Pytania dotyczące Biblii

Bóg posługujący się strachem to tyran,a zgiąć kolana przed nim to być tchórzem,a nie pobożnym człowiekiem.

Ale z tym strachem to nie do końca. Wyobraź sobie, że słyszysz w pobliżu odgłosy jakiegoś niebezpiecznego zwierzęcia - ogarnia Cię strach i dzięki temu chowasz się, uciekasz. Gdyby nie strach - idziesz prosto na to zwierzę, a ono Cię konsumuje na śniadanie :P Gdyby nie strach ludzkość by nie przetrwała. taka dywagacja :P Ale zgadzam się z tym, że gdyby Bóg dla jakichś swoich celów - żeby go ludzi kochali, szanowali itd. specjalnie budził w nich strach, to byłby jakimś takim terrorystą. To tak jakbym poszedł do jakiejś kobiety - \"kochaj mnie, bo jak nie to zabiję Ciebie, zabiję Twoich bliskich\". Ale to nie żaden Bóg wg mnie gra strachem. To wyrachowanie ludzi - wiadomo - niepojętym najłatwiej straszyć. Tak jak Zeusem, który mógł przeszyć piorunem.

Nie krzycz przez sen! Pomódl się o mądrość i o to by głupota cię opuściła! Wtedy będziesz spał spokojnie:-((

"Pomódl się o mądrość i o to by głupota cię opuściła!" A Ciebie już opuściła? Skąd wiesz, że musi ją/jego ona opuszczać? Może jej nie ma.

Modlitwa ? ;) http://www.wrzuta.pl/audio/tcdNuAynLg/jacek_kleyff_-_piosenki_-_06._jesli_mi_sie_kiedys_zdarzy

:)

przez 40 dni pościł Jezus, zapowiadając uczniom, że będą pościli po jego odejściu; mogę prosic o werset z Biblii dotyczacy w\w tematu

Mt 9:15 Bw \"I rzekł im Jezus: Czyż mogą goście weselni się smucić, dopóki z nimi jest oblubieniec? Nastaną jednak dni, gdy oblubieniec zostanie im zabrany, a wtedy pościć będą.\" Mk 2:19 Bw \"I rzekł im Jezus: Czyż mogą goście weselni pościć, gdy z nimi jest oblubieniec? Dopóki mają z sobą oblubieńca, nie mogą pościć.\" Mk 2:20 Bw \"Ale przyjdą dni, kiedy im zostanie zabrany oblubieniec, a wówczas, owego dnia będą pościć.\"

Wielka Brytania: Pilot samolotu pasażerskiego dziękuje Bogu za cud Pilot British Airways, który kilka dni temu bezpiecznie sprowadził na ziemię samolot ze 152 ludźmi na pokładzie - mimo że 3 km przed lotniskiem w Heathrow, na wysokości 180 metrów, w maszynie przestały działać silniki - powiedział, że ocalenie było \"dziełem Boga\". 41-letni John Coward, okrzyknięty w Wielkiej Brytanii bohaterem za to, że dzięki zimnej krwi uniknął tragedii, wyznał na łamach brytyjskiego dziennika \"Mail\", że Boeing 777 nie roztrzaskał się, dzięki Boskiej interwencji. \"Cała załoga spisała się znakomicie, ale myślę, że podziękowanie należy się Temu na górze za tę małą pomoc na końcu. Zazwyczaj w takich awaryjnych sytuacjach postępujemy, tak jak nas nauczono na szkoleniach, ale nauka ta niewiele daje, gdy silniki przestają reagować i brakuje pasa do lądowania\" - mówi pilot. Pamiętam, że kiedy schodziliśmy w dół myślałem sobie,że to będzie wielka katastrofa\" – relacjonuje pilot. Z raportu AAIB, specjalnej agendy zajmującej się ustaleniem przyczyn wypadków transportu lotniczego, wynika, że 17 stycznia rejsowy samolot z Pekinu do Londynu podchodził do lądowania z uszkodzonym systemem kontroli ciągu. Samolot wylądował na trawie w odległości ok. 300 metrów od betonowego pasa. Ze 136 pasażerów i 16 członków załogi tylko 6 osób odniosło lekkie obrażenia. Samolot stracił podwozie i poważnie uszkodził skrzydło. (za Wiara.pl) Pwt 6:22 Bw \"I czynił Pan na naszych oczach znaki i cuda wielkie Hi 9:10 Bw \"Czyni wielkie, niezbadane rzeczy i cuda, którym nie ma miary.\" Ps 136:4 Bw \"2) Wysławiajcie Boga nad bogami! Albowiem na wieki trwa łaska jego! (3) Wysławiajcie Pana nad pany, Albowiem na wieki trwa łaska jego! Tego, który sam czyni wielkie cuda, Albowiem na wieki trwa łaska jego!\"

kamelio --> ale nie pisze o 40 dniach postu i wjaki sposób ma przebiegac ten post

Szkoda że piloci i pasażerowie spod Mirosławca nie mieli okazji się załapać na cud, podobnie jak kilka tysięcy dotychczasowych ofiar wypadków lotniczych ........................................................................

gcjyhgkjhgli to sa dwa rozne wydarzenia o ktore pytasz Jezus najpierw byl na pustyni i poscil przez 40 dni a po powrocie z niej, dokonaniu paru cudow (nie uzdrowil jednak wszytkich chorych jak i nie ochronil wszystkich pilotow od katastrofy) odpowiedzal faryzeuszom na ich zarzuty dotyczace postu - patrz Mt 5, 33-35

I żeby nie było tam tego: w Boga jak najszczerzej wierzę ale takie interpretacje to nadużywanie Jego dobrego imienia....

wczoraj natomiast ja mialam male niefortunne ladowanie :P zjechalam sobie z kilku schodkow. Jak klaplam na tylna czesc ciala to najpierw sprobowalam poruszyc reka (dziala) potem druga (tez dziala) noga jedna i druga ( jakims cudem tez sie poruszaja) a potem zaczelam chwalic Boga, ze zyje :D skonczylo sie na potluczeniu paru miesni i kilku siniakach. No i chyba musimy naprawic wreszcie schody. Pozdrawiam niedzielnie - lekko potluczona Izabela :D

xdjviodjfmodmdkonv - to nie wirzysz, ze Bog moze czynic cuda? ja wierze w moim zyciu juz kilka powaznych sie wydarzylo.

Poweidz mi tedy łaskawie czemu to On raz miałby je czynić a drugi raz nie? To poniżanie Jego wszechmmocy. Wyraziłem moja opinię, ty zostań przy swojej. Pokój z wami.

PS. Czy oglądaliście wczoraj "Wiernego ogrodnika"? Tam cud się nie zdarzył. Obejrzyjcie sobie dziś też, nomen omen, "Miasto Boga". Kto ma oczy do patrzenia i uszy do słuchania.... Pozdrawiam.

\"Poweidz mi tedy łaskawie czemu to On raz miałby je czynić a drugi raz nie?\" A może wszystko co się dzieje jest cudem - tylko, że dostrzegamy tylko te najbardziej \"spektakularne\", rzucające się w oczy. Może wszystko jest elementem układanki. A to, że niektórzy nie doznali cudu, jak np. lotnicy, którzy zginęli w katastrofie - widać nadszedł ich czas, a tych ludzi z opisywanego lotu jeszcze nie. Swoją drogą ciekawe jak brzmiały nagłówki brytyjskiej prasy - w końcu Coward bohaterem - ciekawe zestawienie słów. ;) (Co oczywiście świadczy tylko o tym, że nazwisko to tylko etykietka \"identyfikacyjna\" i nic za sobą nie niesie znaczeniowo.)

Szkoda że piloci i pasażerowie spod Mirosławca nie mieli okazji się załapać na cud, podobnie jak kilka tysięcy dotychczasowych ofiar wypadków lotniczych ............................................................ ............ Koh 3:1 Bw \"Wszystko ma swój czas i każda sprawa pod niebem ma swoją porę:\" (2) Jest czas rodzenia i czas umierania

byłoby inaczej? Też jest czas rodzenia i umierania:O

Kamelio :) ...noooo nie, nie życzę Tobie źle :) ani większości ludzi bo są tacy, którym życzę bardzo źle, np: obecnemu prezydentowi Rosji... Wiesz, nie lubię AŻ TAKIEJ wylewności, jaką Ty prezentujesz, ale masz do tego prawo a ja się po prostu wtrącam i mam skłonność do idiotycznych żartów, co nie musi być miłe, przepraszam... po prostu jestem stuknięty

ej, no, jakie cuda - to po prostu szczęśliwy zbieg okoliczności, a biblia to jedna wielka przenośnia, każdy ksiądz wam to powie :P ja tam w nic nie wierzę

przenośnią, zapisem historii, narzędziem manipulacji, fałszerstwem. Tyle

\"ja tam w nic nie wierzę\" nawet w siebie?

Witam dawno mnie tu nie było. Ostatnio nurtuje mnie ewangelia wg Judasza.Co o tym myślicie????

Judasza?

Tak Judasza opublikowanej w 2006 roku.

Czy bez Boga bylo by inaczej? pewnie, ze tak. Poprostu nic by nie bylo, przeciez Bog jest stworca. Bez Boga nie bylo by rodzenia i umierania, nie bylo by cudow, nawet Ciebie i mnie by nie bylo.

Czy bez Boga bylo by inaczej? pewnie, ze tak. Poprostu nic by nie bylo, przeciez Bog jest stworca. Bez Boga nie bylo by rodzenia i umierania, nie bylo by cudow, nawet Ciebie i mnie by nie bylo.

Dreamer, najbardziej poważam tu twoje wypowiedzi , ale wytłumacz mi jakie masz dowody na to co twierdzisz? Bo coś mi się zdaje że ci "niektórzy" to 99. 999999% człowieczej populacji planety?!