Pytania dotyczące Biblii

Marek Grechuta » Świat w obłokach \"Świat wokół ciebie się zmienia, zmieniają się pory roku. Stopy twe więzi ziemia, a oczy magia obłoków. Obłoków wiedza tajemna, obłoków fantasmagoria, obłoków cudze spojrzenia, obłoków pewność ulotna. Jak obłok wiedza tajemna, jak obłok fantasmagoria, jak obłok cudze spojrzenia, jak obłok pewność ulotna. Jak obłok, jak obłok jak obłok, jak obłok Jak obłok, jak obłok jak obłok, jak obłok Jesteś mieszkańcem ziemi, a uczysz się od obłoków. Swojej niepewnej nadzieji, ulotnej jak pory roku. Obłoków wiedza tajemna, obłoków fantasmagoria, obłoków cudze spojrzenia, obłoków pewność ulotna. Jak obłok wiedza tajemna, jak obłok fantasmagoria, jak obłok cudze spojrzenia, jak obłok pewność ulotna. Jak obłok, jak obłok jak obłok, jak obłok...\"

Black,moim zdaniem nie. Bo ten utracony ,zostal utracony przez ludzi nie przez Boga. My zmierzamy do tego \"Nowego-odzyskanego\" On bedzie lepszy wiesz dlaczego? Bo my w przeciwienstwie do pierwszych mieszkancow Utraconego Raju,doswiadczamy siebie ,to zycie uczy nas.Mamy \"skale porownawcza\". Wiemy co znaczy dokonywanie wyborow,wiemy co znaczy zlo,wiemy co stracili Adam i Ewa,wiemy jaka cene za to zaplacili. Ja chce,ja sie zgadzam z takim zyciem.Mam je wiec nie bedenarzekac,bo to mnie zepchnie w przepasc. Wole zyc,zyc w zgodzie z soba.Zycie z Bogiem,nie oznacza poswiecenia. To po prostu moj wybor,w ktorym czuje sie spelniana i szczesliwa. A reszta,reszta to zagadka...to niespodzianka,wierze ze wielka.Jesli by nawet tak nie bylo to co trace?;-)

a ja myślę - i może właśnie naszą drogą do tego celu jest nie jedno życie, a rozwój w kolejnych wcieleniach? Popatrz jak by to się zgadzało, pasowało.

Tylko ta cząska raju dawno utraconego została nam jeszcze... miłość.. Tak trudno walczyć o jej nieskazitelną naturę.. ale kiedy przeminie zawsze pozostaną wspomnienia..

Może nie przeminie... :)

dreamer,nie mysle nad tym. Nawet jesli tak to i tak sietego nie doweimy teraz. Ja nie mysle o tym,poniewaz serio wierze calym sercem,ze biblia jest ta prawda.A w niej nie manic o reinkarnacji. Powiem ci,jesli jestes otwarty na takie spekulacje,to przeciez masz prawo.Jesli ciebie to przekonuje i w to wierzysz,to dlaczegoz nie? Moze Bog cie rozumie? To on wie co dla kogo jest najlepsze.Wierze ze dla mnie jest dobre to. To tak jakbym kazala uwierzyc np.wyznawcy Judaizmu w Jezusa. No nie przekonam Go,chocby nie wiem co,bo dla niego to nieprawda i tyle. Ale szukaj dreamer ,szukaj...\"szukajcie ,a znajdziecie\":-) Kto wie,moze znalazles twoja prawde.:-)

Nie wiem czy wierzę w reinkarnację. Ale jakoś obecnie nie mam potrzeby wiedzieć na siłę w co konkretnie wierzę - i tak jest chyba lepiej. Mam nadzieję, że tak pozostanie.

Black........\"Tylko ta cząska raju dawno utraconego została nam jeszcze... miłość.. Tak trudno walczyć o jej nieskazitelną naturę.. ale kiedy przeminie zawsze pozostaną wspomnienia..\" Prosze cie co ty tak w black kolorach wszystko,hee? Przestan,bo to straszne,naprawde,dlaczego ??? Skoro zostala czastka\"milosc\"to starajmy sie ja odnajdowac,bo Jezus mowil o milosci,ze majac ja mamy wszystko,az wszystkiego ona jest najwieksza. Dzieki niej osiagniemy Raj.Moze tu wlasnie o to chodzi,ze znajdujac te prawdziwa milosc(najprawdziwsza)do wszystkich i wszystkiego,mamy juz wszystko. Szukamy,kombinujemy,tak daleko,a to jest tak blisko,klucz do wiecznosci...milosc. P.S.A zobaczcie to wcale nie latwe,nauczyc sie milosci,rozniecic ja w sobie... Gdyby ludzmi tylko ona kierowala,bylo by idealnie,prawda?

Było by. I będzie :) \"You may say Im a dreamer, but Im not the only one, I hope some day you\'ll join us, And the world will live as one.\"

Im bardziej się staramy, tym więcej przeszkód staje nam na drodze. Kiedyś walniemy głową w mur i się nie podniesiemy, a jak już to kalecy. Odporność brobnoustrojów na penicylinę, pustynnienie obszarów, wycinanie lasów, niszczenie gatunków, WYSYCHAJĄCA AMAZONKA, chemikalia w żarciu, rewolucja moralna, wojny i głód.. itp. itd. Ale człowiek zawsze sobie poradzi prawda? Zawsze? Jak ktoś kto podcina gałąź na której siedzi, ma nie spaść na łeb? No jak? Zapanujecie nad siłą grawitacji? Przeniesiecie się na Marsa? Na Księżyc? Na Wenus? Na Jowisza! Nie ma gdzie uciec! Co teraz? Weselmy się i urządźmy wielką olimpiadę! Igrzysk i chleba! :D

Ja nie marze,ja w to wierze.:-) Tylko dlaczegowszyscy nie wierza? :-( to jest najsmutniejsze.

Zaczynam pisać (boi się) :P Trzymajcie kciuki :)

Trzymamy. [trzymac kciuki] ;-) Black I do not understand you. :-(

No wiecie, jak ktoś nie zachowuje równowagi, to spada na łeb, a im wyżej wleziesz tym boleśniejszy upadek. Chyba tak to działa, prawda?

Black ale niekoniecznie wlażąc wysoko,musisz upasc prawda? Musisz wziasc pod uwage upadek,i zapobiegac jemu.Zabezpieczyc sie przed nim..

A jak spadniesz,to zawsze jest szansa na wskrobywanie sie od nowa.:-) Jesli przezyjesz ten upadek oczywiscie. Moje ulubione powiedzenie \"Co mnie nie zabije,to mnie wzmocni\" :-D

No właśnie o tym mówiłem. Zapomnieć o wiedzy, może ziemia zagoi rany zadane jej do tej pory ręką człowieka.

Jejku, ale mi się beznadziejnie napisało. Ale chyba już nic nie będę kombinował, bo będzie jeszcze gorzej :/ Chyba tak już wyślę. Trzy głębokie wdechy...

..poszło... skoro mówisz \"co mnie nie zabije...\" :P

Uwierz,ze zagoi.Wszystko w swoim czasie. Ja wierze.:-) \"Ziarno musi obumrzec,by zakielkowac i sie narodzic na nowo\".

Może tak właśnie ma być, że ludzie mają podciąć swoją gałąź i przeżyją (a raczej wykształcą się) tylko niektórzy - ewolucyjnie doskonalsi pod względem dobra, duchowości

Niestety.. ziarno zaczęło gnić już dawno. :(

Dreamer,glowa do gory...teraz pozostalo ci oczekiwac.:-) Wierzysz w to ze odpisze? Widzisz tak jak ty oczekujesz tego i wierzysz w to i bierzesz to pod uwage,bo zrobiles to z ta nadzieja............tak ja wierze w Boga,ze jest,ze biblia to list od niego i ze......\"wpadl mi w oko\".;-) hehe ale przyklad no nie?:-D

Rozumiem A ja myślę Myślę, że dobre porównanie. Ale póki co mam żołądek w supełek. Chyba się położę :P Ciekawe uczucie - już zapomniałem jaki to dreszczyk.

Black jestes the best. hehehe,ale sie usmialam,serio. Ty zawsze masz odpowiedz co? A przed chwilka mialam wrazenie ze dajesz nadzieje tej ziemii na odrodzenie?Czy ja zle zrozumialam? P.S.Ty ale mnie rozbawiles,hahaha niemozliwy jestes.;-)

Black ma po prostu chyba dołek. Wtedy wszystko jest \"in black\" Black - pyszczek do góry :)

Dreamer, nawet jakby nie odpisała, to nie ma się czym przejmować. tak jak w życiu, jeden rok się kończy, drugi zaczyna. :D

Wiem Black :) - ważne, że ja wreszcie zacząłem pisać - bo bez tego nic by nie wyszło (bałem się, że mi odwagi nie wystarczy) - a jak nie ta to inna. Zresztą myślę, że odpiszę - nawet jeśli nikogo nie szuka - albo tylko żeby pogadać.

tzn. odpisze - nie odpiszę :P

Wiecie,ze ja jeszcze jak czytam o tym gnijacym ziarnie,to sie smieje,az brzuch boli. No on jest niesamowicie zabawny w tym swoim\"niby\"ciemnym kolorze. I jeszcze na dodatek tego wyobrazilam sobie powazny ton w jakim to napisal.:-D