Pytania dotyczące Biblii

Dlaczego tylko Jezus? Skąd ten pomysł że tylko on? Ty myslisz ze masz sluszność we wszystkim odrzucasz wszystko co Twoim zdaniem jest zwariowane i uważasz że GO znasz? Kamelia Słonko my jako kropla możemy sobie zdawac sprawę z oceanu ale o górach to raczej nic nie wiemy.

Ja też Cię Kamelio polubiłem.

Cast :) my się nie kłócimy, takie małe graffiti.:) Też tak myslisz o Janie?

Cast Away - ale kto tu się kłóci - my tylko dyskutujemy, wymieniamy poglądy. Mam nadzieję, że nikt nie poczuł się tutaj jak podczas kłótni, chociaż różne były wymiany zdań.

sie spalic w piekle nic czytac te wszystkie bzdury...wrrrr az mi normalnie skora plonie..jestem antyteistka zdecydowanie, nienawidze bogam, jezusa i innych debili..

--> wolę czemu tracisz energię na nienawidzenie czegoś w co nie wierzysz?Zajmij się tedy chociażby obroną środowiska.

A swoją drogą, tak mi się skojarzyło jak Belaiza napisała, że jest Baptystką - czy pojawili się tu jacyś członkowie Kościoła Rzymskokatolickiego? Nie żeby to miało jakieś większe znaczenie - ale przynajmniej statystycznie powinni tu stanowić większość. To zastanawiające, że ich wcale nie widać.

Rzeczywiście to dziwne... parę dni temu polemizowałem z jednym takim ale znikł.

\"czemu tracisz energię na nienawidzenie czegoś w co nie wierzysz?Zajmij się tedy chociażby obroną środowiska.\" bardzo dobrze powiedziane Cast :) Wole - kosmitów też nienawidzisz? (no chyba, że w wierzysz w ich istnienie - wtedy to inna bajka)

bo nie jestem ateistka, czyli kims kto poprostu nie wierzy, ale jestem antyteistka, wiec nie wierze i nienawidze zwlaszcza chrzescijanstwa juz nawet islam jest piekniejszy

yyy sorry ale z tego co wiem bajeczki o kosmitach to raczej nie religia, choc religia to tez bajka, w ktora wierza ludzie..i zupelnie nie wiem dlaczego

Ja wiem dlaczego;) tak to już ludzka natura że kocha się lub nienawidzi wszystko co najwyżej się ceni:)

A co jest w islamie piękniejszego? Czy może tylko to, że jest daleko od Ciebie?

malutka, widze ze masz cos napisane w stopce, no wlasnie nie ma nawet cienia prawdopodobienstwa ze bog istnieje, i trudno nienawidzic wszystkich tych ktorzy ciagle pleta bzdury i psuja tylko rozum ludzki

wybać, ale wg mnie nienawiść niezaleźnie jaka chyba daleko bardziej psuje rozum niż religia sama w sobie - zazwyczaj dopoero kiedy dochodzi właśnie nienawiść do innych zaczynają się z nią problemy.

now lasnie typowe widzenie chrzescijan, islam=terroryzm, świeta wojna, nic dziwnego ze wszystkim sie zle kojarzy, chodzi mi o pierwotny islam, o ludzi ktorzy szanuja, i nie namawiaja nikogo na przejecie wiary, wrecz przeciwnie. a pojecie swietej wojny przez obecnych wyznaowcow jest zupelnie inne niz pierwotne, ktore zakladalo bronic sie przed najezdzcami...czyt. chrzescijanami, ktorzy zabijali wszystkich

Nie pojmuję :) Ja nie mam powodu nikogo nienawidzieć za nic a już za przekonania tym bardziej:) Zastanawiam się dlaczego cywilizacje upadają.

haha a co narodzilo nienawisc...ano religie, przez co sa wojny, ano przez religie, znacznie prosciej by bylo, gdyby ich nie bylo

O wybacz - nikt tu nie powiedział, że islam=terroryzm. To dopowiedziałaś sobie sama.

Gdzieś tu był taki top o pragmatycznych ateistach, zaraz poszukam:)

I dlatego kultywujesz nienawiść, bo nie odpowiada Ci nienawiść, która wynikła z religii? Nie lepiej żyć sobie w spokoju i tak jak owi pierwotni muzułmanie jedynie jeśli już trzeba to się bronić?

Wole przytulam Cie cieplutko :D znikam do lozeczka ale dzis padnieta jestem, poczytam i poczekam na meza (zgadnijcie co bede czytac :P)

"A co jest w islamie piękniejszego? Czy może tylko to, że jest daleko od Ciebie?" zinterpretowalam te slowa, jakby hmm islam daleko, wiec jest piekny, jest bezpiecznie..no ale przyznasz mi racj, ze wiekszosc ludzi tak interpretuje islam...choc w dzisiejszych czasach nie trudno o tyakie stweirdzenie, ale nalezy pamietac o pierwotnym islamie, i uwazam ta religie, druga po buddyzmie, ktora uczy

niestety zostalam wychowana w katolickim domu gdzie mi wpajano bzdury, ochrzczono mnie, musialam wziasc komunie, wiem g z tego rozumialam, ale wiem jedno nienawidze chrzescijanstwa, za podle klamstwa, za krwawe wojny, za niszczenie pieknych kultur i za zawladnicie swiatem do tego stopnia, ze nie ma sladu po tym co piekne

Nie wiem, moja wiedza na temat Islamu jest jeszcze mniejsza niż o Buddyźmie. Ale właśnie to co mnie wkurza często to taki znak równości - tu masz rację. I co zazawyczaj idzie za stawianiem takiego znaku równości - nawoływanie do nienawiści - głosy, że trzeba pozbyć się wszystkich Arabów, muzułmanów. To przerażające, stop nienawiści.

Wolę----> A w co wierzysz, jesli mogę zapytać? Jak tłumaczysz sobie swoje bycie tutaj, na ziemi? W czym lub kim znajdujesz wsparcie, i nie chodzi mi o rodzinę, czy przyjaciół? Czy tylko myślisz, że jesteś \"zawieszona\" w świecie i egzystujesz jak reszta społeczeństwa? Jestem tego bardzo ciekawa...

ja sie ogolnie interesuje roznymi religiami, ale tylko czysto teoretycznie, lubie poznawac filozofie, niestety przy uzyskiwaniu tej wiedzy...bardzo dobrze poznalam co to prwdziwe chrzescijanstwo,

Ale nienawidząc upadabniasz się do tych, którzy tą religię takką stworzyli. Ja też zostałem wychowany po katolicku, też przez 2 - 3 lata jako nastolatek toczyłem boje o chodzenie do kościoła (przyznam, że raczej wyłącznie z buntu niż jakichś głębszych przekonań wówczas). Ale nie mam powodu by kogoś nienawidzić - z rodzicami się dogadałem (bo to oni byli \"naciskiem\") i wszystko jest ok. Wiara w nieistnienie BOga to moja sprawa, a wiara w istnienie to ich sprawa.

Cóż chyba równość chrześcijaństwo=zło tez jest dla wielu dobrych ludzi, chrześcijan krzywdząca. Tak jak islam-terroryzm krzywdzi wielu zwykłych muzułmanów.

w nic nie wierze, choc moim zdaniem bardzo prawdopodobna jest reinkarnacja, starozytna filozofia potwierdzila juz istnienie duszy, wiec wierze, ze mam dusze...a oparcie, nie potrzebna mi religia, umiem sobie radzic, i nie tlumacze wszystkiego, o jezu bog mi pomoze, albo dzieki bogu wyzdrowieje, bo go nie ma...tak egzystuje sobie i czekam na smierc...jak wszyscy ludzie na ziemi.