m ój chłopak mówi że jestem gruba!a mi jets bardzo przykro

mój chłopak mówi ze jestem gruba i mam sie wziąśc za siebie jaetem z nim 6 lat a od 1,5 roku mi sie zgrubło aż 15 kilo ważyłam 65kg a teraz waze 80kg robi mi z tego powodu straszne przykrosci ze on chce miec dziewczyne laske taka jak kiedys byłam ze wstyd teraz jak ja wygląda ze co bendzie zemna za pare lat nie bende mogła sie ruszac ze tak gruba bende ze sie dopropwadze do takiego stanu;( porównywał jak jest np. ładna miss world ze on by chciał zebym miała np. taki tyłeczek jak ona a nie taki jak mam ,ze musi sie wstydzic w pracy jak kupował dla mnie sfetre to powiedział ze kupuje dla mamy bo rozmiar 42 i on sie wstydzi powiedziec ze to dla mnie .;( ze mam grube boczki, gruby brzuch a miałam płaski,gruby tyłek i wyglądam teraz jak borsuk ze mam cos z so a zrobic i zadbac o siebie mam schudnac .tak mi bardzo jets porzykro jak on tak do mnie mówi a zwłaszcza jak porównuje do innch dziewczyn jak ta chuda zobacz!a jaka ty jetes teraz a jak byłaś porównuje moje zdjecia sprzed 1,5 roku do taerazniejszych ja juz niemoge tego znieść ciagłego takiego gadania ze jestem gruba tak mi jest przykro;( strasznie sie czuje co mam zrobic aby juz tak do mnie nie mówił?

albo powiedz mu i niech do niego dotrze raz na zawsze. Ze na swiecie jest masa przystojnych chlopakow, a ty wybralas jego... Niech mu wejdzie w piety moze zmadrzeje...

własnie na tym to polega ze duzo nie jem jadłam i jem zawsze tyle samo

ja ma taki sam problem i chłopa też mi tak mówi i juz nie wiem co mam zrocbić i nie wiem czy mnie kocha czy juz nie bo się bardzo źle czuję gdy on tak mówi i ciebie rozumiem i nie mogę sie zabarac za odchudznie bo sie stresuję i wtedy jem więcej i więcej i się najadam i zajadam i jestem głodna a potem jest mi znow przykro i mam zly nastrój i płaczę a mój chłopak nawet nie chce już ze mną wychodzić ani nawet wieczorem na spacer a w parku prawie nie ma latarni i tak nic nie widać a on sie wstydzi mnie a ja płaczę co ja mam zrobić i nie chce tego sefetra co on mi go kupił i płaczę

gagi widzisz chłopacy tacy saa chcieli by miec diewczyny na pokaz mój taki nie był ale mu sie cos poprzestawiało w głowie

ja np. nie moge sie odchudzac dietami bo mi sie robi słabo

to idź do lekarza. to nie jest normalne skoro jesz tyle samo (chyba, że wcześniej jadłaś za dużo a dopiero teraz skutki wychodzą) ps. do obrońców - ciekawe jakby się Wasi faceci zapuścili, co mówiłybyście ??? też nie zwracałybyście uwagi tak ??? hipokryzja raz kolejny !!

no właśnie im się tak przestawia w głowach naoglądają się tych miss i innych i sie im wydaje a ja nic nie muwie gdy on zembuw nie umyje i ma nieświżego zapacha z ust

Nie martw się, co prawda chamsko postępuje mówiąc Ci takie rzeczy, ale sądze, ze robi to po to żeby Cię zmotywować. Dlatego zzrezygnuj ze słodyczy, zacznij uprawiac jakiś sport albo ćwiczyć, pij wode mineralną, czerwonją herbatkę. Pokaż mu że potrafisz, a jego gadaniem się nie przejmuj. Odpowiedz sobie na pytanie, czy Ty dobrze czujesz się w swojej skórze?? Jesli tak, to nie rób nic, jeśli nie, to weź sie za siebie. Zapraszam na nasz topic, w wiekszym gronie jest raźniej. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3323965 Pozdrawiam i głowa do góry Zacznij działać:)

dopóki byłam chuda to był o mnie zazdrosny martwił sie zależało mu a teraz mu sie nawt niechece wyjśc po mnie na przystanek jak wracam pózno z pracy i jets ciemno

a potem wypisujecie naforum ze szczuple dziewczyny sa anorektyczkami zeby sie dowartosciowac

aggi no i chłopak ma racje, martwi się o Ciebie. Tak Ci to okazuje i tez powinnaś cos z tym zrobić. Proponuje 2 tyg przygotowań do głodówki na samych warzywach i owocach i nic po 17 to już Ci z 5kg zleci a jesz do syta i póxniej głodówka. Wbrew pozora masz pełno energii i schudniesz mu nawet 20kg i wtedy mu pokażesz :D zmieni sie Twoje całe zycie i was związek na zawsze i na lepsze :D

ja byłam chuda wiec na nikogo nic nie wypisuje kolezanko!

ja sie niomge odchudzać tymi dietami bo mi sie robi niedobrze i mam smutki i chodzę do psychologa bo mam chyba depresje a jak zjem loda albo batonika to jakoś tak lżej mi na duszy tylko potem płaczę bo chłopak mi znów mów że jestm gruba i niewiem co mam robić ???

chciałabym mu pokazac zeby mu poszło tak w piety zebym tak schudła nie 15kg a 20 kg zeby mu było tak głupio i zeby wtedy zacząc go tak olewac jak on w tym momencie mnie olewał przez cały czas

i mu pokarze niech wie

zeby sie poczuł tak jak ja sie teraz czuje

to zmotywuj się jeśli chcesz coś zmienić - narzekaniem nic nie osiągniesz !!!

dupek co on sobie m,ysli ze on chce zemnie laleczke na pokazch dla kogos zrobic

znowu żrę nawet teraz dojadam tort z zeszłego tygodnia bo były urodziny cioci a ona też ma nadwagę i się dietuje

ale moim zdaniem niepowinien mie wyzywac ze jestem gruba bo to mnie jeszcze bardziej wkurza ,mógł by powiedziec to delikatniej

NIECH SIE KTOS POD MóJ NICK NIE PODSZYWA JA NIE ZRE ZADNEGO TORTU OD CIOCI

ale ten tort dobry mniam :D

orzechowy :)

BARDZO SMIESZNE!

PZRESTAN JUZ PISAC O NA MOIM NICKU!!!!!!!

DZIEKUJE WAM WSZYSTKI ZA RADY;)

PAPA

moze uznasz to za dziwaczny pomysł ale wmów sobie że schudniesz i schudniesz. bez diety bez niczego. Stawaj codziennie przed lustrem i mów sobie ze wyglądasz super i jestes coraz szczuplejsza nawet jesli w to nie wierzysz po jakims czasie kiedy bedziesz to kontynuowac zacziesz w to wierzyc i Twój organizm automatycznie sie przestawi na chudnięcie, bez diety bez wyrzeczen wiadomo ze np ze słodyczy musisz zrezygnowac albo ograniczyc bardzo ale po za tym to wystarcza. Ja tak schudłam 10 kilo w 2 tyg.Wiem to nie do uwierzenia, ale to prawda.

ale rozumiesz ze jestes w blednym kole a nie mowil ci na poczatku delikatniej? moze zauwazyl ze jak mowi delikatnie to do ciebie to nie dociera,wiec teraz zrobi sie bardziej zlosliwy...ale zrozum go..przemysl sobie jak ty bys zareagowla na jego miejscu....to ze przestalas byc dla niego atrakcyjna moze ucierpiec na waszym zyciu seksualnym....kochac to jedno...ale atrakcujnoac tez ma znaczenie