze może to być potrzeba , ale robienie z tego bohaterskiej postawy jest śmieszne temat dzieci sam wyskoczył przy okazji spodenek za 50 zł niestety ...zbyt często mam do czynienia z mamusiami \"rodzącymi sobie \" kolejne dzieci i mającymi w d............. jak je wychowają nie masz pojęcia jakie zasady są u mnie w domu i jak wychowuję dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reasumując nie wyśmiewam biedy,ludzi ubogich itd....., ale nie zgodzę się z tym ,że takie osoby należy chwalić i podziwiać każdy kształtuje swoje życie do jutra :) bawcie się dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo wrocilas
wiesz co, pomylilam sie. to nie wynika z niezrozumienia przez Ciebie tematu. Ty po prostu jestes, przykro mi stwierdzic, glupia. i dalej nic nie rozumiesz. opowiesci sa dla Ciebie dziwaczne, bo nigdy w zyciu w lumpeksie nie bylas. nikt nie jest dumny, tylko zadowolony, ze za 10 zl czy 15 kupil ciuch ladniejszy od tych w sklepach. bo tak to wyglada. a temat dzieci i wartosci moja droga wyplynal w momencie, kiedy napisalas, ze biedniejsi nie maja prawa do rodzenia dzieci. i to juz o Tobie swiadczy. z tego belktou widac jakie masz zasady. reszty mozna sie tylko domyslic. jak dla mnie eot. nie bede dyskutowac z kims, kto nic nie rozumie i nie przyjmuje do wiadomosci. probowalam Cie przez chwile zrozumiec, ale rzeczywiscie jestes skonczona pustaczka:( nara i nie pozdrawiam tym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak uważamm
Arrkis to pustaczka.Do tego wieśniak jakich malo,już ja widze chodzącą po sklepach,tu promocja tam promocja..."może ktos nie zauważy że była z tańsza"...haha takie chyba sa zakupy Arrkis.Nie wydaje mi się by miała kase,wiecie krowa która dużo ryczy mało mleka daje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak własnie
jak czytałam te wszytkie wypowiedzi też tak stwierdzam.Jestem osoba kóra dużo osiągneła w życiu...nie będę o tym pisać, bo to kim jestem mi na to nie pozwala a zreszta bycie skromną to cnotą.Ta cała Arrkis choć przez internet może być kimś innym,tak ogolnie to pewnie baba z kompleksami w dodatku bez kasy.Nie moge tylko zrozumieć po co pisze i wypowiada się o dzieciach,widać mało na ten temat wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbym się znalazła w epoce Lenina:) KLASA ROBOTNICZA GÓRĄ :):):):) w sumie to możecie sobie wykrzyczeć w moją stronę swoje frustracje :) mi to nie zaszkodzi , a wam może pomaga?????????? a wystarczyło powiedzieć ,że lumpeks jest dla biedoty :) wiem.......prawda jest zawsze trudna do przyjęcia :) w sumie bawiłam się w tym topiku świetnie :) jakie jesteście społecznie wrażliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×